Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: John O'Shea
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5
[Obrazek: John-O-Shea-Manchester-United_2357020.jpg]

22. JOHN O'SHEA

Data urodzenia: 30 Kwiecień 1981
Miejsce urodzenia: Waterford, Irlandia
Narodowość: Irlandczyk
Pozycja: Obrońca
Wzrost: 191 cm

Poprzedni klub: wychowanek
Debiut w MU: 13 Październik 1999 v Aston Villa (A)
Po świetnym sezonie na Old Trafford, kiedy to zachwycał wszystkich kibiców miałem nadzieję, że będzie się dalej rozwijał. I nagle chłopak przestał się rozwijać. Fergie go rzucał po każdej pozycji (od ataku do bramki Tongue ) i zamiast być naszym podstawowym zawodnikiem, teraz Irlandczyk grzeje ławę. Szkoda mi go, naprawdę :cry: Ale nigdy nie zapomnę jak założył siatkę Louisowi Figo, czy strzelił zwycięską bramkę z Poolem. Albo obronił sytuację sam na sam z Keanem, kiedy stał na bramce :mrgreen:
John jest bardzo cennym zawodnikiem dla Manchester United wlasnie przez swoja uniwersalnosc. Malo ktory zawodnik umie zagrac na kazdej pozycji w obronie i na srodku pomocy. Na bramce tez sie dobrze spisal 8-) No i pare razy strzelil naprawde wazne bramki (jak ta z LFC w zeszlym sezonie).
Tacy piłkarze to skarb. I mimo iż jest tylko rezerwowym to jest bardzo ważną postacią w drużynie. Potrafi sobie radzić na każdej pozycji, w ważnych momentach nigdy nie zawodzi, a to cechuje naprawdę klasowych piłkarzy.
sebos_krk napisał(a):Tacy piłkarze to skarb. I mimo iż jest tylko rezerwowym to jest bardzo ważną postacią w drużynie. Potrafi sobie radzić na każdej pozycji, w ważnych momentach nigdy nie zawodzi, a to cechuje naprawdę klasowych piłkarzy.

Zgadzam sie w 100% Big Grin
Dodałbym jeszcze że nikt inny nie potrafi przyprawić mnie o uśmiech tak jak John :lol: chociażby jego świetna a przede wszystkim widowiskowa gra na bramce podczas meczu z Tottenhamem....niesamowicie uśmiałem się samym widokiem Johna na bramce :lol:
Miedziu napisał(a):Obrońca, który może na lewym i prawym skrzydle. Ma wielki talent. Czy go rozwinie to się okaże. Na dzień dzisiejszy jest on podstawowym obrońcą w ManUtd.
John to chyba na wszystkich pozycjach grał oprócz skrzydeł. Pewnie chodziło Ci o boki obrony. A podstawowych obrońcą nie jest kolego. Ja bym powiedział- pierwszy do wejścia z ławki.
Johny , Johny O'Shea. Nie gra dużo ale prawie w każdym meczu SAF desygnuje go zmiany jakiegoś zawodnika. Czasem gra na lewej obronie bądź w środku pomocy. Ciężko mi naprawdę wybrać tę jedną pozycję dla niego. Tak naprawdę może on grać na każdej możliwej pozycji. Bramkę potrafi strzelić , obronić sam na sam (czyt. sytuacja w meczu z Tottenhamem podajże z przed dwóch lat gdy VDS musiał opuścić plac gry ,a limit zmian był wyczerpany Johny przywdział zieloną koszulkę i stanął między słupkami bramki, interwencja Johnego i uśmieszek Rooneya po niej- bezcenne )

Jego technika nie powala na kolana ale United bez niego nie byłoby tym samym United.
Szans na pierwszy skład nie ma prawie żadnych ale jak widać rola rezerwowego zadowala go w pełni .
Gdy jest on przy piłce to aż serce szybciej bije Smile
To prawda niby nie jest jakiejś światowej klasy ale zawsze Fergie może na niego liczyć gdy tylko zabraknie kogoś na którąś pozycję.
Nie wyobrażam sobie żeby opuścił United bo bez niego nie byłoby już takie same.
Wiele razy podkreslał że nie opuści United nawet jeżeli nie będzie często grał, widac że kocha United.
Co do jego gry to czasami zdarzają mu sie kiksy ale ogólnie radzi sobie Smile
Jako, że w temacie odnośnie wczorajszego meczu z Derby pojawiła się dyskusja nt. Johna to nie będę tam kontynuował off-topa tylko wypowiem się tutaj Wink

O'Shea to gracz, który:
a)jest nieprzewidywalny- za przykład in plus niech posłuży choćby gol z Arsenalem lub gol z Kopenhagą (http://www.youtube.com/watch?v=2UmiQk38H7w)

b)uniwersalnym- jak ktoś gra na bramce, w obronie, w pomocy, a nawet w ataku to chyba można go tak nazwać;p

c)zdrowym- Irlandczyk naprawdę rzadko pauzuje z powodu kontuzji. Można zawsze na nim polegać.

