Redcafe.pl - Manchester United Forum
PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2009/2010 (/forumdisplay.php?fid=38)
+---- Wątek: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) (/showthread.php?tid=818)

Strony: 1 2


Re: PL: Manchester United - Wigan Athletic (30.12.2009; 21:00) - maju - 30-12-2009 15:17

RedLucas napisał(a):młodym.
No ta. Nani powoli szykuje się do emeryturki. Inna sprawa, że Nani w tym sezonie daje dupy i nie ma miejsca na ryzyko.

Z Wigan ostatnio grało się nam dobrze, ale ostatnich parę meczów w lidze nie napawa optymizmem, a każda seria, każdy mit kiedyś upada, a mit o łatwych meczach z Latics może upaść już dziś, jeśli wystawimy Naniego.

Przykro patrzeć, jak marnuje swój talent, jak nie potrafi pokazać nawet cienia formy z sezonu 07/08, ale już od półtora roku chodzimy z nastawieniem "Może jeszcze coś pokaże". Gdzieś ktoś na forum porównał do Quaresmy. Trochę nie na miejscu, bo tamten i kiedyś w Barcy nic nie pokazał (usprawiedliwiano go brakiem doświadczenia) i dzisiaj w Interze, czy Chelsea też gra/grał piach. Btw. zagrał choć mecz w CFC?

Żeby nie było offtopu: Szykuje się fajny mecz, mam nadzieję na występy Ferdinanda i Hargreavesa.


Re: PL: Manchester United - Wigan Athletic (30.12.2009; 21:00) - fasol - 30-12-2009 15:56

RedLucas napisał(a):Aha, czyli skreślamy Naniego... Ja go nie skreślam i jeśli ma dostawać szansę, to kiedy jeśli nie na Old Trafford w meczu z rywalem, z którym ostatnimi czasy gra się nam naprawdę dobrze

Grało nam się naprawdę z nimi dobrze,ok. Teraz zerknij w staty, Aston Villa też z OT nie wywoziła punktów. I co, przyjechali w tym sezonie i zgarneli komplet. Pamietaj, że każda passa się kiedys kończy dlatego dziś nie ma co kombinować z cieńkim jak dupa węża Nanim tylko grać zawodnikami, którzy na chwilę obecną są lepsi(w sumie praktycznie wszyscy skrzydłowi Big Grin )
O dawaniu szansy pisałem nieco wyżej. Trzeci sezon gra Portugalczyk padakę i ja osobiście jestem za tym aby go pogonić do innego klubu.


Re: PL: Manchester United - Wigan Athletic (30.12.2009; 21:00) - Czary - 30-12-2009 17:59

fasol napisał(a):Trzeci sezon gra Portugalczyk padakę

Nie sądzę, że pierwszy sezon u nas w jego wykonaniu to była taka padaka Wink

Co do meczu, to liczę tylko i wyłącznie na zwycięstwo i to w dobrym stylu. W składzie prawie na pewno nie zobaczymy Giggsa, który chyba nie jest gotowy na dwa mecze w ciągu tygodnia. Może to nawet dobrze, bo ostatnio Ryan nie grał niczego porywającego. Nie rozumiem też pomysłów z oszczędzaniem Evry. Odpocznie jak będzie FA Cup i CC, w lidze jest nam potrzebny jak mało kto.

Kuszczak
Rafael - Brown - Vidić - Evra
Ando/Fletcher - Carrick - Scholes
Valencia - Berbatov - Rooney


Musi zagrać dwóch nominalnych napastników. Bardzo liczę również na występ Scholesa i mam nadzieję, że wreszcie ustrzeli swojego setnego gola w EPL.


Re: PL: Manchester United - Wigan Athletic (30.12.2009; 21:00) - Kwas - 30-12-2009 18:04

Panowie, przecież Nani ma kontuzję, także na 100% nie zagra.

