![]() |
AC Milan - Manchester United (02.05, San Siro) - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2006/2007 (/forumdisplay.php?fid=34) +---- Wątek: AC Milan - Manchester United (02.05, San Siro) (/showthread.php?tid=432) |
- Kuba_^^ - 30-04-2007 22:06 Trochę się boję o te żółte kartki, bo zagrożeni są najważniejsi zawodnicy składu, więc na pewno byłoby to dużo osłabienie, gdyby nawet jeden z nich drugi kartonik otrzymał. Z pewnością najtrudniej będzie ze Scholesem, bo lubi wejść ostro, albo podystkutować, ale mam nadzieję, że się trochę opanuje i nie będzie aż tak grał agresywnie, bo czasami trzeba zagrać trochę ostrzej, bo przecież nie może grać jak jakaś panienka ![]() - PIT458 - 01-05-2007 20:20 NA JAKI WYNIK STAWIACIE W MECZU MANCHESTER UNITED KONTRA ac milan??ja na 2:0.oby moja przepowiednia sie sprawdziła.glory.glory ![]() - Zashi - 01-05-2007 20:48 PIT458 napisał(a):NA JAKI WYNIK STAWIACIE W MECZU MANCHESTER UNITED KONTRA ac milan?? Wyniki wiekszosci userow mozna luknac w typerze Ligi Mistrzów. Nie wiem czy ktos to pisał, ale w druzynie Milanu nie zagra Maldini. Moze to byc dobre. Maldini to jakby 'ojciec' dla reszty zespolu (chociaz wiekszosc tam zaawansowana wiekowo jest). O wszystkim przekonamy sie jutro przy 'genialnym' komentarzu... - Guest - 02-05-2007 00:19 Kuba_^^ napisał(a):Trochę się boję o te żółte kartki, bo zagrożeni są najważniejsi zawodnicy składu, więc na pewno byłoby to dużo osłabienie, gdyby nawet jeden z nich drugi kartonik otrzymał. osłabienie tak ale Ja mam nadzieje ze będą myśleć i nic głupiego nie zrobią poza tym Ja jestem optymistą więc wygramy 3:0 i to oni będą dorzyli do zatrzymania nas i to najcziesciej faulem, bo jak mozna zatrzymac Ronaldo faulem albo sam sie wywróci ![]() - Wojtek3 - 02-05-2007 09:11 Najświerzsze wiesci z obozu obydwu ekip : AC Milan - Gattuso w 100 % zdrowy i na pewno zagra. Paolo Maldini kontuzjowany i nie zagra z nami w 100 %, reszta zdrowa. Manchester United - Gary Neville nie zagra do konca sezonu, zdrowi są Rio i Nemanja, pytanie tylko czy Fergie zaryzykuje. Jak dla mnie Ferguson da im szanse. Fergie zawsze ryzykował, teraz bedzie podobnie... V.d.Sar Brown - Rio - Nemanja - Heinze Ronaldo - Carrick - Scholes - Giggs Rooney - Smith - marcelo - 02-05-2007 11:21 Jeżeli skład miałby być podobny do tego opisanego przez Wojtka, to możnaby powiedzieć, że gramy w najsilniejszym zestawieniu. No oczywiście nie będzie w tym składzie Gary'ego Neville'a, ale myślę, że gracz, który będzie go zastępował (Brown/O'Shea), da sobie radę. No, a takim składem to mozna coś już śmiało powalczyć z ekipą "Rossonierich". - Red - 02-05-2007 12:22 Podobno Saha wyleczył się z kontuzji na ten mecz, ciekawe czy od siedzenia na ławce nabawi się kolejnej... ![]() Hmmm myśle, że awans jest w zasięgu naszej ręki - obyśmy tylko nie grali z Włochami na remis ;p - Zashi - 02-05-2007 13:35 Tak sobie czytalem forum fanow Milanu i pomijajac ze 2/3 tamtych posot jest na poziomie zera, to w co 2 poscie userzy modla sie zeby Dida nie mial zlego dnia. Uwazaja ze to przez niego moga odpasc. Ja sie znimi zgadzam i tez sie modle, ale zeby Dida MIAŁ zły dzien 8) - Wojtek3 - 02-05-2007 13:41 Zashi napisał(a):Tak sobie czytalem forum fanow Milanu i pomijajac ze 2/3 tamtych posot jest na poziomie zera, to w co 2 poscie userzy modla sie zeby Dida nie mial zlego dnia. Uwazaja ze to przez niego moga odpasc. Ja sie znimi zgadzam i tez sie modle, ale zeby Dida MIAŁ zły dzien 8) Może i będzie miał zły dzien, jednak wszystkie znaki na ziemi przemawiają za tym, że awnsuje Milan, ponieważ.. W całej swojej dotychczasowej przygodzie z europejskimi pucharami piłkarze Milanu musieli w pojedynkach rewanżowych odrabiać straty sześć razy. Dokonali tego 3-krotnie, po raz ostatni w marcu 2000 roku, w ćwierćfinale Pucharu UEFA, kiedy po porażce 0:1 na wyjeździe, pokonali u siebie 2:0 Hapoel Tel-Aviv. Milan z 6x kiedy musiał odrabiać straty 3x odrobił, to dużo... Z kolei podczas 50 lat gry na europejskiej arenie Manchesterowi United nie udało się obronić przewagi wywalczonej w pierwszym spotkaniu dwumeczu cztery razy. Jednym z takich przykładów, obok półfinału LM z 1958 roku, jest ćwierćfinał Pucharu UEFA z sezonu 1984/85, przeciwko węgierskiej drużynie Székesfehérvári Videoton. Zarówno mecz u siebie, jak i na wyjeździe zakończył się wygraną gospodarzy 1:0, a o awansie