Kto powinien odejść z zespołu Czerwonych Diabłów?

[Pchela]

Tę.

Fletch jest v-ce kapitanem, nie przez przypadek tak go LVG go mianował, prawilnie przypominam.

[tomalq]

Capilek z tymi 3 najważniejszymi elementami obrony to bym nie przesadzał. Już wiek nie ten, zwrotność, szybkość. Przy grze 3 obrońcami żaden z tych zawodników by się nie sprawdził. Rio i Vidic - już nie ta szybkość i zwrotność, Evra - za niski (chociaż miał propozycję przedłużenia kontraktu i myślę, że VG widział go jako lewe "wahadełko")

[samcro]

Up. Evra za niski? na lewego wcale nie za niski a Vidić by się przydał. Rio już nie bo ten juz widać w QPR już powinien jechać do MLS ale Serba szkoda

[Cepilek]

Tomalq chłopie przeczytaj mój post jeszcze raz

[Under]

Akurat Clev i Fletch to sa problemy tego klubu, brak środkowych pomocników robi swoje. Najlepsi napastnicy nic nie zrobią jeśli w środku wieje dziura.

[Foster]

To samo można powiedzieć w drugą stronę, jeśli napastnicy dalej będą stali w miejscu tak jak to było w ostatnich meczach to nawet najlepiej asystujący pomocnicy nic nie zrobią.

[Under]

W tym clue, że RvP wystarczy że sobie stoi, dobra piłka wystarczy żeby strzelił gola.

[Foster]

Gdyby to wszystko było takie proste... jeśli ktoś nie pokazuje się do gry to nie dostanie podania, ponieważ aby je otrzymasz trzeba wykonać jakiś ruch. Będąc przyklejonym do obrońcy nie jest w stanie nic zrobić, choćby podania słał mu Xavi i Scholes w najlepszej formie.
Nie żeby bronił pomocników, bo ich gra momentami wygląda wręcz tragicznie, ale brak odpowiednich pomocników to tylko jeden z problemów obecnego United. Kolejnym bez wątpienia jest zbytnia statyczność ofensywnych zawodników, a kolejnym kompletny brak chemii między kluczowymi napastnikami.

[Under]

Ano to, że Roo i RvP obok siebie to zły pomysł to wiemy nie od dziś.

[Tomassen]

Foster napisał(a):Nie żeby bronił pomocników, bo ich gra momentami wygląda wręcz tragicznie, ale brak odpowiednich pomocników to tylko jeden z problemów obecnego United. Kolejnym bez wątpienia jest zbytnia statyczność ofensywnych zawodników

Pełna zgoda, ale mnie się zdaje, że jednak rozwiązanie pierwszego problemu [pomocników, znaczy] wniesie więcej dobra niż skupienie się najpierw na drugim. W tym przypadku trzeba zachować kolejność wykonywania działań.

[Foster]

Wygląda na to, że w ostatnich dniach okienka transferowego United opuści kilku graczy. Stanie się to, co w niektórych wypadkach powinno się już dawno wydarzyć. Miejmy nadzieję, że wraz z pożegnaniem przeciętności zaczniemy witać jakoś godną marki United.
Ciekaw jestem kto w ostatecznym rozrachunku odejdzie, jednak na chwilę obecną najbliżej transferu są:
- Zaha (wypożyczenie do Crystal Palace)
- Cleverley (transfer do Aston Villi 9 mln)
- Chicharito (transfer do Juventusu/Valencii 12-15 mln)
- Kagawa (transfer do BVB)
- Welbeck (wypożyczenie do Tottenhamu).

Upiecze się Fellainiemu, którego w chwili obecnej nikt nie chce z powodu jego kontuzji. Jeśli powyższe transfery dojdą do skutku, to w składzie zostanie już tylko trzech zawodników, których w najbliższym czasie powinniśmy sprzedać:
- Anderson (za rok odejdzie za darmo, bo teraz na pewno go nikt nie kupi)
- Young (dobrym tournee prawdopodobnie wywalczył jeszcze jedną szansę)
- Valencia (w chwili obecnej niestety jest nam potrzebny, bo ktoś na rezerwie musi być, ale mam nadzieję, że za rok również odejdzie)

[Under]

Andersona wypożyczyłbym gdzieś do Brazylii i płacił mu połowę tygodniówki. U nas i tak jest bezużyteczny a zawsze to jakaś oszczędność.
Chicarito nie powinien odchodzić jeśli Welbeck pójdzie na WHL. Roo, RvP, Chica, Wilson to optymalne zestawienie.

[tomalq]

Wiesz co, nie wiem czy kluby z Brazylii stać by było chociaż na płacenie połowy jego tygodniówki. Jeszcze większym problemem jest to, że nikt go nie chce. Raczej próbowałbym pchać go do nizszych angielskich lig albo do ligii niemieckiej.

[Foster]

To jak rozpuściliśmy naszych zawodników przechodzi ludzkie pojęcie... wolą siedzieć na ławce czy na trybunach niż obniżyć swoje wymagania finansowe - dramat. Anderson do Burnley nie, bo nie obniży swoich wymagań chociaż i tak za rok już go u nas nie będzie. Cleverley do Aston Villi nie, bo chce zarabiać dwa razy tyle co zarabia teraz. No ludzie... Toma już w ogóle nie pojmuję. Ma szansę odbudować swoją karierę w niezłym klubie, w którym chcą na niego postawić to jeszcze wybrzydza.

Mam nadzieję, że wyciągniemy wnioski z obecnej sytuacji i przestaniem oferować zawodnikom kontraktu na które nie zasłużyli. Bo później gdy chcemy ich sprzedać to albo musimy zejść z ceny by inny klub był w stanie płacić im tygodniówkę albo musimy się dalej z nimi męczyć bo nikogo na nich nie stać.

[michal85]

Fosterze. Tom przecież ma chyba jedną z najniższych tygodniówek w kadrze. Na dobrą sprawę nikt nie wie, czy chodzi o tygodniówkę, czy po prostu o to, że czeka na lepsza propozycję. Szczerze - ja bym też nie chciał iść kopać piłki w Birmingham. Drużyna bez ambicji, miasto badziewne.

A jeśli odrzuca wszystkie propozycje na zmianę otoczenia to można przyjąć jedną z dwóch wersji:
1) Co za matoł. Ktokolwiek go chce, a facet jeszcze wybrzydza :|
2) W końcu pokazał jaja. Chce walczyć o spełnienie marzeń - United to nie jest dla niego pierwszy lepszy klub.