Redcafe.pl - Manchester United Forum
PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2012/2013 (/forumdisplay.php?fid=53)
+---- Wątek: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) (/showthread.php?tid=1337)

Strony: 1 2


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - Intel - 10-11-2012 22:40

Czarne opaski założyli, by oddać cześć żołnierzom poległym w I wojnie światowej, w ramach obchodzonego 11 listopada w krajach Wspólnoty Narodów (a więc Wielkiej Brytanii, jej koloniach, Rwandzie i Mozambiku) Remembrance Day. To tak w ramach wyjaśnienia dość częstego w okolicach 11.11 zachowania, żeby rozwiać wątpliwości. Smile


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - Ruuuuuuuuuud - 10-11-2012 22:57

Hernandez genialny, SAF już zapowiedział, że w następnym meczu zagra od pierwszej minuty.Podoba mi się też to, że widzę w zawodnikach chęć wygrywania, ogromne zaangażowanie, widać, że im zależy, cała drużyna jest zmobilizowana.
Wiadomo, na wielki plus Cziczarito oraz kilka szybkich wejść obrońców skrzydłami.Środek średnio, myślę, że Scholes trochę za rzadko ostatnio grał i stąd kilka niedokładności, ale jak trzeba było to wypracował bramkę genialnym podaniem i zapoczątkował wspaniały comeback.Rooney często się wracał, pomagał przy rozgrywaniu, to się mogło podobać, jak zwykle.W drugiej połowie za to przeniósł się na lewe skrzydło i...i w ogóle rzadko kiedy dostawał piłkę, wszystko było kierowane do prawej strony.
I własnie, teraz chyba najważniejsze, wychodzimy na mecz ustawieniem 4-4-2 wystawiając kompletnie bezproduktywnych skrzydłowych.Young słabo, to nie jest taki skrzydłowy jakiego potrzebujemy, jak odejdzie Nani to będzie dla nas ogromne osłabienie.Na drugiej stronie Valencia, kontaktów z piłką miał mnóstwo, a wiele dobrego z tego nie było.Zresztą w ogóle za dużo tych dośrodkowań było blokowanych przez obrońców Aston Villi, nie tylko Valencii, ale też Rafaela.Antonio miał w dzisiejszym meczu mnóstwo miejsca i powinien był z tego zrobić o wiele więcej.
Van Persie ściśle kryty, mało widoczny, ale asystę na swoim koncie zanotował, a do tego i tak był bliski strzelenia przynajmniej jednej bramki.

Cieszę się też, że Welbeck jest tam gdzie jego miejsce.Chociaż jak teraz tak pomyślę to może i lepiej wychodzić z nim na skrzydle niż z Youngiem >_>


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - Cepilek - 11-11-2012 10:27

Mimo tego że sam Hernandez jest jednym z mniej lubianych zawodników United muszę go pochwalić, znalazł się w tym miejscu gdzie powinien, nie uważam jednak by powinien grać w pierwszym składzie jako joker jest idealny. Dla mnie dalej Welbeck jest piłkarzem lepszym z dołkiem formy jednak lepszym.

Nie rozumiem czemu nie graliśmy diamentem skoro skrzydłowi są w tak beznadziejnej formie, w drugiej połowie gdy przestaliśmy na siłę grać skrzydłami wszystko wyglądało fajnie.

Clev zanotował fajne wejście, przyspieszył naszą grę.


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - matys - 11-11-2012 11:32

Oczywiście, że powinien grać w pierwszym składzie, zasłużył na szansę gry od pierwszych minut i mam nadzieję, że w najbliższych 2-3 meczach będzie wychodził w podstawie.


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - Mubinio - 11-11-2012 11:55

Ja jednak myślę, że nie powinien grać od pierwszej minuty, bo jest po prostu wydajniejszy, kiedy wchodzi z ławki. I tyle. Na podmęczonego przeciwnika jest opcją idealną.


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - BeBaD - 11-11-2012 21:49

Tylko że to jest zwyczajna głupota kiedy gościu w takiej formie wchodzi z ławki. Koleś strzela teraz co rusz więc niech gra, co on musi jeszcze zrobić aby załatwić sobie występy od pierwszych minut ? odzyskał formę, daje nam pkt to niech gra od początu.


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - daniel - 11-11-2012 21:53

Druga połowa spoko, ale pierwsza to tragedia. Czasem lubie się pobawić w marudera i bez patrzenia na dorobek punktowy warto odhaczyć toporną grę, czyli piła do Rudego, ten na któreś skrzydło i laga w pole karne. Kolejna sprawa to przyjmowanie piłki, nie wiem co oni ćwiczą na treningach ale na pewno nie przyjmowanie piłki. No i na koniec strzały z dystansu, a raczej ich brak, choc w sumie to nic nowego.

Poza tym git super ekstra czampeones!


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - Mubinio - 12-11-2012 11:05

Solskjaer też strzelał i nie grał w pierwszym. Gołym okiem widać, że więcej strzela, jak wchodzi z ławki. Chcemy go krzywdzić, wystawiając go w pierwszym? Owszem, czasem może - ale przy zdrowym RvP jest to IMO niecelowe i niezasadne.


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - Hubson - 12-11-2012 15:56

Dużo zależy od samego Javiera. Mało jest piłkarzy, którym taka rola pasuje.


RE: PL: Aston Villa 2-3 Manchester United (10.11.2012) - Foster - 12-11-2012 18:15

Dziwny mecz, całe szczęście wygrany przez nas. Ciągle mamy te same problemy, na szczęście ciągle mamy tą samą moc z przodu.

W dalszym ciągu w bardzo prosty sposób tracimy bramki. Pierwsza to błąd Smallinga, który przegrał walkę bark w bark. Winiłbym także Rafaela za kompletny brak asekuracji w tej sytuacji.
Druga sytuacja w której straciliśmy bramkę to już koncert błędów. Najpierw Scholes, który zamiast kryć Irelanda sobie truchtał, następnie Rafael, który w konsekwencji braku Scholes musiał wyjść do przodu i otworzył naszą prawą flankę, a na koniec Rio, który zgubił krycie, a zamiast tego wolał wymachiwać rękoma.
Ogólnie to jestem przeciwny grze Scholes w pierwszym składzie. Z całym szacunkiem, ale Paul już nie daje rady. Jego wymierzone co do milimetra przerzuty są fajne dla oka, jednak one w większości przypadków nic nie dają. Poza tym w dzisiejszej piłce trzeba czegoś więcej, przede wszystkim ruchu, a tego brakuje. Asysta oczywiście jak najbardziej na plus.

Chicharito to znakomity joker i głównie tak powinien być wykorzystywany w zespole. Jednak ostatnio jest w tak znakomitej formie, że nie wyobrażam sobie by w kolejnym spotkaniu zasiadł na ławce rezerwowych.