CM & FM, managery piłkarskie

[panopticum]

Dobra, gram sobie w FM-a. Kupiłem Fellainiego za 21 milionów i na razie jestem najlepszy w lidze. Stoke zajebało mi na 5 tygodni Rafaela, Fletchera i Naniego, ale nie płaczę, bo wiem że to się nie godzi.

[Minh]

Heh, to tez byl moj jedyny transfer w pierwszym sezonie, po ktorym skonczylem grac United bo bylo za latwo...

Zaczalem Malaga, kupiony Azpilicueta za 11mln ale sprzedany Jesus Gamez (rowniez prawy obronca) za 9 do Valencii, wiec dobra wymiana za 2 mln. Do tego Zdravko Kuzmanovic do srodka pola, bo brakowalo mi jakosci pomimo duzej ilosci zawodnikow i gramy. Sklad dosyc szeroki, jednak wiekszosc zmiennikow slaba. Wiekszosc czasu gralem jednym skladem. RVN maszynka do zdobywania bramek po 6 meczach kontuzja na 3 miesiace... na szczescie. Rondon skonczyl z 27 bramkami w 36 meczach. Julio Baptista na AMF rozkurwiacz 27 bramki, 12 asyst w 39 meczach. Do tego skrzydla (Joaqin, Cazorla) dorzucily 30 asyst i 20 bramek i to wszystko zlozylo sie na final Copa del Rey (w dupe 4-0 w finale z Barca) i drugie miejsce w lidze 3 pkt za Barcelona... Prowadzilem przez wiekszosc sezonu, bo przegrac na Camp Nou 2-1 i stracic wiekszosc przewagi. a szczescie 3-1 wygralem u siebie wiec przy rownej ilosci pkt bylbym mistrzem. W przedostaniej kolejce, gralem z Bilbao i mielismy z Barca ta sama ilosc pkt. Po pierwszej polowie dostawalem 3-0... Plomienna przemowa w przerwie i po 20 minutach juz bylo 3-3 zeby tylko stracic bramke w 90 minucie na 4-3 i po mistrzostwie... Na dodatek moglem spasc na 3 miejsce za Real gdybym nie wygral ostaniego meczu co na szczescie sie nie stalo. Jakos za latwo mi nimi poszlo, wiec odszedlem po ME (wygrala Chorwacja ze Slowacja w finale, Ukraina w polfinale :o). Zapomnialem niestety dorzucic lig, zeby bylo wiecej klubow wiec pol roku tak zmarnowalem... Ale pod koniec sezonu wlasnie dolaczylem do Sunderlandu, zostal mi ostatni mecz z Man Utd TBC...

[mat.ka]

Ja w 11 długo cisnąłem Stoke, udało się wygrać nimi wszystko co mogłem (w bodajże 5 albo 6 sezonów). Co do 12 to jeszcze jestem na etapie oczekiwania na w miarę pozbawioną błędów wersję. Ale jeśli taka się pojawi, to chyba spróbuję sobie pograć QPR. Albo Podbeskidziem.

[panopticum]

Mnie tam zazwyczaj idzie ciężko, chyba jestem cienki. Ale to dobrze, bo są jakieś emocje, a nie tak jak wy wygrywacie wszystko. Wygrywam nawet jak przegrywam, taki już jestem.

[Foster]

