Reprezentacja Anglii - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Reprezentacja Anglii (/showthread.php?tid=278) |
- Stojkovic - 31-03-2007 10:33 Jeśli ktoś mówi mi o rep. Anglii pierwsze co przychodzi mi na myśl to... 98 rok. Od mistrzostw świata w 98 roku, a właściwie nawet od mistrzostw europy w 1996 roku nikt powtarzam NIKT nie potrafił tak zgrac tej ekipy by zdobywała sukcesy takie jak srebro w ME96. To co teraz prezentuje Anglia to jest jakiś potężny regres! Gdzie jest Shearer? Sheringham? Owen lub Heskey? Zastopiły ich młode roczniki i szczerze powiedziawszy... to robią to żałośnie! Wiadomo, wszyscy kochamy Rooneya, ale w obecnej formie raczej powinien sobie odpocząć od reprezentacji. Napastnicy Anglii poprostu... nie mają niczego, co byłoby choć w części tak niesamowite jak to co mieli zawodnicy wymienieni wyżej. Kiedy w Premiership ostatnio królem strzelcówbył jakić anglik? Kiedy ostatnio w meczu MU z jakimś przeciwnikiem baliśmy się jakiegoś Anglika? Jedynie Lennona i Defoe. Anglia ma potężny kryzys i potęzny brak w reprezentacji osobowości i geniuszy. Ja od bardzo dawna kibicuje reprezentacji trzech lwów, ale nie mógłbym być obiektywny, gdybym nie powiedział że to tylko cień wielkich dni tego kraju w piłce nożnej. Carragher, Defoe, Terry, Lampard i Bent to jakies sa nieporozumienia jak narazie. Grają jak ogórasy jakieś a nie reprezentanci i następcy takich legend jak Beckham, Linnekerr czy Charlton. Wydaje mi się, że albo Anglicy zrobią sobie "reseta" reprezentacji, albo będzie z nimi krucho... bo nie wyobrażam sobie ME2008 bez Anglii... - Wojtek3 - 31-03-2007 10:38 Stojkovic napisał(a):To co teraz prezentuje Anglia to jest jakiś potężny regres! Gdzie jest Shearer? Sheringham? Owen lub Heskey? Zastopiły ich młode roczniki i szczerze powiedziawszy... to robią to żałośnie! Dla mnie to co robi McClaren jest bardzo dobrym posunięciem, w przyszłości ten zespół co jest teraz z młodymi zawodnikami będzie stanowił naprawde mocną ekipą. Stojko a co Ty myślałeś, że całe życie bedziemy grać w takim składzie jak z Euro 2004 albo MŚ 2006 ? Bardzo dobrze, że zespół jest odmłodzony, a wyniki przyjdą same po jakimś czasie.. Stojkovic napisał(a):Carragher, Defoe, Terry, Lampard i Bent Przesadzasz.. - ziomo - 08-04-2007 10:44 Kod: Jose Mourinho, szkoleniowiec Chelsea Londyn, przyznał, że jeśli straci pracę w zespole ze Stamford Bridge a zwolni się posada trenera reprezentacji Anglii, będzie on chciał objąć to stanowisko. Dla mnie kompletna paranoja.Siary dał Jose jak nie wiem.Co wy o tym sądzicie?? Pejter -> Pisz więcej od siebie! - Pejter - 08-04-2007 12:46 ziomo napisał(a):"Jose wysłucha, co FA (angielska federacja) ma mu do powiedzenia, jeśli Steve MacClaren odejdzie a on będzie akurat bez pracy" - mówią źródła zbliżone do Portugalczyka. To pogrubione wszystko wyjaśnia. Zwykła plota. Mourinho takiego czegoś nie powiedział. Czytajcie dokładniej wypowiedzi, jeśli są jakieś źródła zbliżone do kogoś to na 99% jest to plota. Jakie źródło tej informacji? Pewnie The Sun albo inne jemu podobne. Ja wciąż liczę, że Synowie Albionu obudzą się pod wodzą McClarena, chociaż na razie grają padlinę. - ziomo - 08-04-2007 12:56 Cytat:Jakie źródło tej informacji? Źródło to wp.pl - Pejter - 08-04-2007 13:02 Ale WP skądś tę informację bierze, więc docelowe źródło na pewno jest angielskie, właśnie o takie mi chodziło. - Kuba_^^ - 08-04-2007 15:41 Plota, zwykła plota, już prędzej Mourinho przejąłby