Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
kojot Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 674
Dołączył: Oct 2010
Reputacja: 3
Post: #16
Re: PL: Manchester United - Tottenham (22.08.2011)
Ryzykowna para Clev i Ando, ale i tak się ich spodziewałem i cieszy mnie to, że grają.

I cannot put my finger on it now
The child is grown
The dream is gone
And I have become comfortably numb.
22-08-2011 19:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #17
Re: PL: Manchester United - Tottenham (22.08.2011)
No i super. Ja już nie mogę się doczekać.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
22-08-2011 19:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Hubson Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,275
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 12
Post: #18
Re: PL: Manchester United - Tottenham (22.08.2011)
Tylko jeden obrońca na ławce... Mam nadzieję, że nie będzie potrzebny.
22-08-2011 19:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Jacetto888 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #19
Re: PL: Manchester United - Tottenham (22.08.2011)
Słaba pierwsza połowa. Tom oprócz strzału kompletnie niewidoczny. Obrona czasem chaotycznie, ale ogólnie pewnie, i dobrze się trzyma. De Gea w końcu gra tak że nie trzeba się przy każdym strzale bać o flop. Skrzydła dobre, chociaż bez błysku. Rooney i Welbeck nie mieli zbyt dużo okazji, ale zmieniłbym tego drugiego, nie wygląda on na kogoś kto może dzisiaj strzelić. Ale Ferguson to Ferguson, wie swoje, i wie dobrze Smile W drugiej połowie Tottenham dostanie! UNITED!
22-08-2011 20:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Jacetto888 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 32
Dołączył: Aug 2010
Reputacja: 0
Post: #20
Re: PL: Manchester United - Tottenham (22.08.2011)
No, to ładnego bubla strzeliłem :shock: Napisałem że zdjąłbym Welbecka po przerwie. Ferguson jak zwykle wie co robi. Pierwsza główka perfekcyjna, potem błysk geniuszu i śliczna asysta. No i kolejna perfekcyjna główka, tym razem od Rooneya Smile Świetna druga połowa, to było United na miarę United :-D
22-08-2011 21:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #21
Re: PL: Manchester United - Tottenham (22.08.2011)
Nierówna gra United, jednak trzy punkty są najważniejsze. Dobry początek, potem z każdą minutą było coraz gorzej. Jednak w drugiej połowie jak już na nich siedliśmy, to nie zeszliśmy z nich do końca i w sumie zasłużenie wygraliśmy 3-0, bo Tottenham nic zwyczajnego dziś nie zaprezentował.
Wspaniale się ogląda Diabły grające tak jak w drugiej połowie. Świetne, szybkie, kombinacyjne akcje, bardzo ładne bramki - czego chcieć więcej? Ano tego by nasza gra wyglądała w ten sposób przez 90 minut. W pierwszej połowie była ogromna dziura w środku pola, jednak odpowiednie wskazówki Fergusona w szatni pozwoliły zaradzić temu problemowi.

De Gea - ma chłopak problem z koncentracją. Umiejętności ma i to wielkie, jednak jeśli nie będzie przez 90 min w 100% skoncentrowany to będzie to wyglądać jak w poprzednich spotkaniach i tak jak dziś w dwóch sytuacjach. Kapitalna gra nogami.

Smalling - jestem pod wrażeniem. W obronie bez zarzutów, Bale nie sprawił mu większych problemów. O wiele lepiej w ofensywie, niż ostatnio.
Jones - kapitalne spotkanie. Przypomina Vidica, nie patyczkuje się tylko wchodzi ostro. Gra z niezwykłą determinacją, jest bardzo pewny, dobrze się czuje z piłką przy nodze. Czego chcieć więcej?
Evans - jeden czy dwa mniejsze błędy, jednak poza tym było naprawdę dobrze. Ogromnie się cieszę, że Jonny doszedł do siebie po bardzo słabym poprzednim sezonie.
Evra - jak zawsze parę razy Lennon go objechał. Miałem jakieś dziwne wrażenie, że Pat nie był w 100% gotowy do tego spotkania.

