Redcafe.pl - Manchester United Forum
CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2008/2009 (/forumdisplay.php?fid=35)
+---- Wątek: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) (/showthread.php?tid=637)

Strony: 1 2 3


Re: CC: Manchester United - Derby County (20.01.2009; 21.00) - ozinho - 20-01-2009 22:05

Pyk,pyk,pyk i 3:0.Niezły Tevez i Nani,dobrze Giggsy z Rafaelem(oby nic groźnego).Tak jak miało być-spokój i zabójcza skuteczność.


Re: CC: Manchester United - Derby County (20.01.2009; 21.00) - garret9 - 20-01-2009 23:03

potem dlugo dlugo nic pyk dla derby pyk ronaldo i pyk znowu derby ;P
ogolnie przyprawili nas o lekkie nerwy, ale mecz w porzadku bez wiekszych rewelacji...
Foster bez wiekszych szans przy bramce z karnego, ten wolny... no perfekcyjny przy samym slupku, moglo sie zdarzyc i Banaszynskiemu Big Grin cieszy postawa Rafaela i Andersona dzis najaktywniejszych,
oby urazy Evansa i Rafaela nie byly powazne...
brawa dla Unied, ciekaw jestem czy Alex da pograć tez tej mniej uznanej czesci druzyny w Finale czy na Wembley pojedzie juz mocny skład..


Re: CC: Manchester United - Derby County (20.01.2009; 21.00) - Lucas - 20-01-2009 23:08

Foster 7 - Rafael 7 (Fletcher 6), Gary 7 (Chester 6), Evans 6, O'Shea 7 - Gibson 7, Anderson 7, Giggs 6 (Ronaldo 6), Nani 8 - Tevez 8, Welbeck 6.


Re: CC: Manchester United - Derby County (20.01.2009; 21.00) - branka - 21-01-2009 01:41

Ja uważam, ze Ando zagral słabo. Po raz kolejny. Cos próbuje, ale mało z tego wynika. Gola strzeli zapewne jak będzie miał 38 lat w pożegnalnym meczu.
Nani - pięlny gol. Potem było różnie, choć włączał się do gry i cos próbował. Jakoś mniej mnie dziś denerwował niz zwykle. Czyli musiał zaliczyć niezły występ.
Giggs moim zdaniem zagrał bardzo dobrze. Ronaldo za to wyglądal jakby wyszedł na boisko za kare(może tak było xD). Grał raczej beznadziejnie źle... Mam nadzieję, ze to tylko chwilowa niedyspozycja. On już w ostatnim meczu z Boltonem od 70 min nagle przestał grać - spacerował z miną, która sugerowała depresję 8-)
Rafael fajnie(błagam tylko nie kontuzja), choc dał sie ograż ze 2 razy dość prosto. Tevez bardzo dobrze(w 2 połowie jak jeden z nielicznych kwapił się do gry i cos z tego wynikało - w ostatnim meczu też wypracował gola Berbie, dzisiaj gol - kontuzja Roo dobrze robi Carlosowi). Reszta bez rewelacji - Neville w sumie gra nieźle ostatnio. I bramka O'shea Smile Nasi obrońcy sie rozstrzelali ostatnio coś. I Gibson pare naprawdę ładnych podań zaliczył.
Welbeck nie pokazał prawie nic - może musi pare meczy zgarać, żeby się wgryść w grę MU. Ciekawy ten Chester - nie wiedziałam, że jest kapitanem rezerw :oops: Ale za mało było czasu by go ocenić.
Mam nadzieję, że nie połapali kontuzji dzisiaj wszyscy, bo było mokro i troche sie wywracali/kopali.

W ogóle plus za Derby za atakowanie. Ciekawy zespół. I dobre zmiany w drugiej połowie Wink Naprawde mogło być nerwowo, gdyby nie karny dla nas pod koniec. Foster raczej nie miał szans. W ogóle Foster zaliczył przyzwoity występ. Byle tak dalej(choć i tak mi szkoda, ze Tomek nie zagrał).
Fajnie, że strzelili te 4 gole. Ciekawe kiedy strzelą tyle goli w meczu ligowym?


