Redcafe.pl - Manchester United Forum
Pre-season Tour 2012/2013 - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2012/2013 (/forumdisplay.php?fid=53)
+---- Wątek: Pre-season Tour 2012/2013 (/showthread.php?tid=1256)

Strony: 1 2 3 4


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Lasq - 09-08-2012 11:28

W plusach ewidentnie brakuje De Gei Smile Gdyby nie on to by wpadło parę bramek dla Barcy Tongue


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Cepilek - 09-08-2012 11:33

Ze 2 Wink

Welbeck nie zagrał gorzej od Roo, zagrał lepiej. Nie dostawał piłek i nie miał jak się wykazać za bardzo ale często fajnie przetrzymywał piłkę pod linią boczną i ta jedna piłka prostopadła do Younga. Jestem zadowolony z tego spotkania, Barca nas nie zdominowała a my nie raz kompletnie bez problemu wymienialiśmy piłkę.

Mam nadzieje że w następnym sparingu zobaczymy dłużej duet Kagawa- Welbeck.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Mubinio - 09-08-2012 13:46

Roo w tej chwili zupełnie nie jest gotowy na rozpoczęcie sezonu, gra po prostu słabo. Mam nadzieję, że do 21 sierpnia ogarnie grzywkę i wkroczy w sezon z impetem.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Hubson - 09-08-2012 13:53

Mubinio napisał(a):Roo w tej chwili zupełnie nie jest gotowy

Który to już raz...


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - allfanmu - 09-08-2012 14:04

20tego gramy z Evertonem. Tak ku przypomnieniu.

Nie tylko Roo jest bez formy. Po to jest obóz przygotowawczy, bo podobnie bez formy można by wskazać Younga. Roo jest profesjonalistą i na pewno zdaje sobie sprawę, że jego forma jest daleka od optymalnej. Ogarnie się, to jest pewne.

Co do meczu z Barceloną, podzielam opinię poprzedników. Nie daliśmy się zdominować jakoś wybitnie. Owszem, przeciwnicy mieli przewagę w posiadaniu piłki, ale momentami United potrafiło przycisnąć pressingiem na ich połowie. To mogło się podobać. Na plus De Gea, Valencia, Nani i Scholes. Reszta bez szału, ale strasznie słabo też nie było.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Mubinio - 11-08-2012 11:58

Pomyliłem się o jeden dzień z wrażenia, no. Smile

Leci dziś na jakimś spoko kanale nasz mecz? Czy znów jesteśmy skazani na tnące się streamy? ;/


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - allfanmu - 11-08-2012 15:11

Z polskich nic. Nawet retransmisji próżno szukać. Czyli jesteśmy skazańcami łaski internetu. Wink


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - daniel - 12-08-2012 15:56

Cytat:Nie możemy wejść w sezon nie potrafiąc zamieniać stwarzanych okazji na gole. W tej kwestii nieco się poprawiliśmy, jednak bardziej musimy się przyjrzeć temu, w jak rozczarowujący sposób potrafiliśmy tracić bramki. Zupełnie wyłączyliśmy grę obronną. Wyglądaliśmy jak drużyna, która potrafi atakować i strzelać, ale jednocześnie tracić gole, a to niedobrze.

Czytaj dalej: <a class="postlink" href="http://mufc.pl/aktualnosci/17784/phelan-strzelamy-gole-ale-zle-bronimy/#ixzz23LNGNlqJ">http://mufc.pl/aktualnosci/17784/phelan ... z23LNGNlqJ</a>

Mike Phelan

mufc.pl

Ano właśnie. Wiadomo obrona grała w zestawieniu mocno eksperymentalnym ale typa do środka co by potrafił taranować dalej nie ma. Dziwią mnie troche zakusy na Persila, wiadomo grajek zajebisty ale my z przodu już mamy wystarczające pole manewru. Chyba, że wychodzą z założenia - wraca Vidić kończą się problemy.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Hubson - 12-08-2012 16:05

Ale kupno obrońcy mijało by się z celem. Pomijając Vidica urazy mają Evans i Smalling, a jest jeszcze Rio i Jones który w sumie to sam nie wiem kim u nas jest, bo póki co to Smalling jest drugim Brownem a Jones to drugi O'Shea który zagra nawet w ataku i na bramce od biedy.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - daniel - 12-08-2012 16:07

Nie chodzi mi o obrońce ale o CMa, Carricka II wiec właściwie DMaSmile


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Jaroldz - 12-08-2012 17:07

Nie oglądałem wczoraj meczu z Hannoverem, ale jeśli graliśmy z Carrickiem na środku obrony, a w środku pola grał Cleverley z Kagawą, to to nie mogło się dobrze skończyć. Patrząc na składy widzę, że zagraliśmy wczoraj w ustawieniu 4-4-2 i mam nadzieję, że tak nie będziemy grać podczas -sezonu, bo robienie z Kagawy CM-a jakoś mi się nie widzi i według mnie nie zda to egzaminu.