Odniosę się jeszcze do tego co napisał fasol o Rafaelu. A więc mówię Ci, że chyba trochę przesadzasz. Zawsze jest tak, że da Silva nie wraca, idzie na całego zamiast wyczekać przeciwnika, ale w przeciwieństwie do innych spotkań, z Hull nie było tego widać. Chłopak jak zwykle grał ostro, błędów oczywiście się nie ustrzegł, lecz ja za bardzo tych braków powrotów sobie przypomnieć nie mogę. W ofensywie tym razem nie szalał, ale rywal nie tylko się bronił, często starał się atakować i Brazylijczyk nie spanikował, nie popełniał fauli w pograniczu pola karnego zawsze będąc na swoim miejscu po prawej stronie, gdy wymagała tego sytuacja.
Może dla kogoś wyda się to trochę przekorolowane, ale spisał się całkiem, całkiem.
Jeśli pogra trochę dłużej z Valencią to mogą stworzyć naprawdę ciekawą parę. Rafael będzie go wspomagał w ataku, a Ekwadorczyk w obronie, bo jak wiadomo Antonio nie jest skrzydłowym z serii "mam w dupie defensywę".


Re: PL: Manchester United - Wigan Athletic (30.12.2009; 21:00) - sebos_krk - 30-12-2009 20:03

Panowie, nie ma sensu się spierać jak dobrze grającego w defensywie prawego obrońce potrzebujemy, bo to zespół Fergusona będzie częściej przy piłce i właśnie w takim meczu u siebie preferowałbym kogoś lepszego w ofensywie. Zawsze to dodatkowa opcja w ataku.
Dla Wigan remis byłby mega sukcesem.


Re: PL: Manchester United - Wigan Athletic (30.12.2009; 21:00) - fasol - 30-12-2009 21:49

Tuż po meczu padam na kolana i 10 zdrowasiek pokuty za lekka krytykę Rafaela. Bez kitu! Big Grin


Re: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - RedLucas - 30-12-2009 22:54

Jeszcze co do Naniego, to po prostu Wy go już skreślacie i najlepiej pożegnalibyście się z nim już w styczniu, zaś ja chciałbym dać mu jeszcze kilka szans do końca sezonu i jeśli nic z tego nie będzie to wtedy out. I właśnie dlatego w tej kwestii do porozumienia nie dojdziemy Smile


Re: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - michal85 - 30-12-2009 23:01

Dużo o tym spotkaniu nie trzeba pisać. Od dawna mówiłem, że nasza gra w ofensywie nie wygląda gorzej niż sezon temu i dzisiaj miałem tego potwierdzenie. Świetne zawody, 3 punkty. Oby tak samo z Birmingham.

Kuszczak - praktycznie bezrobotny [ 6.5 ]

Rafael - pewny w obronie ( w końcu!) [ 8 ]
Brown - świetny występ, a interwencje w starciu z Rodallegą to miszcz 8-) [ 8 ]
Vidić - solidnie, ale tym razem w cieniu Wesa [ 7 ]
Evra - bez fajerwerków [ 7 ]

Valencia - najlepszy w tym sezonie indywidualny występ piłkarza United. Perfecto [ 10 ]
Carrick - ładna bramka [ 7.5 ]
Fletcher - szkoda, że Hargo jeszcze się nie wykurował, bo Darren obecnie chyba powinien wylądować na ławie [ 6.5 ]
Park - solidnie [ 6.5 ]

Rooney - świetny, ale mógł strzelić więcej [ 8 ]
Berbatov - ponownie trochę spięty [ 7 ]

Anderson - nadal nie potrafi rozgrywać [ 5.5 ]
Welbeck - mało aktywny [ 5.5 ]
Fabio - ok [ 6 ]


Re: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - sebos_krk - 30-12-2009 23:04

Jak to jest, że drużyny w których za defensywę odpowiada Titus Bramble tracą najwięcej bramek w lidze. Podobnie było przecież w Newcastle.
Co do meczu nie ma się co rozpisywać, bo był to zwykły trening, ja natomiast na miejscu Pana Whelana pożegnałbym się z Panem Martinezem. Drużyna może być słaba, rozumiem. Ale jeśli prezentuje zupełny brak charakteru, przegrywa wysoko któreś spotkanie w sezonie to za zmotywowanie zawodników odpowiada tylko i wyłącznie trener. Za dużo tam latynosów i to podejście może w tym sezonie się im odbić czkawką.
Gracz meczu Antonio Valencia!


