Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: PL: Hull City 0-1 Manchester United (24.05.2009)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4
fidain napisał(a):Chcecie mi wmówić, że przez te 3 dni zapomną jak grać ze sobą? Bez przesady.

Wyskoczyłeś z tym jak fidain z konopi :) Po prostu Twój tok rozumowania ( :arrow: kręcenie się) nie pasował do naszych wcześniejszych wypowiedzi :)


fidain napisał(a):Nic się nie kręcę.

@up: Argument "czytać ze zrozumieniem" podnosi u mnie ciśnienie. Taka reakcja bezwarunkowa.

I tak na przyszłość: Take it easy :)

matys napisał(a):A możesz podać przykład, w którym to United się na czymś takim przejechało?

Nie mogę. Odnosiłem się tylko do reprezentacji. Nie przypominam sobie, żeby takowa sytuacja miała miejsce. Odnośnie tego odpoczynku to może nie będzie tak źle. Z tego co pamiętam, jak graliśmy w LM z Milanem, oni też skorzystali z odpoczynku przed meczem z United (w lidze nie mieli szans na mistrzostwo) i wyszło im to na dobre. Mieli odświeżony skład, a my po ciężkim boju w lidze nie mieliśmy z nimi szans ...

Co do United. Jak było wcześniej napisane, United rzadko miał możliwość z korzystania z dłuższych przerw pomiędzy meczami. Nie zwracałem na to uwagi czy dłuższa przerwa korzysta na nich dobrze lub źle. Hull nie jest wymagającym przeciwnikiem, chociaż z drugiej strony grają mecz o wszystko więc kości mogą trzeszczeć. Więc przerwa nie jest taka zła :)
Znamy skład: Kuszczak - Rafael, Neville ©, Brown, De Laet - Nani, Fletcher, Gibson, Martin - Macheda, Welbeck

Rezerwa: Amos, Eckersley, C. Evans, Drinkwater, James, Possebon, Tošić

Różni się niewiele od tego co przewidywałem Smile
Mieliście rację, jednak skład rezerwowy. Choć mimo wszystko ta druga linia jest całkiem niezła Wink
Mam nadzieję, że młodzi powalczą i coś pokazą fajnego.
Kto to jest ten de Leat czy jak mu tam?? W ogóle go nie kojarzę.

R.A.B.

on przyszedł ze Stoke. Belg rocznik 1988, chyba jest wypożyczony , sprowadzony raczej tylko do gry w rezerwach aczkolwiek niech śmiga sobie, zobaczymy co pokaże
No i ekstra, my wygraliśmy Hull sie utrzymało... Fergie był zadowolony, że NEwcastle odpada - ja też Big Grin
Troche mnie zaskoczył skład i to, że wygraliśmy - myślałam, że jednak z naszymi rezerwami to sobie Tygrysy poradzą - a nie zagrałi zbyt dobrze i ambitnie - no ale ważne, że się utrzymali.
Piękny gol Gibsona! Takie bramki to ja moge ogladać godzinami.
Trochę się chłopaki momentami gubili, czasem grali bardzo dobrze, widać ze chęć pokazania sie i taent poszczególnych graczy mieszał się z ich małym doswiadczeniem - co prawda śledziłam mecz jednym okiem, bo mam jutro 3 koła, ale parę ciekawych akcji zauwazyłam, parę dziecinnych zagrań także.
Kuszczak był pewny(poza 2 momentami wynikającymi z nieogrania), mam nadzieję że go wypożyczymy albo sprzedamy, by sobie gdzieś grał, bo w MU juz kariery nie zrobi. Troche samolubnie czasem grali co niektórzy, a Nani to już w ogóle mógłby pomyślec czasem że jak przebiegnie całą długość boiska to trzeba podać napastnikowi, by coś wyszło z takiego rajdu.
Szkoda, ze to już konie sezonu, teraz trzeba czekać aż do sierpnia :/ No i oczywiście jeszcze final w środę...
Nie był to jakiś porywając mecz. Momentami młodzi grali całkiem fajną piłkę. Cieszy fakt, że nasi młodzi radzą sobie z drużynami z PL. Szkoda, że to już koniec sezonu. Miejmy nadzieję iż następny będzie równie udany jak ten.

Co do poszczególnych zawodników:
Kuszczak - spokojny i pewny w swych interwencjach. W dalszym ciągu słaba gra nogami. Myślałem, że się chłopak w końcu nauczy kopać prosto i dokładnie, no ale cóż...

Rafael - słabiutko w obronie, parę razy było tak, że poszedł do przodu nie wróci i lewoskrzydłowy Hull mógł robić co chciał.

Brown - bardzo dobry mecz, w ogóle nie było widać, że przez długi czas nie grał. Jak dla mnie MOTM

Gary - tak jak zawsze gdy gra na środku, czyli średnio...

De Laet - jestem zaskoczony postawą tego zawodnika. Całkiem przyzwoity występ

Nani - grał tak jak przez cały sezon, czyli słabo...

