+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Reprezentacja Anglii (/showthread.php?tid=278)
- Valverde - 15-11-2006 23:19
Holandia - Anglia 1-1.
Meczu niestety nie widziałem, ale po wyniku można być nieco rozczarowanym. Plama po meczach el. ME nie została zmazana - słabo grająca Holandia w samej końcówce zdobyła gola. Warto podkreślić, że Roo strzelił gola dla Anglii. Eh, szmat czasu minął od jego ostatniego trafienia w repzie... Mnie ten remis martwi, bo Anglia zagrała podstawą - Holendrzy nie całkiem
- Wojtek3 - 16-11-2006 10:26
Anglicy od meczu z Macedonią grają strasznie niemrawo. 2 remisy i porażka. Narazie McClaren stracił 3 bramki
Co do meczu to najbardziej cieszy trafienie Rooney'a i wystepy Carricka, Ferdinanda i ... Richardsona, ktorego miało nie byc. Chyba Steve chciał dać jeszcze jedną szanse Kieranowi pokazania się.
Mecz był bardzo wyrównany choć Holadnia miała 2-3 zawodników mniej doświadczonych pod względem gier w rep. Ronney trafił w 38 min po asyscie Joe Cole'a. Potem jeszcze podwyższyć mogli Andy i Gerrard, ale się nie udało a Holandia wyrównanała 2 minuty przed koncem za sprawą van der Varta. Szkoda, że nie wygrali, narazie przerwa od gier wiec McClaren bedzie miał nad czym myśleć.
- Gutek15 - 23-12-2006 11:41
Mecze z udziałem reprezentacji Anglii na Old Trafford zawsze ogląda sie z przyjemnością. Fantastyczna atmosfera a na boisku same wyśmienite nazwiska. Szkoda tylko ze Anglicy tak zawodzą. Bo jeśli przeczytamy skład w odniesieniu do osiągnięć to troche blado to wygląda.
- KanT - 24-12-2006 20:13
Zgadzam sie z przedmówca. Synowie Albionu naprawde zawodza. Nie rozumiem moim zdaniem maja najlepsza obrone w Europie ( no oczywiscie zaraz po polsce, hehe :wink: ) Pomoc tez bardzo dobra, noi atak niczego sobie a tu od tawna nie moga zdobyc jakiegos waznego trofeum. Tak jak Gary mowil, to jest dziwne !!
- Kuba_^^ - 07-02-2007 23:13
No to Anglia się nie popisała w meczu towarzyskim z Hiszpanią. Przegrali 0:1 po pięknej wręcz bramce Iniesty w 63 minucie spotkania. Ściągnęłem tą bramkę z neta, ale chyba mam coś z kodekami, albo jakaś naprawdę słaba jakość, trochę widziałem i trzeba przyznać, że Iniesta uderzył nie do obrony... Spotkania nie oglądałem, więc nie wiem jak przebiegał mecz. Pomimo tego, że to był sparing liczyłem na coś więcej od ekipy Steve'a McCaren'a.
<a class="postlink" href="http://www.mediafire.com/?5wyyimwrnrt">http://www.mediafire.com/?5wyyimwrnrt</a> - link do tej bramki, ale nie zapewniem, że będzie dobra jakość, bo jak wcześniej pisałem, nie wiem od czego to zależy w moim przypadku...
EDIT: Kodeki jednak...
EDIT 2: Przez WMP poszło...
- Pejter - 07-02-2007 23:20
Ja się jednak spodziewałem, że mogą przegrać (w typerze dałem 1-2). Niestety, McClaren na razie nie notuje oczekiwanych rezultatów. Wyniki są słabe, podobnie jak gra, choć nie widziałem dzisiejszego spotkania. Liczę, że Synowie Albionu wreszcie się przebudzą. Tylko kiedy?
- KanT - 08-02-2007 14:35
Tez nie oczekiwalem sukcesu. Synowie Albionu zawodza, mialem okazje ogladac ten mecz i praktycznie zadnej okazji na zdobycie gola. Dobrze prezentował sie Carrick, Rio i Gary tez niczego sobie :wink: .
- Valverde - 08-02-2007 15:30
To, co pokazują Anglicy to jest żenada. Crouch po raz kolejny udowadnia, że głową grać nie potrafi - co to ma być: dwumetrowiec opiera się na 20-25 cm niższym rywalu? Confused Za każdym razem jest faul, a on zupełnie nie wyciąga z tego wniosku. Philips beznadziejnie, głowa w dół i popier**** byle do przodu. Chyba najgorszy na boisku. Słabo Gerrard i Lampard - niewidoczni, a gdy byli przy piłce nic z tego nie wynikało. Carrick też cienko, o tempo za wolno, niedokładnie. Bracia Neville`owie też nie najlepiej, Silva kręcił Garym niemiłosiernie... Ferdek chyba nie czuł się pewnie obok Woodgate`a, bo zagrał słabiej ni zwykle. Jedynie Foster zanotował 2-3 interwencje godne uwagi, przy bramce nie miał nic do gadania. Ogółem gra Anglików tragiczna, totalny piach. Aż pisać się nie chce...
- Andre770 - 08-02-2007 17:10
Anglicy zawsze grali dziwnie w kratke. Raz grali beznadziejnie raz dobrze. Teraz idzie im fatalnie. Jak na zawodników, których, rozwój piłkarzy na wyspach, patrzeć jeszcze na to, że każdy reprezentant gra w świetnym klubie jest to po prostu wstyd.
- Kuba_^^ - 08-02-2007 17:16
Andre770 napisał(a):Jak na zawodników, których, rozwój piłkarzy na wyspach, patrzeć jeszcze na to, że każdy reprezentant gra w świetnym klubie jest to po prostu wstyd.
Nic nie rozumiem z tego zdania :? Mógłbyś napisać jeszcze raz, po Polsku ?
- David7 - 09-02-2007 09:05
Andre770 napisał(a):Anglicy zawsze grali dziwnie w kratke. Raz grali beznadziejnie raz dobrze. Teraz idzie im fatalnie. Jak na zawodników, których, rozwój piłkarzy na wyspach, patrzeć jeszcze na to, że każdy reprezentant gra w świetnym klubie jest to po prostu wstyd.
Chyba Ci chodzi oto że Anglicy mają taką bazę szkoleniową i oto że każdy z Reprezentantów gra w świetnym klubie z Premiership lub innych lig, a jednak przegrywają. Pamiętaj o tym że klub a gra dla swojego kraju to co innego. W klubie jest zderzenie wielo narodowości i piłkarze którzy grają ze sobą od paru ładnych lat wiedzą że mogą na sobie polegać i są zgrani. Nie mówię że tak nie jest w Reprezentacji chodzi mi oto zgranie ale trzeba pamiętać że oni nie widzą się tak często jak piłkarze w klubach.
- Garfield_phpbb3_import1566 - 09-02-2007 19:56
Jak pięknie.
Poświęciłam bezbarwny mecz Polaków, dla meczu Hiszpanii. Nie ma o nich tematu, to tutaj napiszę.
W sumie to Hiszpania gra beznadziejnie ostatnio. Wszyscy o tym wiemy. Piąte miejsce grupie i wszystko jasne. Wy się spodziewaliście, że Anglia nie wygra, ja się liczyłam z myślą, że Hiszpania nie wygra. Powinien być remis chyba. :wink: . No ale na wasze nieszczęści, a moje nieskończone szczęście, to wy mieliście rację i Hiszpania wygrała 1:0. Nie powiem żeby mecz trzymał w napięciu, no ale wiadomo - mecz towarzyski.
Na początku Anglia nie grała tak źle. Potem dopiero Hiszpania weszła w swój rytm (jeżeli można mówić obecnie o jakimkolwiek rytmie reprezenatcji Hiszpanii). Morientes zmarnował stuprocentową okazję.
Oczywiście los musiał sie okazać przewrotny i akurat kiedy bramke Iniesta strzelił, przełączyłam (o ja nieszczęsna!) na mecz Polski, ale ostatecznie nie był to czas stracony, bo widziałam przepiękną bramke Matusiaka.
- man utd fan - 16-03-2007 14:38
Przyznam się,że nie lubię Angli bo grają Futbol po prostu załamujący po prostu forma słaba słaba i jeszcze raz słaba jedynie jak grała na mistrzostwach świata z Portugalią to im kibicowałem bo wkurzyłem się jak zagrali z Holandią bo ciągle ich faulowali ale przyznam nigdy nie lubiłem Angli(bez obrazy dla tych kturzy ją lubią.
Znaki I-N-T-E-R-P-U-N-K-C-Y-J-N-E... Wiesz, co to takiego? "Którzy" piszemy przez ó, a nie przez u. Ponadto słownictwo mógłbyś trochę bardziej wzbogacić, to już kolejny post, którego nie mogę rozczytać...// Valverde
- Kuba_^^ - 16-03-2007 17:15
Kadra na mecze eliminacyjne Euro 2008 z Izraelem i Andorrą:
Kod:
Bramkarze: Paul Robinson (Tottenham Hotspur), Ben Foster (Watford), Scott Carson (Charlton Athletic)
Obrońcy: Rio Ferdinand, Gary Neville (obaj Manchester United), Micah Richards (Manchester City), Ashley Cole, John Terry (obaj Chelsea), Jonathan Woodgate (Middlesbrough), Jamie Carragher (Liverpool), Phil Neville (Everton)
Pomocnicy: Steven Gerrard (Liverpool), Owen Hargreaves (Bayern Monachium), Frank Lampard (Chelsea), Aaron Lennon (Tottenham Hotspur), Scott Parker, Kieron Dyer (obaj Newcastle United), Michael Carrick (Manchester United), Stuart Downing (Middlesbrough)
Napastnicy: Andrew Johnson (Everton), Wayne Rooney (Manchester United), Jermaina Defoe (Tottenham Hotspur), Darren Bent (Charlton Athletic)Żadnych niespodzianek w braku i w byciu w kadrze moim zdaniem nie ma, są tu wszyscy, których chętnie widzę w składzie Anglii. No i mamy oczywiście 5 piłkarzy United, licząc Fostera także. Nie ma jednak takich piłkarzy jak Gareth Barry czy też Shaun Wright-Phillips, co może być małym, ale nie aż tak wielkim zaskoczeniem. Mam nadzieję, że wreszcie Anglia pokaże, że jest silną drużyną i wygra w tych dwóch spotkaniach.
- Wojtek3 - 30-03-2007 20:18
Anglicy dali ciała z Izraelem i stracili kolejne punkty. Znowu mogliśmy sie rozkoszowac pojdynkiem Ben Haim vs Rooney, tak jak to bywa zawsze w meczu przeciwko Kłusakom.
Z Andorrą przez długi czas zanosiło sie na remis, na szczęscie 2 bramki Gerrarda i jedna Defoe / Nugenta debiutanta z Preston dały rep Albionu 3 bardzo ważne punkty.
Gonić czołówke, COME ON ENGLAND...