Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
LOSC Lille vs Manchester United 20.02.07
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #31
 
WoLaK napisał(a):dziwi mnie tylko jedna sprawa czemu Alex nie zdjął Larssona azamiast Ronaldo, Larrson gral slabo a Cris wrecz przeciwnie.

Przepraszam, czy my oglądaliśmy ten sam mecz? Ronaldo dużo kiwał i to nieskutecznie, rzadko miał przebłyski i zanotował po prostu słabiutką partię, dlatego decyzja Fergusona zupełnie mnie nie dziwi. "Zasłużył" sobie na to. Do tego ta jedna sytuacja sam na sam, ja już widziałem piłkę w bramce, a on uderzył płasko - zupełnie nie wiem czemu. Tak czy siak Larsson prezentował się nieco lepiej, wliczając w jego dyspozycję choć te kilka strzałów, przy których, notabene, bramki też paść MUSIAŁY!

Cytat:Sory ale jestem zbyt zdenerwowany ( czytaj wkur...ny) po powrocie z meczu LOSC:MU by napisac dzis cos wiecej poza slowem OSZUSTWO Exclamation

Frustracja kibica drużyny po przegranym meczu jest zwykla ogromna, stąd w ogóle ci się nie dziwie, że mówisz tak "na sucho". Może po przespaniu się z tym w głowie nieco inaczej na to spojrzysz. Ryan pokazał nam tym strzałem swój spryt, doświadczenie i cwaniactwo. Ja nie widzę tu kompletnie żadnego przewinienia. Był 20 metr. Zresztą gra się na gwizdek, kiedy sędzia to wyraźnie zasygnalizuje. Skąd wiecie, co się tam działo? Nie sądze, aby pod wpływem strzelonego w tej sytuacji gola arbiter zmienił swój cały tok rozumowania. Takie "ptaszki" to norma na krajowych boiskach. Już od małego wpajają dzieciom takie właśnie ogranie i to daje swój rezultat. Giggsy po prostu "ośmieszył" rywali, bo ci nie mieli podzielnej uwagi. Gdyby któryś z napastników LOSC był nieco bardziej kumaty, to stanąłby przy piłce, a tym samym uniemożliwił oddanie celnego strzału. Możecie więc dziękować tylko sobie.

Super wynik - teraz mamy stokroć lepszą sytuację w rewanżu. Już się bałem, że Lille nam jeszcze coś wciśnie i wrócimy do Manchesteru z bagażem bramek straconych ... Czekamy na 7 marca, gdzie - mam nadzieję - w końcu zostanie przełamana bariera naszego zasięgu w Europie. Dziś kibicujemy Barcy i FC Porto! Wink

capo di tutti capi

MUSC PL
21-02-2007 09:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
WoLaK Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,486
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #32
 
tak ten sam.ale toco larsson robil bylo wrecz niedorzeczne.Ale dobra po co sie sprzeczac w koncu wygralismy.

:twisted:
21-02-2007 11:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #33
 
ano było coś takiego z Henrym, zresztą chyba na mistrzostwach jakiś kiedyś tez tak ktoś bramkę wbił.
To zgodne z przepisami, nie ma co się czuć winnym, a Lille nei powinno nas też oskarżać - będą ostrozniejsi na przyszłosć. Zresztą nawet jakby to było na nasza korzyść to tyle razy nas sędziowie krzywdzili, że nie czułabym zadnego żalu, że ktos popełnił bląd na nasza korzyść :roll:
21-02-2007 15:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Andre770 Offline
Member
***

Liczba postów: 124
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #34
 
Meczu nie widziałem, ale cieszy wygrana. Szkoda, że taka skromna. 1:0. W drugim meczu byłoby spokojniej gdyby wynik byłby wyższy. U nas powinni wygrać tak 2:0,3:1 8) O Z tego co mi wiadomo było dużo protestów po bramce giggsa z rzutu wolnego.Widziałem tą bramkę, wyglądała rzeczywiście dziwnie, ale grunt, że sędzia był po naszej stronie. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

GLORY GLORY MAN UNITED
21-02-2007 16:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Stojkovic Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,687
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #35
 
Ja tak samo jak przedmówca meczu nie widziałem. Bramka nie jest jakąś nowością dtóra byłaby ewidentnym przewinieniem typu: zagranie ręką lub faul. Nie wiem jak grał Ronaldo i Larsson, wiem tylko że obaj zmarnowali okazje. Ważny jest wynik i to on w swiat idzie a nie jak graliśmy.
Wygrana cieszy ale trzeba być skupionym do końca.

[Obrazek: Ole201.jpg]
21-02-2007 17:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
KanT Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 867
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #36
 
Ja meczu też nie widziałem, ale ze skrótów wynika, że wcale nie graliśmy tak dobrze. Ronaldo grał słabo, Larsson na moje oko nic nie pokazał w United jeszcze, błąd Vidicia w pierwszej polowie, kiedy po dośrodkowaniu napastnik Lille stanął sam na sam w VDS'em ale szczęście, że był tyłem do bramki. Rooney zagrał nieźle, ale jego strzały były fatalne.
Cóż...dobry wynik przed rewanżem bo chyba nikt nie wyboraża sobie porażki na Old Trafford?

