+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Manchester United vs Middlesbrough (01.05.06, Premiership) (/showthread.php?tid=276)
- Seki - 01-05-2006 22:03
Po nudnym meczu remisujemy z Middlesbrough... przez cały mecz na Old Trafford wiało nudą, a my nie byliśmy w stanie stworzyć sobie jakiś dogodnych sytuacji, a najgorsze jest to ze Ruud nie wykorzystał karnego ! :| :/ Porażka na całej lini jak dla mnie... dlaczego tak późno wszedł Rossi ? Dobrze ze przed nami ostatni mecz bo znowu gramy zenade... remis z Sunderland, wymęczone 3 pkt z Tottenham, klęska z Chelsea, remis z Boro ehh... viceMISTRZOSTWO roztrzygnie sie w ostatniej kolejce... UNITED - Charlton, Portsmouth - Liverpool
GLORY GLORY MAN UNITED :!:
- Kuba_^^ - 01-05-2006 22:03
A więc kolejna strata punktów, w tym meczu zdobyliśmy tylko jeden, van Nistelrooy nie strzelił karnego i to mnie jeszcze bardziej wnerwiło. Boję się, że jeszcze wyprzedzi nas Liverpool i poraz kolejny zajmiemy 3 pozycję, z której będziemy musieli się kwalifikować do Ligi Mistrzów. Rooney ciągnął naszą grę, teraz tego brakuje i to bardzo. Bądźmy dobrej nadzei, nie możemy źle myśleć... Wszystko rozstrzygnie się niebawem...
- Gracek_11 - 01-05-2006 22:04
0:0 :?
Pierwsza połowa to zupełna porażka w wykonaniu United. Całe 45 minut przespane i modliliśmy się razem ze Sterowcem o chociaż minimalne jednobramkowe zwycięstwo. Druga odsłona po wprowadzeniu Cristiano i Kieron'a jakoś nabrała tempa i akcje United były coraz groźniejsze, ale co z tego skoro nikt nie potrafił pokonać GK gości. Nawet Ruud, który nie strzelił karnego :? Końcówka sezonu bardzo słaba w wykonaniu naszych Diabełków, trzeba będzie czekać aż do ostatniego meczu z Charltonem, aby przekonać się kto zajmie 2miejsce w tabeli Premiership.
- Futbolowa - 01-05-2006 22:14
Żenada - jednym słowem.
Chłopaki zafundowali nam nerwową końcówkę i wszystko rozstrzygnie się w ostatnim meczu.
Efekt głupiego gubienia punktów z teoretycznie bardzo słabymi zespołami.
Cóż... Miejmy nadzieję, że rojedziemy Charlton, bo na Liverpool nie ma się co oglądać i liczyć na ich potknięcie.
- Pejter - 02-05-2006 00:07
O rozjechaniu Charltonu to ja bym raczej nie myślał, będzie to wymęczone zwycięstwo (o ile wygramy, w co głęboko wierzę).
Dzisiejszy mecz, tak jak powiedział Manchesterowiec, był nudny, choć po wejściu Ronaldo i Richardsona gra się trochę ożywiła i mieliśmy więcej sytuacji strzeleckich. Niestety, Ruud nie wykorzystał karnego. Ten błąd może zaważyć na losach całego sezonu, bo gdyby strzelił już mielibyśmy 2 miejsce praktycznie.
Czytałem gdzieś, że Silvestre opluł jakiegoś zawodnika Boro. Wie ktoś coś więcej o tym?
- Garfield_phpbb3_import1566 - 02-05-2006 08:48
I pomyśleć, że piłkarze przed meczem z Chealse jeszcze coś tam mówili o powtrzymaniu ich. Nie ogladałam meczu, ale wynik mówi sam za siebie. Wiem, że Rooney był niewyobrażalnie ważnym graczem, ale przecież nie można doprowadzić do czegoś takiego. Wayne'a nie ma to cały zespół nie wie jak akcje zbudować i wszystko leży. Oby jeszcze wygrać z Charltonem i utrzymać to drugie miejsce. Mam tylko nadzieję, że psychika im nie siadła przez te mecze.
- Ciampel - 02-05-2006 09:18
Znowu byliśmy o krok od wygranej i po raz kolejny nic z tego nie wyszło. Nie będę obwiniał Ruud'a, który nie strzelił karnego, bo każdemu może się zdarzyć. Przynajmniej nie przypominam sobie, kiedy wcześniej nie wykorzystał jedenastki dla UNITED. Jego strzał był przełomowym momentem meczu i przez głupie straty punktów ze słabymi zespołami typu Sunderland, nadal nie jesteśmy niczego pewni i mamy się o co bać, jeśli UNITED ma zagrać w podobnym stylu z Charltonem. Niewątpliwie teraz tylko wygrana nas usatysfakcjonuje, bo Liverpool będzie jeszcze bardziej zdeterminowany, żeby nawrzucać Portsmouth cały worek bramek, oczekując straty punktów u nas. Wielka szkoda, że wczoraj na Old Trafford nie wybuchł szał radości, ale nie widzę innej opcji niż uśmiech na twarzach naszych graczy po pojedynku na The Valley!
COME ON UNITED!
- Roberto - 02-05-2006 09:24
garfield napisał(a):taa... to ładnie pokazało jak diametralnie może się zmienić sytuacja w takich rozgrywkach i jak nieprzewidywany jest futbol. ehh no cóż, szkoda tego karnego, nie powinno się obwiniać Ruuda, bo winę za niezdobycie 3 pktów ponosi cały zespół i jakby strzelili wczesniej bramkę z takim rywale jak Boro to by to inaczej wyglądało...
czekamy do ostatniej kolejki i wierzymy!!!
- Skull - 02-05-2006 15:39
Cytat:nie przypominam sobie, kiedy wcześniej nie wykorzystał jedenastki dla UNITED
A ja pamietam ze niestrzelal (niewiem z kim) ale bylo cos takiego ze 2 mecze pod rząd nie pyknoł :roll:
I mialem racje ze bedzie remis... :?
Fatalnie,było widac brak Roo,jednak bez niego to juz inne United
- mich_gier963 - 02-05-2006 20:50
Poprostu brak słów. Wiem, ze Diabły nie otrząsły sie jeszcze po meczu z Chelsea Londyn, a Boro "było w świeżym składzie". Ruud powinien strzelić karnego i byłoby po meczu, 3 punkty na konto Manchester United. Jeszcze tylko 1 pkt przewagi nad trzecim FC Liverpool'em. Musimy utrzymac druga pozycję!!
Glory Glory Man United!!