Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: CL: Manchester United 2-1 Chelsea (12.04.2011)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
Raz, że Foster ma rację. Dwa, żeby być dokładnym to będzie trzeci mecz na przestrzeni tygodnia. Fergie zresztą mówił ile to znaczy(umiejętne szacowanie siłami) na tym etapie sezonu. To luźna dygresja w niczym nie związana ze składem, który proponowałem.
Z tym, że Nani ostatnio nie jest eksploatowany i ostatnio dużo odpoczywał... już Valencia dwa razy bardziej zajechany jest Wink
Ciężki mecz się szykuje. Chelsea zapewne rzuci się na nas w początkowych minutach meczu, sprawiając, abyśmy nie uzyskali szybko przewagi na boisku na swoim stadionie. Będziemy musieli przetrwać ten atak. Myślałem nad tym, jak SAF ustawi naszych i wychodzi mi, że wyjdziemy w formacji 4-5-1. Taki skład jest bardzo możliwy:

Edwin
Rafael - Ferdinand - Vidić - Evra
Valencia - Scholes - Carrick - Park - Nani
Rooney


Ja bym się jeszcze zastanowił nad takim czymś:

Edwin

Rafael - Ferdinand - Vidić - Evra

Scholes---- Carrick

Valencia-------- Park------- Nani

-------------- Rooney------------


Oby tylko Torres się nie odblokował. Kiedyś będzie musiał i zapewne to się niedługo stanie, oby nie dzisiejszego dnia.
Jaroldz napisał(a):Kiedyś będzie musiał

Stawiam na 21.12.2012. Nie ma co się bać, Rio go zmasakruje.
Trzeci finał w ciągu czterech lat. Pierdolić konsolowe drużyny, ja w chuj wolę tą jedną jedyną realną!!!
IMO właśnie mamy przyjemność oglądać najlepsze United od czasów Ronaldo!

Coś o meczu jutro, teraz idę świętować! Głory, Glory Man United!
W pierwszej połowie przeważała Chelsea, ale dzięki Bogu mają Torresa.... Świetnie Sir Ryan, bardzo dobry mecz naszych napastników, a także Carricka i Parka. Ferdziu kilka niefortunnych interwencji ale obyło się bez konsekwencji.
Mamy awans! JUNAJTED!!!
daniel napisał(a):Trzeci finał w ciągu czterech lat. Pierdolić konsolowe drużyny, ja w chuj wolę tą jedną jedyną realną!!!

Finał jest blisko, ale najpierw pokonajmy Schalke Wink
Torres był naszym trzynastym zawodnikiem dzisiaj! Zajebisty transfer United.

Szacunek dla Didiera, mimo 33 lat na karku bije lalusia na głowę.
Upragniony awans do półfinału jest nasz, półfinał prawdopodobnie będzie o wiele lżejszy, więc finał na Wembley jest sprawą realną.

Cały zespół zagrał na miarę oczekiwań, przez większość spotkania to my dyktowaliśmy tempo gry, a goście stworzyli sobie naprawdę niewiele sytuacji podbramkowych. Poza ich naporem w pierwszych minutach było całkiem spokojnie przez większość spotkania. Oczywiście gol Drogby mógł wprowadzić nerwówkę, ale tak szybka riposta podcięła rywalowi skrzydła jeszcze bardziej niż czerwona dla Ramiresa.

Odbiliśmy sobie, chociaż po części, te porażki, gdzie sędziowie w mniejszym lub większym stopniu komplikowali nam sprawy. Awans z pewnością zasłużony, nie ma co do tego wątpliwości.
Piękny wieczór. Zaczęliśmy słabo, ale z czasem się rozkręcaliśmy. Gol do szatni bardzo ważny. Po bramce Drogby wielka nerwówka, trwająca... 30 sekund :mrgreen: Później to już zabawa piłką i pełna kontrola nad meczem. Finał na wyciągnięcie ręki.

van der Sar - przy golu nie można mieć do niego pretensji, poza tym kilka dobrych interwencji i przede wszystkim wślizg w Anelkę niczym doświadczony obrońca Wink [ 7 ]

