Redcafe.pl - Manchester United Forum

Pełna wersja: MU - okres przygotowawczy do sezonu 2009/10
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Pytanko do kogoś z MUSC, przed meczem z Boca śpiewaliście przed stadionem, tu pod parasolami gdzie "paulanera" lali? Widziałem z daleka sporą grupę, słychać było dość.
Odnośnie samej gry United to na kolana nie powalała. Cieszy mnie przebudzenie Naniego, ciekawe czy w lidze tez będzie grał równie dobrze, chociaż można się przyczepić, że za długo czasem holuje piłkę zamiast oddać do kolegi, lepiej ustawionego czy wychodzącego na pozycję. Valencia solidny, dobre starty z piłką, potrzebuje napewno zgrania, które przyjdzie z czasem. No i Kuszczak, a konkretnie jego wykopy. Cały stadion już polewał jak któryś raz z kolei sypał piłę w aut. Beznadziejne wykopy. Ja nie widzę następcy Edwina zarówno w jego osobie jak i w osobie Fostera.
Generalnie średni występ Diabłów, ale pozostałych drużyn również. Ja i tak jestem zajarany do tej pory, bo pierwszy raz na żywo zobaczyłem United w akcji. Pozdro dla wszystkich, którzy odwiedzili Allianz Arena(ale kurwa obiekt - z czym my do ludzi na te euro 2012)
fasol napisał(a):Pytanko do kogoś z MUSC, przed meczem z Boca śpiewaliście przed stadionem, tu pod parasolami gdzie "paulanera" lali? Widziałem z daleka sporą grupę, słychać było dość.

Tak, to była większa część naszej ekipy, do nich dołączyło kilku Anglików i robili zadymę. Ja z kilkoma osobami udałem się wcześniej na stadion, żeby się nim nacieszyć i zająć dobre miejsca. ZAJEBISTY wyjazd, ale nie będę tutaj o tym pisał, bo to nie miejsce Tongue

Jeszcze nie widziałem meczów United w wersji TV, ale wydaje mi się, że grali ok. Z Boca mieli przewagę aż do stanu 2-0, gdy Boca przejęła inicjatywę. Z Bayernem początkowo byli troszkę przytłumieni, ale z czasem zaczęli grać lepiej i myślę, że byliśmy lepsi, tylko szczęścia nie mieliśmy z przodu. Jak mówiłem - muszę zobaczyć mecze jeszcze raz, na spokojnie, i wtedy ocenię grę Smile Póki co jeszcze się jaram wyjazdem.
Całkiem dobry mecz w naszym wykonaniu. Jeśli miałbym się do czegoś przyczepić to pewnie byłby to Carrick i Tosić.
Ten drugi przyzwyczaił mnie do bezbarwnych występów, więc specjalnie zdziwiony nie byłem. Martwi jednak forma Carricka, bo to kolejny słaby występ w okresie przygotowawczym. Znacznie lepiej radził sobie Fletcher, który - nie bójmy się tego stwierdzić - obecnie jest naszym pierwszym CM'em.
MOTM jak dla mnie jednak Valencia. Wiedziałem, że będzie dla nas przydatny ale po tym co widzę w kolejny meczu mam cichą nadzieję, że to będzie objawienie całej ligi. Świetnie wygląda.
Słowa uznania również dla młodych - De Laeta, Cleverleya oraz Rooneya, który mógł się podobać szczególnie w drugiej części.
Ritchie się pokazał ze świetnej strony, widać, że się chłopakowi chce i walczy o swoje. To doceniam.
Ogólnie mecz przeciętny, Owen miał tyle okazji, że wypadałoby coś strzelić. Świetna gra Antonio Valencii, dwie akcje prawą stroną i dwa gole- takiego piłkarza teraz potrzebujemy. Do gry Carricka już się Michał przyczepił. Fajnie zaprezentował się Cleverley. Na Chelsea zapewne odpoczywali Giggs'y i Park.
Nasz Tomek jak to Tomek, stać go na wykazanie się świetnym refleksem, więc zaliczył paradę meczu. Bramkarze w sumie nie mieli wiele pracy.
Tradycyjnie wolno zespół wkręca się na obroty, więc mecz na Wembley będzie próbą generalną przed rozpoczęciem sezonu.
fasol napisał(a):Pytanko do kogoś z MUSC, przed meczem z Boca śpiewaliście przed stadionem, tu pod parasolami gdzie "paulanera" lali? Widziałem z daleka sporą grupę, słychać było dość.
To my Wink

