Siatkówka - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Siatkówka (/showthread.php?tid=242) |
- KanT - 15-07-2007 19:30 zaga92 napisał(a):Nie wiem co sprawilo ze nasi zagrali dzisiaj tak zle. Mi sie wydaje, że psychika naszych siadła. Od początku celowaliśmy w finał, a nawet zwycięstwo. Przy takim obrocie spraw nasi mogli być zniechęceni. Pretensji do Biało-Czerwonych nie mam, bo walczyli i dali z siebie wszystko. Cóż, pozostaje nam czekać na kolejny ważny turniej - Mistrzostwa Europy. - Mates - 15-07-2007 20:47 Mecz oglądałem, jak było każdy widział... Jako, ze nie miałem okazji być w Katowicach podczas reszty ligi światowej, dzisiaj podbiłem sobie z kumplem pod spodek... Atmosfera zajebista, szkoda przegranej... Powiem tylko tyle, że polscy kibice są najlepsi na świecie, po prostu wymiatamy pod tym względem (mówię o KIBICACH, a nie o DEBILACH, którzy niszczą nasze dobre imię). Po meczu, czterech kolesi stojących w pierwszym rzędzie pod telebimem wskoczyło do fontanny na rondzie i ich policja zgarnęła xD Pozdrawiam - zaga92 - 15-07-2007 21:51 I mamy koniec LŚ 2007. Zwyciezyla Brazylia pokonujac w finale Rosjan 3:1. Podczas turnieju nie zawiedli jedynie nasi kibice, ktorze stworzyli pradziwie wielkie widowisko. No i po raz drugi na wielkiej imprezie nagroda za najlepszego rozgrywajacego uhonorowany zostaje Pawel Zagumny. - KanT - 17-07-2007 20:34 zaga92 napisał(a):Podczas turnieju nie zawiedli jedynie nasi kibice Moim zdaniem "zawiedli" nie jest tutaj odpowiednim słowem. Grali bardzo dobrze (z wyjatkiem jednego meczu), walczyli, starali sie... - Mates - 17-07-2007 20:47 zaga92 napisał(a):Podczas turnieju nie zawiedli jedynie nasi kibice Widać, że tam nie byłeś ;] Podczas meczu z Brazylią źle nie było, ale podczas spotkania o trzecie miejsce ze Stanami Zjednoczonymi niektórzy przestali kibicować, a nawet zaczęli wydzierać się "do" Amerykanów "wypier***ać" i tak dalej... Niektórzy faktycznie byli bardzo dobrzy przez cały turniej, a niektórzy po prostu przestali być z naszymi ;] Pozdrawiam. - marcelo - 19-07-2007 13:58 Cóż nie pisałem opinii po każdym z meczów, więc podsumuje teraz występ naszych ma LŚ. Pierwszy mecz z Francuzami, ciężki, ale na szczęście wygrany, myślę, że dużo mimo wszystko dał nam pierwszy set, który nasi wygrali 38:36, więc był niesłychanie długi. Potem to już różnie bywało, ale w czwartym secie nasi sie obudzili i wygrali, a potem tie-break to także dobra gra Polaków. Druga potyczka z USA, mimo wygranej 3:0 nie była łatwym meczem. Sety wygrywaliśmy, lecz nie zdecydowaną przewagą, a paroma punktami. Wydawało się, że nasi sa bardzo mocni. No i mecz z Brazylią, która nie grała najlepiej, ale widać było zadyszkę u naszcyh, widać, że te wszystkie mecze dużo ich kosztowały ( w końcu 14 zwycięstw pod rząd, niektóre bardzo wymęczone). No i mecz o 3. miejsce- przeciwnikiem ponownie USA i wydawał mi się, że ponownie jesteśmy w stanie ich pokonać, może już nie do zera, ale wygrana wydawała się na wyciągnięcie ręki. Jednak w tym meczu nasi byli już cieniami samych siebie i w tym meczu także przegraliśmy, a szkoda. Była top chyba największa szansa, no nie licząc tej sprzed kliku lat gdzie wygrywaliśmy 