[Obrazek: 2rxh5ad.jpg]
21-02-2007 20:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tom 59 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 23
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #37
 
Ciampel napisał(a):Skąd wiecie, co się tam działo? Nie sądze, aby pod wpływem strzelonego w tej sytuacji gola arbiter zmienił swój cały tok rozumowania.
Ja akurat wiem i szczerze powiem, po przespanej nocy zlosc mi nie przechodzi.
Dobrze, ze jest jeszcze rewanz. Tylko prosze nie mowcie , ponownie ze znowu nas zmiazdrzycie .

[Obrazek: 070221(9).jpg][Obrazek: 070221(6).jpg][Obrazek: 070221(21).jpg][Obrazek: 070221(7).jpg][Obrazek: 070221(14).jpg][Obrazek: 070221(20).jpg][Obrazek: 070221(15).jpg][Obrazek: 070221(13).jpg]
21-02-2007 22:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #38
 
W pierwszej połowie mieliśmy lekką przewagę, ale ogólnie mecz wyrównany. Lille dobrze ustawiło się do obrony i Diabłom było bardzo ciężko rozgrywać piłkę.
Druga połowa to przez prawie cały czas dominacja Francuzów, strzelili gola, ale sędzia go nie uznał. Słusznie zresztą, bo Odemwinge odpychał Vidica.
Ronaldo grał przeciętnie, nie wykorzystał sam na sam z bramkarzem i ja myślę, że to było powodem jego zdenerwowania po zejściu z boiska. Przynajmniej taką mam nadzieję...
Poza tym bardzo dobrych sytuacji nie wykorzystali Rooney, Larsson i Saha. Przynajmniej jedna z tych okazji powinna zostać zamieniona na bramkę.
Bramka Giggsa jak najbardziej prawidłowa. Sędzia nie pokazywał, że "gramy" na gwizdek, więc Ryan miał wolną rękę. Zawodnicy Lille trochę się zagapili no i 1-0 dla MU. Kiedyś takiego samego gola strzelił De Boer na jakichś mistrzostwach i nie było żadnych skarg itp.
Ogólnie nienajlepszy mecz w wykonaniu United, ale ważny jest wynik.

Tom 59 napisał(a):Ja akurat wiem

No to podziel się wrażeniami Tongue
21-02-2007 22:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Stojkovic Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,687
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #39
 
Może nie zmiażdżymy, ale jestem pewien że wygramy. Jeśli chodzi o sam mecz na wyjexdzie, to strzelona bramka jest prawidłowo! Dlaczego? Bo sędzia tak stwierdził... i tu dyskusja się kończy, bo cokolwiek powiemy to i tak już wyniku nie cofniemy. Tom, nie możesz mieć pretensji do samych graczy MU co do sędziego właśnie (jeśli możemy mówić o jakichkolwiek pretensjach). Czeka nas emocjonujący rewanż i jeśli zagramy na 100% skoncentrowani i poprawimy skuteczność, to nie powinno być problemu z awansem.

[Obrazek: Ole201.jpg]
21-02-2007 22:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
marcelo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 717
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #40
 
Cóż, trzeba przyznać, że bramka strzelona przez Giggsy'ego jest niecodzienna, ale nie uważam, aby została zdobyta niezgodnie z przepisami. Nie mniej jednak do historii przechodzi przede wszystkim wynik, a wynosi on 0:1 dla Man United.

Lille zgłosiło protest do FIFY o powtórzenie meczu, ale nie sądzę, aby został on rozpatrzony pozytywnie. Nie będzie się ludziom z Międzynarodowej Federacji Piłkarskiej przesuwać daty rewanżu i w ogóle różnych formalności z tym związanych. A przecież mogą podjąć taka lub taka decyzję, więc po co sie męczyć :lol:

Takich chwil siê nie zapomina!
20LEGEND
22-02-2007 09:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Valverde Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,180
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #41
 
Tom 59 napisał(a):Tylko prosze nie mowcie , ponownie ze znowu nas zmiazdrzycie
Zmiażdżyć? No nie sądzę, tutaj nie ma już słabeuszy. Ale generalnie zasada jest taka, że u siebie w LM gramy zdecydowanie lepiej niż na wyjeździe. Na "away`ach" strasznie się męczymy i to nie od dziś - zatem o awans jestem spokojny. Jednakże liczę na dobry mecz, bo naprawdę nic do ekipy LOSC nie mam Wink

[Obrazek: rangerswk9.jpg]
22-02-2007 12:48
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Seki Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 661
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #42
 
Korzystając z chwili wolnego czasu chcialbym troche opisać moją kolejna wyprawe na UNITED.