Nani - jeden z najsłabszych na boisku. Przegrał sporo pojedynków, strzały w kosmos, wrzutki na alibi. Pod koniec meczu się trochę ogarną, jednak jego stać na wiele wiele więcej i mam nadzieję, że Portugalczyk się przebudzi, bo to już drugi jego słabszy mecz z rzędu.
Anderson - fajnie popracował dziś w defensywie, jednak w pierwszej połowie katastrofalnie rozgrywał. Na szczęście w drugiej połowie było już lepiej, aczkolwiek bez szaleństw. Brawa za bramkę i ogólnie za całą ładną akcję.
Cleverley - kapitalna asysta, wrzutka ala Beckham. Nie był to wybitny mecz w jego wykonaniu. W drugiej części pierwszej połowie niewidoczny. Kilka fajnych piłek, parę nieudanych zagrań, jednak jeszcze będziemy mieli z niego wiele pożytku.
Young - bardzo waleczny, sporo zdrowia zostawił dziś na boisku. Ładnie szarpał lewym skrzydłem.

Welbeck - pierwsza połowa bardzo słaba. W drugiej połowie od momentu, w którym strzelił bramkę grał kapitalnie. Ten gol dodał mu pewności siebie, której dotychczas mu brakowało. Teraz już będzie tylko lepiej.
Rooney - bardzo dobre spotkanie. Harował na całej długości boiska, sporo naprawdę udanych zagrań, no i co najważniejsze druga bramka w sezonie.



Mój Blog: Pod presją czasu
22-08-2011 22:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #22
Re: PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
Świetny początek, później Spurs spokojniej rozgrywali piłkę i mieliśmy kłopoty z opanowaniem środka. Na całe szczęścia akcja młodzieży w drugiej części i zaczęliśmy już grać na większym luzie, co zaprocentowało kolejnymi świetnymi akcjami. Ta drużyna z miesiąca na miesiąc będzie coraz lepsza - na naszych oczach buduje się kolejna świetna ekipa.

De Gea - kilka błędów i kilka bardzo dobrych interwencji. Trudno go ocenić, + za grę nogami [ 6 ]

Smalling - nie można mieć nic do zarzucenia. Tym razem już mniej strat w ofensywie i dużo pewniejsza gra [ 7.5 ]
Evans - bardzo pewnie chociaż był stres, że może wylecieć [ 7.5 ]
Jones - 19 lat? FUCK ME! Co za zawodnik :shock: MOTM [ 8 ]
Evra - średnio [ 6.5 ]

Nani - bez błysku [ 6 ]
Cleverley - słabiutko w obronie niestety. Plus za asyste i kilka ładnych akcji. Udowodnił, że warto na niego dalej stawiać, ale uczuciwie trzeba przyznać, że z City i Wba był lepszy [ 6.5 ]
Ando - ładna bramka, ładnych kilka przechwytów, ale więcej strat niż poprzednio [ 7 ]
Young - fajne kombinacje z Roo [ 7 ]

Roo - był wszędzie [ 8 ]
Welbeck - przed golem słabniutko, po bramce genialnie [ 7.5 ]

ps świetnie jest oglądać od 16-stego roku zawodnika w młodzikach i po kilku latach widzieć co wyczynia przed Streford End 8-)

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
22-08-2011 22:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kamill Offline
Member
***

Liczba postów: 219
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 2
Post: #23
Re: PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
Gra Welbecka w pierwszej połowie była fatalna, więc chyba każdy by go zmienił. Wink Na szczęście SAF wie co robi. Po golu widzieliśmy całkowicie inny mecz, Diabły grały z luzem, Spursi co raz rzadziej podchodzili pod naszą bramkę. Welbeck zagrał genialnie w drugiej połowie, to samo reszta naszej młodej bandy. Szkoda mi tylko Berbatowa, no bo wychodzi na to, że on jest już czwartym napastnikiem w klubie.

