sebos_krk napisał(a):Także ja podtrzymuje swoje zdanie, wielu nie ma pojęcia jak jechać i utrudnia życie innym kierowcom
Ja także wcale nie zamierzam niczego negować, bo problem faktycznie istnieje i dobrze, że niektórzy o nim próbują mówić. Jedynie nie podobał mi się przytoczony materiał.
sebos_krk napisał(a):Razi mnie brak świadomości kierowców, że robią coś źle. Nie przejmują się tym i są nieprzewidywalni dla innych użytkowników dróg. Wzorcowym przykładem jest tu z dziesięć odcinków o wyprzedzaniu i omijaniu na przejściu dla pieszych. 9 na 10 kierowców nie miało zielonego pojęcia co to wyprzedzanie.
Też widziałem te odcinki, większość po prostu była przekonana, że jechała za szybko. Inna sprawa, że na pytanie "Czy zna Pan powód kontroli?" też nie warto odpowiadać, bo co się do czegokolwiek przyznawać.
Jeszcze odnośnie wyprzedzania przed przejściem, przykład będzie także z Krakowa. Pełna historia dla zainteresowanych pod
linkiem. Dla tych, którym nie chce się czytać streszczę. Redakcja działu motoryzacyjnego Interii testowała na ulicach Krakowa Mercedesa C63 AMG, zostali zatrzymani przez radiowóz, który wlepił im mandat za wyprzedzanie na przejściu dla pieszych, dziennikarze przyjęli go. Wszystko byłoby fajnie, gdyby nie fakt, że to przejście było z działającą sygnalizacją świetlną... Tyle w kwestii znajomości przepisów, zarówno ze strony policjantów, jak i dziennikarzy motoryzacyjnych.
kaka napisał(a):Adis na jakim sprzęcie nagrywasz? Fajna jakość, bez drgań, podoba mi się. Może i ja bym się wyposażył.
Ostatecznie zdecydowałem się na Mio 358. W oryginale jakość jest nawet lepsza, kodek Quicktime'a jest dość ciężki do obrabiania, pliki zajmują duże ilości miejsca, a z wiadomych względów na YT musiałem trochę zmniejszyć rozmiar. Jakbyś był zainteresowany to sprzęt polecam, jedyne czego tak naprawdę mi w nim brakuje (albo nie potrafiłem znaleźć, nie czytałem jeszcze instrukcji
) to możliwości zabezpieczenia z poziomu rejestratora konkretnego nagrania przed nadpisaniem, chodzi tutaj o właśnie takie sytuacje, gdy nagrało się coś ciekawego. Sprzęt ma czujnik wstrząsów, gdy je wykryje to automatycznie zapisuje nagranie do folderu 'emergency' chronionego przed nadpisaniem, także trafiają tam nagrania po najechaniu na dziury w drodze (możliwość walki o odszkodowanie z zarządcą), kolizjach (tfu, tfu) czy nawet gdy jakiś pasażer mocniej uderzy drzwiami.