Re: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - pedro - 30-12-2009 23:08

Wspaniale, takie United chce oglądać co mecz Tongue

Kuszczak - praktycznie bezrobotny, 2 dobre interwencje - 6,5

Rafael - swienty mecz po kontuzji, ambitny i nieustepliwy. Dołożył do tego bramke ładnej urody - 9 (MoTM)
Vidic - bardzo dobrze z tyłu, pokazał sie z dobrej strony w ofensywie - 7
Brown - the hardest man in all the town - 7,5
Evra - o wiele lepiej niz z Hull. Teraz czas na odpoczynek - 7

Valencia - kapitalne zawody, był wszedzie. Asysty, bramka, czego chciec wiecej? - 8
Fletcher - dzis najsłabszy na boisku, zabrakło koncentracji - 6
Carrick - mogł dołozyć jeszcze jedna bramke. Dzis zimna krew i wyrachowanie - 7,5
Park - bardzo dobra współpraca z Rooneyem. Powalczył i zagrał kilka niezłych piłek - 7

Rooney - w koncu przebudzenie, powinien z 4 bramki dzis załadować. Jeśli podtrzyma forme, bedzie nie do zatrzymania - 8
Berbatov - swietne zagrania, do tego gol i dobra komunikacja z kolegami z drużyny. Oby tak dalej - 7,5

Fabio, Anderson, Welbeck - 6

Madra decyzja z tymi zmianami, trzeba dmuchac na zimne.
W pewnym momencie posiadanie piłki 87% do 13% :shock:, widać było ze dobrze sie bawiliśmy w tym spotkaniu. Nie mozna odpuścic chelski w tym momencie.

Teraz czas na leeds scum.


Re: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - Tomek91 - 31-12-2009 10:42

Tego trzeba nam było, lepiej chyba roku zakończyć się nie dało. Przyjemnie patrzy się na tak grające United, a to co wyprawiała prawa flanka w tym meczu to mistrzostwo. Pierwszy kwadrans trochę bezbarwny, ale potem w jednej chwili wszystko się odmieniło, atak za atakiem i gra tocząca się głównie pod polem karnym Wigan.

A Wigan odnotowuje kolejną wysoką porażkę, wystarczy przytoczyć 9-1 z Tottenhamem i 2 razy po 5-0 z United. Fakt, że potrafili też wygrać z Chelsea, jednak rok kończą zapewne w nieciekawych nastrojach i zanosi się na to, że o utrzymanie nie będzie im łatwo.

Obrona wczoraj funkcjonowała bez zarzutu, Rafael rozegrał świetne zawody, także w defensywie, a Brown z Vidicem pozbawili jakichkolwiek złudzeń osamotnionego Rodallege. Evra przyzwoicie, dziś nie musiał harować za dwóch.

W pomocy trzeba zacząć od Valencii, który rozegrał niesamowite zawody, wraz z Rafaelem na skrzydle robili z graczami Wigan co chcieli, to był chyba jak dotąd najlepszy występ Ekwadorczyka. W środku dobrze Carrick, gol i solidna gra, Fletcher nieco w jego cieniu, chyba potrzebuje odpoczynku, choć kilka dobrych zagrań miał. Park w pierwszej połowie nieco poniżej oczekiwań, kilka razy trochę zgubił pozycję i niepotrzebnie plątał się w środku.

Rooney z Berbatovem jak pozostali, dobrze, choć mogli na pewno zdobyć więcej niż po jednej bramce. Jednak miło patrzeć, że obaj złapali formę.

O Kuszczaku ciężko coś napisać, dwa razy musiał interweniować po strzałach Rodallegi, raz strzał w środek, a potem z bliska prosto w niego, poprawnie i tyle.