Form Is Temporary, Class Is Permanent
22-08-2011 22:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Adis Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 2,287
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 27
Post: #24
Re: PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
De Gea - momentami wyglądał już całkiem nieźle, pewnie wyłapywał piłki, później zdarzyło się trochę błędów, przy dośrodkowaniu, czy
wyplucie strzałów

Smalling - niezwykle pewnie, Bale sobie nie pograł przy nim
Jones - jestem pod olbrzymim wrażeniem, wielki talent, perfekcyjny występ, aż strach myśleć, że on ma TYLKO 19 LAT! [MoTM]
Evans - wyglądał jak stary dobry Jonny, solidny występ
Evra - w defensywie parę razy nie nadążył za Lennonem, kilka razy ładnie podłączył się w ataku, ogólnie średnio plus

Nani - jak na niego to trochę słabo, niezbyt produktywny, sporo niecelnych zagrań, na pewno ma znacznie więcej do zaoferowania
Cleverley - nieźle, fajnie się go ogląda z piłką przy nodze, w destrukcji trochę słabiej
Anderson - w pierwszej połowie słabiutko, w drugiej nieporównywalnie lepiej, dobry ciąg na bramkę
Young - występ solidny ale bez fajerwerków, nieco lepszy od Naniego

Welbeck - zanim strzelił bramkę słabo, widać, że gol dodał mu tak potrzebnej pewności siebie, później już znacznie znacznie lepiej
Rooney - jak to on, był wszędzie, pomagał z tyłu, walczył, rozgrywał, do tego kolejna bramka

Średnia wieku pierwszej jedenastki: 22 lata. Niezwykle przyszłościowy skład, powrót Cleverleya z Welbeckiem, transfery Jonesa, Smallinga trafione w dziesiątkę, będziemy mieć z nich wiele pociechy. Fergie is a fucking genius!

W życiu znam się na dwóch rzeczach: na pokerze i na ludziach, dlatego nie przegrywam.
22-08-2011 22:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #25
Re: PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
Fergie's Babes 8-)

Wspaniała druga połowa w naszym wykonaniu i 3:0 to najniższy wymiar kary. Miły dla oka mecz, piękne gole, a wszystko to zasługą naszej młodzieży. Jestem pod wrażeniem. Pierwsza połowa średnia, ale w drugiej ogarnęli się ci, którzy najbardziej zawodzili, czyli Welbeck i Anderson.

Niezły występ De Gei, bardzo pewny siebie, ale musi zostawać po treningach i ćwiczyć dośrodkowania, bo po raz kolejny przytrafił mu się błąd, który mógł mieć poważne skutki. Natomiast w grze nogami jest dla mnie lepszy nawet od van der Sara (hiszpańska szkoła). Do tego kilka udanych interwencji. W sumie chłopak jest młody, więc błędy muszą się zdarzać. Doświadczenie na pewno je zminimalizuje.

Fantastyczna gra formacji obronnej. Na szczególne słowa uznania zasługuje Jones. Ten wślizg, jak Bale wchodził w pole karne - :shock: Niesamowicie pewny chłopak. Evans nieco słabiej (bałem się, że wyleci), ale także na plus. Smalling w drugiej połowie zagrał świetnie, bardziej ofensywnie i często można go było widzieć, biorącego udział w konstruowaniu ataków. Do tego znakomita gra w defensywie. No i Evra, najsłabszy z defensywy, kilka razy ograny przez Lennona, ale cóż - to już standard Wink

Skrzydła dla mnie na plus, nawet krytykowany przez was Nani mnie osobiście nie zawiódł. Wiadomo, że oczekiwania wobec niego są duże, ale nie zawsze będzie grał tak jak z City. Kilka dobrych dośrodkowań, jak na niego to bardzo dobrze w defensywie, może zabrakło celnych strzałów, ale generalnie występ na plus. Young zostawił dużo zdrowia na boisku, starał się brać ciężar gry na swoje barki i chwała mu za to. Lubię go, widać w nim niezwykłą determinację i pragnienie osiągania sukcesów. Takich piłkarzy nam trzeba.

Środek pomocy nierówno. W pierwszej połowie i Cleverley i Anderson grali za mało agresywnie, przez co nie mogliśmy przejąć inicjatywy i w konsekwencji stwarzać okazji bramkowych. W drugiej połowie poprawili się pod tym względem i od jakiejś 60 minuty niemalże do końca meczu graliśmy rewelacyjnie. Znakomita asysta Cleverleya - dośrodkowanie klasy światowej. Anderson w drugiej połowie także dużo lepszy - i w defensywie i w ataku, czego konsekwencją była bramka po pięknej akcji.

