+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Gabriel Heinze (/showthread.php?tid=265)
- Ramone - 12-07-2006 13:11
Cytat:Na celowniku sztabu trenerskiego Barcelony pojawił się kolejny zawodnik" twierdzi hiszpańska gazeta Sport. "Jest nim Gabriel Heinze".To raczej na pewno nie prawda..ale jako ciekawostka wklejam..
Jeśli wierzyć spekulacjom angielskiej prasy, to do sztabu trenerskiego Manchesteru United ma dołączyć Marcello Lippi, co być może spowoduje zmianę statusu Gabriela w drużynie. Okazję tę może wykorzystać Barcelona, której obrońca tej klasy z pewnością się przyda. Zawodnik Manchesteru United, który doznał ciężkiej kontuzji więzadeł krzyżowych rozegrał w sezonie 2005/06 tylko 4 spotkania. Wcześniej należał jednak do podstawowych zawodników tej drużyny i często imponował formą.
Jego atutem, pomimo niezbyt dużego wzrostu (1,78m), jest dobra gra głową. Do minusów należy zaliczyć z pewnością to, że nie potrafi on czasami zachować zimnej krwi przez co 'łapie' niepotrzebne kartki. Za czasów gry w PSG przez wielu był kreowany na lidera zespołu. Jego silny charakter potwierdzał, że ma na to zadatki. Tenże silny charakter doprowadził jednak do konfliktu z trenerem, przez co często zasiadał na ławce rezerwowych.
o klasie Gabriela Heinze może świadczyć fakt powołania go przez Jose Pekermana do 23-osobowej reprezentacji Argentyny na mistrzostwa świata, pomimo tego, że nie rozegrał w tym sezonie zbyt wielu meczów na Wyspach Brytyjskich.
O zawodniku, który ma za sobą również przygodę z boiskami hizpańskimi - Valladolid, pomyślał także nasz najwiekszy rywal - Real Madryt. Wszystko to narazie jednak prasowe spekulacje. 'Czerwone diabły' zapłaciły za Heinze 10 mln euro. Specjaliści szacują, że zawodnik jest warty w tej chwili o 4 mln więcej.
[źródło: Sport]
Ciampel -> więcej inwencji własnej!
- Pejter - 12-07-2006 21:51
W ostatnich dniach więcej mówi się o zainteresowaniu Realu Gabim, ale ja myślę, że Argentyńczyk nie przeniesie się do Hiszpanii. Heinze znakomicie pasuje do MU i gry w Premiership. Ma odpowiedni charakter do gry na angielskich boiskach, a poza tym wydaje mi się, że jest Diabłem "z krwi i kości", czyli jest bardzo oddany MU.
- Kuba_^^ - 13-07-2006 18:24
Dokładnie tak jak pisze Pejter, Heinze jest idealnym zawodnikiem do gry w Premiership, dość szybko sie zaaklimatyzował w Anglii, jest idealnym obrońcą. Zresztą wątpie, aby odchodził, zwłaszcza teraz gdy wyleczył kontuzję i będzie mógł normalnie grać w MU.
- KanT - 31-12-2006 15:27
Po ostatnich meczach MU zastanawiam sie co robi Gabi? Gdzie jego zawzietosc, walecznosc? Kurcze w tym sezonie nie widzialem dobrego meczu w jego wykonaniu. Szkoda ze zlapal ta kontuzje...
- Pejter - 31-12-2006 15:31
W meczu z Reading było juz nienajgorzej. Myślę, że powoli dochodzi do formy. Te kontuzje nie wpłynęły dobrze na niego. Na szczęście mamy jeszcze Evrę, który w tym sezonie prezentuje kapitalną formę.
- Wojtek3 - 05-04-2007 12:15
Bardzo słabe zawody Heinze we wczorajszym meczu. Wilhelmson dawał sobie z nim rade dopóki nie zszedł z boiska. Gaby starał sie pomagać też w środku, ale naprawde kiepsko to mu wychodziło....
- Pejter - 05-04-2007 14:09
Racja, nie był to jego najlepszy mecz, ale bardzo ciężko miał tam na lewej obronie. Chwilami musiał nawet stawac naprzeciwko trzech zawodników, a przez głupią czerwoną kartkę Scholesa nie miał już takiej pomocy, jaka była potrzebna.