Nie należy go postrzegać jedynie jako zmiennika Evry, John może występować wszędzie, więc nie ma sensu twierdzić, że blokuje Fabio. Nie ma co po nim oczekiwać wspaniałych rajdów i dryblingów, bo jest to gracz, który preferuje grę siłową, ale czasem zaskoczy rywali (i siebie pewnie też Wink )
http://www.youtube.com/watch?v=7gasxpPiews
Irlandczyk jest niedoceniany, ale ci, którzy go doceniają wiedzą, że jest ważnym ogniwem United Wink
Masz wiele racji zgodzę się z tym, że rzadko kiedy pauzuje z powodu kontuzji, a także z tym, że gra on siłowy football. Jednak jak pisałeś jest nieprzewidywalny. Raz zagra super, a raz gra tak, że boję się, że zaraz go miną jak tyczkę i padnie bramka.
Ostatnio widzę, że stara się udzielać z przodu jak Evra, ale jemu to nie wychodzi jakoś najlepiej, zdecydowanie wolę jak skupia się na obronie, bo potrafi sobie poradzić. No ale wiadomo oglądając Evrę po lewej stronie ciężko przyzwyczaić się potem do Johna. Jest to gracz uniwersalny, ale mi po prostu jego gra się nie podoba.
Em000 napisał(a):Raz zagra super, a raz gra tak, że boję się, że zaraz go miną jak tyczkę i padnie bramka.

W tym sezonie zbyt często tyczki nie praktykował. Wink W kilku meczach, w których grał większość akcji rywala szło właśnie jego stroną, ale trzeba zaznaczyć, że O'Shea występował w tych meczach na tej samej flance co Ronaldo, który jak wiadomo w defensywie nie udziela się prawie wcale, więc Irlandczyk musiał harować za dwóch.

Em000 napisał(a):Ostatnio widzę, że stara się udzielać z przodu jak Evra

Udziela się, bo musi. Na dzień dzisiejszy dobry boczny obrońca musi umieć, oprócz powstrzymywania rywali, grać w ofensywie na co najmniej przyzwoitym poziomie. Poza tym wsparcie skrzydłowego w ofensywie zawsze daje więcej możliwości niż indywidualna akcja skrzydłowego, ot np. jakaś klepka czy coś, bo rajdy i sprinty w wykonaniu Johna to byłaby jakaś abstrakcja Wink
Cytat:Obrońca Manchesteru United John O'Shea jest kolejnym kontuzjowanym zawodnikiem z kadry Fergusona. Irlandczyk wypadnie z gry na około dwa miesiące, choć wszystko ma zostać potwierdzone oficjalnym komunikatem z klubu.

28-letni defensor rozegrał w zeszłą sobotę pełne 90 minut w wygranym 2-1 spotkaniu przeciwko Cyprowi. Dziś z powodu problemów z łydką wróci do Manchesteru by przejść szczegółowe badania medyczne, a tym samym nie zagra w towarzyskim spotkaniu, jaki Irlandczycy mają w planach dziś rozegrać.

oby to nie był zły prognostyk :/
Jeśli Irlandczyk zagra w jutrzejszym spotkaniu ze Stoke, będzie to dla niego jubileuszowy 350. występ w barwach United. Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż ujrzymy jutro Johna w wyjściowym składzie. Wink
No i piękny prezent sobie sprawił na ten jubileusz. Brawo, John, znowu pokazałeś niedowiarkom kto trzęsie prawą obroną na Old Trafford Big Grin
2 dni temu John obchodził kolejny jubileusz. Tym razem było to dziesięciolecie od jego debiutu w pierwszej drużynie United. Zleciało nie ma co Wink

Przez ten czas na pewno zapisał się w pamięci, wystarczy wspomnieć jego wyczyny pokroju:

-ostatnich kilku minut jako bramkarz w meczu z Tottenhamem w 2007, podczas których nie dał się pokonać
http://www.youtube.com/watch?v=79NLmSokD2I

-ten gol z Liverpoolem na Anfield Wink

http://www.youtube.com/watch?v=eJqs4OFsiKA

-czy lob w meczu z Arsenalem na Highbury (4:2 dla United), zaskoczył mnie wtedy Wink w sezonie 04/05

Przez ten czas w barwach United rozegrał 374 spotkania i strzelił 16 bramek.
Stron: 1 2 3 4 5
Przekierowanie