O'Shea - po żółtej kartce trochę na niego bluzgałem, ale podanie do Giggsa przy golu na 1:0 rekompensuje wszystko, a tak poza tym to w defensywie radził sobie przyzwoicie [ 7 ]
Ferdinand - na początku trochę problemów, później nie mogłem zrozumieć czemu wciąż znajduje się na boisku, ale zagrał dobry mecz, choć bez rewelacji [ 7 ]
Vidić - coraz lepiej wygląda, oby jego forma do końca sezonu już tylko rosła [ 7 ]
Evra - przyzwoicie, choć parę razy głupawo tracił piłkę, no i parę razy objechany przez Drogbę [ 6,5 ]

Park - znakomity gol, perfekcyjne wykończenie, poza tym nabiegał się, że ho ho, ale miałem wrażenie, że w defensywie zdarzało mu się grać lepiej [ 7 ]
Carrick - utrzymuje dobrą formę, mózg naszej drużyny idealnie uzupełniający się z Giggsem, cały czas świetnie ustawiony, dobre odbiory, ale w pierwszej połowie Chelsea zbyt łatwo przedostawała się pod nasze pole karne przez środek [ 7,5 ]
Giggs - dwie piękne asysty, dobre rajdy, niezłe podania, bardzo efektywny [ 8 ]
Nani - dobry występ, kilka niezłych akcji, kilka strzałów, bywało lepiej, ale przecież graliśmy przeciwko Chelsea, nie ma co oczekiwać cudów [ 7 ]

Rooney - zdecydowanie najlepszy na boisku, przez cały czas przewinęło mi się tyle epitetów opisujących jego grę, wspaniałe kilkudziesięciometrowe podania, był wszędzie, niesamowita swoboda w grze, on wręcz bawił się piłką, w takiej formie należy do TOP3 piłkarzy na świecie [ 9 ]
Hernandez - strzelił gola, więc zadanie wykonane, szkoda, że sędzia nie uznał trafienia głową, bo gol był naprawdę bardzo ładny, pod koniec nie miał już sił, ale ogólnie występ dobry [ 7,5 ]

Valencia - dobra zmiana na podmęczonego przeciwnika [ 7 ]
Glory Glory Man United !
Teraz trzeba wygrać z Schalke a finale będzie tak Big Grin
[Obrazek: 2eatf6sjpg.gif]
To był fantastyczny mecz. Nie wszyscy grali równie wspaniale, ale każdy dał z siebie wszystko. Evra - chyba przebudzenie. Vidić - wreszcie prawdziwie kapitański występ, tym razem nawet ja to muszę przyznać. Nani - nie tak efektywny jak zwykle, ale w przetrzymywaniu piłki jest mistrzem Big Grin Rooney - trochę za dużo strat, ale generalnie MOC, jego długie piłki są po prostu niesamowite. Rio - bohater. VDS - to samo. Hernandez - znowu był dokładnie tam, gdzie trzeba. Park - żarł trawę garściami i kiedy najbardziej wszyscy potrzebowaliśmy, żeby strzelił, wtedy po prostu strzelił. Bohater. Carrick i O'Shea - królowie spokoju, bez ich opanowania wszystko by się rozleciało (nie wiem, czy Rafael był w pełni gotowy, ale jeśli tak, słusznie SAF z niego zrezygnował). Valencia - dynamit jak zwykle. No i Giggs - no comments, po prostu no comments. O nim się nie mówi, na niego się patrzy. Chwilami graliśmy najlepszą piłkę w tym sezonie. Ale możemy grać jeszcze lepiej. Ciekawe, co wtedy powiedzą narzekający na "brzydki Manchester". Jeszcze wszystkim pokażemy. Z takim zespołem - jak najbardziej. Dzięki, panowie. Daliście fanom piękny wieczór. Do końca już niedaleko, dacie radę.
siela, wygramy finał z Barceloną i Pique będzie się cieszył z nami? :-D
a dlaczego ma się cieszyć z nami?
Dwumecz Manchester United vs Chelsea był w moim uznaniu jednym z lepszych widowisk w tej edycji ligi mistrzów! Mnóstwo walki, dużo sytuacji nerwów i tego napięcia :-D Diabły pokazały prawdziwą klasę, wszyscy zagrali świetny mecz. Najważniejsze i to co mnie cieszy(a zarazem brak tego zadecydowało o odpadnięciu w poprzednim sezonie) to to że przy korzystnym wyniku POTRAFILIŚMY USZANOWAĆ PIŁKĘ, NIE TRACIĆ JEJ W GŁUPI SPOSÓB i grać presingiem :twisted: Taka gra cieczy Smile Teraz trzeba czekać na rywala i zagrać z nim tak jak dziś i finał jest nasz.
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie