Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Książki
muluk Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 0
Post: #76
Re: Książki
robaldo napisał(a):a w Polsce tłumaczenia dostać ciężko, o ile w ogóle takowe są :|

Wink sam mam i przeczytałem biografię Georga Besta "Strzał w przerwie" i Davida Beckhama "O sobie". Biografię Giggsa również mam w planach, ale w przedsprzedaży chyba ciężko będzie mi kupić. A i ciekaw jestem czy są jeszcze jakieś biografie byłych/obecnych graczy United w polskim tłumaczeniu. Wie ktoś?
26-10-2011 14:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #77
Re: Książki
A ja bym coś poczytał po angielsku, tylko w formacie e-booków. Jakieś namiary? Chodzi mi głównie o autobiografie(ludzi związanych ze sportem i muzyką głównie).

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
26-10-2011 19:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kosma Offline
Król logiki
******

Liczba postów: 3,067
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 73
Post: #78
Re: Książki
Nie czytałem, nie sprawdzałem linku, bo nie używam torrentów, ale linka łap Wink

Gdzie jest Groszek?
26-10-2011 22:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #79
Re: Książki
Ostatnio "Nowele" Maupassanta. Gość miał niesamowite pomysły i talent do kreślenia charakterów. Opowiadania traktują głównie o tym, że życie jest okrutne i niesprawiedliwe i rządzi nim pieniądz. Było jedno fajne opowiadanie, w którym bohaterowie wybrali tzw. wyższe uczucia zamiast pieniędzy, co okazało się najgorszym możliwym wyborem. Bardzo smutne historie, idealne na jesień. "Faktotum" i "Post Office" Bukowskiego. Jak to Bukowski - pisze o tym, że chlał, dupczył i miał parszywą pracę, ale niesamowicie to wciąga, głównie przez bezlitośnie brutalny styl Bukowskiego, który nie oszczędza ani siebie, ani innych (książki są zapisem jego własnych przeżyć, a nie fikcją literacką). "Portret Doriana Grey`a" Wilde`a, przez pierwsze sto stron myślałem, że czytam pedalski romans, ale potem zamieniło się to w miłą książkę o zepsuciu i ludzkim upadku. "Król Węgiel" Sinclaira, o warunkach pracy w amerykańskich kopalniach. Akcja datuje się na czasy przed I Wojną Światową, a opisy warunków są autentyczne (Sinclair przytacza w posłowiu raporty komisji i inne takie, na których opierał swoją książkę). Dobra lektura dla każdego zakochanego w czystym liberalizmie. Oprócz tego "Kawaleria Kosmosu" Heinleina, przyjemna opowieść o zmilitaryzowanym społeczeństwie przyszłości walczącym z robalami. Film pewnie każdy oglądał, albo słyszał. Książka zupełnie inna, ale godna polecenia.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
07-11-2011 16:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sirius Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 424
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 3
Post: #80
Re: Książki
Może ktoś z użytkowników miał do czynienia z Kindle? Zastanawiam się od jakiegoś czasu nad sprawieniem sobie tego czytnika e-booków mam jednak kilka wątpliwości.

Po pierwsze z tego co wiem to nie ma sensu kupować Kindle na allegro, pozostaje więc tylko zakup bezpośrednio od amazon? Nie kupowałem nigdy wcześniej nic zza granicy dlatego mam pytanie na ile jest to wygodne i jak najlepiej dokonać płatności?

Po drugie kwestia wyboru konkretnego modelu. Waham się miedzy clasiciem a touch. Ktoś może powiedzieć czy dotykowy ekran to tylko zwykły bajer czy rzeczywiście się przydaje? Poza tym na ile uciążliwe są reklamy z tańszej wersji? Czy pogarszają w jakiś sposób komfort użytkowania?

