+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: F1, Moto GP (/showthread.php?tid=312)
- gollaz - 09-03-2007 21:02
Ja nawet zwykłego nie mam, ale na szczęście zawsze są streamy. Ja też liczę, że wygra w MotoGP Rossi, natomiast jako jednemu z niewielu forma Kubicy w F1 jest mi obojętna.
- Pejter - 09-03-2007 22:19
Zashi napisał(a):Formule 1 bedziemy ogladac na Polsacie. Ciekawe tylko czy na zwyklym czy na Polsat Sport lub na Polsat Sport Extra
Z tego, co widziałem w reklamach to w zwykłym Polsacie będą również transmisje (nie jestem pewien, czy na żywo, ale na 90% tak). Mi to wielkiej różnicy nie robi, bo nie interesuję się zbytnio F1, choć pewnie czasem tam zajrzę, jeśli będzie na ogólnodostępnym kanale, ale żebym miał np. cały wyścig oglądać to nie ma szans - nudziłoby mnie to.
- Futbolowa - 10-03-2007 00:38
Cytat:W niedziele rusza MotoGP. W Katarze pierwszy wyscig. W zeszlym roku wygrał Rossi wiec licze na niego - moj ulubiony kierowca, to co on wyprawia to poezja...Ja też liczę na Doktorka, bo to w końcu mój idol od wielu, wielu lat. Chciałabym, aby odzyskał tytuł mistrzowski, który w minionym sezonie przeszedł mu koło nosa...
Cytat:Formule 1 bedziemy ogladac na Polsacie. Ciekawe tylko czy na zwyklym czy na Polsat Sport lub na Polsat Sport Extra...Mi tam nie przeszkadza bo mam wszystkie 3, ale wszyscy nie maja. Uwazam iz powinni puszczac na zwyklym - mieliby duzą ogladalnosc.Mnie również jest to obojętne, bo mam dekoder Polsatu, ale - fakt - dla zwiększenia oglądalności powinni puszczać F1 na kanale ogólnodostępnym. No, chyba że chcą kogoś zachęcić do kupna dekodera
- Zashi - 10-03-2007 12:32
Troche pomieszalem - GP w Katarze jest w sobote. Pomyliło mi się, bo wiekszosc wyscigow jest w niedziele. Za 30 minut sie zaczyna wyscig...
- man utd fan - 10-03-2007 12:41
Ja liczę na Rossiego ale paru może mu zagrozić oceniam szansę da rossiego 80 do 20 dla rossiego GG GO rossi.
- Futbolowa - 10-03-2007 12:56
Zashi napisał(a):Troche pomieszalem - GP w Katarze jest w sobote. Pomyliło mi się, bo wiekszosc wyscigow jest w niedziele. Za 30 minut sie zaczyna wyscig...
Właśnie lecę oglądać. Muszę zobaczyć co tam mój ulubieniec Mika Kallio pokaże. Potem już tylko 'klasa królewska' i Rossi, który pokaże wszystkim miejsce w szeregu [liczę też na Melandriego i Capirossiego, z którymi bardzo sympatyzuję
]
- Zashi - 10-03-2007 14:02
Casey Stoner na Ducati wygrał pierwszy wyścig sezonu, który odbył się w Katarze. Znakomicie przygotowane Desmosedici pozwoliło Australijczykowi na zwycięstwo. Drugi był Valentino Rossi, a ostatni stopień podium zajął Daniel Pedrosa.
Wyniki wyścigu:
1.Stoner
2. Rossi
3. Pedrosa
4. Hopkins
5. Melandri
6. Edwards
7. Vermeulen
8. Hayden
9. Barros
10. Nakano
- Futbolowa - 10-03-2007 14:27
Dość emocjonujący wyścig. Szkoda, że zakończył się tak, jak się zakończył. Kolejny już raz widać, jak na dłoni, że Yamaha to maszyna słaba, jakby porównać ją do Hondy, czy Ducati. Tylko znakomite umiejętności techniczne i doświadczenie, pozwalają Rossiemu na utrzymywanie się w czołówce. Stoner nie popełnił żadnego błędu, opony mu wytrzymały, a maszyna spisała się na medal - dzięki temu zasłużenie odniósł zwycięstwo w tym wyścigu.
Ciekawa sprawa jest z Mistrzem Świata - Haydenem, który zajął - daleką - ósmą pozycję. Na pewno nie jest to żaden ubytek maszyny, skoro Dani Pedrosa stanął na podium. Może presja? A może słabsza forma? Oczywiście tego po jednym wyścigu stwierdzić nie można. Zobaczymy, jak za parę tygodni będzie wyglądała tabela i wtedy będzie można wydawać pierwsze osądy
W klasie 125cc trzecią pozycję zajął Lukas Pesek, co bardzo mnie cieszy, choć - mówiąc szczerze - liczyłam na więcej
- Zashi - 12-03-2007 11:19
Ogladalem niedawno spore fragmenty tego wyscigu i tak jak Ty Futbolowa dochodze do wniosku ze Yamaha do jazdy sie nie nadaje. Gdyby Rossi tez mial Ducati, tak jak Stoner, to Stoner by widzial tylko plecy Doktorka. Lepiej niech Rossi w przyszlosci pomysli nad zmianą teamu bo na tym duzo nie pociagnie.
- Futbolowa - 12-03-2007 12:25
Ja byłabym za tym, aby Rossi przerzucił się właśnie na Ducati. Włoch, włoski motocykl i wszystko będzie idealnie pasować.