2:0 chyba z Serbią i w trzecim secie prowadząc coś 5 punktami daliśmy sobie wydrzeć 3. miejsce. No nic, czekamy teraz na kolejne turnieje i życzę powodzenia. - zaga92 - 03-08-2007 21:26 Polki przegraly w pierwszym meczu World Grand Prix(odpowiednik Ligi Światowej) z USA 2:3, prowadzac bo dobrej grze 2:0, lecz trzy kolejne sety po slabej grze wygraly rywalki. To pokazuje, ze Polskie "zlotka" sa jeszcze za slabe aby we wrzesniu obronic tytul mistrzyn Europy. - Pejter - 03-08-2007 23:44 Europa a świat w żeńskiej siatkówce to dwa różne światy. Większość drużyn europejskich nie liczy się na Mistrzostwach Świata, więc głupotą jest po jednej porażce z USA 2-3 pisanie, że nie ma szans na obronę ME. Szanse są. - Zashi - 04-08-2007 11:56 Tak myslalem, ze nasze przegraja z USA, tylko nie sadzilem, ze bedzie to 2:3. W zenskiej wszystko odwrotnie niz w meskiej. Palme pierwszenstwa maja Azjatki...W tym GP nasze nic duzego nie ugrają. Niech sie cieszą jak jakis mecz wygrają... - ziomo - 04-08-2007 19:44 Zashi napisał(a):Niech sie cieszą jak jakis mecz wygrają...Tak,szczególnie,gdy wygrywa sie 2-0 i przegrywa cały mecz 2-3 to wątpie by coś ugrali."Złotka" już nie grają tak dobrze jak 2-3 lata temu. - zaga92 - 04-08-2007 20:52 Cytat:Europa a świat w żeńskiej siatkówce to dwa różne światy. Większość drużyn europejskich nie liczy się na Mistrzostwach Świata, więc głupotą jest po jednej porażce z USA 2-3 pisanie, że nie ma szans na obronę ME. Szanse są.Przeciez mistrzyniami swiata sa w koncu Rosjanki. Szanse sa, ale najpierw nasza druzyna musi sie troche zgrac, bo Marc Bonitta wprowadzil kilka nowych zawodniczek. - Zashi - 05-08-2007 11:50 No zaga - duza czesc Rosji lezy w Azji Nasze znowu sie 'popisały' przegrywajac 2-3. Tym razem z Chinkami. To raczej mozna uznac za sukces bo Chinki sa bodajze mistrzyniami olimpijskimi. - zaga92 - 05-08-2007 11:54 Zashi napisał(a):No zaga - duza czesc Rosji lezy w Azji Fakt, ale zawodniczki sa raczej z tej Europejskiej czesci. Zashi napisał(a):To raczej mozna uznac za sukces bo Chinki sa bodajze mistrzyniami olimpijskimi. Sukcesem byloby pokonanie ich. A co bedzie sukcesem w dzisiejszym spotkaniu z Rosjankami, ktore sa misztrzyniami Swiata? - marcelo - 05-08-2007 16:31 No i co tu mam napisać? Dwa mecze były, dwa przegrane w tie-breaku, zwłaszcza boli mnie porażka z pierwszego meczu, bo zapowiadało się na gładkie 3:0, ale coś chyba nasze zlekceważyły rywalki i po wszystkim. Dziś pewnie też przegramy, bo to w końcu Rosja, która jest zawsze mocna, ale nie ma sie co załamywać, bo dla kadry nowego szkoleniowca to pierwszy mecz, że tak powiem- "o coś". Cały czas jest ta kadra tworzona, jest kilka nowych zawodniczek, trzeba to poskładać i nabrać większego ogrania w meczach o stawkę. - zaga92 - 10-08-2007 18:13 Dzisiaj w pierwszym meczu drugiego turnieju GP siatkarek w Hong- Kongu nasza reprezentacja wygrala 3:1 z Wloszkami. Polki nareszcie odniosly piewsze zwyciestwo w tegorocznej edycji GP. Dzisiaj najlepiej zagrala Katarzyna Skowrońska, ktora zdobyla 23 punkty. Jutro nasze zagraja z Chinkami i realistycznie patrzac szykuje sie porazka. Ale w sporcie nigdy nic nie wiadomo wiec badzmy dobrej mysli. |