zadecydowały wygrane 5:4 przez Węgrów rzuty karne. My 4x znieweczylismy naszą przewage z pierwszego meczu, to też dużo.. Aby wejść do finału tegorocznej Champions League, "Czerwone Diabły" nie mogą w środę przegrać (za wyjątkiem wyniku 2:3 i wyższych). Sztuka ta nie będzie łatwa, szczególnie, że niedawna wyjazdowa porażka 1:2 z AS Romą była 9 przegraną Manchesteru w 12 dotychczas rozegranych spotkaniach na włoskiej ziemi. Z rywalami z Serie A piłkarzom z Old Trafford udało się wygrać dwa razy, z czego do jednej z takich sytuacji doszło w półfinale Ligi Mistrzów z Juventusem Turyn. Gracze MU przegrywali już 0:2, po dwóch golach Filippo Inzaghiego, obecnie piłkarza Milanu, by ostatecznie triumfować 3:2. "Rossonieri" z angielską drużyną u siebie jak dotąd nie przegrali. Jedyny plus tego wszystkiego to wygrana z Juve w 99' przed zdobyciem The Treble... Porażająca wydaje się też statystyka mówiąca o tym, że Milan w swojej historii znajdował się już 11 razy w półfinale Ligi Mistrzów i wygrał aż 9 z tych pojedynków. Piłkarzy z Mediolanu pokonywał ma tym etapie rozgrywek tylko Real Madryt (w sezonie 1955/56) i FC Barcelona (przed dwoma laty). Tego komentować nie trzeba. Ostatni raz bylismy w 5 lat temu w półfinale, przegralismy wtedy z Bayeren Leverkusen. Wszystkiego statystki są przeciwko nam, jednak ja wierze, że wygramy ![]() - Kuba_^^ - 02-05-2007 15:36 Ja tam szczerze mówiąc nigdy nie patryłem aż tak w takie statystyki, nawet pomimo tego, że są bardzo przeciwko United. Złą passę trzeba kiedyś przerwać, ciągle to nie będzie się z nami ciągnęło, ja wierzę jak najbardziej w Diabły, wierzę, że zmierzymy się w Atenach z Liverpoolem. - Gracek_11 - 02-05-2007 16:21 Co z tych statystyk wynika :?: Valencia nie przegrała od 40 lat u siebie z angielską drużyną (przed meczem z Chelsea), wszyscy przypuszczali, ze tak będzie i tym razem, a tu "The Blues" wygrywają 1:2. Statystyki statystykami, a grać trzeba. Ja wierzę w awans United i jest to jak najbardziej realna sprawa. Żeby tutaj oszpecić trochę te statystyki: Wojtek3 napisał(a):"Rossonieri" z angielską drużyną u siebie jak dotąd nie przegrali. Wystarczy nam dzisiaj remis 8) COME ON RED DEVILS!!! - Ciampel - 02-05-2007 19:03 Do meczu zostały trzy kwadranse, napięcie rośnie. Nie patrzcie na statystyki, bo w połowie przypadków nie mają one kompletnie żadnego przełożenia. Fergie zapowiada ofensywną grę, obyśmy nie zapomnieli także o obronie. Póki co nastroje pozytywne, żeby tylko nie zmieniły się za kilka godzin. Dzisiejsza wygrana mogłaby być historyczna dla UNITED, no a szanse na The Treble wzrosłyby makabrycznie... Ale najpierw potrzeba zagrać 90 fenomenalnych minut! COME ON UNITED! - man utd fan - 02-05-2007 21:30 :cry: :cry: Ateny mówią pa pa niestety mecz w naszym wykonaniu beznadzieja.No ale co mówi się historia zatacza koło ja bym to zmienił na historia nie lubi zataczać koła.Niepotrzebnie daliśmy sobie strzelić trzecią bramkę no bo jak można nie kryć zawodika.Po prostu Milan (niestety) miał dobry dzień.Ateny pa pa :evil: :cry: :evil: :cry: - Guest - 02-05-2007 21:43 Przepraszam Za wyrazenie ale tak spieprzeł Mu mecz ze nie wiem dołozył jeszcze do tego sedzia. Juz nie szukam usprawiedliwniea porazki przyznam zagralismy zle (zeby nie okreslic przydko) ale to co robili Ronaldo to szczyt chamstwa :x . Po drugie jak hainze i zreszta połwa zespołu tak beda podawac to nie dziwmy sie ze przegralismy.Ba co do tego jeszcze uwazam ze MILAN nie wypracował zadnej bramki wszystkie po naszych bełedach!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! C'MON UNITED :evil: pozostaje liczyc na Fa cup ale złosc zostanie moze to i dobrze na przyszły sezon. Pozdrawiam wszystkich kibiców UNITED! jak i takze tych MIlanu którzy fenomenalnie dzis kibicowali ![]() Wracajac jeszcze do gry Ronaldo to tak jak pisałem chłopak co sie rozpedził to go wyracali z ruwnowagi a to sie równa FAUL jak by nie wiedział Szanowny Sedzina! UNITED UNITED UNITED UNITED UNITED UNITED samo to jest wazniejsze niz jeden mecz ![]() - Aveko - 02-05-2007 21:45 Jedyne o co mam żal, to ze wyszli na boisko aby nie stracic bramki. A w konfrontacji z Milanem na San Siro to liczenie na cud. Bezsensu. Nie bede jechał po Ronaldo, Scholesu, Giggsie i innych bo maja za soba bardzo dobry sezon, ale dobrych pilkarzy poznaje sie m.in. po tym ze potrafia pociagnac zespol nawet jak MU nie idzie. |