Tom Cleverley

[samcro]

http://www.megavideo.com/?v=XLHDTVTO


Dokument o Tomie.Świetny

[Foster]

Nie wiedziałem, że Tom przez pewien czas jako lewy obrońca. Świetny dokument, który powinien zostać pokazany niejednemu młodemu zawodnikowi, żeby wiedział jak należy zapracować na miejsce w pierwszym składzie.

[Kwas]

Jako klasyczny CM Tom nie występował za często, przynajmniej tak ktoś tu pisał. Skrzydło, AM tak. A widać, że daje radę. I teraz tak, odzywają się głosy jak to Sneijder nie może przyjść i grać na innej pozycji. Jak widać i ten "problem" można przeskoczyć. I teraz odpowiadam na ewentualny atak. Młodemu łatwiej się przestawić, bo nie ma wpojonych pewnych nawyków, nie jest przyzwyczajony. Ok. Tylko trzeba pamiętać, że gracz z bagażem doświadczenia może zrobić to z podobnym skutkiem, co pokazuje przykład Giggs'a, który na dodatek zaczął regularnie zajmować zupełnie inną pozycję.

[michal85]

Ja mam tylko jedno "ale"...

Tom słynie z determinacji, z tego ile jest w stanie poświęcić drużynie(przeciwieństwo Sneijdera, na którego zawsze pracowali inni). Dla niego zapieprzanie od bramki do bramki to chleb powszedni, a nie pierwszyzna. A i tak - pomimo tego, że gra w ostatnich tygodniach naprawdę świetnie - musi się jeszcze sporo nauczyć i pewnie z lepszymi rywalami nie będziemy oglądać go póki co w parze z Ando.

Będąc jednym z największych przeciwników transferu Sneijdera powtarzałem niejeden raz, że wcale nie wykluczam, że Holender by się mógł odnaleźć w układance Fergie. Z tymże jak dla mnie to za duże ryzyko.

[Kwas]

Giggs orłem w defensywie nigdy nie był, a Ferguson ustawiał go w centrum. Ok, co innego sytuacja Sneijdera, co innego Ryan'a, ale jest w tym trochę podobieństwa. Biega po skrzydle i nagle staje się człowiekiem, który ma ten środek trzymać w ryzach, rozdzielać piłki na prawo i lewo, a przy tym kontrolować sytuację. Sneijder to nie leniwiec, który odpuści piłkę. Jeśli trzeba to przyciśnie rywala, wywrze na niego presję.

[Jakub T]

michal85 napisał(a):pomimo tego, że gra w ostatnich tygodniach naprawdę świetnie - musi się jeszcze sporo nauczyć i pewnie z lepszymi rywalami nie będziemy oglądać go póki co w parze z Ando.

A jednak z Arsenalem zagrał - chociaż, czy wczorajszy Arsenal można nazwać "lepszym rywalem"? :mrgreen: To już zdecydowanie City było godnym przeciwnikiem, a zagrał z nimi znakomicie. Wczoraj aż tak nie błyszczał, ale zdecydowanie na plus!

[panopticum]

Z twittera:

Cytat:Tom Cleverley has ligament damage but thankfully no fracture. SAF says he will be out for 4 weeks

Uszkodzone więzadło, ale kości całe.

[Mubinio]

I dobre. Teraz sobie pograją Carrick z Fletcherem, a Tom wróci zapewne jeszcze bardziej zmotywowany i pełen chęci do gry- i to już za miesiąc.

[kojot]

Uff, spora ulga.

[panopticum]

Ja myślę, że Ando awansował na wiodącą postać środka pola. To grzech go sadzać na ławę w takiej formie.

[Mubinio]

panopticum napisał(a):Ja myślę, że Ando awansował na wiodącą postać środka pola. To grzech go sadzać na ławę w takiej formie.

No, no. Miałem na myśli Carricka i Fletchera osobno, a nie w parze w środku pola.

[robaldo]

Czyli jest spora szansa, że wróci na Liverpool, a opuści z trudniejszych i ważniejszych spotkań Chelsea i Stoke na wyjeździe.

[Foster]

Nie myślałem, że Tom z miejsca stanie się ważnym zawodnikiem, jednak przy obecnym poziomie naszej drugiej linii dziwne żeby było inaczej. Mam nadzieję, że Cleverley szybko wróci do dobrej dyspozycji sprzed kontuzji, bo jeśli w dalszym ciągu mam oglądać Andersona w obecnej formie to dziękuję bardzo.

[Foster]

Cytat:Tom Cleverley podpisał nowy, czteroletni kontrakt z Manchesterem United - poinformowała oficjalna strona klubu z Old Trafford. Młody pomocnik "Czerwonych Diabłów" na mocy tej umowy ma zarabiać około 40 tysięcy funtów tygodniowo i pozostanie zawodnikiem mistrza Anglii do końca sezonu 2014/2015.

Świetnie, teraz czekamy na jego powrót na boisko.

[kojot]

Tomek znów nam wypadł, tym razem mówi się, że na 2 mecze, więc na Sunderland bez niego .