Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: PL: Manchester United 8-2 Arsenal (28.08.2011)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
Kris1908 napisał(a):Nie jest to głupi pomysł.

Ba, biorąc pod uwagę tendencję Parka do strzelania bramek Arsenalowi jest to znakomity pomysł.
Oczywiście liczę na pewną wygraną. Arsenal to jednak Arsenal może z nami powalczyć choć nie sądze że urwą nam pkt. A oni będą mieć bardzo ciężką sytuację,po 3 meczach 1 pkt.. No cóż staczają się w dół i odchodzą od nich ich największe gwiazdy.
Po Kogutach pora na kolejny londyński zespół.

Źle się dzieje w drużynie Arsene Wengera- w pierwszych dwóch meczach z Newcastle i Liverpoolem zdobyli tylko 1 punkt, do tego w ostatnim czasie stracili Fabregasa, Nasriego a i kontuzjowany jest Wilshere. Ponadto Kanonierzy są po meczu jaki rozegrali w trakcie tygodnia w ramach eliminacji LM podczas gdy nasi zawodnicy mogli spokojnie się przygotowywać do niedzielnego spotkania. Wszystkie te aspekty a także fakt, iż gramy na Old Trafford wskazują na to, że to my powinniśmy odnieść zwycięstwo w jutrzejszym meczu. Nie chcę w żaden sposób lekceważyć Arsenalu, bo na każdą drużynę trzeba uważać ale nie widzę innej możliwości jak zgarnięcie 3 punktów przez Diabły. Musimy wykorzystać sytuację w której znajdują się goście.

Co do składu to nie wiem jaką 11 desygnuje Ferguson, bo możliwości manewru jest sporo. Jestem pewien, że jaka to nie będzie 11 to poradzi sobie w tym meczu.

Obstawiam 3-0.
Ja odnośnie środka pola. Bo czytam, jaki to Cleverley niedoświadczony, za młody na grę w wielkich meczach. Trochę mnie to dziwi, bo chłopak grał w sporej ilości spotkań dającej mu odpowiedni experience, nawet na szczeblu Premier League. I teraz tak: były lamenty, bo Tom musi wrócić w styczniu, nie damy sobie rady. Okej, świetnie, tylko co, wtedy mógł grywać w spotkaniach z silnymi rywalami, nie zabrakłoby mu czegoś ( a tak zyskał kolejne pół roku ) ? Wiadomo, operowanie w centrum, kontrolowanie wydarzeń na boisku to nieco inna rola, niż przewidziana wcześniej dla Cleverley'a obsada skrzydłowego, co i tak nie zmienia faktu, iż także tam można wiele sknocić, przeszkodzić zespołowi. Jeżeli daje radę z city, wprawdzie spotkaniu o Community Shield, ale mecz towarzyski to z pewnością nie był, to tym bardziej poradzi sobie z osłabionym środkiem Arsenalu. Nie mówią, żeby wyszedł w pierwszym składzie, bo naprawdę sam już nie wiem, jaka opcja byłaby najlepsza, po prostu uważam, iż Tom spokojnie dałby radę walcząc naprzeciwko Lansburego, czy Rosickiego.
Dzisiaj gramy z Arsenalem, który przyjedzie do nas bardzo osłabiony, ale przestrzegałbym wszystkich, którzy piszą, że z łatwością się po nich przejedziemy gdzieś 3:0. Arsenal to zawsze Arsenal, nawet tak dotknięty problemami, będzie groźny i mam nadzieję, że SAF powie naszym piłkarzom, aby nie zlekceważyli AFC.

Patrząc na to, jaki skłąd wystawiał ostatnio SAF, wydaje mi się, że może wystawić identyczny skład, jaki wybiegł na mecz z Tottenhamem. Niby Ferdinand może już dzisiaj zagrać, jednak po co go narażać na odnowienie urazu, skoro Phil z Evansem zagrali rewelacyjnie z Kogutami. Lepiej dać mu czas na spokojne wyleczenie urazu. Chicharito też nie wiadomo czy zagra od początku, czy wejdzie w drugiej połowie, jak ostatnio.

------------------- DDG-------------------
Smalling--- Jones----- Evans---- Evra
Nani---- Anderson--- Cleverley- Young
------------ Rooney-- Welbeck----------
A może wróci Darren "Futbol Genius" Fletcher?
Ech ten de Gea.. Karnego obronił, i co z tego, dalej jest niepewny jak cholera. Dałbym zagrać 1 mecz w lidze Lindegaardowi. Uważam de Geę za dobry transfer, będzie świetnym bramkarzem United przez następne lata, ale musi się wpasować w ligę angielską. Musi dostać trochę czasu. Lindegaard za to pewny był przed sezonem na sparingach, powinien dostać szansę w lidze. De Gea musi zobaczyć, że żeby grać w pierwszym składzie Diabłów, musi się napracować.

Young kapitalny, Rooney jak zwykle mistrz świata 8-) Nani niewidoczny, Chicha przez te swoje kilkanaście minut też. Szkoda Welbecka, bo ma formę. Tom dobrze, świetna asysta Andersona. Obrona bez zarzutu, tyle że w ostatniej akcji zostawili Walcotta samego. Strasznie głupi faul Evansa, piłka leciała za linię.

Trzeba dokończyć robotę w 2 połowie. Mam nadzieję na hattricka Rooneya i kilka asyst Naniego (FPL) :twisted:
Panowie... to co widzieliśmy było piękne. Jest piękne. Jak po ostatnim meczu napisałem, że każdy zasługiwał niemal na 7 to dziś nawet nie chcę się bawić w oceny. Rooney motm, Young bajka, De Gea poza bramką w sumie bardzo dobry występ. Szkoda tylko Welbecka i Evans znowu żółtko dostał.
Ale jest pięknie, zajebiście i aż dziw bierze, że wystarczyły 2 transfery do pola + 2 zawodników przyszło z wypożyczeń i gramy bajkę. Oczywiście Arsenal osłabiony itd itp ale to Arsenal. Strzelił dwie bramki mógl i 3. To my zagraliśmy świetnie. 11 kolejki i samymi piłkarzami z Manchesteru (oczywiscie Ci z City tez) mozna by obsadzic ja.

Az nie wiem co wiecej napisac.
Jacetto888 napisał(a):Ech ten de Gea.. Karnego obronił, i co z tego, dalej jest niepewny jak cholera
Wymień jedną sytuację, podczas której zachował się niepewnie ( nie licz bramki, przy której nie zawinił ) ?
Już w CC było widać jaki w tej drużynie drzemie potencjał i dzisiaj to kolejny raz potwierdzili. Niewątpliwie ten mecz będziemy jeszcze wspominać przez lata ;p

De Gea - szkoda tej bramki, bo bronił naprawdę bardzo pewnie [ 6.5 ]

Smalling - ktoś niedawno na niego narzekał, a Chris rozegrał kolejny świetny mecz. Widać, że czuje się z boku obrony coraz to pewnie i obecnie nie widzę możliwości, żeby Fabio czy Rafael mieli mu odebrać miejsce w "11" [ 8 ]
Evans - głupi faul, choć trochę naciągana ta "11" jak dla mnie [ 7 ]
Jones - solidnie [ 7 ]
Evra - nonszalancko przy pierwszym golu, ale poza tym jak najbardziej na plus [ 7 ]

Nani - ładna bramka, ale szału znowu nie było. Był często pod grą, ale wróciły problemy z ostatnim podaniem [ 7 ]
Cleverley - szkoda, że bramki się nie udało zdobyć, bo był znowu fantastyczny. Na dodatek pokazał, że potrafi zagrać dokładną długą piłkę [ 8 ]
Ando - trochę gorszy od Toma [ 7.5 ]
Young - brakuje słów. 16 mln? Promocja :shock: [ 10 ]

Welbeck - strasznie szkoda tej kontuzji, bo pewnie Danny odpocznie kilka tygodni. A wyglądał coraz to bardziej pewnie ;/ [ 7 ]
Roo - :shock: [ 10 ]

Park - 7, Giggs 6.5, Hernandez 6
Kwas napisał(a):
Jacetto888 napisał(a):Ech ten de Gea.. Karnego obronił, i co z tego, dalej jest niepewny jak cholera
Wymień jedną sytuację, podczas której zachował się niepewnie ( nie licz bramki, przy której nie zawinił ) ?


Mówię właśnie o bramce. Reszta bez zarzutu, świetny mecz de Gei. Ale bramkarz nie może puszczać TAKICH goli. Lekki strzał po ziemi. Nie za każdym razem strzela się 8 bramek. Owszem, bardzo dobry występ Hiszpana ale takich bramek nie powinien puszczać. Tylko tyle.
De Gea obronił karnego, więc naprawił ten błąd i zasługuje na więcej niż 6.5
I Jones jednak lepiej od Evansa i jemu dałbym 7.5
Tak się tworzy historia, tyle.

Zagraliśmy świetny mecz. Racja, rywal słaby, ale to trzeba umieć wykorzystać. A mogło być jeszcze wyżej, gdybyśmy tylko chcieli strzelić, jak najwięcej, a nie jak najpiękniej Wink

De Gea - wydaje się, że lepiej. Aczkolwiek babola się nie ustrzegł.

Smalling - bardzo fajne zawody. Nie do przejścia w obronie, aktywny z przodu.
Evans - chyba najsłabszy z naszych, aczkolwiek to i tak był dobry mecz z jego strony.
Jones - chyba bezbłędnie, choć dużo roboty nie miał.
Evra - parę razy ograny, starał się pomagać z przodu, ale na pewno stać go na więcej.

Nani - nie wiem, jak tam w poprzednich meczach, ale dziś był bardzo słaby. Niewidoczny, a gdy się już pojawiał strasznie nieefektywny, bardzo słabe ostatnie podanie. Ratuje go bramka.
Cleverley - także bardzo dobre zawody w jego wykonaniu, choć zabrakło jakiegoś błysku.
Anderson - chyba ciut lepiej od swojego kompana, pełen energii, szukał kombinacyjnej gry.
Young - zmiażdżył jaja :shock: Nie ma do czego się przyczepić, tak się cieszę, że w końcu do nas trafił! Wink

Welbeck - dobrze grał, oby nie wypadł na zbyt długo.
Rooney - sam nie wiem kto był lepszy - on, czy Young. Obu tym panom dałbym MOTMa.

Rezerwowi w porządku.
Masakra, nie ma słów, żeby opisać to wydarzenie. Ten mecz przejdzie do historii. Dziś napiszę krótko - wspaniały występ, genialni Rooney i Young. Piękna gry, jakie prezentuje ten zespół, nie da się opisać. Mógłbym godzinami oglądać naszą grę. Krytyka nie należy się nikomu, ale dziś troszkę słabiej środek obrony, no i w środku pomocy momentami była dziura, gdzie Arsenal z łatwością przedostawał się pod nasze pole karne. Ale to oczywiście szczegóły, nie mające żadnego znaczenia, z resztą Arsenal grał trójką w środku, więc nie ma co się dziwić. Świetny Smalling - czyżby etatowy prawy obrońca? Szkoda kontuzji Welbecka. Mam nadzieję, że to nic poważnego. Poza tym Arszawina nie powinno być na boisku już w pierwszej połowie za dwa faule (za każdy można było pokazać czerwoną kartkę, więc nie pojmuję jak dotrwał do końca). Ile wtedy by się skończyło 11? :lol:

No i Ferguson chyba po raz pierwszy od długieeeeeeeeego czasu wystawił tę samą jedenastkę w dwóch kolejnych meczach. Ale musiał to zrobić, bo to co prezentują ci młodzi zawodnicy to jest coś niesamowitego i w każdym calu zasługują na miejsce w pierwszej jedenastce. Ależ duma i radość rozpierają moją duszę - piękny dzień Smile

EDIT:

Jeszcze przypomniały mi się te rzuty wolny - coś niesamowitego, jaki schemat wymyśliliśmy. Anderson :lol: No i fantastyczne strzały Rooneya, przy drugim golu Szczęsny, widząc, że nadchodzi deja vu, od razu poszedł w róg nad murem, a Rooney tylko na to czekał. Do tego fenomenalne bramki Younga, ależ ma gość ułożoną stopę - niesamowite. MOTM oczywiście Rooney, ale Young wcale nie był gorszy. Kończę, bo o tym meczu można by było się rozpisywać godzinami Wink
Meczu nawet nie zaczynam opisywać, bo obawiam się, że skończyłbym jutro. Brawo! Naprawdę bardzo dobre spotkanie w naszym wykonaniu, szczególnie jeśli chodzi o ofensywę. Szybkie, kombinacyjne akcje, z którym goście nie byli w stanie sobie poradzić. Przyjemnie ogląda się tak grające United i przyjemnie patrzy się na takiego Welbecka i Cleverleya, którzy powoli wyrastają na czołowych zawodników tego zespołu.

De Gea - kolejny błąd. Kilka fajnych interwencji, no i oczywiście brawa za obroniony rzut karny.

Smalling - widać, że coraz pewniej czuje się na boku obrony. W defensywie niemal bezbłędny, a w grze ofensywnej robi olbrzymie postępy.
Evans - bezsensowny i zupełnie niepotrzebny faul. Błędów się nie ustrzegł, jednak zaliczył też sporo dobrych i ważnych interwencji.
Jones - bardzo dobre spotkanie. W zasadzie to popełnił tylko jeden błąd, gdy przy rożnym źle pokrył Kościelnego. Brawo
Evra - przez jego niefrasobliwe wybicie piłki doszło do straty bramki. Popełnił jeszcze parę błędów, ale zaliczył też sporo dobrych interwencji. Bardzo ładnie ciągnął do przodu, no i wywalczony karny również in plus.

Nani - w I połowie naprawdę fajnie, nie cudował, grał prostą i skuteczną piłkę. W II połowie zaczął cudować i już nie wyglądało to tak fajnie. Oczywiście brawo za bramkę, świetnie to zrobił.
Anderson - dobry mecz. Ładna, aczkolwiek szczęśliwa asysta przy pierwszej bramce. Mądra gra, walecznie w defensywie i co najważniejsze, brak jego bezsensownych piłek.
Cleverley - bardzo dobre spotkanie. Świetnie odnalazł się w zespole i z każdym meczem wygląda coraz pewniej. Scholes to on nie jest, ale wnosi coś innego, coś co jest bardzo dobre i pozwala nam na taką grę jak dziś, Kilka razy ładnie popracował w defensywie.
Young - kapitalne spotkanie, jest niesamowicie groźny i nie można go choć na chwile spuścić z oczu. Kapitalne bramki.

Rooney - świetne spotkanie. Hat-trick i asysta mówią same za siebie, a do tego naprawdę bardzo dobra gra. Wayne emanuje pewnością siebie, co było po jego niektórych zagraniach.
Welbeck - podobnie jak Tom świetnie odnalazł się w drużynie. Kolejna bramka. Szkoda tej kontuzji, bo z każdą minutą na boisku wyglądał coraz pewniej.

Park - on po prostu nie mógł nie strzelić dzisiaj bramki
Giggs - fajnie
Chicharito - widać, że jeszcze mu brakuje do jego optymalnej formy, ale rozegra kilka spotkań i powinien wrócić nasz zabójczy snajper.
Stron: 1 2 3
Przekierowanie