Kuszczak- chyba miał najmniej kontaktów z piłką spośród wszystkich na boisku.

Rafael- bardzo dobrze, asysta, gol i dobrze w destrukcji
Brown i Vidic- solidnie
Evra- bez fajerwerków, ale też bez jakiś błędów.

Valencia- MOTM świetnie, robił co chciał z obrońcami
Carrick- gol i solidna gra w środku pola, a potem w obronie
Fletcher- bez rewelacji
Park- druga połowa o wiele lepsza od pierwszej

Rooney- wszędzie go pełno, tylko bramek mogło być więcej
Berbatov- dobrze, choć powinien strzelić co najmniej 2 bramki


Re: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - Foster - 31-12-2009 15:58

W świetnych humorach kończymy ten 2009 rok. Chłopcy zagrali wczoraj naprawdę dobrze, pierwsza połowa była w naszym wykonaniu lepsza, w drugiej po bramce Berbatova nieco spuściliśmy z tonu. Owszem gracze Wigan grali jak grali, jednak takiej determinacji w grze jak wczoraj nie widziałem już dawno u naszych zawodników.

W bardzo optymistycznych nastrojach kończy ten rok. Nie dość, że do Chelsea mamy już tylko dwa punkty straty, to jeszcze udało nam się znacznie poprawić bilans bramkowy, co może się okazać bezcenne w ostatecznym rozrachunku.

Przyznam się szczerze, że przed meczem miałem spore obawy co do tego meczu. Wprawdzie wiedziałem, że Wigan ostatnio nie zachwyca, jednak bałem się, że nasi mogą sobie odpuścić ten ostatni mecz zważywszy na to, że z tym przeciwnikiem gra nam się zawsze układa. Na szczęście United nie zlekceważyło przeciwnika, chłopcy wyszli skoncentrowani i od początku ruszyli do natarcia.
Przyjemnie ogląda się tak grające United. W pierwszej połowie nasza gra wyglądała bardzo dobrze. Szybkie składne akcje, strzelone trzy bramki i bardzo dobra postawy obrony - tak w skrócie można opisać naszą grę w pierwszej połowie. W drugiej połowie nasi spuścili nieco z tonu. Nasza gra już nie była tak składna i szybka, Wigan parę razy doszło do głosu, jednak na posterunku był Tomek.

Co do poszczególnych zawodników, to:

Kuszczak - spokojny i pewny. To co miał wybronić wybronił. Spokojna i pewna gra nogami co bardzo cieszy. Brawo Tomek!

Rafael - jeden z najlepszych występów młodego da Silvy w United, jak nie najlepszy. Strzelił bramkę, asystował przy golu Rooneya, świetnie współpracował w ofensywie z Valencia, no i co najważniejsze elegancko z tyłu. Popełnił tylko jeden większy błąd, gdy pozwolił N'Zogbi wejść samemu w pole karne, na szczęście ten tego nie wykorzystał.

Brown - profesor Wes. Świetnie spotkanie w wykonaniu Anglika. Jeśli w następnych meczach będzie spisywał się podobnie to Rio czy Evans po powrocie do zdrowia będą musieli się ostro napocić by wygryźć go ze składu. A jego interwencja w pierwszej połowie w starciu z Rodallegą była wspaniała.

Vidic - nieco w cieniu swojego partnera. Był to kolejny naprawdę dobry występ Serba po kontuzji. Mam nadzieję, że zmiana nie była spowodowana jakimś urazem Nemanji.

Evra - zdecydowanie lepiej niż w dwóch ostatnich spotkaniach. W defensywie praktycznie nie do przejścia, mniej aktywny niż zwykle w ofensywie, ale widać, że Pat jest już troszkę zmęczony i przyda mu się krótki odpoczynek.

Valencia - bez dwóch zdań MOTM. Był to jego najlepszy występ od czasu przyjścia na Old Trafford. Świetnie wyglądała jego współpraca z Rafałkiem. Antoś strzelił kolejną bramkę i zaliczył asystę. Obrońcy Wigan sobie z nim wczoraj nie potrafili poradzić. Brawo! Więcej takich meczów.