Zawitaliśmy pod stadionem dwie godziny przed meczem i dobrze ponad godzinę śpiewaliśmy z rozwieszoną flagą UNITED POLAND, paru Angoli pod parasolami Paulanera później do nas dołączyło, Azjaci czaili się, żeby z nami zdjęcia sobie zrobić, na 40 minut do meczu weszliśmy na stadion.

Jakaś kamera też nas sfilmowała podczas śpiewu pod Allianz.
Gra we wczorajszym meczu z Valencią wyglądała generalnie dobrze, podobał mi się w pierwszej połowie De Laet. Bardzo waleczny, zadziorny, nie odstawiający nogi - to dobrze rokuje na przyszłość. Rajdy Valencii na prawej stronie momentami kapitalne, świetny występ Ekwadorczyka i dwie asysty.
Owen powinien strzelić conajmniej jedna bramkę, Rooney zagrał dobre zawody. Przecietną zmianę dał Anderson, świetny odbiór i włączanie się w akcje ofensywne Evry - Francuz jest w gazie. Gibson dobre zagrania przeplata stratami ale jedno trzeba mu przyznać - nie wiem czy ktoś ma teraz w United lepsze jebnięcie z dystansu jak on. Ta bomba w spojenie z bodajże 80 min jakby się tak zmieściła w bramce to gol pre-seasonu, bez kitu. Dobry występ tomka Kuszczaka, pewne interwencje i spokój na przedpolu.
Czekamy teraz na dobrą grę przeciwko Chelsea, będzie to mecz już o innym ciężarze gatunkowym, miejmy nadzieję, że wygrany przez United!
Sparingi za nami, można więc ocenić okres przygotowawczy.

W skali od 1-6, dałbym 4+ za to co widzieliśmy w tych 7 meczach. Już pomijając to, że rywali mieliśmy z różnych półek, na różnych poziomach przygotowania, to graliśmy całkiem nieźle. Bardzo dobrze do gry wprowadzili się nowi zawodnicy, Valencia, Owen, Fabio(wcześniej były tylko krótkie epizody, przeważnie przerywane kontuzjami).

Na plus:

- Nani, miejmy nadzieję, że się w porę ogarnął i utrzyma poziom ze sparingów. Niech tylko dalej używa rozumu, a będziemy mieć zajebistego skrzydłowego.

- Fabio, strasznie mi zaimponował, wygląda dużo lepiej niż brat. W ataku równie dobry co Rafałek, ale grą w obronie przewyższa go jakby był 5 lat starszy. Podoba mi się, że nie daje się nabierać na jakieś proste zwodu, nie zbiega do środka, nie gubi krycia. No i co mnie zaskoczyło, to to, że on równie zajebiście gra na lewej jak i prawej stronie.

- Valencia, jak go to wczoraj kumpel nazwał, jebaka szybkości :lol: . Wygląda na razie zajebiście, tak przebiera tymi nogami, że na kilku metrach zostawia gości za plecami. Świetne wrzutki i to na pełnej szybkości. Jak dalej tak będzie wymiatał, to w liczbie asyst zakręci się koło 15 myślę.

- Evra, :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:

- Giggs, najlepszy gracz na Asia Tour, NIESAMOWITY piłkarz.

Ta 5 na zdecydowany plus.

Natomiast takie grajki jak Roo, Berba, Owen, Rio, O'Shea, Fletch, Evans dobrze, ale bez rewelacji imo.

