Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: PL: Sunderland AFC 1-1 Manchester United (24.08.2014)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
No dlatego cała zabawa polega na tym, żeby się do nikogo nie uprzedzać i oceniać fair. Jasne, że wszystkiego w czasie meczu zarejestrować się nie da, ale jednak dla mnie jest to zdecydowanie najlepsza metoda oceny. Tutaj przykładowo te podania do tyłu/przodu. To, że ktoś podaje do przodu nie znaczy, że podjął w danym momencie odpowiednią decyzją, a chodzi w końcu o to, żeby w trakcie meczu zawodnicy podejmowali jak najwięcej optymalnych decyzji. Zresztą na wykresie widać, że jedyna wykreowana szansa, to było właśnie podanie do tyłu.
Poza tym, możliwość wykonania podania zależy nie tylko od podającego, ale też w dużej ( o ile nie większej ) mierze od adresata.
Także nie przedłużając, za dużo różnych okoliczności ma miejsce w trakcie meczu piłkarskiego, żeby wyciągać większe wnioski z konkretnej statystyki. Dlatego wydają mi się one w dużym stopniu przewartościowywane.
Ocena zazwyczaj jest subiektywna. :v
Cytat:michal85 i uważasz, ze Clev rozegrał dobre zawody?
Już powiedziałem - nie. Jest za słaby piłkarsko, fizycznie i mentalnie, żeby grać u boku tak fatalnie dysponowanego Fletchera i wczoraj tylko to potwierdził. Można mu zarzucić zarzucić naprawdę niemało po wczorajszym meczu, ale nie to, że "nonstop" wycofywał piłkę do biednych obrońców.
michal85 weź z tego linka co podałeś zaznacz tylko do końca pierwszej połowy.
W przerwie były zjeby od VG i zaszalał Smile
Wiem, dopiero potem się złapałem ale już nie chciałem zmieniać na bardziej odpowiednie słowo Smile
Nie osiągniemy NICZEGO i nie wygramy nawet z Sunderlandem mając w środku tak słabych piłkarzy jak Cleverley i dzisiejszy Fletcher. Herrera to też nie jest box to box.

Aktualnie jedyna opcja to dla mnie środek pomocy Rooney-Jones. Mówię poważnie.
Herrera (pomocnik) w drugiej linii nie, ale Rooney (napastnik) tak - fuck logic.
Nie wiem, ile razy jeszcze będą słyszał o tym durnym pomyśle wystawiania Rooney'a jako pomocnika? Przecież on nie ma kompletnie żadnych zdolności ku temu by grać w II linii. To, że od czasu do czasu potrafi zagrać świetnego crossa nie czyni z niego pomocnika. Wayne nie ma kompletnie pojęcia o dyktowaniu tempa, a o dyscyplinie taktycznej już nawet nie wspomnę.
(25-08-2014 20:18)Foster napisał(a): [ -> ]Nie wiem, ile razy jeszcze będą słyszał o tym durnym pomyśle wystawiania Rooney'a jako pomocnika? Przecież on nie ma kompletnie żadnych zdolności ku temu by grać w II linii. To, że od czasu do czasu potrafi zagrać świetnego crossa nie czyni z niego pomocnika. Wayne nie ma kompletnie pojęcia o dyktowaniu tempa, a o dyscyplinie taktycznej już nawet nie wspomnę.

Tak, jak i grze w ataku, dryblingu, szybkości, kretywności i ogólnego pomyślunku.
Cytat:Herrera (pomocnik) w drugiej linii nie, ale Rooney (napastnik) tak - fuck logic.
Nie wiem, ile razy jeszcze będą słyszał o tym durnym pomyśle wystawiania Rooney'a jako pomocnika? Przecież on nie ma kompletnie żadnych zdolności ku temu by grać w II linii. To, że od czasu do czasu potrafi zagrać świetnego crossa nie czyni z niego pomocnika. Wayne nie ma kompletnie pojęcia o dyktowaniu tempa, a o dyscyplinie taktycznej już nawet nie wspomnę.
Mata ma dyktować tempo. Rooney z Jonesem niech zablokują i zaryglują środek. O ich waleczność jestem spokojny. W tej sytuacji to minimalizowanie strat.

Nie widzę Herrery na 8mce w Premier League.
Mata migdy nie dytkował tempa, on jest od kreowania nie od spowalniania, przyspieszania gry.

Jak tak słaby taktycznie środek ma zaryglowac to miejsce?
Rooney słaby taktycznie?
Lektura tego forum jest naprawdę pouczająca. Wychodzi, że Rooney na dobrą sprawę nic nie umie Big Grin Big Grin Big Grin .
Undermine napisał(a):Wychodzi, że Rooney na dobrą sprawę nic nie umie .
w dodatku był jednym z kilku co nie zawiódł i najlepszą opcją ofensywną w poprzednim sezonie ale nic nie umie Big Grin
Sam Fergie stawiał go w środku pola jak było trzeba a nie welbecka czy innych ofensywnych mówi samo za siebie że wcale taki beznadziejny nie jest.
To że Rooney jest chujowy w środku pola i nie potrafi grać szybko oraz to że jest słaby taktycznie czyni go słabym piłkarzem :V

Nie mam argumentów, rzuce sakrastyczny komentarz z nadinterpretacją.
Życzyłbym sobie, żeby kontynuować fajny poziom dyskusji, który obserwujemy od kilku dni, a nie wyśmiewać zdanie innych.

Myślisz, że Roo potrafi grać w środku pomocy? Uargumentuj, a przynajmniej nie wyśmiewaj i nie próbuj wmówić czegoś, czego nikt(!) nie powiedział prowokując do głupawych sprzeczek.

Podzielam zdanie Cepilka. Rooney im dalej od bramki rywala tym gorszy. Trzymać go najbliżej pola karnego rywala, albo...sprzedać.
tak jakby co, to Mata nie jest od dyktowania tempa gry, tylko "8" i dobrze, że tam go [Herrere] widzi Van Gaal.
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie