+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2010/2011 (/forumdisplay.php?fid=42)
+---- Wątek: United - sezon 2010/2011 (/showthread.php?tid=867)
Re: United - sezon 2010/2011 - sebos_krk - 31-07-2010 07:10
Krytyka Giggsa czy decyzji Fergusona dot Walijczyka może czasem jest słuszna, ale bezsensu wśród fanów United, bo nikt Ci nie przyzna racji.
Cytat:ale gdyby odszedł już teraz, to bym się nie zmartwił.Aha. Odchodzi część Manchesteru United, przychodzi jakiś niemiecki turas- jestem normalnie wniebowzięty. Dla mnie się liczy coś więcej niż tylko sucha kalkulacja, my nie Real, gdzie kompromitują się sprzedając największe legendy. Liczy się coś więcej niż pierwszy lepszy puchar i ja jestem z tego dumny. Dumny z każdym kolejnym spotkaniem Ryana, bo wiem, że mało jest na świecie takich piłkarzy o których można będzie wnukom stawiać jako wzór sportowca.
Re: United - sezon 2010/2011 - Szymcio - 31-07-2010 18:28
Śliwa napisał(a):Wnioskujesz po obejrzeniu 3 spotkań towarzyskich
Ogarnij się. Nie jestem jakimś sezonowcem, żebyś wyskakiwał z takimi tekstami.
Czary napisał(a):Szymonowi pewnie chodzi o grę Giggsa pod koniec ubiegłego sezonu, tak?
Głównie tak, ale wielokroć mieliśmy podobne sytuacje. Jak mówię - zdaję sobie doskonale sprawę z tego kim jest Giggs i co potrafi, ale ta jego nadmierna eksploatacja jest trochę bezsensowna.
sebos_krk napisał(a):Odchodzi część Manchesteru United, przychodzi jakiś niemiecki turas- jestem normalnie wniebowzięty
Super. Tyle, że akurat ja jestem absolutnie przeciwny temu, by Ozil przyszedł na Old Trafford. Jak ktoś nie wierzy, to odsyłam -> <a class="postlink" href="http://manusite.pl/index.php?co=aktualnosci&id=22689#news">http://manusite.pl/index.php?co=aktualn ... 22689#news</a>
Jako jeden z nielicznych protestuję przeciwko przychodzeniu tego faceta na Old Trafford. A już na pewno nie kosztem Ryana.
sebos_krk napisał(a):my nie Real, gdzie kompromitują się sprzedając największe legendy
Tak, bo ja tworzę kampanię antygiggsowską, w której zachęcam, żebyśmy go opchnęli do Wycombe. Nie. Po prostu chciałbym, żeby SAF dał mu czasem chwilę na zaczerpnięcie oddechu. W końcu Walijczyk ma już 36 (?) lat, w tym wieku odpowiedni odpoczynek to podstawa. Gdy go nie ma, odbija się to na grze zawodnika, co widać ewidentnie.
sebos_krk napisał(a):Liczy się coś więcej niż pierwszy lepszy puchar i ja jestem z tego dumny
Chyba każdy fan MU jest z tego dumny.
sebos_krk napisał(a):Dumny z każdym kolejnym spotkaniem Ryana
To wszystko piękne słowa. Ale oprócz śrubowania kolejnych rekordów należy czasem spojrzeć krytycznie na postawę Ryana i odesłać go na ławę. Nie twierdzę, że trzeba go od razu wypierdolić na zbity pysk od Schalke, ale pomału dawać też szansę innym. Giggsy nie jest nieśmiertelny i gdy go zabraknie możemy się obudzić z ręką w nocniku, bo zastępców na jego pozycję prócz Naniego brak.
Re: United - sezon 2010/2011 - Lasq - 31-07-2010 19:40
Szymcio napisał(a):Tak, bo ja tworzę kampanię antygiggsowską, w której zachęcam, żebyśmy go opchnęli do Wycombe. Nie. Po prostu chciałbym, żeby SAF dał mu czasem chwilę na zaczerpnięcie oddechu. W końcu Walijczyk ma już 36 (?) lat, w tym wieku odpowiedni odpoczynek to podstawa. Gdy go nie ma, odbija się to na grze zawodnika, co widać ewidentnie.
