![]() |
Reprezentacja Polski - Wersja do druku +- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl) +-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8) +--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27) +---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33) +---- Wątek: Reprezentacja Polski (/showthread.php?tid=282) |
- Grzeho - 22-09-2006 15:57 Moim zdaniem juz predzej Kuszczak powinien dostac powolanie do kadry niz Dudek, chociazby za mecz z Arsenalem.Jestem pewnien ,ze Leo lob jakis jego wspolpracownik ma uklady z Dudkiem ,bo jezeli powolal niegrajacego Dudka to czemu nie powolal grajacego wiecej Kuszczaka :?: - Zashi - 22-09-2006 16:39 Grzeho napisał(a):Moim zdaniem juz predzej Kuszczak powinien dostac powolanie do kadry niz Dudek, chociazby za mecz z Arsenalem.Jestem pewnien ,ze Leo lob jakis jego wspolpracownik ma uklady z Dudkiem ,bo jezeli powolal niegrajacego Dudka to czemu nie powolal grajacego wiecej Kuszczaka :?: Grajacego wiecej...zagral 2 mecze - jeden w rezerwach i jeden przez niedyspozycje VdS... Jakbys pczeczytal wczesniejsze moje posty, to bys sie dowiedzial, ze Leo nie chce powolywac Tomka poniewaz chce dac mu szanse na zaaklimatyzowanie sie w nowym klubie. I zreszta dobrze robi, bo w bramce stalby raczej Boruc lub Kowalewski, wiec Kuszczak wiecej nauczy sie na treningach ze specjalistami w Manchesterze niz w reprezentacji. - Seki - 29-09-2006 14:10 Kadra Portugalii na mecz z Polską. Bramkarze: Ricardo Pereira (Sporting Lizbona), Quim Silva (Benfica Lizbona). Obrońcy: Fernando Meira (VfB Stuttgart), Jose Antonio (Borussia Moenchengladbach), Miguel (Valencia), Marco Caneira (Sporting Lizbona), Nuno Valente (Everton), Paulo Ferreira (Chelsea Londyn), Ricardo Carvalho (Chelsea Londyn), Ricardo Rocha (Benfica Lizbona), Manuel da Costa (PSV Eindhoven). Pomocnicy: Deco (FC Barcelona), Armando Petit (Benfica Lizbona), Francisco Costinha (Atletico Madryt), Tiago (Olympique Lyon), Maniche (Atletico Madryt). Napastnicy: Cristiano Ronaldo (Manchester United), Helder Postiga (FC Porto), Hugo Almeida (Werder Brema), Simao Sabrosa (Benfica Lizbona), Nuno Gomes (Benfica Lizbona), Nani (Sporting Lizbona). - Zashi - 29-09-2006 16:28 Kadra reprezentacji na mecze z Kazachstanem i Portugalią: Bramkarze: Wojciech Kowalewski (Spartak Moskwa), Artur Boruc (Celtic Glasgow), Mariusz Pawełek (Wisła Kraków); Obrońcy: Mariusz Jop (FK Moskwa), Jacek Bąk (Al-Ryyan), Paweł Golański (Kolporter Korona Kielce), Marcin Wasilewski (Lech Poznań), Grzegorz Bronowicki (Legia Warszawa), Arkadiusz Głowacki (Wisła Kraków); Pomocnicy: Radosław Sobolewski (Wisła Kraków), Mariusz Lewandowski (Szachtar Donieck), Arkadiusz Radomski (FK Austria Wiedeń), Euzebiusz Smolarek (Borussia Dortmund), Jacek Krzynówek (VfL Wolfsburg), Jakub Błaszczykowski (Wisła Kraków), Łukasz Garguła (GKS Bełchatów), Przemysław Kaźmierczak (Boavista Porto) Rafał Grzelak (Boavista Porto); Napastnicy: Tomasz Frankowski (Tenerife CD), Maciej Żurawski (Celtic Glasgow), Ireneusz Jeleń (AJ Auxerre), Radosław Matusiak (GKS Bełchatów), Grzegorz Rasiak (Southampton FC); Nie ma Dudka! Druga dobra decyzja Beenhakkera po wyrzuceniu Mili. Nadal nie wiem co tam robi kilku