![]() |
CC: Manchester City 2-1 Manchester United (19.01.2010) - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2009/2010 (/forumdisplay.php?fid=38) +---- Wątek: CC: Manchester City 2-1 Manchester United (19.01.2010) (/showthread.php?tid=814) |
Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - Lasq - 20-01-2010 00:18 pedro napisał(a):Valencia - to powinna byc bramka Powinna ale nic by to nie zmieniło bo sędzia boczny sygnalizował spalony (który też byłby baaardzo kontrowersyjny w przypadku bramki - dla mnie Valencia był w linii). W Evrę rzucono zapalniczką z tego co widziałem. Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - ryszard - 20-01-2010 00:36 fidain napisał(a):Z tego co widziałem, to akurat spalony faktycznie był. Ale może się mylę, bo też mi nieco transmisja skakała.pedro napisał(a):Valencia - to powinna byc bramka Co do Rafaela i jego występu z Barnsley - akurat tego spotkania nie widziałem ![]() Za tydzień rewanż, więc jestem głęboko przekonany, że jeśli wyjdziemy z Rooneyem i Berbatovem w ataku, nie będzie większych problemów z awansem do finału. Oby tylko sędziego zmienili, bo to już nie pierwszy raz kiedy, konkretnie ten właśnie Pan, nie popisuje się swoimi umiejętnościami. Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - pedro - 20-01-2010 00:57 Racja, pod wplywem emocji i wrzasku zgromadzonych na meczu nie bylem w stanie tego wychwycic ![]() zapalniczka to rewanz za przedmioty rzucany w pilkarzy city podczas pamietnego 4:3 dla nas. Teraz na OT powinien w ktoregos poleciec fortepian (najlepiej bellamy albo tevez). Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - ryszard - 20-01-2010 13:27 Z ciekawostek, dodam jeszcze, że był to pierwszy mecz w tym sezonie, który Manchester przegrał, strzelając jako pierwszy bramkę. Na dodatkową dyskusję, poruszaną niejednokrotnie w innych tematach, zasługują rzuty rożne. W meczu z City doskonale było widać naszą bezradność w tym elemencie (poza główka Dioufa pod koniec spotkania). Praktycznie jedyne zagrożenie, jakie City sobie stworzyło w pierwszej połowie pochodziło ze stałych fragmentów gry tj. rożnych i wolnych. U nas, dla odmiany, kornery bite przez Giggsa były skutecznie neutralizowane. Odchodzące piłki były zbyt "miękkie", dając jednocześnie obronie przeciwnika masę czasu aby się ustawić. Dodatkowo, ich brak siły sprawiał, że traciliśmy możliwość rykoszetu. Element zaskoczenia, który może wytworzyć się w skutek mocnej piłki, również jest nieobecny. Trzeba coś z tym zrobić, bo nie może być tak, że w połowie sezonu, mistrz Anglii ma tylko 1 bramkę strzeloną z rzutu rożnego. Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - marouane - 20-01-2010 14:24 mam pytanie do tych co oglądali mecz.. Tevez cieszył sie po zdobytych golach? Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - sebos_krk - 20-01-2010 14:39 marouane napisał(a):Tevez cieszył sie po zdobytych golach?Cieszył i to tak bardzo, że nie wiem czy Gary Neville, gdyby był na boisku, to by mu nie dał po zębach ![]() Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - pedro - 20-01-2010 14:46 Gaz pokazal mu srodkowy palec ![]() Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - Lukas - 20-01-2010 14:48 Zasłużyliśmy na więcej. Jeśli nie za zwycięstwo to PRZYNAJMNIEJ remis. Wreszcie widzieliśmy dobrą grę naszych Diabłów. Widać było determinację, zdecydowanie w poczynaniach. Po raz kolejny albo zabrakło szczęścia albo sędzia chce skupić na sobie uwagę innych- dawno nie widziałem, tak naciąganego karnego. Szkoda, że nasza dominacja, szczególnie widoczna w ostatnich 10 minutach, nie przyniosła efektu w postaci wygranej, ale teraz nastroje przed rewanżem są dużo lepsze. Oczywiście nadal mamy kłopoty z wykonywaniem stałych fragmentów gry i strzałami z dystansu, ale to inny temat... Na plus zdecydowanie Evra, Carrick, Fletcher, Roo. Szkoda, że tak słabo Andi, bo w takim ustawieniu czujemy się naprawdę dobrze i jakby jeszcze on zagrał na poziomie to już w ogóle cacy. Myślałem, że w składzie zobaczymy nieco więcej młodych graczy, ale SAF pokazał, że poważnie podchodzi do sprawy. BTW Tevez po raz kolejny pokazał jaki ma fajowy charakter. A rzucający w Evrę zapalniczką to zwyczajne buraki i do tego niedoinformowani- przecież Patrice nie pali ![]() Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - Czary - 20-01-2010 15:08 Lukas napisał(a):dawno nie widziałem, tak naciąganego karnego. Ostatni mecz z Pompey, który również sędziował Dean i karny podyktowany za rzekomy faul Nemy. Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - andryi - 20-01-2010 20:04 Rzeczywiście karny był niezwykle naciągany, ale trzeba przyznać że karnego by nie było gdyby Rafael nie popełnił błędu w kryciu Bellamy'ego . Z całego meczu podobał mi się BEZBŁĘDNY występ Fletchera i ostatnie 15 minut Rooneya. Rooney pokazał przez te 15 minut że tak naprawdę jest jednym z najlepszych zawodników na świecie - lecz nie zawsze jest na tyle zmotywowany żeby pokazywać najlepsze co w sobie ma. Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - paolo - 21-01-2010 15:29 manusite.pl napisał(a):Carlos Tévez oskarżył wczoraj byłego kolegę z drużyny, Gary'ego Neville'a o brak szacunku. Argentyński napastnik był wściekły, po tym jak Neville udzielił wypowiedzi o jego odejściu, w której zaznaczył, iż klub dobrze postąpił pozwalając odejść Tévezowi z drużyny. Ja pierdole, co za pajac. Re: CC: Manchester City - Manchester United (19.01.2010) - Lasq - 21-01-2010 15:38 Ciekawe, że do większości pozostałych byłych zawodników United każdy ma szacunek. Może czas spojrzeć w lustro panie Tevez? |