No i atak, może zacznę od Rooneya. Znakomity występ i takiej gry jak dziś od niego oczekuję. Absolutnie kluczowy zawodnik naszego składu, lider drużyny. Welbecka po pierwszej połowie chciałem zmienić, ale takie uczucie towarzyszyło pewnie większości z was. Ale druga połowa była świetna w jego wykonaniu, dużo pewności siebie dała mu bramka. Zaczął grać z większą swobodą, pokazał kilka dobrych akcji, no i ta asysta :shock:

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
22-08-2011 22:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sirius Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 424
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 3
Post: #26
Re: PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
Nie można powiedzieć, że zagraliśmy dziś świetny mecz bo pod koniec pierwszej połowy pozwalaliśmy przeciwnikom na zbyt wiele, ale spotkanie na pewno było widowiskowe. Obie drużyny grały ładny, ofensywny futbol. Co prawda w pierwszej połowie brakowało poważnych sytuacji bramkowych ale mogły się podobać chociażby efektowne wymiany podań po obu stronach czy parady Friedel'a.

Po pierwszej połowie nic nie zapowiadało, że zaaplikujemy Tottenhamowi aż trzy bramki, ale to co działo się w drugiej połowie dobrze pokazują statystyki w przerwie i po meczu. Po pierwszych 45 minutach rywale mieli 7 celnych strzałów a my 4 czy 5. Po 90 minutach dobiliśmy do 21 podczas gdy Totki do 12. W pierwszej części meczu cieszyć mogła gra obrony, która radziła sobie lepiej niż solidnie. Przeciętnie grał środek pomocy ale Tottenham miał tam przewagę jednego gracza. Jak zwykle dobrze radził sobie Young i Roo, podczas gdy Welbeck i Nani dosyć zagubieni.

Po zdobyciu bramki nasza drużyna grała o klasę lepiej. Widać, że piłkarzom mocno zależało na zdobyciu prowadzenia i od tego momentu grali na większym luzie co zaprocentowało następnymi golami. Podczas oglądania pierwszej połowy byłem wkurzony na Fergusona, że wciąż daje grać Welbeckowi, a na ławce sadze Berbatova, chociaż obaj grają podobnie efektownie a ten pierwszy gola jakoś nie może strzelić. Druga połowa pokazała, że Szkot jednak zawsze wie co robi. Ando i Clev zaliczyli asystę i bramkę, więc na papierze wygląda to ok, ale tak na prawdę muszą jeszcze sporo takich meczy zagrać żeby dominować środek pola. O świetnej grze Roo i Younga nie ma co się rozwodzić, tak samo jak o dobrej postawie młodych obrońców.
23-08-2011 00:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
allfanmu Offline
Obserwator
*****

Liczba postów: 908
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 31
Post: #27
Re: PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
Mecz w drugiej połowie pokazuje dobrą formę i to, że ten sezon przyniesie na pewno wiele wspaniałych momentów dla kibica United. Pierwsza z okazjami, ale to druga była taka, że szczęka opada i ręce same składają się do oklasków.

Chciałem pokusić się o oceny, ale w dużej mierze pokrywały by się one z tymi Michała (może ciut wyżej dla De Gei moim zdaniem, ale reszta odzwierciedla moją opinię w 100%). Dlatego dodam tylko od siebie kilka krótkich przemyśleń.

