+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2006/2007 (/forumdisplay.php?fid=34)
+---- Wątek: Taktyka United (/showthread.php?tid=322)
- Mates - 15-08-2007 10:28
zaga92 napisał(a):Ja tu nie zgadzam sie na Fletchera.
Fletcher gra na pewno najlepiej w pomocy z tego co możemy wykorzystać (nie licząc Carricka). Scholes był cieniem samego siebie w meczu z Reading. Nani nie ukrywajmy nie pokazał wiele, także nie wiem sam. Na pewno nie ma co ryzykować Silvestre'a w obronie.
Pozdrawiam.
- ziomo - 15-08-2007 11:21
zaga92 napisał(a):Pokusilbym sie o wystawienie w ataku Naniego i zagrania dwojka z przoduWłaśnie o tym chciałem napisać.Scholes powinien iść na środek pomocy zamiast Fletchera.,a Luis Nani na atak bo on już grał na tej pozycji z dużym powodzeniem.Chcę jednego,żebyśmy wreszcie zagrali naszym klasycznym ustawieniem,czyli 4-4-2
- Red - 15-08-2007 11:31
ej opanujcie sie wiem ze Nani to wasz kolejny młodziezowy Idol, ale ten chłopak to nie kon - Ferguson niedawno sprowadził go do naszego klubu i nie sadze zeby forsował go teraz w kazdym meczu, to młody chłopak i musi sie raczej powoli ogrywac w EPL, zreszta nie podniecajcie sie nim tak narazie bo w meczu z Reading nic wielkiego nie pokazal
- Mates - 15-08-2007 11:37
Red napisał(a):ej opanujcie sie wiem ze Nani to wasz kolejny młodziezowy Idol, ale ten chłopak to nie kon - Ferguson niedawno sprowadził go do naszego klubu i nie sadze zeby forsował go teraz w kazdym meczu, to młody chłopak i musi sie raczej powoli ogrywac w EPL, zreszta nie podniecajcie sie nim tak narazie bo w meczu z Reading nic wielkiego nie pokazal
Amen.
4-4-2, ale nie za cenę wszystkiego. Mówicie, że Nani grał w ataku... Gdzie i ile spotkań i ile spotkań z nich widzieliście? Przypuszczam, że niewiele, podobnie jak ja. Scholes grał już u boku Ruuda dlatego myślę, że to on mógłby spróbować. Ewentualnie Giggs do ataku, ale wtedy Fletcher na skrzydło lub Evra na skrzydło i Silvestre na obronę, a tak graliśmy w meczu z Reading, tylko zamiast Rooney'a wystąpi Tevez.
Pozdrawiam.
- Red - 15-08-2007 11:42
ale z drugiej strony jesli w ataku graliby Scholes i Tevez to z wysokich piłek nici - nie ukrywajmy obaj są "kurduplami"
- Mates - 15-08-2007 11:48
Cytat:ale z drugiej strony jesli w ataku graliby Scholes i Tevez to z wysokich piłek nici - nie ukrywajmy obaj są "kurduplami"
Ale oboje mają siłę przebicia... Rooney też do wieżowców się nie zalicza
Hmm... Pamiętam jak Scholes zdobywał bramki głową (i ręką) w meczach. Nie ma to dla niego żadnego problemu. Tevez to czołg i wierzę, że sobie poradzi 
- Pejter - 16-08-2007 00:02
WoLaK napisał(a):SAF natomiast kombinuje z ustawieniem.Grmy z jednym napastnikiem i skutki sa jakie sa...
No to kupuj bilet do Manchesteru i wylatuj już jutro, żeby zagrać z City na ataku... Ludzie, czy wy naprawdę nie rozumiecie, że w napadzie nie ma kto grać i Fergie robi to z konieczności? Sorry, ale ja już nie wytrzymuje takiej gadki.
- Wojtek3 - 16-08-2007 00:11
Pejter napisał(a):No to kupuj bilet do Manchesteru i wylatuj już jutro, żeby zagrać z City na ataku... Ludzie, czy wy naprawdę nie rozumiecie, że w napadzie nie ma kto grać i Fergie robi to z konieczności? Sorry, ale ja już nie wytrzymuje takiej gadki.
A kiedy mamy zdolnych wszystkich to kombinuje z Ronaldo i Giggs'em w ataku, a kiedy juz musi z nich skorzystac to tego nie robi, 3 raz z rzedu wystawi jedynke z przodu i gramy 3 mecz z rzedu beznadzieje. Tym razem juz bedziemy bez Ronaldo. Jesli nie wygramy 3 najblizszych meczy to sie poprostu nie zdziwie, bo bez Ronn'a i Wazzy nasz sklad jest NICZYM.
- KanT - 18-08-2007 12:45
Wojtek3 napisał(a):3 raz z rzedu wystawi jedynke z przodu i gramy 3 mecz z rzedu beznadzieje.
Hmmmmm, chyba nie zauważyłeś, że gra stała na wysokim poziomie, tylko skuteczności nam brakowało.
