![]() |
Reprezentacja Polski - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Reprezentacja Polski (/showthread.php?tid=282) |
- Kuba_^^ - 07-02-2007 22:51 Oglądałem tylko pierwszą połowę spotkania, w której Polacy zagrali słabo, nie mieli praktycznie żadnego pomysłu na grę, kontrataki nie wychodziły, ogólnie słabo. W drugiej jednak, z tego co można przeczytać, było o wiele lepiej, kilka zmian, zmiana taktyki i odrazu lepiej. Chyba gra jednym napastnikiem to nie jest dobry pomysł, klasyczne ustawienie 4-4-2 z dwoma snajperami najlepiej się sprawdza. Zresztą od tego są sparingi, żeby właśnie różnego rodzaju ustawienie próbować ![]() - ziomo - 08-02-2007 08:40 Zgadzam się z tobą Kuba też oglądałem 1 połowę.Myślę że Polacy zagrali w niej słabo.Ale z drugiej strony Słowacja to nie Estonia.Ale jeżeli ktoś widział gola na 2-2 to widział że Matusiak miał dużo szczęścia a bramkarz Słowaków ogromnego pecha. GLORY UNITED!! :evil: :twisted: - David7 - 08-02-2007 08:45 ziomo napisał(a):Ale jeżeli ktoś widział gola na 2-2 to widział że Matusiak miał dużo szczęścia a bramkarz Słowaków ogromnego pecha. Czyżby szczęscie po stronie lepszych :?: Wydaje mi się że raczej to nie szczęście a raczej wola walki naszej drużyny która pokazała jak się podnosi z trudnych sytuacji. Pierwsza połowa słaba 4-5-1 to nie jest nasze ulubione ustawienie tracimy siłe rażenia bez drugiego snajpera. Druga połowa o niebo lepsza system 4-4-2 przyniósł skutek. Ogólnie remis nie jest dużym zdziwieniem ale spokojnie mogliśmy wygrać to spotkanie w końcówce. - Pejter - 08-02-2007 11:55 Co do szczęścia Matusiaka to sprawcą tego szczęścia był bramkarz Słowaków. W ogóle słabe spotkanie w jego wykonaniu. Najpierw niepotrzebnie faulował Rasiaka, bo Grzesiek prawdopodobnie nie zdążyłby dobić piłki, a później wypuszcza piłkę z rąk, bo dość mocnym, ale nie aż tak groźnym uderzeniu piłkarza Palermo. Według mnie, najgorszy piłkarz spotkania. - Andre770 - 08-02-2007 17:06 Bułahaha. Matusiak. Co to była za bramka! :lol: Może dlatego, że taki wielki zamach wziął i ten strzał byłtak silny. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: - Zashi - 21-03-2007 18:21 Zła wiadomosc. Smolarkowi odnowiła sie kontuzja zeber. Stało sie to na zgrupowaniu we Wronkach. Nie zagra on w meczach z Armenią i Azerbejdzanem. Narazie Leo Beenhakker nie powował zadnego pilkarza - moze w ogole tego nie zrobi... - marcelo - 22-03-2007 06:57 Na szczęście mamy, co jeszcze niedawno wydawałoby się niemożliwe w polskiej kadrze, zmienników. Ponieważ Ebi i tak wedle taktyki śmigał na lewym skrzydle, no to być może szansę dostanie Jacek Krzynówek, choć on nie jest ostatnio w formie, którą prezentował za najlepszych lat w Leverkusen. Oczywiście, że szkoda Smolarka, bo był filarem naszej drużyny, ale myślę, że i bez niego nasza reprezentacja da radę. - Pejter - 22-03-2007 16:29 Oprócz Smolarka nie zagrają również Golański, Bronowicki i Błaszczykowski, a są to dość duże ubytki. Myślę jednak, że Leo zdoła tak poukładać zespół, aby poradził sobie z Azerbejdżanem, bo w końcu to nie jest jakaś potęga światowego futbolu. - Zashi - 22-03-2007 20:14 Pejter napisał(a):Oprócz Smolarka nie zagrają również Golański, Bronowicki i Błaszczykowski, a są to dość duże ubytki. Myślę jednak, że Leo zdoła tak poukładać zespół, aby poradził sobie z Azerbejdżanem, bo w końcu to nie jest jakaś potęga