![]() |
FA Cup: Southampton 0-3 Manchester United (04.01.2009) - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2008/2009 (/forumdisplay.php?fid=35) +---- Wątek: FA Cup: Southampton 0-3 Manchester United (04.01.2009) (/showthread.php?tid=618) Strony: 1 2 |
Re: FA Cup: Southampton - Manchester United (04.01.2009; 17:00) - mucha - 04-01-2009 19:44 Miły dla oka mecz, zakończony przekonywującym zwycięstwem 3-0, choć mogło być dużo lepiej. Ocenki: (1/10) Van der Sar - 7 - bezrobotny Neville - 6,5 - w pierwszej połowie ładnie cisnął w ofensywie, w defensywie dał się ze dwa razy ograć z tego co pamiętam, w drugiej połowie zgasł O'Shea - 6,75 - nie najgorszy występ, niby drewniany, ale tak mogą mówić tylko ludzie, którzy kierują się stereotypami, bo Irlandczyk często szedł do przodu, ładnie się włączał w akcje, a w obronie też może ze dwa razy go ograli, no i bramka niemalże na jego konto ![]() Vidic - 7 - dużo roboty to on nie miał, jednak jesli już trzeba było zainterweniować to robił to bezbłędnie Evans - 6,5 - dał się ograć kilka razy, raz omal to nie skończyło się utratą bramki, kilka razy też źle wyprowadził piłkę, poza tym bez zastrzeżeń Carrick - 6,75 - bez błysku jakoś, choć nie mam sie do czego przyczepić Anderson - 7,5 - w pierwszej połowie mało widoczny, za to w drugiej po wejściu Gibsona i Possebona to on przejął dowodzenie w środku pola i wychodziło mu to dobrze, często się włączał w akcje ofensywne, szkoda, że nie strzelił bramki, miał okazję, ale jeszcze musi poczekać Giggs - 6,5 - jakoś nie zapadła mi jego gra w pamięć, podobnie jak u Carricka Nani - 7,5 - chyba nasz motor napędowy w tym spotkaniu, bardzo groźny w ataku, nie tracił głupio piłek, talent w nim drzemie, ale musi zacząć częściej to potwierdzać Wlebeck - 7,25 - pod wrażeniem jestem, odnalazł się idealnie przy pierwszej bramce, mógł strzelić jeszcze drugą i ogólnie bardzo aktywny, szukał gry, dobry występ Berbatov - 7,5 - również bardzo dobrze, dzisiaj w roli podającego, najczęściej przed polem karnym i starał się rozrzucać piłki, czasami miałem wrażenie, że jakiś sfrustrowany jest, to pewnie z powodu braku bramki, według mnie tego mu trzeba i modliłem się, żeby coś ustrzelił Gibson - 6,25 - nic nie wniósł, grał bodajże na prawej stronie, bo często stamtąd uderzał, jakby się przyłożył to strzeliłby jeszcze jedną bramkę, jednak był ciągle blokowany, dośrodkowania też mu nie wychodziły Possebon - 6 - oprócz kilku strat niczym się nie wyróżnił, po prostu grał Rooney - 7 - sporo ożywienia wprowadził, trochę mobilizował drużynę, bo zaczęli się cofać do defensywy, świetne zachowanie przy bramce Gibsona W ankiecie głosuję na Naniego, bo to on dzisiaj najczęściej ciągnął naszą grę. Pochwały również dla Berbatova, Andersona i Vidica. Re: FA Cup: Southampton - Manchester United (04.01.2009; 17:00) - Foster - 04-01-2009 19:45 I znów to samo...kolejny mecz, w którym mamy masę sytuacji, których nie potrafimy wykorzystać. Tak strzeliliśmy 3 bramki ale co z tego? Tych bramek powinno być przynajmniej dwa razy więcej. Nasza gra w dzisiejszym meczu na kolana nie powalała, wprawdzie przez 90 min to United prowadziło grę, no ale graliśmy z pierwszoligową drużyną, którą w dodatku zajmuje bodajże 22 miejsce, więc nie ma się co dziwić. VDS - bezrobotny Gary - z każdym meczem Gary wygląda coraz lepiej ![]() Vidic - całe szczęście, że nic mu się nie stało, od bodajże 4 czy 5 meczy gra bezbłędnie Evans - dwa, trzy klopsy w tym meczu, poza tym pewnie. On jest jeszcze młody, wciąż się uczy, nie można oczekiwać, że w każdym meczu będzie grał bezbłędnie. Jednak fakt o którym wspomniał michal85 zaczyna mnie martwić... O'Shea - dziś aktywniejszy w ataku niż zwykle, no ale jak się gra z takim przeciwnikiem to nic dziwnego Nani - mam nadzieję iż to początek jego dobrej gry. Cały czas szukał piłki, widać było u niego ogromną chęć gry, chyba przejął się transferem Tosica ![]() Carrick - bardzo dobrze rozgrywał, zaliczył parę odbiorów, powinien był dziś strzelić bramkę, no ale cóż nie można mieć wszystkiego Anderson - w pierwszej połowie trochę taki skryty, rozkręcił się w drugiej. Znów parę idealnie dogranych piłek. Coraz lepsze strzały, myślę że w przyszłym sezonie strzeli bramkę ![]() Giggs - nie zawiódł, parę ładnych piłek, ogólnie bez rewelacji Welbeck - coraz bardziej mi się ten młody Anglik podoba. Aż się chce oglądać mecz, gdy się widzi chłopaka grającego z taką pasją i zaangażowaniem. Znów strzelił co cieszy ( co z tego że ze spalonego) Jeszcze troszkę czasu spędzi na siłowni i będziemy mieli z niego wiele pożytku Berbatov - bez wątpienia najlepszym zawodnik na boisku. Nie sposób chyba zliczyć ile razy Bułgar genialnie dogrywał do partnerów. Genialna technika. Szkoda, że nie strzelił dziś bramkę, no ale w sumie to miał tylko jedną sytuację, dziś wolał wypracowywać sytuacje kolegom ![]() Gibson - denerwuje mnie, że SAF non stop wystawia go na prawe skrzydło. Strzelił bramkę i nic poza tym Possebon - przeciętnie Rooney - widać było u niego ogromną chęć gry, plus za asystę Re: FA Cup: Southampton 0-3 Manchester United (04.01.2009) - sebos_krk - 04-01-2009 20:30 muszeq napisał(a):Berbatov - 7,5 - również bardzo dobrze, dzisiaj w roli podającego, najczęściej przed polem karnym i starał się rozrzucać piłki, czasami miałem wrażenie, że jakiś sfrustrowany jest, to pewnie z powodu braku bramki, według mnie tego mu trzeba i modliłem się, żeby coś ustrzeliła dla mnie to był wyluzowany senior, który stoi między pałętającymi mu się pod nogami juniorami i z grację rozdaje podania na prawo i lewo. Tak się gra w piłkę, jeden z lepszych jego występów w koszulce United. Taka gra, jaką prezentował w Tottenhamie. Wysoki napastnik wcale nie musi stać w polu karnym i czekać na piłki, żeby jego gra była konstruktywna. Inna sprawa, że tamci w biało- czerwonych pasiakach to ze cztery klasy słabsi byli od naszego drugiego garnituru. Re: FA Cup: Southampton 0-3 Manchester United (04.01.2009) - Lukas - 04-01-2009 20:44 Nie jestem do końca zadowolony po tym spotkaniu: taką drużynę jak Southampton znajdującą się niemalże na samym dnie Championship powinniśmy odsyłać z bagażem bramek przynajmniej 6-7 (w dodatku od 36 minuty grając w przewadze!). Co prawda prowadzaliśmy grę przez całe spotkanie, ale nie było to jeszcze to co chcielibyśmy widzieć- przede wszystkim więcej strzałów z dystansu i więcej dokładności.Niepokoi ta nieporadność już pod bramką przeciwnika- pod koniec meczu nawet sam Vidic gnał do przodu i chciał strzelić bramkę :lol: Oceny niektórych piłkarzy: Evans dzisiaj troszkę słabsze spotkanie w wykonaniu naszego młodego defensora- kilka niedokładnych podań i dał się przynajmniej dwukrotnie za łatwo ograć :/ Neville całkiem nieźle nasz kapitan dzisiaj sobie radził, brak zarzutów, trochę więcej mógł się w ofensywie udzielać ![]() Nani w miarę dobre spotkanie Portugalczyka, widać poprawę w grze- starał się dzisiaj bardzo, ale wiemy że stać go na lepsze Welbeck pierwszy raz miałem okazje widzieć go w grze i baardzo mi się spodobał- piekielnie szybki, dobry technicznie, nie odpuszcza- będą z niego ludzie ![]() no i na deser: Berbatov znakomity mecz Bułgara, jak napisał sebos jeden z lepszych występów w koszulce Diabłów. Każde podanie było wręcz genialne, znakomicie obsługiwał partnerów, ale niestety oni nie potrafili tego wykorzystać. Świetnie zastawiał się z piłką przez co nikt nie był w stanie mu jej odebrać (podczas meczu naliczyłem chyba tylko jedną taką sytuację). A wszystko tak niby leniwie, od niechcenia. Nie mogłem się nacieszyć jego znakomitą postawą... Szkoda, że nie strzelił bramki- należała mu się jak nikomu innemu |