Wojtek3 napisał(a):bez Ronn'a i Wazzy nasz sklad jest NICZYM.
Nie rozśmieszaj mnie. Czyli bez tej dwójki nie jesteśmy w stanie rywalizować z najlepszymi? Sory, ale coś tutaj nie tak. Zapomniałeś o....z resztą nie będę wymieniał połowy kadry.
- Thevil - 18-08-2007 18:19
Wojtek3 napisał(a):bo bez Ronn'a i Wazzy nasz sklad jest NICZYM.Chyba sam nie wiesz co piszesz albo kibicujesz MU tylko ze względu na ww. i jak coś idzie nie tak to od razu wypisujesz farmazony, które mijają się z prawdą
- Guest - 19-08-2007 12:00
[quote]bo bez Ronn'a i Wazzy nasz sklad jest NICZYM.
Taka prawda tak było w tamtym sezonie. Roo, a szczególnie Ronaldo dyktowali Mu jak ma grać. Lecz wydaje mi się, że po to zostali sprowadzenie: Nani, Tevez i Owen żeby nie zależało od nich tak wiele i żeby miał ktoś pociągnąć zespół do wygranej właśnie w takim wypadku co się zdarzył teraz. Kontuzja Roo i Ronaldo zawieszenie jest wielkim ciosem. Musimy jednak pokazać, że bez nich też umiemy grać. Nie to co Milan Bez Kaki to on jest naprawdę niczym. Tak więc muszą to udowodnić, że United To zespół bez słabych stron i potrafią walczyć (chodź tego im nie można zarzucać ze nie walczą) i wygrywać jako zespół a nie Ronaldo i Roo. :wink:
- Thevil - 19-08-2007 12:58
JacuZLasu napisał(a):Cytat:bo bez Ronn'a i Wazzy nasz sklad jest NICZYM.
Taka prawda tak było w tamtym sezonie. Roo, a szczególnie Ronaldo dyktowali Mu jak ma grać. Lecz wydaje mi się, że po to zostali sprowadzenie: Nani, Tevez i Owen żeby nie zależało od nich tak wiele i żeby miał ktoś pociągnąć zespół do wygranej właśnie w takim wypadku co się zdarzył teraz. Kontuzja Roo i Ronaldo zawieszenie jest wielkim ciosem. Musimy jednak pokazać, że bez nich też umiemy grać. Nie to co Milan Bez Kaki to on jest naprawdę niczym. Tak więc muszą to udowodnić, że United To zespół bez słabych stron i potrafią walczyć (chodź tego im nie można zarzucać ze nie walczą) i wygrywać jako zespół a nie Ronaldo i Roo. :wink:
Czy nie rozumiesz co znaczy nic? Nic = 0, czy uważasz, że choćby Evra, Scholes, Giggs, Carrick są zerami? Brak Roo i Crisa to spore osłabienie, ale nie pisz, że reszta składu jest niczym, bo pokazujesz tym brak szacunku dla nich.
- Guest - 19-08-2007 13:39
Thevil napisał(a):Czy nie rozumiesz co znaczy nic? Nic = 0, czy uważasz, że choćby Evra, Scholes, Giggs, Carrick są zerami? Brak Roo i Crisa to spore osłabienie, ale nie pisz, że reszta składu jest niczym, bo pokazujesz tym brak szacunku dla nich.
Niczym pod względem gry kolego gramy w tedy słabo i nic imponującego nie pokazujemy!!!!!!!!
- Wojtek3 - 19-08-2007 21:30
KanT napisał(a):Nie rozśmieszaj mnie. Czyli bez tej dwójki nie jesteśmy w stanie rywalizować z najlepszymi? Sory, ale coś tutaj nie tak. Zapomniałeś o....z resztą nie będę wymieniał połowy kadry.
Bede Cie rozsmieszal tak dlugo, jak nie bedzie Wazzy i Ronn'a, dzis to bylo widoczne
Bez nich nie jestemy w stanie walczyc z najlepszymi, na pewno nie w tym roku...
- stal_mielec - 21-08-2007 10:20
SAF w meczu z Tottenham'em powinien zagrac 4-4-2!!
Sa dwa warinty:
1. A atak to powinien byc Tevez-Nani lub dac szanse Eagles'owi i Tevez-Eagles!!
:twisted: 2. Tevez-Scholes lub Tevez-Giggs. <- Ale wtedy pierwssza i druga linia nie bedzie mogla grac wysokich, dlugich pilek bo oni nie sa zbyt wysocy!
W pierwszym wypadku byloby to mozliwe!!
Niektorzy mysla ze Eagles to mlody, niedoswiadczony pilkarz, ale po to chyba takich mamy zeby wyrosli na zawodowych pilkarzy! Wedlug mnie SAF powinien dac kazdemu szanse!!
Moze akurat jest w dobrej formie i wtedy juz bedziemy miec pewnego zmiennika Rooney'a! Przynajmniej dopoki nie wroci Saha!!
Co o tym myslicie?