Zacznę od tyłu. De Gea widać, że się dosyć szybko uczy. Psychicznie daje radę, bo już pod presją zagrał bardzo spokojnie, z tego co naliczyłem, cztery razy. Ale trzeba poczekać jeszcze na mecz wyjazdowy, żeby to potwierdzić.
Wyżej jestem pod wielkim wrażeniem gry Jonesa. To jak wyprowadza piłkę, to jak słusznych wyborów dokonuje jest fenomenalne. Chciałbym go zobaczyć w pomocy. Młody środek obrony spisał się świetnie a o tym, że Evans z Jonesem sobie radzą dobrze niech świadczy fakt, że w trzech dotychczasowych spotkania podczas gdy przebywali oni na boisku nie straciliśmy ani jednej bramki.
Pomoc to przede wszystkim powrót do formy Andersona. Tyle ile wczoraj zaliczył odbiorów w pierwszej tylko połowie to nie pamiętam, żeby kiedyś w całym meczu tyle zrobił. W drugiej połowie skupił się jednak, jak cały Manchester, na ofensywie. Z pomocy jeszcze Young się wyróżnił, bo Cleverley i Nani przeciętnie.
A w ataku mamy ciekawą sytuację. Widząc skład pomyślałem, że Berbatov musi być zawiedziony, bo król strzelców zeszłego sezonu trzy pierwsze mecze zaczyna na ławce. Po pierwszej połowie Welbeck bardzo przeciętnie jednak to jak ożywił się po bramce jest kapitalne. Berbatov sobie chyba jeszcze posiedzi.

To chyba tyle moich i tak przydługich wywodów. Mecz bardzo dobry w naszym wykonaniu a zapominamy chyba trochę z kim graliśmy. Takie pewne zwycięstwo z Tottenhamem nawet osłabionym daje dużo powodów do optymizmu w dalszej części sezonu. Big Grin
23-08-2011 07:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #28
Re: PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
Bardzo dobre podsumowanie spotkania przez wiernego kibica Kogutów pana Michała Okońskiego:
Cytat:Poza tym jednak, mimo pokoleniowej zmiany, to wciąż ten sam Manchester United, przy wyrównanej wydawałoby się grze uparcie dążący do zdobycia pierwszego gola, a potem miażdżący rywala falą szybkich ataków. No mistrzowie, po prostu – ci sami, co zawsze, tylko... młodsi.
8-)

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
23-08-2011 09:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ruuuuuuuuuud Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,083
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 48
Post: #29
Re: PL: Manchester United 3-0 Tottenham (22.08.2011)
Sirius napisał(a):Podczas oglądania pierwszej połowy byłem wkurzony na Fergusona, że wciąż daje grać Welbeckowi, a na ławce sadze Berbatova, chociaż obaj grają podobnie efektownie a ten pierwszy gola jakoś nie może strzelić. Druga połowa pokazała, że Szkot jednak zawsze wie co robi.

Dokładnie, do momentu strzelenia bramki był pierwszy do zmiany.Później nabrał pewnoście siebie i grał jak z nut.Rajdy, przewrotka i ta asysta :shock: Zresztą te ostatnie podanie we wczorajszym meczu były wszystkie na światowym poziomie.Zaczynając od dosrodkowania Toma, przez piętke Welbecka, skończywszy na równie dobrym dośrodkowaniu Ryana.

Foster napisał(a):Jones - kapitalne spotkanie. Przypomina Vidica, nie patyczkuje się tylko wchodzi ostro. Gra z niezwykłą determinacją, jest bardzo pewny, dobrze się czuje z piłką przy nodze. Czego chcieć więcej?

Nie bardzo przypomina mi Nemanje, ale pod resztą się podpisuje.Świetny występ Jonesa :!:



Nie zgadzam się tylko z oceną Cleverleya.Moim zdaniem na przestrzeni całego meczu zagrał bardzo dobrze.Zawsze jest tam gdzie piłka, pomaga w rozegraniu gdzie tylko się da.Cleverley-Anderson to dla mnie w tej chwili najlepszy środek pola jaki możemy wystawić; niech tylko Ando nie gra takich głupich piłek jak w pierwszej połowie mu sie kilka razy zdarzyło <ściana>


Przed meczem troche się obawiałem, że obrona nie da rady.Teraz już wiem, że Ferguson miał nosa do kolejnego świetnego transferu, więc za tydzień liczę na pewne 3 punkty.Nie dość, że Arsenal jest w tym sezonie słaby, to jeszcze dodatkowo będzie osłabiony absencją kilku podstawowych zawodników, gramy u siebie...musimy to wykorzystać :-D

"Saha looks lively, Rooney is always a danger, Giggs is evergreen, and Scholes is linking it all up... Chelsea? Who are they?"
23-08-2011 12:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości