Olle napisał(a):Miałem na myśli: za co tak nienawidzisz Arsenal?
Ale zostawmy ten temat na inną okazję bo to nie jest dobre miejsce do takich dyskusji.
Temat do zamknięcia.
Temat i tak zostanie zamknięty niedługo, a ten temat poniekąd jest związany z Silvestrem
Nienawidzę Arsenalu za te właśnie wszystkie bójki na boisku albo za sytuację kiedy Van Nistelrooy nie strzelił karnego, a oni zaczęli go odpychać. Po prostu nie trawię tej drużyny, jej piłkarzy. Poza tym jestem wielkim fanem Keana, który miał na pieńku z Vieirą.
muszeq napisał(a):Nienawidzę Arsenalu za te właśnie wszystkie bójki na boisku albo za sytuację kiedy Van Nistelrooy nie strzelił karnego, a oni zaczęli go odpychać. Po prostu nie trawię tej drużyny, jej piłkarzy. Poza tym jestem wielkim fanem Keana, który miał na pieńku z Vieirą.
No dobra było kilka nieprzyjemnych sytuacji, ale czy to naprawdę powód żeby tej drużyny
nienawidzić? Między kibicami obu drużyn nigdy nie było większych scysji, wystarczy zresztą porównać jak pisze się o United na forach arsenalowskich a jak na liverpoolskich.
Odeszli Roy, Ruud, Vieira, Ljungberg i atmosfera wyraźnie się oczyściła. A Wengerowi w ostatnich latach docinał tylko Mourinho. To były chwilowe nieprzyjemności między drużynami, które walczyły o te same trofea, nic więcej. Dla nas, kibiców United od lat kilku-kilkunastu ten pojedynek to spora część kibicowskiego życiorysu, ale w historii angielskiej piłki to tylko chwilowa sprzeczka.
Może po prostu nienawiść z tamtych lat pozostała. Też ciężko jest stwierdzić za co się czegoś lub kogoś nienawidzi. Po prostu nie trawię Arsenalu choć tak naprawdę jednoznacznie nie mogę stwierdzić dlaczego. Tak to już jest. Był kiedyś temat: 'Znienawidzone kluby' i ludzie wypisywali Real czy Barcelona. Ciekawe za co akurat tych klubów nienawidzą skoro bezpośredni kontakt z United jest raczej znikomy
Gdy zobaczyłem newsa o tym, że Mikael odchodzi w pierwszej chwili pomyślałem, że to jakiś prima-aprilis. Na nieszczęście okazało się że nie. Zaledwie wczoraj pojawiła się informacja (byłem przekonany, że to plotka) iż Arsenal jest zainteresowany naszym obrońcą, a tu już dzisiaj transfer :shock: Czym Wenger skusił Francuza? Pewnie obiecał mu, że będzie częściej grał niż w MU- to chyba główny powód. Kasa odgrywa tu mniejsze znaczenie. Dodatkowo Mikael, jak sam mówił, potrzebował nowych wyznań... Silvestre będzie dawał przykład młodym wilkom i będzie odgrywał rolę: "Wujek dobra rada" :?
Dziękuję za to co zrobił dla MU przez ostatnie 9 lat i życzę mu powodzenia w nowym klubie.
Muszeq wiesz w ogole od kiedy zaczelyh sie te wojny na boisku miedzy arsenalem a united? Przeciez to nawet nie dwudziestoletnia historia.
A co powiesz o tym, ze np arsenal wydal w swoim programie meczowym wspomnienia z ostaniego meczu the busby babes i ogolnie zlozyl hold im w miejscu w ktorym zadne media raczej nie zauwaza, bez naglasniania tego ani nic z tych rzeczy. Po prostu oddal szacunek.
pawlo napisał(a):Muszeq wiesz w ogole od kiedy zaczelyh sie te wojny na boisku miedzy arsenalem a united? Przeciez to nawet nie dwudziestoletnia historia.
