Redcafe.pl - Manchester United Forum
Pre-season Tour 2012/2013 - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2012/2013 (/forumdisplay.php?fid=53)
+---- Wątek: Pre-season Tour 2012/2013 (/showthread.php?tid=1256)

Strony: 1 2 3 4


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Mubinio - 18-07-2012 23:23

Zgadzam się z przedmówcą z kilkoma różnicami:

Wootton wg mnie zagrał bardzo dobry mecz. Szczerze powiem, że nic o tym gościu nie wiedziałem (rzadko oglądam rezerwy, najczęściej same skróty - a obrońcy raczej w nich są pokazywani rzadko), zaskoczył mnie dojrzałością swej gry.

Brady - w ofensywie bardzo dobrze, na skrzydle byłby z niego pożytek - wszakże na lewe skrzydło mamy jakiegoś lewonożnego zawodnika? Giggs już gra w środku, Young i Nani to noga prawa, Kagawa obunożny - ale to raczej nie jego pozycja. To może być ciekawa alternatywa, może nie już w tym sezonie, ale niebawem.

Veseli - nie znam się może, ale koleś mi wygląda jak przeciętny obrońca z T-Mobile Ekstraklasy.

Anderson - mieszana zmiana, kilka fajnych zagrań, kilka porażkowych.

Co do Hernandeza - naprawdę dla mnie ten koleś, pomimo całego uznania za pierwszy sezon, jest stworzony na wchodzenie z ławki w minucie, powiedzmy, 70tej. Jak Ole. Technika użytkowa - nie widzę, nie słyszę. Co gorsza, w meczu z AmaZulu technika strzału (zwykle świetna) także szwankowała. Sto razy bardziej wolę oglądać Welbecka, 99 razy bardziej Berbatowa.

Osobny akapit dla Scholesa - szczerze wam powiem, ze prawie popłakałem się, kiedy ogłosił, że kończy karierę. A kiedy w styczniu okazało się, że ją wznawia - doznałem euforii. To ostatnie uczucie trwa nadal, z każdym meczem. Jeżeli ktoś z forumowiczów ma już dzieci - niech pokazuje im każdy mecz z udziałem Paula. To wielki przywilej oglądać takiego zawodnika.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Cepilek - 19-07-2012 10:18

Ogólnie popatrzcie że w tym meczu graliśmy bez skrzydłowych, co wręcz zmuszało nas do gry kombinacyjnej, takiej jaką Lingard, Berba, Scholes(potem Petrucci, Anderson) lubią. Musieliśmy też wykorzystywać bocznych obrońców i tu Brady spisał się bardzo dobrze. Fajnie byłoby w następnym meczu zobaczyć podobne zestawienie z... Valencią na prawej obronie.

Veseli to raczej nie PO tu bym się doszukiwał słabego występu.

Trochę mi brakuje miejsca dla Petrucciego w naszym zespole, musiałby Berba odejść bo mimo wszystko Davide najlepiej radzi sobie tam gdzie Kagawa, za napastnikiem. Ciekawie też by wyglądała rola takiego "fałszywego skrzydłowego" jak w którymś(któryś?) meczu(meczach?) grał Welbz


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Foster - 21-07-2012 20:31

Kolejne spotkanie za nami. Nasi nie zachwycili i wywalczyli zaledwie remis.

Gra była toczona w mozolnym tempie, szczególnie w pierwszej połowie. W drugiej wyglądało to już trochę lepiej, aczkolwiek nie jest to poziom, który chce się oglądać. Mało widowiska, miało sytuacji a co za tym idzie mało bramek.
Wszystkich opisywać mi się nie chce, także podsumuje tylko niektórych.

Na "+"
Wooton - fajnie, widać w chłopaku spory potencjał. Myślę, że w przyszłości może z niego coś fajnego wyrosnąć
Carrick - w pierwszej połowie stworzył Chicharito dwie dogodne sytuacje. Na swoim dobrym poziomie, martwi mnie tylko, że po raz kolejny gra 90 minut. Ciągle to powtarzam, nie mamy dla niego żadnej alternatywy!
Kagawa - z każdą minutą widać było, że gra coraz pewniej i odważniej. Gdy będzie miał wokół siebie odpowiednich ludzi to wydaje się, że będziemy mieli z niego wiele pożytku
Powell - widać w nim spory potencjał. Szuka odważnych zagrań, ma dobre pomysły. Myślę, że za jakiś czas coś z niego będzie.

