Kto powinien odejść z zespołu Czerwonych Diabłów?

[Foster]

Wszystko ma swoją granicę. Granica cierpliwości dla niektórych zawodników już dawno została przekroczona. Young, Valencia czy Cleverley powinni być pierwszymi zawodnikami do odstrzału. Owszem, dzisiaj po raz kolejny zawiedli także i nasi najlepsi zawodnicy, jednak mizerny poziom wymienionych przeze mnie graczy jest nie do zaakceptowania.
Dość już mam serdecznie oglądania bojaźliwości, dziecinnych błędów, a czasem wręcz partactwa. Pozbądźmy się tych zawodników, którzy już dawno powinni zostać wyrzuceni z United. Dajmy szansę młodym, z pewnością wyjdzie nam to na lepsze.

[Under]

Przecież Clev to reprezentant Anglii, Young dobrze grał na tournee a Valencia jest waleczny!
...a tak naprawdę zgadzam się z Fosterem, ja co prawda wywaliłbym ich już 2 lata temu, ale dobrze że coraz więcej ludzi widzi jakie to są przeogórki. A jak się pomyśli, jakie tygodniówki biorą Young z Cleverley'em....

[michal85]

A czy czasami Valencia nie należał dzisiaj do najbardziej efektywynych zawodników w defensywie i ofensywie?

Jeśli gramy 352 to będzie pożyteczny. Przy 433 tylko przy założeniu, że LvG zrobi z niego DR.

[RedLucas]

michal85 napisał(a):A czy czasami Valencia nie należał dzisiaj do najbardziej efektywynych zawodników w defensywie i ofensywie?

Przepraszam kurwa gdzie? :O

[michal85]

Asysta ? Czyli obok Maty najbardziej efektywny. Do tego zaliczył 1 KP (nikt nie miał więcej (Clev, Mata, Keane i Januzaj też po jednym).

Jestem daleki od tego, żeby chwalić go za ostatni występ, ale znowu nie przesadzajmy - ayste zaliczył. Kilka udanych zagrań również miał (przede wszystkim w defensywie). Gdyby choć kilku innych zawodników ze statusem gwiazdy mogło pochwalić się dzisiaj przynajmniej jednym udanym zagraniem w kluczowym momencie to byśmy mieli komplet punktów.

Jak wiadomo jestem jak najbardziej za naszą młodzieżą, ale...mam wątpliwości, czy to jest najlepszy moment, żeby na nich stawiać. Jeśli nie idzie całej drużynie to junior zmieni oblicze zespołu? Wątpię, a co gorsze niepowodzenia w PL mogą negatywnie wpłynąć na jego pewność siebie. Zróbmy porządek z pierwszą drużyną i wpuśćmy Pearsona i spółkę do już zorganizowanej 11stki, a nie do tego bałaganu.

[allfanmu]

Miał mnóstwo sytuacji 1:1 gdzie aż darłem ryj jak głupi idź. Nie, wolał podać do boku. Gość woli walnąć kółeczko niż zagrać w pole karne. Wszystko na alibi. Young tłucze tysiące podań na alibi a Antonio upodobał sobie podania do boku. I tak z uporem maniaka. Piłka do Valencii na skrzydle, sytuacja jeden na jeden i.. podanie do środka. Nie da się patrzeć na takiego skrzydłowego. Skoro Antonio ma być pierwszym wyborem na tej pozycji (a konkurencji nawet nie ma), to oczekuję od niego czegoś więcej niż dosłownie jednego dośrodkowania. Teraz wyobraźmy sobie, że Ekwadorczyk dośrodkowuje w podobnym stylu jak przy sytuacji bramkowej. Wtedy nawet stateczność Robina i Wayne`a nie przeszkadza.

[RedLucas]

Podpisuję się, pod tym co napisał alfa. Poza tym już nie bawmy się aż tak brutalnie w te statystyki. To co, jak ktoś dziś grałby przez cały mecz, mega chuja, nie miał w ogóle piłki, ale w końcu ją raz dostał i miał to kluczowe podanie w statystykach to i tak byłby lepszy od gościa, który nakręcał dużo akcji itd itd, ale nie miał tego jednego KP w statsach? Oglądajmy mecze, a nie używajmy takich argumentów.