Nie wiem dokładnie. Podejrzewam, że to może trwać od jakichś 10 lat. Ale co ważne wielkie zainteresowanie wokół United u mnie zaczęło się właśnie w tym okresie (2002/03) i konflikty na linii United-Arsenal zapadły mi w pamięć.
pawlo napisał(a):A co powiesz o tym, ze np arsenal wydal w swoim programie meczowym wspomnienia z ostaniego meczu the busby babes i ogolnie zlozyl hold im w miejscu w ktorym zadne media raczej nie zauwaza, bez naglasniania tego ani nic z tych rzeczy. Po prostu oddal szacunek.
O tym nie wiedziałem. Jednak inne momenty zapadły mi w pamięć i nie potrafię nagle polubić klubu, bo zrobili coś dobrego dla United. Powtórzę: Mecze z Arsenalem były pełne chamskich fauli, częstych bójek, niemiłych incydentów i ogólnie dziwnych podtekstów. To wszystko nasilone było w okresie, w którym United zaczęło stanowić cząstkę mojego życia. I powtórzę się jeszcze raz: może to być moje subiektywne odczucie, a tak naprawdę nie ma nic złego w transferze Silvestre do Arsenalu. Postaraj się mnie zrozumieć. Też możesz nienawidzić klubu ze względów
osobistych i potrafiłbym to uszanować.
Ja tam muszqa rozumiem. Arsenal, LFC, City. Khy. Dla mnie od zawsze znienawidzeni. A Sylvek? Słowem szok, jak i dla wielu innych fanów United.
Tak przy okazji
Sarni napisał(a):A dla United to mimo wszystko 4 miliony funtów, które można swobodnie wydać gdzie indziej.
Oficjalna strona podaje, że przeszedł za 750 tys funtów. Śmieszna cena trochę.
Dla porównania - Legia swojego czasu za Grzelaka płaciła 650 tys. euro, a za Iwańskiego 680 tys. euro. Co prawda euro to nei funt, ale różnica i tak niewielka... Ale cóż. Z niewolnika nie ma pracownika.
A jakiej kwoty spodziewaliście się za rezerwowego, nękanego w ostatnim czasie przez kontuzje i w dodatku z kontraktem wygasającym po tym sezonie? Nie można również zapomnieć, że Tweety z klubowej kasy zabierał co tydzień całkiem niemałą sumkę (wg prasy ok. 55 k).
To trochę tak, jak Balde w Celticu xD Dziś nikt nie ma wątpliwości, że woli łapać kontuzje i ustawić się na resztę życia niż zarabiać 3x mniej w klubie, gdzie miałby szansę na grę :lol:
Nie offtopuj.
muszeq napisał(a):Tak przy okazji
Sarni napisał(a):A dla United to mimo wszystko 4 miliony funtów, które można swobodnie wydać gdzie indziej.
Oficjalna strona podaje, że przeszedł za 750 tys funtów. Śmieszna cena trochę.
Bo przecież Silvestre grał za darmo, i pensji mu nie płaciliśmy.
Wliczyłem w to pensję, pomylilem co prawda wysokosc, ale niewiele. Ok. 3.5mln funtow i tak z tego mamy.
Pierwszy raz spotykam się z wliczaniem pensji w kwotę transferu. A jak Ronaldo odszedłby do Realu to też wliczyłbyś jego pensję?
A gdzie ja napisałem, że to kwota transferu? Albo mi to pokażesz, albo przyznaj po prostu, że nie masz już co pisać i pieprzysz bez sensu.
Od poczatku w transferze Silvestre'a oczywiste bylo to, ze najwiecej United zyska wyrzucajac go z listy plac.
Ok, nie napisałeś, że to kwota transferu. Mój błąd. Ja jednak wolałbym solidnego zmiennika za grosze niż jego brak. Aż strach teraz pomyśleć jak Evra dostanie kontuzji.