Na "-"
Chicharito - tragiczny jest chłopak, nie wiem co się z nim dzieje, ale nie da się go oglądać. Poza tym praktycznie każde jego dotknięcie psuje akcje
Anderson - nie wiem na co liczy Ferguson trzymając go ciągle w zespole. Widać, że zrzucił parę kg, jest chyba nieco szybszy, jednak dalej gra jak grał. Bardzo bym chciał, byśmy pod tournee go sprzedali i w jego miejsce pozyskali jaką alternatywę dla Carricka.
Blackett - póki nie miał zbyt dużo pracy w defensywie wyglądało to fajnie, jednak w drugiej połowie gdy gospodarze atakowali z większa intensywnością wypadł słabo, bardzo słabo. Łatwo ogrywany, gubił krycie.

W kolejnym spotkaniu życzyłbym sobie takie o to skład:

Lindegaard
Vermijl - Rio - Wooton - Brady
Carrick - Powell
Valencia - Petrucci - Lingard
Berbatov/Macheda


Najbardziej chciałbym zobaczyć Davide podczas jakiegoś dłuższego występu.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - michal85 - 22-07-2012 11:43

A jak dla mnie trochę za surowo oceniasz Blacketta. W pierwszej połowie był solidny, w drugiej dał się objechać kilka razy (z drugiej strony chwalonemu przez Ciebie Wootonowi też się to przytrafiło), ale ogólnie jak na zawodnika, który jeszcze w tym roku grywał dla u18 to naprawdę było co najmniej przyzwoicie. Osobiście wiążę duże nadzieje z Blackettem i liczę, że niebawem będzie śmiało pukał do bram pierwszej 11stki(z obecnych na tourze młodych obrońców cenię go najwyżej i myślę, ze on jako jedyny ma na to szanse).


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Foster - 22-07-2012 12:57

Tak wiem, że jeszcze nie dawno grywał dla U-18. Nie oczekuję od niego, że już teraz będzie grał jak Evra. Jednak wczoraj w pierwszej połowie narobił mi nadziei, a w drugiej się zawiodłem, może stąd tak surowo go oceniłem.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Cepilek - 22-07-2012 20:57

Blackett pokazał parę razy fajną technikę, chłopak jest najmniej doświadczony, najmłodszy i często się denerwuje. Podobnie Powell widać że jest zestresowany. Im się powinno w przeciwieństwie do takiego Andersona dać trochę "luzu".

Zresztą dla mnie Tyler jest już piłkarzem lepszym niż ambitny Fryes.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Cepilek - 24-07-2012 12:04

Ja tak dla przypomnienia, jutrzejsze spotkanie będzie transmitowane w Canal + Sport od godziny 13.55. Świetnie że mecze będą jednak transmitowane.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Lukas - 24-07-2012 17:32

Gorzej jak w tym czasie jest się w pracy :/


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Mubinio - 24-07-2012 18:03

Lukas, łączę się z Tobą w bulu - ja zamierzam ten mecz nagrać i obejrzeć jutro wieczorem. Wink

E: @ down: mama zawsze mi powtarzała, żeby uczyć się od ludzi, którym się w życiu powiodło. :-D


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Lukas - 24-07-2012 18:06

Piszesz jak prezydent Tongue


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Cepilek - 25-07-2012 09:27

Cytat:Gorzej jak w tym czasie jest się w pracy :/

O 22 jest powtórka, myślę warto obejrzeć Wink


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Tomek91 - 25-07-2012 21:24

No cóż, kto nie oglądał meczu wiele nie stracił. Spotkanie było na tyle jednostronne, że nasza obrona grała przez niemałą ilość czasu na połowie przeciwnika, gdyż goście nastawili się przede wszystkim na defensywę. Do tego stopnia, że ciężko powiedzieć cokolwiek o bramkarzach (wyłączając jedną interwencję Andersa), a o obrońcach trzeba by było pisać głównie pod kątem defensywy. Niemniej, skomasowana obrona gospodarzy, którzy bronili się całą jedenastką, okazała się nie lada wyzwaniem dla 3. sortu naszego składu z domieszką kilku graczy z podstawowej jedenastki.

Kilka słów o zawodniku, który najbardziej mnie zaskoczył, w sensie pozytywnym - Bebe. Nie spodziewałem się, że Portugalczyk poradzi sobie na skrzydle mając w pamięci mecz z Wolves na OT, gdzie Bebe zagrał na skrzydle i w pamięci zapadły mi jego wrzutki, których celność była bardzo kiepska, mimo to radził sobie całkiem nieźle, rozruszał nieco nasz zespół z przodu i wypracował bramkę Kagawy. Ogólnie jak mu wyszedł drybling to wyglądało to całkiem nieźle, czasem jednak trochę się gubił mając piłkę. Całkiem niezłe strzały, mocne i celne, choć gdyby jeszcze poprawił nieco celność to może siać postrach z dystansu. Może w trakcie sezonu w meczach o puchar ligi dostanie kilka szans, bo wbrew słowom komentatora (który początkowo miał go za Brazylijczyka), raczej nie wierzę, żeby namieszał w pierwszym składzie.

