Redcafe.pl - Manchester United Forum
Wayne Rooney - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Wayne Rooney (/showthread.php?tid=246)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31


- Pejter - 12-01-2008 21:17

Tevez miał dużo lepsze występy, a jechano po nim równo 8)

Postawa Rooneya przed bramką w dzisiejszym meczu była załamująca, ale już jak był trochę dalej od niej to było bardzo dobrze. Na szczęście w tym meczu nie musiał strzelać. Świetnie podał do Rio, dobrze także do Simpsona, miał udział w akcji przy golu Ronaldo.


- zaga92 - 12-01-2008 21:19

Pejter napisał(a):Postawa Rooneya przed bramką w dzisiejszym meczu była załamująca,

No widzisz Pejt to wszystko idzie w niepamiec jak wygrywamy 6:0. Jednak gdyby mecz zakonczyl sie remisem to jestem pewny, ze po Rooneyu jezdzono by rowno.


- Wojtek3 - 12-01-2008 21:21

Aż mi sie przypomnial poprzedni sezon, dokladnie jakies 6-7 ostatnich meczy kiedy mial to po 3-4 100 % sytuacje na mecz i nie potrafil ich wykorzystac ( Maciek pamietasz jak rozmawialismy o tym w pubie, zeby choc juz z tego spalonego strzelil ). Dzis wygladalo to podobnie, w I polowie oddal 6 strzalow, ale Given nie dal sie zaskoczyc.

Gdyby strzeli by jedna bramke mialby u mnie pilkarza meczu, a tak tylko bardzo duze pochwaly Wink


- Kuba_^^ - 12-01-2008 23:18

Rooney bardzo chciał dzisiaj strzelić, szkoda, że tego nie dokonał, ale chwała mu za to, że asystował i ogólnie był przydatny w dzisiejszym spotkaniu. Pomimo tych straconych sytuacji dobry występ Wazzy i nie ma co dzisiaj na nie narzekać Wink


- Fiend - 12-01-2008 23:22

Rooney byl dzis bardzo aktywny, szkoda tylko tej marnej skutecznosci Sad Ale i tak widac, ze wraca juz chlopak do formy. Snajper dzis z niego byl kiepski, ale druzyna z niego miala ogromny pozytek. Byl po prostu wszedzie Wink Czuje, ze w kolejnym meczu juz cos ustrzeli.


- Maro11 - 13-01-2008 14:58

Do ruuda mu niestety daleko jesli chodzi o skutecznosc i wykanczanie , jednak gral bardzo ladne piłki a bramki przyjda same.
Tylko jak jechano po tevezie gdy ten nie strzelal a jak nie jedzie sie po rooneyu?


- Red - 13-01-2008 16:23

Maro moze dlatego, ze tak naprawde wartosc Rooney'a w United już znamy i dobrze wiemy, że nawet jak nie strzela to jest b. przydatny a z Tevezem na poczatku nie bylo wiadomo jak to dokladnie bedzie


- Pejter - 13-01-2008 16:30

Red napisał(a):i dobrze wiemy, że nawet jak nie strzela to jest b. przydatny

Ale Tevez też był bardzo przydatny nawet jak nie strzelał, więc taka argumentacja nie ma podstaw.

Rooney powinien dostać opieprz za marnowanie sytuacji, a pochwałę za pracę na boisku.


- Maro11 - 13-01-2008 16:31

I dlatego trzeba z Was raz na zawsze wyrzucic nieobietywizm, slyszalem wiele przykrych uwaga na Temat Teveza z poczatku sezonu choc mało kto pamita kto miał ladna asyste przy golu scholsa. Chłopak dawał z siebie wszystko ale to było za malo.

Roo musi zaczac strzelac bo na razie jest lata swiatlne za Roonaldo nie mowiaco Tevezie bo mnie fajni roo zastrzela na ulicy :wink:


Poprostu niech roo zacznie strzelac bo jego bilans jest dosc mizerny, kazdy lubi Tevezowi liczyc okazje to niech je policzy Rooneyowi.


- Ciampel - 13-01-2008 21:13

Pejter napisał(a):Postawa Rooneya przed bramką w dzisiejszym meczu była załamująca

Załamująca? Chyba nazwałbym to inaczej. Given wbił sobie do głowy coś w stylu "ten pan z numerem dziesięć nie ma prawa strzelić mi dzisiaj gola" i starał się trwać w tym postanowieniu. Roo miał też trochę pecha, w 47 minucie z linii piłkę wybił Taylor, a w pierwszej połowie po pięknym podaniu Carricka Shayowi sprzyjało szczęście, rzucił się instynktownie, bo ten strzał był za mocny Wink Choć z drugiej strony napastnika rozlicza się za bramki, a tutaj przy Wazzie widnieje okrągłe zero. Poprawa za tydzień? Liczymy na to.


- Pejter - 13-01-2008 23:15

Ciampel napisał(a):Załamująca? Chyba nazwałbym to inaczej. Given wbił sobie do głowy coś w stylu "ten pan z numerem dziesięć nie ma prawa strzelić mi dzisiaj gola" i starał się trwać w tym postanowieniu.

No tak szczególnie przy sytuacji z 2-3 minuty, kiedy wystarczyło leciutko uderzyć nad nim, a Rooney walnął metr nad poprzeczką.
O jego próbach podcięcia już nie wspomnę :lol:


- Red - 13-01-2008 23:18

No ale to moze najlepiej odrazu powiedziec niech wypierd*** co ? skoro tak szydzisz z niego a dobrze wiesz, ze Roo potrafi strzelac Wink troszke juz dla mnie przesada moim zdaiem powinnismy skonczyc ten temat bo sie nie dogadamy Tongue


- bela - 13-01-2008 23:19

Może i był aktywny ale on jest tutaj żeby strzelać gole ... Dobrze że ten meczy wygralismy i to wysoko bo boje sie pomyslec jakie slowa uslyszalby Rooney xD Przypomniala mi sie sytuacja kiedy to Kuszczak ( po meczu ze Sportingiem ) obsciskal Ronaldo za jego gola który przyćmil troche bład Tomka - to samo powinien zrobic Rooney po meczu z Newcastle :lol:


- Ciampel - 13-01-2008 23:40

bela napisał(a):kiedy to Kuszczak ( po meczu ze Sportingiem ) obsciskal Ronaldo za jego gola który przyćmil troche bład Tomka - to samo powinien zrobic Rooney po meczu z Newcastle Laughing

Z tym że wtedy Ronaldo rzutem na taśmę w doliczonym czasie gry zapewnił nam zwycięstwo i rzeczywiście było za co dziękować, w przeciwieństwie do wczorajszej sytuacji. Roo sam zapracował na wygraną nawet tą asystą przy golu Ferdinanda, dlatego nie może się winić w kwestii "nieróbstwa", jedynie braku wykończenia.


- Pejter - 13-01-2008 23:43

Red napisał(a):skoro tak szydzisz z niego a dobrze wiesz, ze Roo potrafi strzelac

Co z tego że wiem? Miał fatalną skuteczność wczoraj, więc to piszę. Przecież on sam dobrze o tym wie i na pewno by się ze mną zgodził, więc dlaczego nie miałbym tego pisać?

Red napisał(a):troszke juz dla mnie przesada moim zdaiem powinnismy skonczyc ten temat bo sie nie dogadamy Tongue

Ja nie chciałem ciągnąć. Po prostu post Ciampela mnie sprowokował Big Grin