Redcafe.pl - Manchester United Forum
Reprezentacja Polski - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Reprezentacja Polski (/showthread.php?tid=282)



- Danny93 - 19-06-2008 13:23

Kuba_^^ napisał(a):Obraniak, ostatnio mówiło się coś o Hernanim z Kielc, później będzie chciał Edi, potem Choto itd. Przeraża mnie trochę ta sytuacja, lecz mam nadzieję, że do tego nie dojdzie, nie chcę narodowej kadry, która nie składa się z Polaków.

Obraniak chcę grać w naszej reprezentacji ponieważ ma polskie korzenie,to zupełnie inna sytuacja niż z Rogerem czy Olisadebe :wink:


- Kuba_^^ - 19-06-2008 13:35

No niby ma te polskie korzenie, ale takim prawdziwym Polakiem z krwi i kości to on nie jest, a o to mi głównie chodziło.


- Pejter - 19-06-2008 18:03

Sorry, ale ja wolę 10 Obraniaków w kadrze niż jednego Rogera czy Olisadebe :wink:


- Stojkovic - 20-06-2008 11:16

Pejter napisał(a):Sorry, ale ja wolę 10 Obraniaków w kadrze niż jednego Rogera czy Olisadebe
"Zadziora" ty pamiętaj, że Roger wypadł chyba najlepiej z wszystkich graczy w Polu w naszej reprezentacji.

Rozważmy taką sytuację.
Jesteś selekcjonerem kadry i masz do obsadzenia te 23 miejsca na Euro. Masz już p0ełen skład 22 osobowy i na to jedno miejsce ostatnie kandyduje Rasiak i Roger. Kogo weźmiesz Rasiaka (bo jest Polakiem z krwi i kości) czy Rogera (naturalizowanego Polaka który umie grać w piłkę)?


- WoLaK - 20-06-2008 11:17

Panowie,maestro strikes back !
Klikasz na własną odpowiedzialność

Mariusz Walter Idea

A tutaj reformatorzy
Link
Niestety w jakimś wywiadzie czytałem,że Listkiewicz na swojego zastępcę widziałby Pana Lato.Mam nadzieję,że tylko on jedyny ma taki pomysł w głowie.

Faktycznie jak Beenhakker mógł nie słuchać ich rad ? Ostatnio Kołtun się nawet żalił,że Leo nie stosował się do rad komentatorów :lol: :lol: :lol:


- Stojkovic - 20-06-2008 11:21

WoLaK napisał(a):Panowie,maestro strikes back !
Extasy :lol: Ech te panienki z Katowic :lol:


- Danny93 - 20-06-2008 13:40

Mnie najbardziej rozwaliły te panienki z Katowic :lol:


- Pejter - 20-06-2008 14:03

Stojko - nie o to chodzi, bo ja jakimś wielkim przeciwnikiem Rogera nie jestem. Owszem, wolałbym, żeby w reprezentacji grali sami Polacy, ale obywatelstwo i powołanie Rogera nie wzbudza we mnie aż takiego oburzenia jakie tu co poniektórzy wyrażali :wink:

Obraniak po prostu jest dla mnie Polakiem. Wielu ma pretensje o brak działań w sprawie Podolskiego czy Klose, a tutaj widzę jakieś nieprzychylne postawy co do Obraniaka, czy jemu podobnych. To nie jest żadna naturalizacja jak w przypadku Rogera czy Olisadebe. Ma polskie korzenie, więc gra w reprezentacji Polski nie powinna wzbudzać żadnych kontrowersji.

A grę Rogera na Euro doceniam - nasz drugi zawodnik po Borucu, ale to tutaj akurat nie ma żadnego znaczenia.


- Stojkovic - 20-06-2008 14:52

Pejter napisał(a):Obraniak po prostu jest dla mnie Polakiem. Wielu ma pretensje o brak działań w sprawie Podolskiego czy Klose, a tutaj widzę jakieś nieprzychylne postawy co do Obraniaka, czy jemu podobnych. To nie jest żadna naturalizacja jak w przypadku Rogera czy Olisadebe. Ma polskie korzenie, więc gra w reprezentacji Polski nie powinna wzbudzać żadnych kontrowersji.