Ja tam dalej cisnę w FM11 moim AFC Telford United. Zaczynam 11 sezon sezon, który będzie dla mnie 4 sezonem w PL. W pierwszym zająłem 10 miejsce, w drugim 4, a w trzecim sezonie zająłem 3 miejsce. Ciężko rywalizować jest z tym najlepszymi, gdy oni wydaje co okienko po kilkanaście milionów, a mnie ledwie stać na dwóch trzech dobrych zawodników. Z początku gry w PL stawiałem na doświadczonych zawodników, teraz jednak staram się wyłapywać młodych, co jest bardzo ciężko bo mimo, że drugi sezon będę grał w LM nie wszyscy chcą do mnie przechodzić, poza tym jak do walki włączy się United czy inna potęga to finansowo nie mam szans. Liczę jednak, że w tym sezonie ładnie namieszam, bo udało mi sie zbudować naprawdę konkretny skład.
W poprzednim sezonie w LM zająłęm 3 miejsce w grupie i w PE doszedłem do ćwiećfinału, w którym odpadłem z Arsenalem (wygrali PL). Kasa za grę w pucharach jest spora. Za udział w LM zgarnałęm ponad 18 mln, do tego doszło parę milionów z PE. Liczę że tym razem uda mi się zdziałać jeszcze więcej na arenie międzynarodowej i zyskać jeszcze więcej kasy.
Ciężko u mnie z finansami, bo w czasie sezonu tracę sporo kasy. Nie wiem od czego to zależy, ale praktycznie co miesiąc jestem 2 mln w plecy... Zarząd stadionu mi powiększyć nie chce (nawet nie mam takiej opcji by prosić), na szczęście udało mi się ich namówić na rozbudowę szkółki. Udało mi się też ich namówić na rozbudowę obiektów treningowych, jednak dwa transfery po 9 mln pochłonęły cały budżet i póki co rozbudowa obiektów stanęła w martwym punkcie.

Obecnie w składzie mam kilku znanych zawodników. Rooney, Khedira, Mandanda, Shawcroos, Wickham. Przed sezonem byli jeszcze Dzudzask, Huddelston, Dzeko - ich wiek robił już swoje, grali coraz gorzej więc musiałem ich sprzedać. Wayne mimo, że ma 34 lata wciąż trzyma się bardzo dobrze. W poprzednim sezonie ustrzelił dla mnie ok 25 bramek we wsyzstkich rozgrywkach.

Pierwszy raz mi się zdarzyło, abym gniótł swoich przeciwników w meczach towarzyskich. Wygrałem wszystkie 10 sparingów i to nie grałem z byle kim. Mam nadzieję, że wystarczy moim zawodnikom powera na cały sezon, bo póki co wszystko to wygląda bardzo obiecująco i liczę na jakiś niespodziewany sukces.

See you soon

[slayer]

A ja mam pytanko. Pobrałem dawno przed crackiem FM'a. Następnie ukazał się ten crack skidrowa ale i wersja FM'a Skidrowa. Czy mam ją sciągnąć, czy wystarczy jedynie crack? Ten mój FM się nie instaluje, tylko wypakowywuje i długo włącza...

[panopticum]

Zagrałem sobie Newcastle. Sprowadziłem na wypożyczenie Sturridge`a i Thiago Alcantarę. Na dodatek jakiegoś całkiem niezłego Belga (Simmonsa?) do środka pola, chuj wie po co Chrisa Brunta, który grał chujowo i się dziwił, że go nie wystawiam, oraz Jana Venegoora of Hesselinka, bo zawsze śmieszyło mnie to jak się nazywa.

Napad w ogóle mi nie chciał strzelać, Demba Ba okazał się impotentem w grze. Przez pół roku 3 bramki wydusił Sturridge. Inna rzecz, że to były ważne gole, bo FA mnie nienawidzi i po sobie kazała mi grać z Chelsea, Liverpoolem, Arsenalem i United. Jako, że jestem genialny, to nawet z taką bandą małp i takimi przeciwnościami losu zdołałem wyrwać 6 punktów z tych spotkań. Ale to zarządowi nie wystarczyło i wyrzucili mnie w grudniu po porażce z Sunderlandem. Nawet nie dali mi dojść do głosu, że ci dranie zabili mi w trakcie meczu dwóch najlepszych graczy i dostali karnego z dupy. Jeszcze Ben Arfa się załamał w czasie przerwy, jak grzecznie zwróciłem mu uwagę, że gra gorzej niż babcia po lobotomii. Wyrzucili jak psa, tuż przed świętami. Wcale im to nie pomogło, bo Newcastle skończyło niżej w lidze niż było jak mnie zwolnili. Sprawdzałem, czy można wysłać do zarządu faks z narysowanymi chujami, ale nie można.