Re: CC: Manchester United - Derby County (20.01.2009; 21.00) - Foster - 21-01-2009 07:31

Cytat:Anderson, Rafael da Silva, Nani i Jonny Evans - to tylko czwórka piłkarzy, którzy potrzebowali interwencji klubowych lekarzy po ostatnim gwizdku wygranego 4:2 wtorkowego meczu z Derby County. Prawdopodobnie w najgorszej sytuacji był Anderson, którego z murawy do szatni zniesiono na noszach.

- Anderson będzie poddany prześwietleniu - mówił zaniepokojony sir Alex Ferguson. - Ma kontuzję, jednak nie wiemy dokładnie jaką. Zobaczymy co dadzą wyniki prześwietlenia.

- Jonny Evans ma nawrót kontuzji kostki, na którą cierpiał od jakiegoś czasu. Wszystko wskazuje jednak na to, że dojdzie do siebie w ciągu najbliższego tygodnia.

- Gorzej jest z Rafaelem - mówił dalej Ferguson. - Będzie musiał pauzować kilka tygodni z powodu kontuzji ścięgna podkolanowego.

Robi się w chuj nieciekawie... Jak w następnym meczu będzie wyglądać obrona?

Gary - Vidic - Chester - O'Shea ??
Gary - Vidic - O'Shea - Fabio ??
Fletcher - Gary - Vidic - O'Shea ??
Gary - Vidic - O'Shea - Giggs ??

Ferguson coś mówił że na mecz z Tottenhamem w FA CUP ma wrócić Rio, to by nam ratowało dupę bo wtedy byśmy grali tak:
Gary - Rio - Vidic - O'Shea

tylko jest mały problem, Gary nie da rady grać co 3 dni :/

O meczu napisze coś wieczorem Wink


Re: CC: Manchester United - Derby County (20.01.2009; 21.00) - maju - 21-01-2009 08:57

Mecz zaczęliśmy, tak jak oczekiwałem. Szybka bramka, potem kolejna i na 3-0 dla pewności. Do tego meczu wszystkop wyglądało niemal perfekcyjnie. Potem było troszkę gorzej, ale poniżej dobrego poziomu nie schodziliśmy. Mogło być 5-2. Szkoda, że Ronaldo nie strzelił w sam na sam. Okazja była przednia. W zasadzie tylko to można zarzucić Diabłom. No i znów taki dziwny występ Andersona. Niby próbował, ale mało widoczny. Taka naciągana siódemka.

A obrona w najbliższym czasie? To się robi przerażające ;/
O'Shea - Vidić - Chester - Fabio

Niestety, ale tak chyba TRZEBA zagrać ;/ Garego nie ma co obciążać, a WBA jest jeszcze przed Tottenhamem.

E: Popierdoliły mi się daty. No to skoro Spurs są przed WBA to nie wygląda to aż tak tragicznie:
O'Shea - Rio - Vidić - Fabio

Już jeden Da Silva pokazał, że jest naprawdę dobry, a ponoć Fabio jest jeszcze lepszy ;]


Re: CC: Manchester United - Derby County (20.01.2009; 21.00) - michal85 - 21-01-2009 09:21

Welbeck nie pokazał ponoć "prawie nic", a miał udział przy dwóch bramkach. Danny nie zagrał nic wielkiego, ale zbytnio nie odstawał od partnera z ataku.
Najbardziej martwią kontuzję, dla Andersona to może być nawet koniec sezonu.

