![]() |
(29.04) Manchester United - FC Barcelona 1:0 - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Archiwum ogólne (/forumdisplay.php?fid=32) +---- Wątek: (29.04) Manchester United - FC Barcelona 1:0 (/showthread.php?tid=540) |
- Gracek_11 - 29-04-2008 21:52 Muszę ochłonąć i na spokojnie coś napisać, ale to dopiero jutro. Mamy upragniony awans, angielski finał - pewnie będzie nudny, ale jesteśmy tam i celujemy w dublet. UNITED are going to Moscow! to jest najważniejsze, bramka Scholesa cudo. Chyba długo nie zasne :!: UNITEEEEED! - Danny93 - 01-05-2008 08:38 Nareszcie!po dziewięciu latach finał jest nasz!może nie był to nadzwyczajny mecz w naszym wykonaniu,Barca miała optyczną przewagę,jednak miała ogromne problemy z tworzeniem sobie sytuacji podbramkowych,przede wszystkim Leo Messiemu brakowało wsparcia a my mieliśmy w składzie Paula Scholesa i jego bomba zadecydowała o naszym awansie. Ehh mimo że od starcia z Barceloną minęło już wiele godzin to wciąż trudno napisać coś konstruktywnego,bez wątpienia wtorkowego wieczoru długo nie zapomnimy. WE ARE GOING TO MOSCOW!!! - Ciampel - 01-05-2008 09:28 A wiecie czego się bałem? Powtórki. Powtórki sprzed kilku lat. 1/8 finału i dwumecz z FC Porto. Na wyjeździe bezbramkowy remis, potem w 30. minucie na Old Trafford Scholes otwiera wynik spotkania. W doliczonym czasie gry kiks Howarda i Costinha z zimną krwią zapewnia ćwierćfinał Portugalczykom... Dlatego kiedy Ronaldo w 96. minucie skosił tam kogoś przy linii bocznej i widziałem lecące dośrodkowanie, nachodziły mnie najgorsze myśli. Jednak finał jest nasz :!: - Danny93 - 01-05-2008 09:35 Ciampel napisał(a):Na wyjeździe bezbramkowy remis, Wtedy było 2-1 dla Porto :wink: Tym nie mniej też nachodziły mnie takie myśli że w meczu na Old Trafford historia może się powtórzyć. - Ciampel - 01-05-2008 09:36 Danny93 napisał(a):Wtedy było 2-1 dla Porto Wink Tym nie mniej też nachodziły mnie takie myśli że w meczu na Old Trafford historia może się powtórzyć. Faktycznie ![]() - woyteq - 01-05-2008 09:39 Mysmy wtedy na Dragao przegrali 1:2 i musielismy wygrac i do 90 minuty bylo to 1:0. Potem bylo tak jak mowisz. Ja sie przy okazji tego faulu balem czegos innego. Ze sedzia da mu 2 zolta kartke i nie zobaczylibysmy Ronaldo w finale. Bo tak szczerze to byl tak troszku faul na kartke. Na szczescie Herbert Fandel wirtuoz fortepianiu wolal pozostac w cieniu i nie byc na ustach calej europy jak po meczu Dania Szwecja. Do dzisiaj smiem twierdzic ze gdyby nie kiks Howarda to dzisiejszego Mourinho by nie bylo. - Maciek - 01-05-2008 10:30 woyteq napisał(a):Do dzisiaj smiem twierdzic ze gdyby nie kiks Howarda to dzisiejszego Mourinho by nie bylo.Do dzisiaj śmiem twierdzić, że gdyby nie Valentin Ivanov i jego decyzja odnośnie bramki Scholesa, to Mourinho by nie był dziś tu gdzie jest Manchester United the best - thomson315 - 01-05-2008 10:34 no i wygraaaaaalismy!!!! ![]() ![]() - Morgan - 01-05-2008 11:22 Mecz jakże inny od tego na Camp Nou ![]() ![]() ![]() ![]() wypunktować Chelsea i neverending dream stanie się faktem ![]() UNITED ARE GOING TO MOSCOW ! - KanT - 01-05-2008 11:43 Maciek napisał(a):Do dzisiaj śmiem twierdzić, że gdyby nie Valentin Ivanov i jego decyzja odnośnie bramki Scholesa... Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę... Co tu dużo pisać o meczu z Barca. AWANS do finału się liczy, nie gra. Jednakże na trzy tygodnie przed wyjazdem do Moskwy powiem wam, że mam złe przeczucia przed starciem z cfc... - Grzeho - 01-05-2008 11:50 KanTona napisał(a):Jednakże na trzy tygodnie przed wyjazdem do Moskwy powiem wam, że mam złe przeczucia przed starciem z cfc... Nie wiem dlaczego, ale ja mam to samo :roll: Chelsea jak juz napisalem w temacie o Champions League jest w formie. Jesli przegra lige z nami, to na pewno bedzie bardzo, ale to bardzo zmotywowana, zeby pokonac nas w finale LM. - Maciek - 01-05-2008 12:09 A ja wiem dlaczego macie "to samo", nie trzeba Wam robić jakiejś głębokiej psychoanalizy by to wiedzieć - niedawno po prostu z Chelsea przegraliśmy, tyle. Na marginesie mówiąc - nikt nie może być spokojny przed jakimkolwiek finałem, tym bardziej przed takim. Ja jestem dobrej myśli. Licze, że dzięki Newcastle (a to co wyprawia FA mnie niesamowicie wręcz wkurwia :x układają terminy spotkań pod Chelsea i to w sposób haniebny), w ostatniej kolejce zagramy trzecim składem z Wigan - WoLaK - 01-05-2008 13:16 A jeszcze jedno do Pana Morgana,Park się nie podobał ? ![]() - marcelo - 01-05-2008 13:49 Cieszy awans do finału i w sumie może bardzo cieszyć gra, bo piłkarze się naprawdę postarali. Każdy był takim "Ronaldo za jego dobrych meczów"- dosłownie i w przenośni, bo dalej mam w głowie zabawy Teveza z obrońcami Barcy na skrzydle. W ogóle chyba musze przyznać, że ładnie zagrała pomoc, działała wymienność pozycji do tego stopnia, że nie wiedziałem, kto na jakiej pozycji grał (no może poza VDS :lol: ). Panowie, nie miałbym nic przeciwko temu by taki przebieg i skutek miał finał w Moskwie 8) - Pejter - 01-05-2008 13:52 Morgan napisał(a):Niekoniecznie, bo wystawienie Parka, który jak wspominałem wcześnie, wyróżniał się w ostatnich meczach tylko rekordową ilością strat, kosztem Andersona Anderson nie zagrał w MU jeszcze ani jednego meczu na skrzydle, więc co do cholery miał tam robić w meczu z Barceloną? :roll: roo1410 napisał(a):(mimo ze to srodkowy pomocnik ale chyba w meczu Arsenalem zagral super mecz na prawej flance) No chyba nie, bo wtedy zagrał na środku w ustawieniu 4-5-1 (a nie, sorry, tego nie można nazwać ustawieniem ![]() zaga92 napisał(a):To Barcelona ma przewage i atakuje. My strzworzylismy moze 3, 4 sytuacje bramkowe. Bzdury. My stworzyliśmy sytuacje - oni nie. Widać różnicę? Nie patrzcie się na posiadanie piłki, bo rozgrywać ją bezproduktywnie w pomocy to nawet Derby potrafi. Dla mnie Tevez już jest bardzo przemęczony sezonem. Niby walczył, biegał, miał kilka świetnych odbiorów, ale też dużo stał, nie podbiegał do rywali - we wcześniejszej fazie tego sezonu wyglądało to inaczej. Może być ciężko w tych ostatnich trzech meczach, jeśli chodzi o napastników. |