Potem szukałem pracy, ale Hiszpania mnie nie chciała na selekcjonera, po tym jak Del Bosque opuścił kadrę gdy zawalił Euro. Wybrali Rafę Beniteza. Ta gra jest głupia, ale jeszcze wszystkim pokażę.

[Hubson]

Ale się uśmiałem ) Hahaha, proszę pisz częściej

Ja sobie posysam spokojnie AS Saint-Ettiene. Pierwszy sezon skończyłem na 13 miejscu, mimo, że przedostatnia kolejka to 10 miejsce. Były niestety blamaże z Lyonem czy PSG, ale parę meczów np. z Lille udało się wygrać. W sumie co mnie dziwi jako coach mam dodatni bilans bramek. W drugim sezonie niespodziewanie wygrałem Puchar Francji w półfinale eliminując Marsylię. Była nerwówka bo w końcówce miałem 2 karne, ale Mandanda wyjął obydwa. Ostatnia akcja meczu to rożny i gol obrońcy. Sezon skończyłem na 10 miejscu. Budżet jaki mam w 3 sezonie to marne 3 mln a najmniejsze wymagania to górna połowa tabeli. Czekam aż rozlosują mi kogoś w Lidze Europy, zobaczymy jak daleko uda mi się zajść.

Zawodników jakich sprowadzałem to Gibson z wolnego transferu, Tino Costa za 2,2 mln bo nie poszło mu w Valenci, Bentley był wypożyczony z Tottenhamu ale nie chciał przejść definitywnie. Ponad to kupiłem na lewą obronę Emilio Izaguirre *chyba tak się pisze* oraz zakupiłem także Ariela Borysiuka i parę bramek walnął. Teraz przed 3 sezonem sprowadziłem Alejandro Forlina z Q.P.R. oraz wypożyczyłem Joela Campbella. Tego co go teraz Arsenal zakupił.

Taka ciekawostka, Ferguson w sezonie 12/13 doszedł do finału LM ulegając Realowi 2-1. Odszedł na emeryturę a w jego miejsce przyszedł... Martin Jol.
Teraz pozostaje wygrać mi ligę francuską, ale to podejrzewam, że będę musiał zmienić drużynę. Może jakiś większy klub nie wytrzyma wyników i uda się przejść do innego klubu.

Irytujące jest to, że potrafi się wygrać z taką Marsylią i to dostając czerwoną kartkę nawet, a nie potrafi się zachować ciągłości jak przychodzi np mecz z niżej notowanym rywalem i to u nich. I nie rozgryzłem do końca jeszcze rozmów motywacyjnych. Poprostu jest już brak reakcji i to mnie martwi trochę.

[The Special One]

Ja właśnie zainstalowałem wszystkie patche do Fm2012 i zastanawiam się co zrobić... Nigdy nie grałem Manchesterem United od początku, ale i nigdy nie wygrałem LM z Polskim zespołem... Zastanawiam się co tutaj ciekawego zrobić... Może macie jakieś ciekawe opcje na rozpoczęcia kariery?

[mat.ka]

Zacznij jako bezrobotny i ciesz się wolnym czasem.

[The Special One]

Co to za wyzwanie być bezrobotnym? Każdy to potrafi...

[mat.ka]

Ale nie każdy ma odwagę.

[Hubson]

Ustaw sobie reputacje na najniższą i weź klub średniej klasy i zdobądź z nim mistrza i inne puchary.

[Lisu]

Jeśli lubisz budować klub na kasie, to spróbuj sobie zagrać Malagą, PSG lub Anżi i bij się o najwyższe cele

[rav10]

A ja roznoszę polską ligę TSP. Pierwszy sezon skończyłem ledwo na 12 miejscu... Ale kolejne to już absolutna dominacja. Po raz 2 z rzędu podwójna korona i baraże do LM. Tym razem w ostatniej rundzie trafiłem na Partizan, więc nie powinno być większych problemów.