Dobre zagrania przeplatał z dobrymi, ale mimo wszystko ja bym go aż tak bardzo nie krytykował.
- Gracek_11 - 06-04-2007 10:34
IMO Heinze prezentuje się o niebo lepiej niż w początkowej fazie sezonu, gdzie ppełniał naprawde wiele głupich błędów. Na dzień dzisiejszy,gdy kontuzjowany jest Evra, Gabriel spokojnie może grać na lewej obronie i o tą pozycję się nie boję. Powraca powoli do dyspozycji z tamtego sezonu i mam nadzieję, że gdy już tą formę osiągnie, będziemy mieli dwóch bardzo dobrych zawodników na lewej obronie.
- Stojkovic - 06-04-2007 10:41
Ja też bardzo zadowolony byłem z dyspozycji "Gabiego" bo na początku sezonu było mu ciezko, a teraz moim zdaniem moze spokojnie grać zamiast Evry iz nim się zmieniać. Gracz o tyle bardziej cenny, że wierny i oddany MU, nie chce nigdzie iśc i ja bym tymbardziej go trzymał u nas.
- Valverde - 10-04-2007 01:26
No cóż, Heinze był cierpliwy i opłacało się. Teraz jest naszą kluczową postacią, nawet mimo powrotu Evry widzę Heinze w składzie. To był naprawdę dobry miesiąc Argentyńczyka, odzyskał formę i pewność siebie. Naprawdę na lewej obronie mamy nadzwyczajny urodzaj, szkoda, że tak samo nie jest po przeciwnej stronie, gdzie mamy jedynego Gary`ego, przecież Wes więcej grywa na środku.
- marcelo - 10-04-2007 08:18
No, mamy dużo lewych obrońców, a to zawsze coś. Tylko niestety, w ważnych meczach, jak dzisiejszy z Romą mozemy odczuć gorzki brak prawej strony. A Gaby sobie ostatnio całkiem nieźle poczyna, przynajmniej w mojej opinii, ale dzisaj może mieć znowu dużo pracy z prawoskrzydłowym Romy, ale wierze, ze Heinze sobie poradzi. Jestem jego wielkim fanem, od kiedy przyszedł na Old Trafford i nie ukrywam, że radość sprawia mi widok Gabriela w pierwszym składzie.
- Stojkovic - 15-05-2007 18:44
Duży plus Heinze, to jego zapędy ofensywne. Często ciągnie z piłką do pola karnego przeciwnika i wrzuca ja w środek pola na "bałagan". Dobrze zastawia się i moim zdaniem w grze ciałem dorównuje mu tylko Rio i Vidić.
Heinze w tym sezonie solidnie grał na obronie i pokazał, że po kontuzji jest nadal tak dobry, jaki był przed nią.
- Pejter - 15-05-2007 19:14
Stojkovic napisał(a):Często ciągnie z piłką do pola karnego przeciwnika i wrzuca ja w środek pola na "bałagan".
A mi się właśnie jego podania w ogóle nie podobają. Wrzuca "na pałę" i nic z tego w 90% nie wychodzi, oprócz, tak jak to określiłeś - "bałaganu". Jaki z tego pożytek?
- Stojkovic - 15-05-2007 19:17
Ano porzytek taki, że nie wrzuca jak np. Ferdinand na pałę na środek boiska, tylko ciągnie do naroznika i wrzuca. Niestety, ale jeśli takie wytyczne dostał od SAF-a to tak robi. Może w 90% nic z tgo nie ma, ale nigdy nie wiadomo co się może w takim "bałaganie" zdarzyć.
- Pejter - 15-05-2007 19:23
Właśnie wrzutki Ferdinanda są dużo dokładniejsze. W jednym z ostatnich meczów nasz środek pomocy niemiłosiernie kulał i wtedy jedynie długie podania Ferdinanda sprawiały jakieś zagrożenie. Na pewno nie dostał od Fergusona wytycznych, aby wrzucać "na pałę". Nie chodzi mi o sam fakt tego jak wrzuca, ale o to, w jaki sposób to robi i jaki to przynosi efekt.