zawodnikow, np. Wasilewski, ale mam nadzieje ze chociaz nie bedzie grał. Jest Rasiak - i wbrew temu co wielu mysli - dobra decyzja szkoleniowca. To on powienien grac z kims w ataku. Zurawskim lub Matusiakiem, chociaz gracz GKS`esu mlody wiec moze z lawy wchodzic narazie. - Kuba_^^ - 29-09-2006 16:53 No wreszcie Leo przejrzał na oczy i wywalił Dudka. Nic do niego nie mam, ale jak nie gra w swoim klubie to i grać nie powinien w kadrze. Szkoda oczywiście, że pośród nazwisk na pozycji bramkarza nie ma Kuszczaka, ale mam nadzieje, że Tomek znajdzie się jeszcze w reprezentacji. Rasiak ostatnio w formie, więc można go wypróbować, może wreszcie spisze się dobrze. Ciągle jednak mnie jedna rzecz zastanawia: dlaczego gra Jop ? :? Co on ostatnio błędów nawyczniał na boisku... Ciekawe kto zagra w bramce ? Boruc czy Kowalewski ? Zdaje mi się, że Beenhakker da szansę jednak "budziarzowi" Celticu. - Zashi - 08-10-2006 16:50 KAZACHSTAN 0-1 POLSKA Mecz slaby w naszym wykonaniu,ale na szczescie 3 pkt. Wreszcie grał Rasiak - i pokazal sie z dobrej strony. Zuraw byl za bardzo w srodku pola. A najbardziej co mnie zdziwilo: Gramy ze slabymi Kazachami 2 defensywnymi pomocnikami. Na bank powinien byc ktos bardziej kreujacy gre i lepiej atakujacy. Wtedy Zurawski by robil swoje: strzelał gole. Na prawym skrzydle bylo widac brak Jelenia. Ciekawe czy na Portugalie wyzdrowieje. - Gracek_11 - 09-10-2006 18:13 Mecz słaby ale wygrany. Jednak z taką grą nie ma co liczyć na punkty z Portugalią. Słabiutki Kazachstan mógł nas pare razy "ukąsić" i gdyby nie bramka Smolarka w pierwszych minutach drugiej połowy, to od 60-70 minuty zaczęła by się nerwówka. Rasiak po raz kolejny pokazał swojom nieudolność strzelecką w reprezentacji,w klubie strzela jak na zawołanie, a w ostatnim meczu w barwach narodowych miał chyba z 4 "setki". Żurawski za bardzo cofał się po piłkę, przy przerzutach powinien chować się za Grzesia, a ten powinien zgrywać na niego piłki, było natomiast inaczej. Próbował na skrzydle szarpać Ebi, ale nie wszystkie akcje były przemyślane... Błaszczykowski więcej biegał niż grał i jak narazie chyba tylko brak Jelenia świadczy, że gra w pierszej jedenastce. Dziwne także zachowanie trenera, który już w 30 minucie ściągnął Lewandowskiego. Moim zdaniem nie grał aż tragicznie żeby zmieniać go po 30 minutach, a zmiania mogła nastąpić w szatni. Bądź co bądź 3 punkty są, ale o kolejny komplet z silną Portugalią bedzie niesamowicie cięzko. - Pejter - 10-10-2006 17:20 Mimo że Rasiak zmarnował te dogodne sytuację to był jednym z najlepszych na boisku. Dużo walczył, podobało mi się to bardzo, szczególnie jeden wślizg, po którym mieliśmy groźną sytuację. Zresztą też po jego odbiorze strzeliliśmy bramkę, więc występ zdecydowanie na plus. Grał dużo lepiej od Żurawskiego, który według mnie niepotrzebnie bierze się za rozgrywanie i kreowanie naszych akcji. Wystarczyłoby dać do składu ofensywnego pomocnika, który byłby za to odpowiedzialny, chociażby Gargułę. Drugim wyróżniającym się piłkarzem w naszej ekipie był Smolarek. Strzelił gola, przeprowadzał dużo akcji, choć tak jak napisał Gracek, nie wszystkie były przemyślane. Ogólnie jednak na plus. Nie podobał mi się natomiast Garguła. Zupełnie