Fletcher - było ok

Gibson - były momenty gdzie całkiem ładnie prowadził grę United. Kilka bardzo fajnych piłek, bardzo ładna bramka. Kto wie, może jak dostanie więcej szans to coś jeszcze z niego będzie?

Welbeck - bardzo dobrze wyszkolony technicznie, całkiem całkiem sobie radził na tym lewym skrzydle

Martin - spodziewałem się czegoś więcej...

Macheda - miał dwie sytuacje, szkoda że nie udało mu się strzelić bramki. Przyzwoity występ


Eckersley - dobra zmiana. Według mnie zagrał lepiej niż da Silva

Possebon - spokojny występ

Tosic - miałem nadzieję, iż SAF da mu trochę dłużej pograć...

Szkoda, że Ferguson nie zdecydował się choć na chwile wstawić Jamesa...
Młodzi rozegrali według mnie dobre spotkanie. Czasami rozgrywali piłkę na poziomie klasy światowej, czasami też tracili ją w głupi sposób. Wykopywanie piłki naprzód, gdzie jest jeden nasz napastnik i trzech obrońców drużyny przeciwnej - to nie jest sposób na wygraną. Można by rzec, że bramka Darrona Gibsona byłaby tak ważna jak trafienie Cristiano Ronaldo w ćwierćfinale Ligi Mistrzów z FC Porto. Tylko, że to spotkanie było o nic. United rozegrało towarzyski mecz, natomiast Hull City walczyło o utrzymanie - mimo porażki, udało im się. A można by pomyśleć, że jeszcze na przełomie październik i listopada Tygrysy walczyły o europejskie puchary. Ale to już inna sprawa.. a odnośnie ocen, to tak:

Kuszczak - dobre spotkanie na bramce, kilka ważnych interwencji. Ogólnie w drugiej połowie miał mniej pracy niż w pierwszej. Przytrafił mu się jeden błąd, ale wyszedł z niego ogromną ręką. I tak jak napisał kolega wyżej, Tomku naucz się kopać piłkę prosto i dokładnie.

Rafael - w dzisiejszym meczu lepiej zagrał w ofensywie niż w defensywie. Jednak to obrońca i powinien się wracać po każdej akcji. Wiele razy był faulowany, przez co pewnie wcześniej opuścił boisko.

Brown - doświadczenie pomogło. Chyba każdy pamięta występy Wesa z poprzedniego sezonu. Ten był jak najbardziej udany po wyleczeniu kontuzji. Jeden z kilku graczy, którzy rozegrali dzisiaj dobry mecz i zasłużyli na wysoką ocenę.

Neville - widziałem w tym sezonie już kilka spotkań z Garym, środek obrony nie jest pozycją dla Anglika. On jedynie potrafi grać na prawej stronie i wspomagać Cristiano Ronaldo, Parka itd.

De Laet - bardzo podobał mi się duet młodego obrońcy w pierwszy zespole United. Rozegrał bardzo dobry mecz, często był faulowany, ale poradził sobie z atakami rywali.

Nani - przeciętny występ Portugalczyka. Za dużo "magicznej gry", że tak to ujmę. Gdyby bardziej się przyłożył, biegał za piłką, mogłoby być lepiej. Nie rozumiem, dlaczego sporo osób uważa, że Nani jest lepszy od Parka.. BZDURA!

Fletcher - jego występ w tym meczu był pewny. Czerwona kartka w półfinale Champions League z Arsenalem wykluczyła go z występu na Stadio Olimpico w dniu 27 maja. Rozegrał dobry mecz, przyłożył się i pomógł drużynie w zdobyciu trzech punktów.

Gibson - zdobył bramkę na wagę trzech punktów, uderzenie naprawdę mi się podobało. Bardzo dobrze rozgrywał piłkę, może w przyszłości zastąpi kogoś z pierwszego składu. Obecnie widzę go na ławce rezerwowych, aby mógł grać tak jak Jonny Evans, zastępując kontuzjowanego kolegę.

Martin - jeden z kilku zawodników, którzy rozegrali dzisiaj dobry mecz. Miał kilka okazji, jednak często też nie dochodziło do niego piłka [mowa tutaj o niecelnych podaniach Welbecka itp.]. Ogólnie bardzo dobry mecz.

Welbeck - według mnie Danny był niewidoczny. Gdy był po piłce to nie potrafił jej celnie podać, za dużo strat. Bał się oddać strzał na bramkę gospodarzy. Przeciętny występ angielskiego napastnika.

Macheda - "gwiazdą" bym go nie nazwał, "gwiazdeczką" też nie. Może on być jedynie "przyszłością" Manchesteru United. Młody Włochy nie potrafi grać od początku, on umie tylko rozegrać dobry mecz, gdy kogoś zmieni.

Rezerwa:
Eckersley - bardzo dobrze zastąpił Rafaela. Solidna praca w defensywie.

Possebon - dobrze pracował z Martinem i kilkoma kolegami. Nie tracił piłki w głupi sposób.

Tosić - za mało grał, brak oceny.
Teraz FA powinna nas ukarać, za to, że zagraliśmy rezerwami.
Stron: 1 2 3 4
Przekierowanie