Redcafe.pl - Manchester United Forum
Wayne Rooney - Wersja do druku

+- Redcafe.pl - Manchester United Forum (https://redcafe.pl)
+-- Dział: Archiwum (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Archiwum tematów (/forumdisplay.php?fid=27)
+---- Dział: Sezon 2005/2006 (/forumdisplay.php?fid=33)
+---- Wątek: Wayne Rooney (/showthread.php?tid=246)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31


- Wojtek3 - 23-03-2008 17:38

bela napisał(a):Jakbyś zauważył to Tevez prawie wcale nie gra a nie przystopował Smile Wojtek3 dalej nie napisałes o jakie 3 setki Ci chodzilo Smile Czekamy bo ja widziałem jedną a mecz oglądałem uważnie

Wojtek3 napisał(a):Tevez po wejsciu podanie od Naniego, a w sumie od Arbelo, trafil prosto w Reine, 3 metry do bramki. Ronaldo najpierw w I polowie trafil w slupek ale tego juz sie nie czepiam, w II polowie w ok 50 min i w 70 bodajze gdzie myslal, ze jest spalony to sa 2 Ronaldo i 1 Teveza, a Rooney'a bodajze dwie sytuacje w I polowie, pierwsza juz w 5 minucie drugiej nie pamietam, i jedna w II polowie.

Czytaj uwazniej forum i ogladaj mecze..


- bela - 23-03-2008 17:40

Wojtek napisałes ze nie pamietasz a nie o jaką sytuacje Ci chodziło Smile Moim zdaniem sytuacja w 5 minucie była dobra ale nie była setką ale jej sie nie czepiam chodzi mi o tą o której zapomniałes bo ja również jej nie pamietam


- Pejter - 23-03-2008 17:40

Wojtek3 napisał(a):czekam na powrot Rooney'a z przed 1,5 roku gdzie 7/10 sytuacji sam na sam bylo wykorzystywane, teraz ten stosunek wynosi mniej wiecej 2/10, jak nie mniej.

Każdy czeka na takiego Rooneya. Na pewno nie pomaga w tym znajdowanie setek tam, gdzie ich nie ma i nieuargumentowanie tego.

Wojtek3 napisał(a):i ogladaj mecze..

No, a jak ktoś się z tobą nie zgadza to albo dajesz mu 10 "lolów" albo każesz oglądać mecze.


- Wojtek3 - 23-03-2008 17:42

bela napisał(a):Wojtek napisałes ze nie pamietasz a nie o jaką sytuacje Ci chodziło Smile Moim zdaniem sytuacja w 5 minucie była dobra ale nie była setką ale jej sie nie czepiam chodzi mi o tą o której zapomniałes bo ja również jej nie pamietam

W momencie uderzenia nie leżał na ziemi a nawet nie zmietzał w jej kierunku tylko w piekny sposob uwolnil sie z szpon obroncow jak on to potrafi dobrze robic w tym sezonie, przykro mi ale jak dla Ciebie jedno sam na sam jest setka a drugie nie to ja Ciebie nie rozumiem Wink


- bela - 23-03-2008 17:44

Sam na sam yy wydaje mi się ze przy takej akcji wystepuje tylko atakujacy i bramkarz? A przy tej sytuacji Rooneya był obrońca.


- Pejter - 23-03-2008 17:46

bela napisał(a):A przy tej sytuacji Rooneya był obrońca.

Który go dodatkowo w nogi kopał... Ale to i tak sam na sam, bo trzeba udowodnić, że Rooney jest nieskuteczny i zmarnował 3 setki...


- Wojtek3 - 23-03-2008 17:54

bela napisał(a):Sam na sam yy wydaje mi się ze przy takej akcji wystepuje tylko atakujacy i bramkarz? A przy tej sytuacji Rooneya był obrońca.

Jest wystarczajaco dobra pozycja by nazwac ją stu procentowa, o odleglosci od bramki juz mowil nie bede,no i o zawodniku ktory jest przy pilce, a byl nim Rooney. proponuje przejrzec bramki Rooney'a z ostatnich dwoch lat tak przy okazji.


