+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2007/2008 (/forumdisplay.php?fid=24)
+---- Wątek: CL: Barcelona 0-0 Manchester United (23.04.2008) (/showthread.php?tid=152)
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Czaplak - 12-04-2008 19:19
Kisia92 napisał(a):jakby nie grał w koncu to kapitan, a jego brak zawsze odbija sie na grze
Popatrz na United 8-)
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - hubert - 12-04-2008 20:24
Nasz team gra perfekcyjny football, dobrze o tym wiemy, lecz Barca też potrafi pokazać klasę. O zwycięstwie zadecyduje jakość gry naszej defensywy i oczywiście szybkie akcje skrzydłami.
Zobaczymy też jeszcze jaki skład ostatecznie wystawi sir A.Ferguson.
Man.Utd jest zdeterminowany i rządny zwycięstwa. Myślę, że nasz klub jest jednak zdecydowanym faworytem do zwycięstwa.
Pozdrawiam!
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Kisia92 - 12-04-2008 21:30
Cytat:Popatrz na UnitedTo jest różnica, jak przez rok grasz bez kapitana to z czasem jego brak ci tak nie doskwiera, ale cofnij sie wstecz, gdy zabrakło nam Neville'a z dnia na dzień tez nie było łatwo.
Teraz mamy zastepce Giggsa do którego moglismy sie przez rok przyzwyczaic...
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Czaplak - 12-04-2008 21:38
Zaznaczyłaś że brak, bądź co bądź.
Czy ja wiem, odparliśmy ataki Chelsea, OSC Lille, Roma pokonane, Milan na OT lezał...ale Neville miał wracać "2 tygodnie"
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - lmp2 - 12-04-2008 21:53
Kisia92 napisał(a):Cytat:Popatrz na UnitedTeraz mamy zastepce Giggsa do którego moglismy sie przez rok przyzwyczaic...
No właśnie Giggs... Wole jak opaskę jednak nosi Rio, teraz dopiero w nim widzę kapitana czego nie dostrzegałem wcześniej...
Co do Barcelony to bilans bramkowy jest dla United choć wiem, że to małe znaczenie. Mam nadzieje, że Fergie wykorzysta to nie 100% formę Barcelony.
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Miko - 12-04-2008 22:32
lmp2 napisał(a):Co do Barcelony to bilans bramkowy jest dla United choć wiem, że to małe znaczenie. Mam nadzieje, że Fergie wykorzysta to nie 100% formę Barcelony.
Na OT teoretycznie nie mają szans, na Camp Nou trzeba wywalczyć korzystny wynik. Myślę, że zespół, który ma tak duże konflikty między działaczami a piłkarzami nie ugra czegoś więcej w 1/2, jeśli FCB odpadnie to winowajca będzie jeden: - Rijkard.
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Czaplak - 12-04-2008 22:42
Miko napisał(a):Myślę, że zespół, który ma tak duże konflikty między działaczami
W zarządzie niema konfliktów, jest podobno miedzy R10 a Frankiem.
Laporta wierzy w Franka, bo i co ma robić :?:
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Kula - 12-04-2008 23:10
Oglądałem mecz z RH, to co gra Barcelona to dno, kompletny chaos. Brak jakiejkolwiek myśli taktycznej. Messi grał i nic nie pokazał. Jedyny minus to że Barca teraz skupi się na LM...
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - dende - 13-04-2008 07:16
Olis napisał(a):mają siłę w postaci kibiców
a gdzie tam, nasi kibice są ponoć najaktywniejsi na wyjazdach :twisted:
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Oskar - 13-04-2008 09:12
Ja jakoś ostatnio nie słyszałem dopingu fanów FCB, za to nasi (patrz mecze z loserpoolem) potrafią wyczyniać cuda.
Nasz rywal zremisował wczoraj z kolejnym średniakiem - Recreativo Huelva i coraz bardziej oddala się od mistrzostwa kraju.
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Luki - 13-04-2008 13:40
Oskar napisał(a):Nasz rywal zremisował wczoraj z kolejnym średniakiem - Recreativo Huelva i coraz bardziej oddala się od mistrzostwa kraju.
Teraz zostaje im tylko LM praktycznie. Ciekaw jestem, czy będą potrafili przezwyciężyć te wewnętrzne problemy i zmobilizować się na mecz z United. Na razie nic na to nie wskazuje
Myślę, że przy ich obecnej formie obrońców, Ronaldo może się nieźle rozstrzelać. Udowodni wszystkim niedowiarkom, że potrafi grać z wielkimi klubami. Jak puszczą mecz na TVP (a jeden będzie, mam nadzieję, że ten na OT), to Szpaq i inne leśne dziadki w studio może zapomną o meczu z Milanem, gdzie nikomu nic nie szło i stwierdzą, że jednak Cristiano daje radę.
Wszytko zapewne rozstrzygnie się na Camp Nou. Jeśli nie stracimy bramki, będę spokojny. Nie zdziwię się nawet, jeśli wygramy w Hiszpanii. O meczyk na OT jestem spokojny. Gorzej jak Barca rozegra mecz sezonu, ale to mało prawdopodobne :mrgreen:
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Luki - 13-04-2008 14:09
Heh, to Ronaldo będzie musiał pokazać na Camp Nou, że daje radę w ważnych meczach, żeby te Szaranowicze i Engele nie gadały głupot więcej
A rewanż na redlogu, na relacji live
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - Olis - 13-04-2008 16:15
dende napisał(a):a gdzie tam, nasi kibice są ponoć najaktywniejsi na wyjazdachSię wie.
Ale każda drużyna woli grać u siebie gdzie jest widoczna różnica między tymi, którzy klub kochają, a tymi, którzy najchętniej by szykowali butelki. Przewaga liczebna na własnym stadionie daje drużynie gospodarzy pewność siebie. Przynajmniej teoretycznie. Chyba, że ma się kibiców do dupy.
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - lmp2 - 13-04-2008 22:28
Luki napisał(a):Heh, to Ronaldo będzie musiał pokazać na Camp Nou, że daje radę w ważnych meczach, żeby te Szaranowicze i Engele nie gadały głupot więcejOstatnio myślałem, że się popłaczą jak się dowiedzieli że Rooney i Ronaldo nie gra
To jest wielka prawda co mówisz większość ludzi ocenia grę zespołu tylko na wynikach z LM, natomiast osiągnięcia na krajowym podwórku schodzą na dalszy plan... Natomiast ich mądrości już przyprawiają mnie do śmiechu nie raz...
Teraz tylko trzeba w lidze wygrać 3 mecze, albo nie przegrać z Chelsea. Natomiast LM to już inna bajka, którą mam nadzieje nie stracimy...
Re: CL: Barcelona - Manchester United (23.04.2008, 20.45) - darko404 - 15-04-2008 15:49
Moim zdaniem Manchester w tym sezonie tak dobrze gra, że bez problemów powinien wygrać z Barceloną, ktora ostatnio prezentuje się nienajlepiej.
Raczej ważniejsze jest żeby obronić tytuł w lidze. Zostało tylko 4 spotkania do końca więc każdy punkt jest ważny Barcelona- Manchester:
0:2