Fletcher - ostatnio Darren nieco spuścił z tonu. Nie jest tak dobry w defensywie, w ofensywie różnie to bywa. Raz jest naprawdę fajnie,a potem już gorzej. Krótki odpoczynek i jemu dobrze zrobi.

Carrick - Michael jest w formie, co bardzo cieszy. Wczoraj rozegrał naprawdę dobre spotkanie. Bardzo ładnie kierował naszą grą, do tego strzelił bramkę. Jak zawsze skutecznie wspierał obrońców. Oby tak dalej.

Park - przyzwoicie. Często schodził do środka, czasem nawet podwajał prawe skrzydło. Szkoda, tylko że Evra wczoraj taki niemrawy w ofensywie był, bo można było tam coś skubnąć.

Rooney - pierwsze 25 min super. Był praktycznie wszędzie. Trochę za dużo niedokładnych podań, ale jest bramka i asysta - czego chcieć więcej?

Berbatov - w pierwszej połowie zmarnował wspaniała sytuację, miał również spory udział przy bramce Carricka. Po pierwszych 45 min czułem pewien niedosyt, jednak w II połowie Dymitar pokazał wszystko co najlepszego. Strzelił bramkę, zaprezentował kilka swoich niekonwencjonalnych zagrań. Bułgar wraca do formy po kontuzji, co bardzo cieszy.


Fabio - raz czy dwa łatwo dał się ograć, szarpną trochę lewą stroną w ofensywie

Anderson - niczym szczególnym się nie wyróżnił. Sporo niedokładności z jego strony...

Welbeck - z minuty na minutę wyglądał lepiej. Szkoda, że nie miał jakieś okazji do strzelenia bramki.


Re: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - Czary - 31-12-2009 18:06

Dobrym spotkaniem zakończyliśmy rok 2009. Zagraliśmy zespołowo, skutecznie, ambitnie i z wielkim zdeterminowaniem. Valencia zagrał świetny mecz, ale w ankiecie zagłosowałem na Rafaela, za bramkę i ładną asystę. Indywidualnie wszystko napisał już Foster i Michał. Najbardziej z naszego zespołu, oprócz dwóch wspomnianych zawodników wyróżniłbym Carricka, Wesa, Vidę, Roo i Berbe. Przeciwnik został kompletnie rozbity, a niektóre akcje naszych były po prostu kosmiczne.


Re: PL: Manchester United 5-0 Wigan Athletic (30.12.2009) - Lukas - 01-01-2010 21:04

Dopiero dzisiaj miałem okazję obejrzeć powtórkę spotkania i trzeba jasno przyznać, że Diabły zagrały tak jak wszyscy oczekiwaliśmy: pewnie, skutecznie i do tego ładnie dla oka.
Przeciwnik nie stanowił żadnego problemu, był tłem dla naszych piłkarzy. Jedynie w pierwszych kilkunastu minutach Wigan dzielnie trzymało się na nogach, ale z każdą minutą wyglądali jakby w ogóle nie chciało im się już grać i najchętniej wróciliby do domu.
Wprawdzie przeciwnik nie był wymagający i przed spotkaniem byłem spokojny o wynik, ale mimo wszystko miło jest zobaczyć United tak dominujące w meczu i strzelające 5 bramek- zwłaszcza, że należało poprawić bilans bramkowy.
Co do zawodników to wszyscy zaprezentowali się tak jak należy. Najlepiej wyglądał Valencia wraz z Rafaelem, którzy szaleli na prawej stronie, a trochę poniżej pewnego poziomu zagrał Fletcher, może tak mały odpoczynek dla Szkota?
Poza tym cieszy mnie postawa napastników. Ich współpraca wygląda co raz to bardziej owocnie- mam nadzieję, że w tym aspekcie będzie to w nowym roku jeszcze lepiej wyglądało.