Foster - po prostu nie mogę już oglądać meczów, w których gra Foster na N-ce. Przy każdej okazji, każdy stracony gol, to błąd Anglika wg Ryczela i spółki <hahaha> Zagrał poprawnie, bez szans przy bramkach [ 6 ]

Rafael - ładnie, ale nie można zapomnieć o błędach w defensywie. Trzeba nauczyć chłopaka, że piłkę da się odebrać także innym sposobem niż tylko wślizg [ 6.5 ]
Evans - bez zarzutu do czasu kontuzji. Później głupawy faul w polu karnym [ 6.5 ]
Neville - z meczu na mecz coraz pewniejszy [ 7 ]
O'Shea - to są meczu stworzone dla niego Wink [ 7 ]

Nani - pora w końcu dać mu więcej szans. MOTM [ 7.5 ]
Anderson - oby tylko nie był to dla niego ostatni mecz w sezonie [ 7 ]
Gibson - kilka świetnych akcji w defensywie, kilka niezłych podań i kilka głupich strat. [ 6.5 ]
Giggs - ok [ 7 ]

Tevez - bramka i asysta to całkiem niezły wynik, ale znowu nie błyszczał, a przecież wszyscy liczymy,że godnie zastąpi Roo [ 7 ]
Welbeck - o nim już wspomniałem [ 6.5 ]

Ronaldo - 6.5, Chester - 6, Fletcher 5.5


Re: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - M.T. - 21-01-2009 10:22

2 albo 3 osoby wymieniły propozycje gry w obronie z Fabio... ale Fabio chyba dalej ma kontuzję barku? Czy już jest zdrowy i gotowy do gry?

Ogólnie mecz niezły, oczywiście odpuszczamy sobie końcówki jak zwykle Tongue To samo było z Blackburn Big Grin Mam nadzieje, że w finale 90min koncentracji. Finał może być ciężki bo mamy szpital, ale Fergie może wpuści pół podstawy, bo potem za 3 dni WBA i przerwa tygodniowa więc może chłopaki się bardziej jakoś wysilą przez te 3 dni ale przerwe będą mieli... zobaczymy

Trochę mnie zdziwiło jak wszedł Ronaldo. Przecież Giggs chyba nie miał żadnego urazu? Portugalczyk się pojawił tylko po to żeby strzelać karnego Tongue Osobiście chętnie bym zobaczył Tosicia na boisku Big Grin No ale nie pisany mu był debiut we wczorajszym meczu.


Re: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - panopticum - 21-01-2009 10:41

Jakby miał kontuzję barku to nie usiadłby na ławce rezerwowych.


Re: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - michal85 - 21-01-2009 10:42

@M.T.

Giggs miał lekki uraz, podobnie jak Neville.

Co do Fabio - jest już pełni zdrów. Zdołał nawet ostatnio zagrać od pierwszych minut w rezerwach przeciwko Bradford.

Edit : Fabio nie było przecież na ławce. Siedział na trybunach z Carrickiem ;]


Re: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - M.T. - 21-01-2009 10:43

No to wszystko jasne... Ja bym zaryzykował grę Fabio - Gary - Vida - O'Shea... skoro Fabio jest nawet lepszy od Rafaela to powinien sobie poradzić Wink


Re: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - sebos_krk - 21-01-2009 11:26

Wy już różne przypuszczenia tutaj snujecie kto będzie zdrowy, a kto nie. Jeśli nie będzie kogo postawić na prawą obronę to zagra na niej Fletcher zapewne. Więc nie panikujmy, że nie ma kim grać Wink


Re: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - branka - 21-01-2009 12:49

No, jest Giggs , Fletch, O'Shea - a nie wierzę, ze żaden z obroćów nie będzie zdrowy. Neville będzie zmęczony, ale co zrobić - jak będzie musiał grac to zagra, nawet jeśli od 70 minuty miałby ledwo dychać - wtedy właśnie można wpuscić takiego Fabio, a nie od pierwszej minuty, gdzie dzieciak nie ma na razie żadnego doświadczenia i leczył wiele miesiecy kontuzję. Pozaa tym Vidic na razie jest zdrowy i Evans prawdopodobnie też będzie, to twardy chłopak.

Nie zgodzę, się że Tevez tylko golem i asysta sie wyróżnił - w drugiej połowie widziałam przy piłce tylko jego i Naniego i to Carlos był bardziej produktywny.
Martwiłaby mnie kontuzja Giggsa, bo on gra ostatnio naprawdę bardzo dobrze i dobrze mieć jego jako opcję do gry w każdym meczu.


Re: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - Janczar - 21-01-2009 13:32

No i spokojnie dało się pokonać derby i naprawić wpadkę z pierwszego meczu Wink


Re: CC: Manchester United 4-2 Derby County (20.01.2009) - panopticum - 21-01-2009 14:32

To napiszę sobie jeszcze oceny pomeczoweWink.
Ben Foster solidnie. Przy bramkach nie miał za wiele do powiedzenia, odniosłem wrażenie że obrona bardziej mu ufa. Częściej rozgrywali piłkę z jego udziałem i jakiś taki spokój. Gra defensywna była raczej kiepawa, raz po prawej stronie równocześnie dali się ograć i Rafael i Gary. No jeśli zawodnik jakiegoś Derby przechodzi przez podwójne krycie to coś jest kurde nie tak. Nawet jeśli robi to fuksem. Chester kiedy wszedł ograniczył się do dwukrotnego wybicia piłki na aut, przynajmniej mi nie rzucił się w oczy niczym więcej. Evans do kontuzji świetnie, a potem ten nieszczęsny karny. O`Shea dał się przynajmniej raz zrobić w trąbę, ale strzelił bramkę, więc luz. Bardzo ładna asysta Rafaela, szansa na gola, grał na jeszcze większym gazie niż zazwyczaj. Gdyby nie musiał zejść z powodu kontuzji to czuję że zasłużyłby sobie na MOTM. Fletcher niewidoczny. Środek pola nie zaistniał za bardzo, parę ładnych przechwytów Andersona, ale praktycznie brak jakiegokolwiek kreowania gry. To samo Gibson. Wszystko co dobre w grze ofensywnej nadchodziło ze skrzydeł. Naprawdę dobry występ Naniego. Elgenacko huknął tego gola, poza tym świetne kiwki, podczas których zazwyczaj dryblował zawodników Derby jak chciał. Giggsy też ładnie zagrał, mniej skuteczne, ale niewiele brakowało by strzelił gola z wolnego. C. Ronaldo kiepsko, dobrze że wbił tego karnego, szczerze powiedziawszy to trochę się boję. Zupełnie jakby w moim łbie siedziały jeszcze te zmarnowane karne z półfinału na Camp Nou i finału w Moskwie. No, dobrze że chociaż w jego głowie nie siedzą. Ale do gry nie wniósł niczego i żałuję że sir Alex nie wprowadził Tosicia. Chociaż może sir Alex chciał być pewny że ma graczy mogących dowieźć wynik do końcowego gwizdka. Jednak wczorajszy występ Rona takiej pewności nie dawał.Welbeck chwilami błyszczał, to chyba on tak pięknie wyłożył piłkę Oszejowi? Całkiem nieźle, chociaż przetykał dobre okresy z przerwami na kawę, papierosa czy pączka bo znikał z boiska. Tevez też zagrał dobrze, nie mogę się nadziwić że taki kurdupel strzela główkiWink.
Raziła pewna niefrasobliwość w obronie, czuć było że zawodnicy Derby nie są traktowani do końca poważnie. Momentami atak wyglądał mniej więcej tak: "ale zajebiście do siebie podajemy, żeby tylko ktoś tego nie zepsuł strzałem na bramkę". Chociaż to trochę takie dopieprzanie się, bo jak się prowadzi trzema golami to można się pobawić piłką. Chciałbym żeby United strzelało tak i grało w lidze, ale pewnie znowu zadziała tegoroczny psi urok Premiership.