Cieszy to, że w końcu zdobyliśmy bramki, bo te trzy strzelone bramki w sparingach do tej pory wyglądały blado w porównaniu z wynikami przedsezonowymi innych drużyn. Na pewno do pierwszego meczu sezonu z Evertonem jest jeszcze wiele do poprawienia, zarówno w defensywie, jak i ofensywie.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Hubson - 12-08-2012 17:15

Należy też pamiętać, że to tylko sparingi które rządzą się absolutnie swoimi własnymi prawami.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - allfanmu - 12-08-2012 17:28

A akurat para Cleverley-Kagawa była wczoraj bardzo pozytywnym punktem naszego zespołu. Japończyk zaskoczył mnie, że nie było fatalnie w defensywie. Kilka odbiorów zaliczył a jego technika i zmysł do gry kombinacyjnej dobrze się nadaje do środka pola. Mecz przedsezonowy i można sprawdzić to rozwiązanie. W trakcie sezonu może być potrzeba przesunięcia Kagawy do środka pola.


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Tomek91 - 12-08-2012 21:01

Pojechałem, zobaczyłem, nie żałuję Wink

Oczywiście polska kolej dała mi w kość, najpierw dwugodzinne opóźnienie, przez co już na terenie Niemiec dowiedziałem się, że przez owe opóźnienie pociąg nie będzie jechał przez Hanower, a przez miasto oddalone o 30 kilometrów <świr>

Po odebraniu już biletów na mecz zauważyłem przy jednym wjeździe na stadion grupkę ludzi w koszulkach United. Pewnie czekali na autokar z piłkarzami, a żeby cyknąć fotki, zebrać autografy. Pół godziny czekania, a autokar miał przyciemniane szyby i był obklejony tak, że nie zobaczyłem żadnej znajomej twarzy :plask:

Na stadionie siedziałem daleko od naszych rodaków, jednak łatwo było ich wypatrzeć i w czasie meczu dawali o sobie znać, co docenili piłkarze po meczu dziękując im po końcowym gwizdku. (No i bezcenne było usłyszeć przechadzając się po uliczkach Hanoweru: "Chłopaki, ja to bym sobie kawę kurwa pierdolnął!" :mrgreen: )

Jak już w końcu wyszły obie drużyny to kibice gospodarzy zrobili na mnie niesamowite wrażenie, hymn wykonali świetnie, aż mnie ciary przeszły, choć może to przez to, że pierwszy raz byłem na jakimkolwiek meczu na wyższym szczeblu Wink Cleverly okazał się mniejszy niż się wydawało, za to odwrotnie z Berbatovem Tongue Mecz w wykonaniu obu zespołów naprawdę fajny i efektowny, 7 bramek przeszło moje oczekiwania patrząc na poprzednie mecze tego okresu przedsezonowego.

Jeżeli chodzi o grę United:
Jaroldz napisał(a):Nie oglądałem wczoraj meczu z Hannoverem, ale jeśli graliśmy z Carrickiem na środku obrony, a w środku pola grał Cleverley z Kagawą, to to nie mogło się dobrze skończyć.

Nie było aż tak strasznie, Michael moim zdaniem zagrał na stoperze, żeby się ogrywał na tej pozycji, na wypadek jeżeli musiałby wystąpić w obronie w meczach ligowych, wypadł nieźle, raz jakoś łatwo przeszedł go Ya Konan, więcej powodów do czepiania się nie mam. Zarówno w parze z Vidicem jak i Keanem wyglądał nieźle. Duet Clev-Kagawa też moim zdaniem dawał radę, Japończyk pomimo drobnej budowy ciała naprawdę dobrze trzyma się na nogach. Gdzieś od 70. minuty chyba, jak weszli Anderson i Valencia przeszliśmy na system 4411 i przyniosło to zwycięską bramkę. Phelan chciał chyba w tym meczu przetestować ewentualne warianty na ligę, tak mi się wydaję, czyli Carrick w obronie, Antoś na prawej obronie i Kagawa nieco głębiej niż wcześniej. Może mija się to nieco z prawdą, ale emocje i ograniczona widoczność (siedziałem blisko jednej z bramek, przez co totalnie nie widziałem w jakiej odległości od drugiej bramki znajdowała się piłka :?) zrobiły swoje.


A i ledwie jedno zdjęcie w czasie meczu wyszło mi w miarę ostro, niekorzystne oświetlenie i przeciętne parametry aparatu zrobiły swoje Wink


Re: Pre-season Tour 2012/2013 - Ruuuuuuuuuud - 13-08-2012 10:13

Tomek91 napisał(a):Pojechałem, zobaczyłem, nie żałuję

Gratki Smile


Tomek91 napisał(a):Michael moim zdaniem zagrał na stoperze, żeby się ogrywał na tej pozycji, na wypadek jeżeli musiałby wystąpić w obronie w meczach ligowych, wypadł nieźle, raz jakoś łatwo przeszedł go Ya Konan, więcej powodów do czepiania się nie mam.

Przy drugim golu to on przegrał walkę w powietrzu, a przy trzeciej dał się zaskoczyć piłką za plecy.