Już w zeszłym sezonie było tak, że na prostej taki Pedrosa, czy Hayden wyprzedzali go. Teraz mamy powtórkę z rozrywki... A jak zawodnik może liczyć na zdobycie tytułu, skoro przez głupią maszynę zmniejsza swoje szanse? Tym większe brawa należą mu się, że mimo tych uchybień potrafi zwyciężać. Bo to świadczy wyłącznie o jego kunszcie i ogromnych umiejętnościach
A w 250cc mój ulubieniec - Mika Kallio niestety nawet nie dojechał do mety :? :? Zwyciężył Lorenzo, a za nim uplasowali się De Angelis i Barbera [czyli standard
]...
- Zashi - 13-03-2007 16:16
W niedziele zaczynamy F1. O godz. 4.00 rano zapraszam wszystkich do wlaczenia Polsatu. Ja na bank wstane. Ci co nie chce sie budzic, to polecam powtorke wieczorem na TV4.
Jest kilka zmian w regulaminie F1. Moim zdaniem najwieksza dotyczy opon. W tym sezonie bedzie je dostarczac tylko 1 firma: Bridgestone. Uwazam iz duzo straci na tym Renault - ktory był dostosowany raczej do Michelin`ów.
- marcelo - 13-03-2007 19:32
Zashi napisał(a):Uwazam iz duzo straci na tym Renault - ktory był dostosowany raczej do Michelin`ów.
A na pewno zyska na tym Ferrari, bo z pewnością za kożystanie z usług tej firmy, szefowie Bridgestone przygotowali kilka ulepszeń dla włoskiej stajni. Dodatkowo, że inne teamu musza sie teraz dostosować do nowych opon. Podobno te opony powodują mniejszą prędkość bolidów, więc jeśli stajnia Ferrari była ciągle w czołówce, to musi to zawdzięczać głównie wspaniałemu
bolidowi.
- Futbolowa - 18-03-2007 10:53
Cytat:GP Australii: triumf Raikkonena, pech Kubicy
Fin Kimi Raikkonen (Ferrari) wygrał na torze Albert Park w Melbourne wyścig o Grand Prix Australii, pierwszą eliminację mistrzostw świata Formuły 1 w sezonie 2007. Robert Kubica (BMW-Sauber) nie ukończył wyścigu z powodu awarii bolidu.
Drugie miejsce zajął mistrz świata Hiszpan Fernando Alonso, na trzeciej pozycji uplasował się Anglik Lewis Hamilton (obaj McLaren- Mercedes). Na 37. okrążeniu Robert Kubica z powodu awarii bolidu musiał wycofać się z wyścigu. Wcześniej, po przejechaniu 21. okrążeń i wizycie w boksie Kubica wyprzedził partnera z zespołu Niemca Nicka Heidfelda i do momentu awarii Polak jechał na czwartej pozycji.
Wyniki wyścigu o GP Australii:
1. Kimi Räikkönen Ferrari
2. Fernando Alonso McLaren +7.2 sek.
3. Lewis Hamilton McLaren +18.5 sek.
4. Nick Heidfeld BMW +38.7 sek.
5. Giancarlo Fisichella Renault +66.4 sek.
6. Felipe Massa Ferrari +66.8 sek.
7. Nico Rosberg Williams +1 okr.
8. Ralf Schumacher Toyota +1 okr.
9. Jarno Trulli Toyota +1 okr.
10. Heikki Kovalainen Renault +1 okr.
11. Rubens Barrichello Honda +1 okr.
12. Takuma Sato Super Aguri +1 okr.
13. Mark Webber Red Bull +1 okr.
14. Vitantonio Liuzzi Toro Rosso +1 okr.
15. Jenson Button Honda +1 okr.
16. Anthony Davidson Super Aguri +2 okr.
17. Adrian Sutil Spyker +2 okr.
nie ukończyli:
Alexander Wurz Williams
David Coulthard Red Bull
Robert Kubica BMW
Scott Speed Toro Rosso
Christijan Albers Spyker
Wielka szkoda, że Robert nie ukończył wyścigu, bo aż odechciało mi się go oglądaćl, ale wytrwałam prawie do końca
Ze zwycięstwa Kimiego naturalnie bardzo się cieszę. Ale to było niemalże pewne 8) Nareszcie porządny bolid i - proszę bardzo - od razu pewne zwycięstwo
Bardzo zaskoczył mnie również młody Hamilton z McLarena - tak wysoka pozycja w debiucie... Chyba do czołówki dołączy niedługo kolejny zawodnik
- man utd fan - 18-03-2007 12:50
Przyznam ci rację wielką szkoda,że Robert nie ukończył wyścigu.Dziwię się,że Hamilton jechał pierwszy raz w F1 a od razu 3 miejsce(wcześniej zanotował podium niż Kubica).Ale gdyby Kubica ukończył wyścig to było by dość dużo punktów w klasyfikacji samochodów bo najprawdobodobiej Kubica byłby czwarty a Hidfeld Piąty.Skoda wielka szkoda :cry: .
- Zashi - 18-03-2007 13:57
Pobudka o 3.50 i ogladamy. Start z 5 miejsca i tak bylo az do pierwszych pitstopow. Po malych roszadach w czolowce tylko Kubica przeskoczyl Heidfelda. Gdyby nie popsuta skrzynia biegów bylby pewnie 4..
Ladnie jechal Massa. Z ostatniej pozycji na 6 to jest cos
Zdziwilem sie z dyspozycji tego mlodego Hamiltona. Ale widac ze McLareny sa bardzo dobrze przygotowe. Tak samo Ferrari. BMW niby sa dobre, ale awaryjne :roll:
Ciekawi mnie zmiana regulaminu ze trzeba uzyc 2 roznych rodzajow opon. Kolejny - moim zdaniem - dobry pomysł