Jeśli ktoś ma jakieś inne uwagi, rady też proszę o podzielenie się Wink
07-11-2011 20:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #81
Re: Książki
Polecam:
Peter Singer "Etyka Praktyczna" - gość prawie zrobił ze mnie wegetarianina. Nie mogę już flejmować z wegetarianami, ale mam za słabą wolę, żeby przestać jeść mięso. Ale to nie tylko o tym, inaczej bym nie sięgnął. Książka traktuje też o tym, że życie nie jest święte w przystępny sposób przybliżając kwestię aborcji i eutanazji. A także o tym, dlaczego należy żyć moralnie, a bogaci powinni dzielić się swym bogactwem z biednymi. Można się z nim nie zgodzić jedynie na poziomie emocji albo nie znając jego argumentacji, bo jego wywód jest logiczny do bólu.
Matheson Richard - "Jestem legendą"- nie ma sensu przybliżać, bo większość oglądała film. Książka jest trochę inna, ale warta przeczytania.
Terry Prachett - "Straż Nocna"- wysoka forma. Trochę mnie rozczarowywały kolejne części książek z serii Świata Dysku, ale tutaj Prachett znowu bawi dodając sporo mądrych rzeczy.
Stanisław Lem "Wizja Lokalna"- świetna książka. O tym jak ideologia może zaczadzić mózg, a także jak łatwy dobrobyt może go zmiękczyć. Pierwotnie pewnie traktowało to o bloku krajów komunistycznych oraz zachodnich, ale wytrzymało próbę czasu.
Mario Vargas Llosa - "Miasto i Psy"- bardzo ciekawie napisane. Narracja jest połamana, autor swobodnie przeskakuje między bohaterami, a także czasem akcji, często w jednym zdaniu. Czasami jednak dosyć męczące i chuj wie o co chodzi.
George Orwell - "Rok 1984"- każdy wie co to za książka, ale nie każdy czytał. Naprawdę warto. Książka o wartości i cenie samodzielnego myślenia. Nie wiem czy kiedykolwiek czytałem coś tak mocnego, strasznie przygnębiająca, nie mogłem się otrząsnąć parę godzin po przeczytaniu.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
21-12-2011 02:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
mat.ka Offline
oj.cieć
****

Liczba postów: 324
Dołączył: Nov 2010
Reputacja: 5
Post: #82
Re: Książki
Ja obecnie czytam książkę co się "Zły" nazywa, autorstwa Leopolda Tyrmanda. I jest to kryminał godny polecenia, w bardzo ciekawy i przyjemny sposób opisujący realia powojennej Warszawy. Oczywiście jest intryga, jest tajemnica, są romanse i morderstwa. Dobra rzecz.
Oprócz tego to jeszcze mogę polecić powieści Marcina Świetlickiego. "Dwanaście", "Trzynaście" i "Jedenaście" to również kryminały, których akcja toczy się w Krakowie (ewentualnie w jego okolicach). Podobnie jak Tyrmand, Świetlicki sporą część poświęca opisom życia w mieście, przy zachowaniu rzeczywistych nazw barów, knajpek, restauracji czy tym podobnych. A postać Mistrza (główny bohater, detektyw) wymiata.

to nie może tak być
ja sobie sam wybiorę wroga
21-12-2011 11:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #83
Re: Książki
Ja w drodze do domu przeczytałem "Kolejkę" Władimira Sorokina. W ciekawy sposób prowadzona jest narracja: składa się tylko i wyłącznie z dialogów, więc można ją w zasadzie pochłonąć, czyta się bardzo szybko. Są to rozmowy ludzi stojących w kolejce w Związku Radzieckim. Sami dobrze nie wiedzą, za czym stoją, czy warto, jak długo jeszcze będą stać... Dobra metafora Rosji Breżniewa, okresu zastoju. Pod koniec ładnie też pokazuje, jak państwo pierdoli (niemalże dosłownie) obywateli. Warta przeczytania, tym bardziej, że naprawdę czyta się ją szybko.

Z innych rosyjskich pisarzy, jeśli ktoś jest fanem kryminałów, nie można przejść obojętnie obok Borysa Akunina. Tylko tak - jeśli ktoś chce zapoznać się z jego twórczością, to polecam zacząć od początku, od powieści "Azazel". Ja sam jej (jeszcze) nie czytałem, ale znajomi polecają mi tę serię ("Azazel" to pierwsza powieść z serii "Przygody Erasta Fandorina").

