Dobrze wiecie o co chodziło, czepiacie się na siłę. Obwinianie sędziego jest żałosne bo pomógł nam nie raz i nie dwa a poza tym to tylko jeden błąd a nie nagminne puscie meczów czy robienie błędu za błędem w jednym meczu.
A chuj mnie to boli. Jak nam pomoże, to wszyscy się czepiają, mogę się czepiać jak przeszkadza. Nie wiem skąd u was taka sympatia do sędziów, którzy wypaczają wynik meczu, a tyle pogardy dla zawodników, którym ponoć kibicujecie, ale w sumie w dupie to mam. Tylko to dziwne jakieś.
Ja najbardziej gardzę Krulem, Simpsonem i Obertanem też, choć trochę mniej. A sędziemu ręki już nie podam.