Ja nie wiem czemu taka ksenofobia panuje jezeli chodzi o reprezentację. Przecież starania się o obywatelstwo nie gwarantują powołania, a im więcej chętnych tym lepszy poziom. A czy ktoś chce czy nie, to Olisadebe odwalił dobrą robotę w eliminacjach do Korei. Roger pokazał się dobrze w Austrii. Obraniak niech się pokaże w eliminacjach do MŚ w RPA. Co w tym złego? Przecież nikogo na siłę nie naturalizuje nikt, każdy musi z własnej woli. Zresztą jak narazie, to dawanie obywatelstwa polskiego przyniosło same korezyści dla naszej reprezentacji.


- Anonim - 20-06-2008 18:12

Dużej róznicy nie ma w Rogerze i Obraniaku poniewaz Francuz nie mówi wogóle po polsku,nie ma naszego obywatelstwa,a ze nie ma szans na swoja narodowa to dla promocji wpadł na pomysł Polski z której pochodzi jego dziadek...czyli identyczna sytuacja jak z Andym Johnsonem(jego polski dziadek zmienił swoje prawdziwe nazwisko na angielskie aby byc łatwiej akceptowanym w nowym kraju) który nagle bardzo "pokochał" Polske gdy chciał jeszcze bardziej sie wypromowac bedac reprezentantem jakiegos kraju,a gdy tylko dostał powołanie od Anglików to momentalnie temat znikna i jest dzis angielskim piłkarzem Angielkiej reprezentacji.


- Maciek - 21-06-2008 11:51

Obraniak jest w większym stopniu Polakiem niż Roger i niektórzy tutaj wypowiadający się więc ja nie rozumiem w ogóle jakichkolwiek wątpliwości w jego kwestii... Jak jest wystarczająco dobry i w wystarczającym stopniu patriotą faktycznie, to niech gra ku chwale naszej ojczyzny Smile


- Stojkovic - 21-06-2008 12:38

Maciek napisał(a):niż Roger i niektórzy tutaj wypowiadający się
Hmmmmm ciekawe kogo masz na myśli...


- Maciek - 21-06-2008 12:42

<a class="postlink" href="http://www.przyslowia.malutki.pl/przyslowie_1762.html">http://www.przyslowia.malutki.pl/przyslowie_1762.html</a>

A co?


- Anonim - 21-06-2008 18:49

Jakim kurwa patriota?...takim samym jak Andrew Jonhson i nic wiecej.


- Stojkovic - 24-06-2008 09:30

Dorwałem dzisiaj wywiad z Borucem, wyśmienity :lol:

Cytat:Jak było z karnym?

- Byłem pewny, że Webb gwiżdże wolnego dla nas. Ten farbowany blondyn z Austrii jak drut faulował Jacka Bąka. Sytuacji z Mariuszem Lewandowskim nie widziałem. Złapałem się za głowę i miałem poczucie krzywdy, ale nie doszukuję się w tym niczego dziwnego.

Jak ocenia pan Rogera?

- Od początku mówiłem, że jeśli pomoże, nie widzę problemu, by grał dla Polski. Cały świat tak robi. Trochę tylko smucą mnie komentarze, że najlepszy u Niemców był Polak, a najlepszy u Polaków Brazylijczyk. Nie żałuję, że Roger jest Polakiem, przeciwnie. Na zgrupowanie do Donaueschingen przyjechałem w trakcie zgrupowania. Miałem sporo indywidualnych treningów, ale Roger to sympatyczny chłopak, zaawansowany technicznie. Każdy z nas jechał na Euro w jakimś celu, miał coś do udowodnienia, ale Roger chyba najwięcej. Szkoda tylko, że pan prezydent, który nadawał mu obywatelstwo, nie wie, jak się nazywa. Przekręcił nazwisko Rogera, przekręcił moje. Jeśli tacy ludzie mają jeździć na mecze, wolę grać przy pustych trybunach. Nasz kochany prezydent trzymał też odwrotnie szalik, może pierwszy raz był na meczu? To wszystko było żenujące.

Zdemolował pan drzwi szatni wiedeńskiego stadionu?

- E tam. Kopnąłem w jakąś tekturę, przewróciła się i tyle. Tandetne wykonanie.

Po meczu wszyscy narzekali na arbitra, a pan jako jedyny powiedział, że wasza wina.

- Nie chciałem się powtarzać, skoro dwudziestu przede mną mówiło to samo. Gdybyśmy wykorzystali okazje z drugiej połowy, nie byłoby tematu sędziego Webba.