Z tych Twoich stats wygląda, że Antek był dziś lepszy od Welbecka, który nie miał KP. A IMO Danny w pół godziny zrobił więcej, niż Antek zrobi przez cały sezon.

[michal85]

Po pierwsze - oceniam LAV przez pryzmat pozycji na której grał. A tutaj liczy się tako samo praca w defensywie, jak i w ofensywie. Spójrzmy więc obiektywnie - w defensywie był bardzo solidny, nikt nie odebrał rywalom piłki więcej razy niż on. W ofensywie było słabo, ale koniec końców zaliczył asystę. I powtórzę się - daleko tutaj do dobrego występu, ale w moim odczuciu LaV wypełnił powierzone mu zadania NAJLEPIEJ spośród wszystkich zawodników z pola grających od pierwszych minut (pomijając defensorów).

[Foster]

Asysta tak naprawdę była dziełem przypadku. Mocna dzida po ziemi na ślepo, mieliśmy szczęście, że Brown zmienił tor lotu piłki inaczej Mata nie dostałby jej pod nogi. Valencia jest tragiczny... nie zmienia tego fakt, że w obronie wyglądał nawet przyzwoicie. W ataku ten facet nie daje kompletnie nic! Zero jakiegoś zrywu, dryblingu czy zaskoczenia. Wszystko jakby w zwolnionym tempie, przyspawany do linii bocznej. Wszystko grane na alibi, do najbliższego partnera. A dośrodkowania? Niczym Bebe czy Kosowski - z jednej strony boiska na drugą.

Jeśli chcemy grać 3-5-2 to na pozycje wahadłowego musi grać ktoś przebojowy. Szybki, kreatywny, grający klepką lubiący drybling. Inaczej nasza gra w dalszym ciągu będzie wyglądała tak statycznie jak dotychczas. Długo byłem cierpliwy, ale mam już serdecznie dosyć oglądania takich zawodników w barwach United.

[michal85]

A to czasami LvG nie wolał na pozycji wahadłowego takich przede wszystkich wybieganych i solidnych graczy jak Blind czy Kuyt kosztem przebojowego, kreatywnego Depeaya? Mnie się wydaje, że mylisz pozycję wahadłowego ze skrzydłowym.

[tomalq]

Nadal uważacie, ze Fletch to nasze zbawienie? Nie szukamy teraz ikon! Potrzebujemy kreatywnego pomocnika.

[Cepilek]

Nikt nigdy nie pisał że Fletch to nasze zbawienie i wymagał od niego kreatywności.

I wcale nie potrzebujemy kreatywnego pomocnika. z ADM mamy jej wystarczająco, to nie jest nazzym problemem.

[Pchela]

ale to nie oznacza, ze ma odejsc z zespolu, o tym kto ma przyjsc do srodka pola doskonale wiemy. i nie kreatywny pomocnik, bo taki juz przyszedł.

no i nikt tu nie pisal, ze Fletch to zbawiciel xD

[tomalq]

Fakt źle to ująłem, chodziło mi bardziej o skończenie z sentymentami typu: "wychowanek klubu" itd., o to, że takimi graczami jak Fletcher nic nie osiągniemy.

[Cepilek]

Sprzedając jedynego walecznego zawodnika z środka pola, zadaniowca bardzo dobrego na konkretne sytuacje po wejściu z ławki też. Czy to jego wina że Carras i Andrea złapali kontuzje a klub nie kupił nikogo na tą pozycje? Co do fragmentu z wychowankiem, pozbyliśmy się w wakacje bardzo możliwe 3 najważniejszych elementów szatni, pozbądzmy się kolejnego ważnego zawodnika znającego klub któremu nie wadzi jeśli nie będzie wiele grał.

Fletch, Valencia, Clev to nie są problemy tego klubu które nie pozwalają nam osiągać dobrych rezultatów.