- Maciek - 23-03-2008 18:01

Dobra, Wojtek3, obejrzyj tę sytuację i powiedz że to była setka :lol: Najpierw go faulował Carragher, potem Rooney ledwo się na nogach utrzymał, a jak strzelał, to Reina był już praktycznie metr od niego, o ile nie bliżej... Setka jak c**j Tongue


- Wojtek3 - 23-03-2008 18:03

Maciek napisał(a):Dobra, Wojtek3, obejrzyj tę sytuację i powiedz że to była setka :lol: Najpierw go faulował Carragher, potem Rooney ledwo się na nogach utrzymał, a jak strzelał, to Reina był już praktycznie metr od niego, o ile nie bliżej... Setka jak c**j Tongue

Właśnie obejrzałem i jakos widze setke, szkoda, ze wszyscy pisali o jego setce z Lyonem, kiedy najpierw dostal od dwoch zawodnikow po kostkach, pozniej przepychal sie z jednym, gdzie w koncu stanal sam na sam z Coupetem i nie strzelil Wink


- Pejter - 23-03-2008 19:06

Wojtek3 napisał(a):no i o zawodniku ktory jest przy pilce, a byl nim Rooney

To, jaki zawodnik jest przy piłce nie ma wpływu na to, czy jest setka, czy jej nie ma. Po prostu w takiej sytuacji Rooney ma o wiele większe szanse i umiejętności niż Rasiak by ją wykorzystać, ale nadal jest to tylko bardzo dobra sytuacja.

Wojtek3 napisał(a):o odleglosci od bramki juz mowil nie bede

13-16 metrów, a Reina metr od niego tak jak napisał Maciek?


- Danny93 - 23-03-2008 21:53

Wojtek3 mały quiz dla ciebie,w tym sezonie Premier League przegraliśmy do tej pory 4 mecze,zgadnij co wszystkie te porażki łączy.


- Wojtek3 - 23-03-2008 22:42

Danny93 napisał(a):Wojtek3 mały quiz dla ciebie,w tym sezonie Premier League przegraliśmy do tej pory 4 mecze,zgadnij co wszystkie te porażki łączy.

Słaba gra zespołu ? A teraz mały pytanko dla Ciebie, review Rooney'a sezon 04/06 - przejrzyj dokładniej, bo mam wrażenie, ze opierasz swoje spostrzeżenia na temat Rooney'a z relacji zdjęciowych.


- Maro11 - 23-03-2008 22:58

Rooney kiedys deitkatie podcinał piłki lub strzelił z takiej podcinki , nie wiem jak to nazwac ale tak bylo, ruudem to on nigdy nie bedzie ktory kontroluje sytuacje do konca.

Dzisiaj Rooney miał 1 setke, pozostałem doskonałymi nie były, jednak jakie pozostawia rooney wraznie w tym sezonie wszyscy wiemy, z jego pudlami mozna ładny film zrobic, poprostu przestał myslec pd bramka rywali.

Co laczy 4 porazki? brak rooneya
To ja zapytam , ile wygranych nam dały gole Ronaldo? Birmingham Everton Fulham Derby Blackubern Bolton, gdyby niue ROnaldo rozowo w tym sezonie by nie bylo.


Rooney jest napastnikiem i musi zaczac strzelac, nie ma innej opcji


- Wojtek3 - 23-03-2008 23:01

Maro11 napisał(a):Rooney jest napastnikiem i musi zaczac strzelac, nie ma innej opcji

Od jakiegos czasu staram sie to przekazać wszystkim, ale nikt mnie nie słucha.Wink Nie mowie, ze nie ciesza mnie asysty Rooney'a czy aktywna gra, ale od niego wymaga sie goli a tak bylo od 2004 do 2006 r a pozniej zatkało go i pod bramka zachowuje sie jak amator, jedna powazniejsza kontuzja Ronaldo i kulejemy..


- Danny93 - 23-03-2008 23:07

Wojtek3 napisał(a):Słaba gra zespołu ?

To też,ale chodziło mi o to że we wszystkich tych meczach na boisku zabrakło Rooneya,co pokazuje jak wielką wartość dla naszego zespołu ma wychowanek Evertonu.


Wojtek3 napisał(a):A teraz mały pytanko dla Ciebie, review Rooney'a sezon 04/06 - przejrzyj dokładniej, bo mam wrażenie, ze opierasz swoje spostrzeżenia na temat Rooney'a z relacji zdjęciowych.

Nie oszukujmy się problemy Rooneya ze skutecznością zaczynają być bardzo niepokojące,myślę że Anglikowi przydałaby się rozmowa z psychologiem,bo nie wiem czy te kolejne impasy strzeleckie są winą tylko tego że Rooney dużo biega po boisku i przez to brakuje mu sił by dobrze wykończyć akcję.Natomiast warto też czasem popatrzeć na samą grę zawodnika,i to jak dużo daje zespołowi sama jego obecność na boisku.