Ja przeczytałem "Pelagię i białego buldoga" z innej serii, "Przygody siostry Pelagii, czyli kryminał prowincjonalny". I muszę przyznać, że na kolana mnie nie rzuciło. Owszem, przyjemnie się czyta, ciekawie prowadzona narracja, wiele aluzji czy kryptocytatów literackich, z których słynie Akunin, ale poprzestałbym na ocenie dobrej. Wziąłem też drugą (z trzech) części tej serii, "Pelagię i czarnego mnicha". Za bardzo ta akcja trochę rozlazła, za długo ciągnie się wstęp do właściwego śledztwa. Nie skończyłem jej jeszcze, nie porwała mnie jakoś specjalnie. Dlatego właśnie radzę zacząć od "Przygód Erasta Fandorina". Wink

No i z utworów wartych uwagi na tych studiach wymienić należy "Moskwa-Pietuszki" Wieniedikta Jerofiejewa. Kolejna metafora życia w Związku Radzieckim, troszkę bardziej drastycznie ukazana. Również czyta się tę książkę bardzo szybko, ponieważ cała akcja toczy się w pociągu, podczas podróży z Moskwy do Pietuszek, a także chwilowo w Moskwie. Warto.

Natomiast utworem, który był zupełnie pusty i którego nie polecam, był "Casual" Oksany Robski. Książka ta opisuje życie pokolenia "nowej rosyjskiej arystokracji", tzw. nowych ruskij tudzież nowych Rosjan, których to pasją i sposobem na życie są zakupy. Mają manię kupowania, mieszkają w bardzo drogich posesjach, koniecznie przy Rublowce. Książka płytka jak kałuża. Pokazuje jedynie, jak zepsute jest pokolenie nowych Rosjan.

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
23-12-2011 12:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #84
Re: Książki
Jestem koło setnej strony książki o Giggsie "Moje życie, moja historia" i muszę przyznać, że bardzo fajnie się to czyta. Książka obfituje w wiele fajnych ciekawostek o klubie i samym Ryanie. W połowie marca na polskim rynku ma pojawić się książka o Rooneyu "Moja historia", na którą już czekam Wink
14-02-2012 20:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kosma Offline
Król logiki
******

Liczba postów: 3,067
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 73
Post: #85
Re: Książki
Jestem świeżo po lekturze Polactwa Rafała A. Ziemkiewicza.
Mocna analiza polskiego społeczeństwa, czy raczej tego, co z niego zostało po latach zaborów, wojen i komunizmu. Rzeczy w tej książce zapisane nieraz bolą, ale... kurczę, trudno nie przyznawać racji autorowi. Naprawdę warto, również dla przykładowych opisów trwonienia przez nieudolność i wszelkie inne patologie szans rozwoju naszego kraju.

Zdecydowanie polecam - także tym, którzy nie zgadzają się z poglądami pana Ziemkiewicza; też warto.

Gdzie jest Groszek?
16-02-2012 00:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #86
Re: Książki
Kris1908 napisał(a):Jestem świeżo po lekturze Polactwa Rafała A. Ziemkiewicza.
Mocna analiza polskiego społeczeństwa, czy raczej tego, co z niego zostało po latach zaborów, wojen i komunizmu. Rzeczy w tej książce zapisane nieraz bolą, ale... kurczę, trudno nie przyznawać racji autorowi. Naprawdę warto, również dla przykładowych opisów trwonienia przez nieudolność i wszelkie inne patologie szans rozwoju naszego kraju.

Zdecydowanie polecam - także tym, którzy nie zgadzają się z poglądami pana Ziemkiewicza; też warto.

Jeśli Ziemkiewicz pisze tak tendencyjnie słabą politykę, jak pisał SF. To ze swojej strony odradzam. Wink

A już tak serio, Ziemkiewicz otarł się o absurd, jest jak harcerzyk, który zaprzepaścił swoją szansę na bycie w faktycznej solidarności. Teraz pozostaje mu plucie na lewo i prawo, byle tylko pokazać jaki to on nie jest odważny. Naprawdę nie trzeba być geniuszem, żeby pokazywać wynaturzenia polskiej rzeczywistości. Trzeba jednak sporego zaparcia, żeby wytworzyć wizję świata, w którym to nie Ziemkiewicz jest winny, tylko inni.