inny piłkarz niż w meczu z Serbią, gdzie non stop wspierał drużynę swoimi ofensywnymi wejściami na prawej flance. Z Kazachami zawodnik Korony Kielce rzadko podchodził pod bramkę przeciwnika i non stop dogrywał wysokie, dalekie piłki do partnerów, mimo że sam mógł swobodnie przesuwać się do przodu. Czy ta metamorfoza wynikała z zaleceń trenera? Jeśli tak to był to duży błąd. Ogólnie mecz nie był dobry w wykonaniu polskiej ekipy. Najważniejsze jednak jest zdobycie trzech punktów. Z remisu z Portugalią będę BARDZO zadowolony. Na więcej raczej nie mamy co liczyć. - Wojtek3 - 10-10-2006 19:13 Nie wiem co sie dzieje z Grzesiem, przecierz jakby grał w kadrze tak jak w klubie, to mógłby nawet Żurawskiego wygryść ze składu, Leo przecierz stawia na młodzież ( Matusiak ). No, ale jak on nie potrafi tyle setek strzelić to cóż. Myśle, ze od poczatku powinien grac jednak Matusiak zamiast Grzesia, pamietam jak on czesciej strzelał gole z ławki. Tak czy siak, czy będzimy mieli w ataku Henry czy Rooney'a czy Matusiaka, to i tak Portugalia ( znaczy sie Cristiano ) rozjadą nas jak czołg 8) - Seki - 10-10-2006 21:35 A ja od dawna mówiłem ze Rasiak wcale slaby nie jest, po prostu była na niego taka nagonka, a jakby nie było to on robi kariere za granicą i jest zdecydowanie lepszy niz wiekszosc ligowych sredniaków w Orange Ekstraklasa, Grzegorz zaliczył malutki epizod nawet w Tottenham, zmienił pare razy klub i teraz w Southampton idzie mu bardzo dobrze, w meczu z Kazachami był jendym z lepszych na boisku, a jak jutro stzreli z Portugalia to OMG! ![]() Dozobaczenia w Chorzowie ![]() - Valverde - 11-10-2006 20:34 Ja pier****, ale SZOOOOOOOOOOOOOOOOOK ! K - A - P - I - T - A - L - N - I - E ! Przed meczem byłem delikatnym pesymistą - obecnie jestem wniebowzięty. Podobała mi się wypowiedź Golańskiego - gramy tak, jakby było 0-0. Walka, walka, walka ! Tyle w tym temacie. - Zashi - 11-10-2006 21:31 Valverde napisał(a):Ja pier****, ale SZOOOOOOOOOOOOOOOOOK ! K - A - P - I - T - A - L - N - I - E ! Przed meczem byłem delikatnym pesymistą - obecnie jestem wniebowzięty. Podobała mi się wypowiedź Golańskiego - gramy tak, jakby było 0-0. Walka, walka, walka ! Tyle w tym temacie. Egzakli 8) Jakbym nie znał koszulek i twarzy to bym powiedzial, ze Ci w biało-czerwonych sa lepsi! Wreszcie europejski futbol, na najwyzszym poziomie! Beenhakker dokonał cudu! 1918 - Cud nad Wisla 2006 - Cud w Chorzowie PS. W typerze obstawilem 2-1 ![]() - Pejter - 11-10-2006 22:10 Również jestem podekscytowany i zaskoczony tym zwycięstwem, a przede wszystkim stylem, w jakim je odnieśliśmy. Nasza gra była bardzo dobra. Wiele akcji na naprawdę światowym poziomie. Po prostu nie daliśmy pograć Portugalczykom. Cały zespół zagrał znakomite spotkanie. Szczególne wyróżnienie dla Smolarka, Żurawskiego i Lewandowskiego, który był w tym spotkaniu typowym wymiataczem i rewelacyjnie wywiązał się z tej czarnej roboty. Dobrze zagrał również Grzesiu Rasiak, bardzo dobre przejęcie i asysta przy drugiej bramce. Szkoda, że zmarnował później dogodną okazję, w której było trzech Polaków na Ricardo. Ale co się stało to się nie odstanie. Ważne zwycięstwo, które mam nadzieję, odbuduje morale Polaków i spowoduje, że powalczą