Na minus:

- Tosic, ja nie wiem co w tym chłopaku widzi SAF, przecież on jest tragiczny, nic nie pokazał, nawet z tymi żółtkami :roll:

- Scholes, sorry, trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść...

- Carrick, to już michał tam wyżej wyjaśnił, słabiutko.

- Gibson, choć w jego przypadku tłumaczyć go może pozycja na jakiej grał, a na której grać nie umie, no ale mimo wszystko, oczekiwałem więcej.

I to by było na tyle, aha, bym zapomniał o najważniejszym:

ANDERSON SCORE!!!!!!!!!!!!!!!!
Jesteś chyba jednym z nielicznych, którzy twierdzą, że Gibson grał kiepsko. Wielu twierdzi (komentatorzy na MUTV, powszechna opinia na redcafe.net), że Darron wykorzystał swoją szansę. W moim mniemaniu grał dobrze, a momentami nawet bardzo dobrze. Zaliczył jeden marny występ z Bayernem, ale ogólnie w tym okresie przygotowawczym pokazał, że warto dać mu szanse w lidze.
Mnie nie przekonał, wczoraj było już zdecydowanie lepiej, bo grał tam gdzie powinien. Tak jak pisałem, zaszkodziła mu ta prawa pomoc, bo poza tym ładnym dograniem do Berbatova i asystą asysty przy pierwszym golu Roo z Malezją, to nic wielkiego nie pokazał.

michal85 napisał(a):pokazał, że warto dać mu szanse w lidze.
Ale ja nie mówię, że na szansę nie zasłużył, czy żeby się go pozbyć. Powtórzę się, w środku pola chętnie go zobaczę, oby już nigdy na skrzydle.
Mecz z Velencią ogólnie rzecz biorąc był średni, ale tak jak zostało to już zauważone, był to przedsezonowy mecz więc nie ma co jeszcze oczekiwać, że wszystko będzie cacy. Spotkanie toczone w dość szybkim tempie, ale było trochę niedokładności i trochę za dużo wolnego miejsca było w środku pola.

Największe wrażenie zrobił na mnie ten niesamowity, młodziutki De Laet- skuteczny w obronie, nie dawał wkręcić się w ziemię i do tego bardzo pożyteczny w ofensywie: szybki i zdecydowany. Bardzo spodobała mi się jego gra.
Bardzo udany debiut na OT zaliczył również nasz najnowszy nabytek- Antonio Valencia. Niesamowicie szybki, dobrze wyszkolony technicznie i do tego jak słusznie zauważył matys te wrzutki na pełnej szybkości :shock:
Do tego po raz kolejny niesamowity mecz Roo- on będzie rządził w tym sezonie, jestem o tym przekonany.
Tomek pokazał się z dobrej strony. Wprawdzie nie miał za wiele roboty, ale co miał wybronić wybronił no i ta jedna niesamowita interwencja po prostu miodzio Wink
Prawie zapomniałbym o Nanim- chłopak poprawił się znacznie. Już nie kombinuje za bardzo, staje się co raz bardziej efektywny co przynosi korzyści drużynie- bardzo mnie to cieszy.
Cytat z tematu "CS: Manchester United - Chelsea", ale myślę, że będzie lepiej jak omówię go tutaj.

michal85 napisał(a):Wczoraj wszedł Cleverley, dla którego skrzydło nie jest naturalną pozycją, a śmiem twierdzić, że pokazał więcej w tym jednym występie niż Tosić przez tych kilka meczów z Diabłem na piersi.
A co on takiego wielkiego pokazał? Zdobył gola, parę razy fajnie rozegrał futbolówkę, a poza tym był kompletnie niewidoczny.

Ogólnie niezły mecz w naszym wykonaniu. Po raz kolejny zawiódł mnie Tosic, marny występ zaliczył także Gibson, ciekawie zaprezentował nam się De Leat, może będą z niego ludzie.
Okres przygotowawczy już minął, a więc temat zamykam i przenoszę do archiwum. Zapraszam do wypowiadania się w tematach meczowych.
Stron: 1 2 3 4 5 6
Przekierowanie