trenerke w reprezentacji Portugalii niż Anglii. Ja również liczę na McClarena, bo częste zmiany trenera w krótkim okresie czasu robią źle dla zespołu, zresztą każdy to wie - Stojkovic - 09-04-2007 08:51 McClaren długo nie posiedzi na stołku jeśli Anglia przegra kolejne spotkanie... kibice w Angli są bardzo wymagający i nie zniosą takiego obrotu spraw. Co do plotek, to ja nauczyłem się podchodzić do tego bez emocji... co będzie to będzie i lepiej budować swoją opinię na faktach niż na zasłyszanych gdzieś informacjach. - Wojtek3 - 09-04-2007 09:42 Kibice w Anglii może i by nie znieśli takiego obrotu spraw, jednak FA na pewno nie dopuści do takiego obrotu sprawy. Na chwilę obecną raczej nie ma odpowiedniego kandydata na stanowisko menedzera rep. Anglii. Na pewno też nie byłby nim Terry Venables, asysten Steve'a, ktory juz kiedys miał malutki epizodzik... Bądźcie cierpliwi, McClaren odmładza skład, eksperymentuje, duzo jest też kontuzji. Jestem pewny, że Anglicy awansują do ME w 2008... - Stojkovic - 17-04-2007 08:10 Janas tez eksperymentował... jakie skutki były każdy wie. Zawsze 3małem kciuki za Angoli a szczególnie na wielkich turniejach. Byćmoże jeśli jakimś wielkim szczęściem awansują to zagrają jak niegdyś Grecja, niepozorna z poczatku a potem Figo - fago uciszyli. Roo się jakby trochę przebudził, więc powinni teraz już ruszyć do przodu. - Kuba_^^ - 07-06-2007 08:08 Anglicy wczoraj pewnie wygra w Tallinie z Estonią 0:3. Widziałem tylko skrót z tego spotkania i trzeba powiedzieć, że Anglia wreszcie zagrała porządną piłkę. Bardzo dobry występ zaliczył David Beckham, który zaliczył dwie asysty przy golach Owena (Michael w oficjalnym meczu strzelił bramkę w reprezentacji ostatnio rok temu) i Croucha. Ładną bramką też popisał się Joe Cole, który strzelił coś a'la Didier Drogba w meczu z Liverpoolem w Premiership (z pół obortu ). Z United zagrał tylko Wes Brown. C'mon ENGLAND ! - Stojkovic - 07-06-2007 08:16 Miejmy nadzieję, że odrodzenie Angli nastąpi jeszcze przed Euro 2008. Fajnie byłoby znowu zobaczyć Abglię grającą w najlepszej formie. Szczególnie chciałbym, by Mistrzostwa Świata 2010 należały do Angoli. - Mates - 07-06-2007 09:03 Ehh... Anglia na razie 4 miejsce... Ma szansę na awans do ME, ale wiadomo, że będzie trudno... Wczoraj wygrali 3-0 i wydaje się, że to koniec kłopotów, ale powiedzmy sobie szczerze - Estonia to nie jest wymagający przeciwnik, co prawda kilka sytuacji wczoraj mieli, ale Anglia nie z takimi jak Estonia powinna wygrywać Pozdrawiam - maryc - 07-06-2007 12:00 Widziałem tylko bramki, muszę przyznać, bardzo ładne. Szczególnie przyjazne dla oka były te po długich dośrodkowaniach Davida Beckhama. Dorzucać piłki do partnerów umie, jak mało kto. Liczę na poczynania tej drużyny, ale nie jestem przekonany, by mogli coś znaczącego osiągnąć za rok, o ile się zakwalifikują do mistrzostw. - Ciampel - 07-06-2007 12:12 Nie ma powodów do euforii, bo rozniesienie kelnerów z Estonii po prostu było obowiązkiem Anglików. Co jest warte odnotowania? Przede wszystkim dwie asysty Becksa i jego całkiem niezła gra - wydawało się, że po podpisaniu kontraktu z LA Galaxy już spocznie na laurach i będzie liczył sobie na koncie zielone, tymczasem David pokazał, iż piłkę nadal kopać potrafi. Największe sprawdziany dopiero przed McClarenem, które zresztą musi "zaliczyć" na szóstkę z plusem. Osobiście nie wyobrażam sobie EURO 2008 bez "Synów Albionu", a z udziałem chociażby Izraela :shock: |