o ten historyczny awans do Euro. Teraz czeka nas spotkanie z Belgami, które nie będzie łatwą przeprawą. Aby wygrać, trzeba ponownie zagrać w podobnym stylu jak dziś! Wojtek3 napisał(a):Tak czy siak, czy będzimy mieli w ataku Henry czy Rooney'a czy Matusiaka, to i tak Portugalia ( znaczy sie Cristiano ) rozjadą nas jak czołg Bardzo się cieszę, że twoje przepowiednie się nie sprawdziły :twisted: Manchesterowiec napisał(a):A ja od dawna mówiłem ze Rasiak wcale slaby nie jest, po prostu była na niego taka nagonka, a jakby nie było to on robi kariere za granicą i jest zdecydowanie lepszy niz wiekszosc ligowych sredniaków w Orange Ekstraklasa, Grzegorz zaliczył malutki epizod nawet w Tottenham, zmienił pare razy klub i teraz w Southampton idzie mu bardzo dobrze, w meczu z Kazachami był jendym z lepszych na boisku, a jak jutro stzreli z Portugalia to OMG! Prawie strzelił tę bramkę. Gdyby zdecydował się strzelać, a nie podawać do Lewandowskiego w w/w sytuacji, prawdopodobnie umieściłby piłkę w siatce. Mimo wszystko, brawa dla niego za kolejny dobry występ (głównie za walkę i zaangażowanie). - Seki - 12-10-2006 13:15 W takim dobrym humorze z Chorzowa jeszcze nie wracałem, bo w końcu wygralismy i to w znakomitym stylu z jedna z najlepszych reprezentacji na Swicie ![]() ![]() ![]() Atmosfera na meczu byla super, prawie pełny stadion, swietny doping a nasz sektor był jednym z najgłośniejszych ! ![]() POOOOLSKAAAAAA !!! - Gracek_11 - 12-10-2006 13:41 Nię będę kłamał i powiem, że przed spotkaniem nie liczyłem nawet na punkt. Poprostu gra Polaków do tej pory była słaba, a Portugalia w ostatnim spotkaniu z Azerbejdżanem spisała się wyśmienicie. Jednak takiego obrotu spraw zupełnie się nie spodziewałem. Fantastyczny mecz w wykonaniu CAŁEJ drużyny, poprostu jeden walczył za drugiego, gdy któryś Portugalczyk przeszedł naszego zawodnika od razu pojawiała się pomoc. Dobrze zorganizowana obrona i druga linia praktycznie uniemożliwiły gościom stworzenia sytuacji bramkowych. Dwie szybko strzelone bramki Smolarka pozwoliły na większy spokój w grze naszych reprezentantów. Zagrali poprostu jak nie Polska. Łade akcje z pierwszej piłki, pokazywanie się na pozycje, to wszystko było, a gdybyśmy wykorzystali jeszcze kilka sytuacji to Portugalia z Chorzowa wyjechałaby upokorzona. Nie należy jednak popadać w jakiś wielki zachwyt, bo za miesiąc jeszcze spotkanie z Belgami i je także należałoby wygrać. Wczorajszy mecz napewno przyniósł większości apetytu na dalsze wygrane, ale wiemy dobrze jak to już czasami bywało. Świetny mecz, a potem totalna klapa, więc mam nadzieję, iż za miesiąc kolejne 3 punkty trafią na nasze konto. Co do Grzesia Rasiaka. Nie żebym się jego specjalnie czepiał, ale ta sytuacja sam na sam, powinna naprawde dużo dać mu do myślenia. Rozumiem w obu spotkaniach zarówno z Kazachami jak i wczoraj z Portugalią zagrał dobrze, trzeba się z tym zgodzić, ale napastnika głownie rozlicza się ze strzelonych bramek, a przez te dwa spotkania Rasiak mógł ich strzelić spokojnie 2 albo i jeszcze więcej. W klubie trafia jak na zawołanie, ale w reprezentacji nie może się przełamać. Musi wkońcu zdobyć tego gola, aby odżył, bo naprawde ze skutecznością narazie jest słabo. |