Szymcio napisał(a):danieltwi napisał(a):To co, wszyscy czekamy na emeryture Giggsa...?
Nie wiem czy wszyscy, ale ja tak i to z utęsknieniem.
Zdecyduj się.
Re: United - sezon 2010/2011 - Zdzichu - 31-07-2010 19:52
Szymcio napisał(a):To wszystko piękne słowa. Ale oprócz śrubowania kolejnych rekordów należy czasem spojrzeć krytycznie na postawę Ryana i odesłać go na ławę. Nie twierdzę, że trzeba go od razu wypierdolić na zbity pysk od Schalke, ale pomału dawać też szansę innym. Giggsy nie jest nieśmiertelny i gdy go zabraknie możemy się obudzić z ręką w nocniku, bo zastępców na jego pozycję prócz Naniego brak.Chcąc nie chcąc, Szymcio ma rację. W tych meczach przed sezonowych Ryan nie gra źle, ale musimy wprowadzać nowych, bo jak nie, to On któregoś dnia skończy karierę, a my obudzimy się z ręką w nocniku, bo nagle i na siłę trzeba będzie często dawać szansę takiemu Cleverleyowi. Zresztą, Ryan raz, że zapewne fizycznie nie wytrzyma grania mecz w mecz, a dwa, że nie wierze, żeby utrzymał na tyle regularną formę, żeby zdrowy rozsądek nakazywał wystawianie go do każdego spotkania. Giggs będzie teraz częściej grywał w środku niż na skrzydle, a tam jest trochę bieda (sorry, ale wszystkie Gibsony i Carricki mnie absolutnie nie przekonują) i do czasu powrotu Andersona, a może i Hargo pewnie Giggs będzie mocno eksploatowany.
Re: United - sezon 2010/2011 - panopticum - 31-07-2010 20:41
Jak dowiedziałem się, że Giggs bez formy nie powinien grać, żeby mógł grać Nani bez formy to wysiadłem
. A w ogóle, to zabierał mu miejsce w środku czy jak?
Re: United - sezon 2010/2011 - PEZDII15 - 31-07-2010 22:01
Moim zdaniem przydałby się jakiś nowy zawodnik, Giggs już nie te lata, był by dobrym zmiennikiem.
Re: United - sezon 2010/2011 - Tomek91 - 31-07-2010 22:55
Zdzichu napisał(a):Giggs będzie teraz częściej grywał w środku niż na skrzydle, a tam jest trochę bieda (sorry, ale wszystkie Gibsony i Carricki mnie absolutnie nie przekonują) i do czasu powrotu Andersona, a może i Hargo pewnie Giggs będzie mocno eksploatowany.
To przekonują Cię Andersony i Hargrevesy? Jak dla mnie z Gibsona więcej pożytku jak gra z kimś porządnym w środku, niż z Brazylijczyka.
Re: United - sezon 2010/2011 - Czary - 01-08-2010 08:07
Cytat:Moim zdaniem przydałby się jakiś nowy zawodnik, Giggs już nie te lata, był by dobrym zmiennikiem.
To co, Giggsy już się nawet na zmiennika nie nadaje?
Re: United - sezon 2010/2011 - Zdzichu - 01-08-2010 09:25
Tomek91 napisał(a):To przekonują Cię Andersony i Hargrevesy? Jak dla mnie z Gibsona więcej pożytku jak gra z kimś porządnym w środku, niż z Brazylijczyka.No pewnie, ile ten Gibson wnosi do naszej gry, to się w głowie nie mieści. O ile Carrick w formie jest w stanie podziałać, to co do GIbsona nie oszukujmy się - mówiąc z kimś porządnym w środku musisz mieć na myśli kogoś potwornie porządnego, żeby odwalał robotę za dwóch, a Gibson mógł sobie od czasu do czasu strzelić.