Ilość sytuacji nie powalała, biorąc pod uwagę z kim graliśmy, jednak patrząc na skład i styl gry rywala istniało prawdopodobieństwo, że gra mogłaby się nie kleić i czasem to tak wyglądało. Kilka zmian zmieniło ten obraz gry, wspomniany Bebe, Scholes, czy Chica rozruszali trochę ofensywną grę Diabłów. Fajnie wyglądała też współpraca Kagawy i Valencii, kilka fajnych wymian mieli, co dobrze rokuje na przyszłość.

Nie podobał mi się za to Kiko, średnio sobie radził, dużo strat i nieporozumień z partnerami, plus zmarnowana stuprocentówka. Włoch nie zachwycił mnie swoją grą.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Mubinio - 25-07-2012 22:31

Tomek91 napisał(a):No cóż, kto nie oglądał meczu wiele nie stracił.

Czy ja wiem... Dla mnie atrakcją samą w sobie było zobaczyć świetnie grającego Bebe i dobrze grającego Andersona! Weird.

Kagawa nam pomału wyrasta na lidera środka pola. Powell bez zarzutu, solidnie. Veseli nawet się dziś spisał, może coś z niego będzie. Macheda był chwilami irytujący, ale starał się - tego mu odmówić nie można. Petrucci miał jeden zajebisty drybling, ze dwa fajne crossy - coś się zaczyna dziać.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - daniel - 08-08-2012 23:31

Ktoś oglądał jak z tą barceloną poszło?


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Ruuuuuuuuuud - 09-08-2012 09:08

Kurcze, bardzo mi się podoba nasza gra w tych ostatnich sparingach, szkoda, że nie idzie z tym w parze skuteczność.Barcelona oczywiście nas zdominowała w posiadaniu piłki z czego niewiele wynikało.W każdym razie między innymi z tego powodu o napastnikach (Rooney,Welbeck i Berbatov) nie ma co napisać, oprócz tego, że byli kompletnie niewidoczni.Słabo moim zdaniem zagrał też Young, który w ogóle nie (lub bardzo rzadko ) wdaje się w drybling.Dostaje piłkę i wszyscy na trybunach wiedzą, ze pośle dośrodkowanie na długi słupek lub odda piłkę do środka.To już z Valenci się śmialiśmy, że jego drybling opiera się jedynie na szybkości, ale to i tak jest dużo w porównaniu do Anglika. Sprawę trzech niewykorzystanych karnych przemilczę...

Jeszcze sobie przypomniałem, Carrick na środku obrony <ściana> Szybsza wymiana piłki przez Barcelonę, nasza linia defensywy musi się szybko cofać i przemieszczać, a Carrick kręci piruety wokół własnej osi <hahaha> Niech ci obrońcy wracają jak najszybciej.I jeszcze o Evrze zapomniałem.Jak było tak jest.Z przodu jeszcze to wyglądało w jego wykonaniu, ale w defensywie notorycznie spóźniony.W drugiej połowie lewą stroną Barca robiła co chciała, większość ataków przeprowadzali właśnie tą stroną.I tak Evra miał szczęście, że na tej stronie grał często wracający się Young, bo nie raz musiał asekurować Francuza.

Na +
Rio-Vidić -->bardzo pewnie, Rio nie raz nas uratował, mam nadzieję, że do inauguracji sezonu Nemanja będzie w stanie rozegrać pełne 90 minut.
Scholes-geniusz, wybrany zawodnikiem meczu w naszej drużynie.Barca grała ostrym pressingiem na naszej połowie, więc zostawiała sporo miejsca na długie zagrania Paula, które oczywiście były dokładne co do milimetra.Zresztą zaliczył dużo odbiorów, imponował spokojem, sama przyjemność oglądać go na boisku.Dziwię się tylko, że SAF go nie zmienił.Wytrzymał pełne 90 minut, chociaz w ostatnich 20 był już mało widoczny.
Nani-chyba najaktywniejszy zawodnik w naszych szeregach, wywalczył karnego, a to co robił z piłką to jest jakiś kosmos :shock: Dwóch, czasami nawet trzech rywali na plecach, a on i tak wychodził z tych pojedynków zwycięsko.
Valencia też na duży plus, bardzo często podłączał się do akcji ofensywnych, w obronie bez większych błędów.Anderson o dziwo też całkiem nieźle, bez głupich podań.
Kagawa-już mi się podoba ten transfer, umie zrobić różnicę, gra bardzo inteligentnie, bardzo dobra technika.Oj, bedziemy mieli z niego pożytek Smile