W sumie marketingowo sprytne podejście.

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
16-02-2012 23:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
DeGusto27 Offline
Banned

Liczba postów: 2
Dołączył: Jan 2013
Post: #87
RE: Książki
Jestem w trakcie czytania "36 tydzień" Sofie Sarenbrandt. Bardzo dobry kryminał, trzyma w napięciu.
05-01-2013 10:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
anna Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Jan 2013
Reputacja: 0
Post: #88
RE: Książki
Po angielsku polecam Hobbita, ciężko się czyta bo słownictwa w tym gatunku jest ciężkie, ale po skończeniu jaka satysfakcja. Smile

Piszemy poprawnie, nie floodujemy - póki co ostrzeżenie, ale jeszcze parę razy i może się to skończyć rozbratem z forum.//I.
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 06-01-2013 14:10 przez Intel.)
06-01-2013 12:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #89
RE: Książki
Zacząłem czytać promocyjnie kupioną biografię RvP ale teksty o SAFie typu "czerwononosy płaczek" mnie odrzucają.
10-01-2013 17:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kosma Offline
Król logiki
******

Liczba postów: 3,067
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 73
Post: #90
RE: Książki
Nabyłem sobie Kindle'a ostatnio, przez co po dłuższej przerwie wróciłem do czytania dla przyjemności, a nie z musu. Na dzień dobry padło na:

Rio Anaconda
Wojciecha Cejrowskiego - pierwsza jego książka, którą przeczytałem i w sumie warto było. Trochę odkleił się od rzeczywistości w końcówce plus irytująca mnie lekko maniera nagminnego wrzucania "Posłuchajcie..." - ale poza tym ciekawa, pisana z dowcipem i luzem.
Michnikowszczyzna. Zapis choroby Rafała Ziemkiewicza - lepsza od Czasu wrzeszczących staruszków, ale chyba trochę słabsza od Polactwa, w końcu w tym drugim RAZ porusza się w temacie, który jest jego konikiem. Ta książka jest dobra, jest konkretna. Wbrew wrażeniu, jakie może wywołać tytuł, nie znajdzie się tu jakichś demaskatorskich sensacji co do osoby Aarona Szechtera, natomiast chłodna i logiczna analiza działalności tegoż człowieka (i jego środowiska, rzecz jasna) należy pochwalić. Zresztą autor porusza więcej tematów niż tytułowy - a opis tego, jak funkcjonowała i funkcjonuje III RP (także w kwestii zbrodni PRLu) utwierdza w przekonaniu, że państwo, w którym żyję nie jest tym, co chcę, by panowało na terytorium Polski.
Red Gary'ego Neville'a - pierwsza (auto)biografia (piłkarza), pierwsza książka przeczytana po angielsku. Czytało się fajnie, paru ciekawych rzeczy się człowiek dowiedział zwłaszcza z czasów dawniejszych - nie wiem, na ile jest to zasługa tej książki, na ile mojej dotychczasowej niewiedzy, ale dobrze, że w końcu ją znalazłem. Po skończeniu lektury zapamięta się przynajmniej to, iż "nigdy nie byłem [Nev] tak utalentowany jak on/oni, ale mocno pracowałem i dawałem z siebie wszystko" i, że praktycznie każdy, z kim Gary miał styczność w karierze był co najmniej "good", nawet Tevez jest pokazany w miarę pozytywnie Smile
Zimistrz Terry'ego Pratchetta - powróciłem do Świata Dysku, pierwsza książka z cyklu o Tiffany Obolałej; czyta się lekko, ale praktycznie nie ma tego, co najbardziej w twórczości angielskiego szlachcica lubię, czyli jego charakterystycznego, często absurdalnego dowcipu (sięgające szczytu w cyklu o straży miejskiej). Ot, przyjemne coś zalatujące fantasy.

W najbliższych planach Myśli Nowoczesnego Polaka i może coś z WC. Ale sesja może to opóźnić...

Gdzie jest Groszek?
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 11-01-2013 00:06 przez Kosma.)
10-01-2013 19:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości