Bramka Scholsa fantastyczna. Finał po 9-letniej przerwie, aż się łezka kręci w oku. Teraz, kto rywalem United? Wolałbym aby to był L'pool, ale perspektywa rewanżu za porażkę 2-1 z CFC jest interesująca
Jednak na dzień dzisiejszy Chelsea gra bardzo równo...
To jest moc:
Zobacznie na mój kolejny wrzut na youtube.pl
http://pl.youtube.com/watch?v=f_v7TsXGp4w
Mam tam sporo filmików o Manchester United więc może kumuś sie spodobają
Teraz wydaje się że Liverpool powinien z nami zagrać
A ja się z tym nie zgodzę
Ludzie
Jeśli Chelsea zagra w finale tym lepiej gdyż idziemy z nimi równo w lidze
Jak wygramy 2 najbliższe mecze w Premiership zdołujemy ich
a tydzień po tym zagramy z nimi w finale
oczywiście WSZYSCY POWIEDZĄ ŻE TAK JAK BARCELONIE POZOSTAŁA TYLKO LM - i co sie stało??nie dali nam rady
a na dodatek jak wygramy Premiership to będziemy na gazie i ogramy ich w finale
nawet znajomości w Moskwie Abramowicza nie pomogą
Liverpool jest groźniejszy od Chelsea o tyle ze oni przez cały sezon grają kiepsko gdy potem za samym końcu wygrywać decydujące mecze w LM
nie muszę przypominać LM z 2005r :/
Edytuj swoje posty, "nie" z czasownikami pisz oddzielnie //paolo
Pisz razem, bądź hardcorowy =) //ring0
paolo napisał(a):Czy naprawdę Edwin zasłużył na najgorszą ocenę zawodnika Man Utd?
Tak. Ostatnio jest strasznie niepewny w bramce. Dwukrotnie w tym meczu wykopał piłkę pod nogi napastników rywala. To samo zdarzyło mu się w ostatnim spotkaniu. Jeden czy dwa razy wypuścił piłkę z rąk co naprawde mogło skończyć się fatalnie. Zanotował kilka świetnych interwencji ale moim zdaniem nie przykryło to tych kilku 'wpadek'.
Mam nadzieję, ż eten chwilowy kryzys mu przejdzie bo jakby nie patrzeć, przez cały sezon gra wyśmienicie, zawstydzając wręcz refleksem bramkarzy duzo młodzszych od siebie
Jednak Edwin nie raz nam ratuje z tyłki kiedy inny bramkarz by skapitulował... Co do tego to jest sytuacja sporna... W ostatnim meczy miał też wspaniałą obronę jednego strzału już nie pamiętam kogo...
Temat blokuję i przenoszę do Archiwum. Zapraszam do dyskusji o kolejnych meczach.