Re: United - sezon 2010/2011 - Foster - 01-08-2010 10:06
No tak, przecież Gibson to taki fajtłapa, że nie potrafi piłki przyjąć, podać. Nic tylko ten strzał...
Re: United - sezon 2010/2011 - Zdzichu - 01-08-2010 10:16
Środkowy pomocnik w jego wieku i w klubie tego pokroju powinien mieć o wiele więcej do zaoferowania, niż Gibson. Nie oszukujmy się, jedyną umiejętnością na poziomie światowym są u niego strzały, a reszta? On mógłby coś zaoferować w środku pola w Newcastle, czy innym Evertonie. To, że generalnie poziom środkowych pomocników na Old Trafford ostatnio mocno zmalał nie oznacza, że musimy na siłę rozwijać tego grajka, bo a nóż zrobi się z niego drugi Scholes. Jak dla mnie trochę za późno, bo tak jak mówię, w klubie pokroju Manchesteru United środkowy pomocnik musi mieć szeroki wachlarz umiejętności, a w tym przypadku - to nie ten poziom.
Re: United - sezon 2010/2011 - michal85 - 01-08-2010 10:27
Środkowy pomocnik to chyba najtrudniejsza pozycja dla młodego zawodnika, a szczególnie w PL, gdzie ma tak mało czasu na podjęcie decyzji. Często środkowi pomocnicy potrzebują kilku dobrych sezonów zanim zaczną grać na miarę swojego potencjału. Nie twierdzę, że Gibson z pewnością będzie naszym silnym punktem. Póki co jednak zdecydowaną większość szans jakie otrzymywał to wykorzystywał, nie to co np. wspomniany tutaj Anderson. Można się martwić słabiuteńką postawą Irlandczyka w meczach przedsezonowych, ale zobaczymy jak będzie to wyglądało w sezonie.
Re: United - sezon 2010/2011 - Zdzichu - 01-08-2010 10:41
No ale strzelał bramki = wykorzystywał szanse? To Gibson, nie Macheda
Nie oczekuje od niego cudów od razu, ale piłkarz 23-letni to młody talent w Polsce, a nie tutaj. Dawajmy szansę dwa lata młodszym Cleverleyowi, czy Obertanowi, którzy moim zdaniem o wiele więcej wnoszą do gry całego zespołu.
Jeśli chodzi o Andersona, to on się moim zdaniem jeszcze w tym sezonie pokaże, ale zobaczymy.
Re: United - sezon 2010/2011 - PEZDII15 - 01-08-2010 12:39
Czary napisał(a):Cytat:Moim zdaniem przydałby się jakiś nowy zawodnik, Giggs już nie te lata, był by dobrym zmiennikiem.
To co, Giggsy już się nawet na zmiennika nie nadaje?
Przecież pisze że był by dobrym zmiennikiem <ściana>
Re: United - sezon 2010/2011 - michal85 - 01-08-2010 12:59
Cytat:No ale strzelał bramki = wykorzystywał szanse? To Gibson, nie MachedaTrudno, żeby nie doceniać jego strzeleckich wyczynów, koniec końców w piłce o to chodzi. Lampard jakoś potrafił na tym bazować, a zbiegiem czasu nauczył się więcej.
Cytat:Nie oczekuje od niego cudów od razu, ale piłkarz 23-letni to młody talent w Polsce, a nie tutaj.To nadal młody talent, szczególnie jeśli mówimy o środkowym pomocniku. Nie ma przypadku w tym, że tak mało młodych zawodników gra na tej pozycji dla największych klubów na świecie.
Cytat:Dawajmy szansę dwa lata młodszym Cleverleyowi, czy Obertanowi, którzy moim zdaniem o wiele więcej wnoszą do gry całego zespołu.Cleverley i Obertan to inni zawodnicy, nie rywalizują bezpośrednio z Gibsonem (choć Cleverley być może byłby dla Irlandczyka rywalem przy 433).
Jeśli chodzi o Andersona, to on się moim zdaniem jeszcze w tym sezonie pokaże, ale zobaczymy.