światowego futbolu. Oczywiscie ze Leo da rade. Na mecz z Belgią pjechała jakas polowe pierwszej jedenastki z meczu z Portugalia a z Brukseli wywieźlismy 3 pkt. 5 najblizszych meczow to powinny byc mecze wygrane, gramy przeciez z Armenią, Azerbejdzanem i Kazachstanem. Pejter -> Po co cytujesz cały mój post, skoro jest on bezpośrednio nad twoim? Takie cytowanie jest niepotrzebne. - marcelo - 24-03-2007 09:58 Już dziś mecz z Azerbejdżanem. Zobaczymy, jakie są efekty przygotowań we Wronkach. Oczywiście nie wierzę, aby jakiś Polak o zdrowych zmysłach nie wierzył w zwycięstwo biało-czerwonych, ale Azerowie to nie chłopcy do bicia i trzeba będzie zagrać na najwyższych obrotach. Jeśli nasi będą grali swoje (czyli to co w meczu z Portugalią, czy Belgią), a nie to co np. z Finami, to możemy nawet obejrzeć hokejowy wynik. W środę mecz z Armenią i sytuacja podobna. Jeśli chcemy dalej myśleć o awansie na EURO 2008, to musimy wygrać oba te mecze, a później rewanże z tymi zespołami, dodatkowo powinniśmy pokonać Kazachów, mam nadzieję, że tym razem okażemy się lepsi od Finlandii, a z Belgią i Portugalią- zobaczymy. - Pejter - 24-03-2007 15:34 Zgadzam się, marcelo, tylko zapomniałeś jeszcze o rewanżu z Serbią, który będzie bardzo ważny. Na razie trzeba się jednak skupić na dwóch nadchodzących spotkaniach i zgarnąć w nich 6 punktów, innego wyjścia nie ma. - Zashi - 24-03-2007 19:58 POLSKA 5-0 AZERBEJDŻAN Bramki: Bąk, Dudka, Łobodziński, Krzynówek, Kaźmierczak. Mecz bardzo dobry, nie tylko ze wzgledu na wynik, ale takze na styl gry. Baaardzo mało było w meczu fragmentow gdzie to Azerowie przewazali. Jak dla mnie to Zurawski gra zbyt cofniety - ale na pewno ma takie zadanie od Leo. Pod koniec mial 2 dobre sytuacje do strzelenia gola ale niestety sie nie udało. Jestem spokojny wyniku w meczu z Armenia, będzie 6 pkt.. - marcelo - 24-03-2007 20:07 Bardzo dobre spotkanie w wykonaniu biało-czerwonych. W końcu gramy na światowym poziomie i stwarzamy mnóstwo sytuacji strzeleckich. Bardzo dobrze zagrał Łukasz Garguła, który robił za rozgrywającego i nie zawiódł. To przyszłość reprezentacji. Chociaż z drugiej strony nie można powiedzieć, żeby któryś z reprezentantów zagrał źle, bo cała drużyna zagrała cudownie. No to teraz w następnym meczu gromimy Armenię. Wierzę, że zmotywowani tym meczem mogą znowu wysoko wygrać. - Pejter - 24-03-2007 21:16 Bardzo dobry mecz w wykonaniu Polaków. Świetny występ Garguły. Czarna robota Matusiaka od początku spotkania do momentu zejścia z boiska. Ogólnie graliśmy bardzo mądrze i w miarę skutecznie. Matusiak zmarnował jedną, a Żurawski dwie bardzo dobre sytuacje. Obrona w miarę pozytywnie, choć parę razy nasi defensorzy przysnęli. Boruc bez pracy. Z Armenią też wygrywamy i mamy 6 punktów w dwóch meczach. Chciałbym, żeby dzisiaj Belgia odebrała jakieś punkty Portugalii. - Kuba_^^ - 24-03-2007 22:14 Wszyscy zagrali bardzo dobrze prócz jednego piłkarza... mowa tu oczywiście o Maćku Żurawskim. Nie był zupełnie widoczny przez całe spotkanie, a pod koniec meczu miał idealną okazję, aby nieco "ulepszyć" swój występ. Wykończenie akcji zostawmy bez komentarza. To jest raczej konsekwencja kontuzji, którą przebył Maciej. Miał ją przez spory okres czasu, a teraz nagle zagrał w reprezentacji. Reszta zagrała tak jak powinna zagrać, najbardziej mógł się podobać oczywiście Garguła, który odwalił mnóstwo pracy. |