Wyruszyłem z Cieszyna we wtorek 20 lutego o godiznie 6:45 w Żorach pod McDonald's byłem o 7:15 gdzie odebralismy Wojtka3 nastepnie udalismy sie w strone lotniska gdzie po drodze za Katowicami mielismy zabrać Prezesa MUSC PL jakos udało nam sie trafić i już w czwórke jechalismy na lotnisko. Bylismy tam na jakis 2,5 h przed odlotem na miejscu czekali na nas Victor, Domin i nowi Angel i jej kolega.

Wystartowalismy z lotniska Pyrzowice o godiznie 10:25 w Paryzu bylismy o 12:00, udalismy sie po nasz zamowiony samochód niestety babka nie chciała przyjąć naszej karty tak wiec wynajelismy taxi którym wszyscy pojechalismy do Lens było to ok. 135 km od lotniska wiec dosc duzo nas to wyszło ale łącznie porównując w granicach wynajęcia samochodu. Dotarlismy w końcu do Lens podjechalismy do hotelu który był bardzo przyzwoity chwile odpoczelismy wypilismy piwka 2-3 kielony na rozgrzewke i pojechalismy taxi na miasto w jednymz barow wypilismy piwko a poźniej poslzismy do innch gdzie panowała juz swietna amosfera fantastyczne spiewy Red Army w których również uczestniczylismy, wiadomo ze MUFC ma ogromny repertuar piosenek ale zna sie ich już coraz wiecej a z kazdym mecze piesni wchodza jak woda. Smile ok. godziny 19:45 weszlismy na stadion gdzie juz spora czesc kibiców była już zaczeły sie spiewy odrazu rzuciło sie w oczy ze są swietni kibice na tym wyjezdzie, o godiznie 20:40 stadion był wypełniony po brzegi, masa flag United w tym jedna nasza mała Polski ktorą widać na jednym ze zdjęc na gettyimages.com Smile (tylko ze troche słabo) Wink

20:45 rozpoczyna sie mecz atmosfera fantastyczna doping przez całe spotkanie fenomelany szczególnie w naszym wykonaniu Smile Nawet jak powiedział sam prezes "tutaj nie ma przypadkowych kibiców" Smile Smile Po kilkunastu minutach meczu na dole sektoru rozpoczeła sie zadyma kibice MUFC przechodizli przez płoty niektory dlatego ze zostali przygnieceni do płotu a inni po prostu szukali zadymy z policją jeden nawet wbiegł na murawe i dostał sie do Edwina :] Po kilku minutach zadymy gdzie policja użyła palek i gazu łzawiącego sytuacja sie uspokoiła ale przed naszym sektorem stał już do końca rzad policji prerwencyjnej. Je*ać policje ! United atakowali ale marnowali sobie dogodne sytuacje słabo zagrał Larsson któremu nic nie wychodizło, Ronaldo tez przeciętnie i poźniej został ściągnięty z boiska, ale fantastyczny mecz zagrał Evra i Scholes w sektórze United odpalono race, chwile póxniej była spora przewaga Lille robiło sie nieciekawe gol wisiał w powietrzu no i padła bramka... na szczescie sędzia jej nie uznał a już bylismy ostro wkurzeni. W 84 minucie rzut wolny dla United i Giggsy zdobywa gola, szał radosci w naszym sektorze poźniej juz przewaga United i huralne śpiewy Smile Coś fantastycznego to trzeba przeżyć cieko mi to opisać Wink

Po meczu jeszcze z godizne trzymali nas w obrębie stadionu aż w końcu nas wypuscili na starcie kilka starc kibiców MUFC z policją, pojechalismy taxówką po 24 do hotelu gdzie zaczelismy imprezować Tongue Mielismy spro wodki wiec było ciekawie Tongue koło godizny 2:30 urwał mi sie film ale obrucilismy tego sporo Tongue Poslzismy spać o 4:00 a 0 6:00 mielismy wstawać Big Grin Oczywiscie jeszcze na bani wstalismy i pojechalismy taxi z Lens na lotnisko w Lille. Bania mi zeszła koło 12:00 a i jeszcze w samolocie była troche Wink Po południu bylismy na PKP w Warszawie tam cos zjedlismy poxniej pozegnalismy sie z Victorem i Dominem, a nastepni udalismy na nasz pociąg Inter City, ja, Wojtek3, prezes i Angel. Prezes i Angel wysiedli wczesniej a my z Wojtkiem w Katowicach gdzie odebrał nas mój ojciec, pojechalismy samochodem do Żor gdzie wysiadł Wojtek a my dalej do Cieszyna Wink

Ogólnie wyprawa była swietna, duzo przygód, mega bania, ale najwazniejsze ze wspaniała atmosfera na meczu no i wygrana United Tongue

Pozdrawiam całe RED ARMY FROM POLAND Smile

GLORY GLORY MAN UNITED :!: :!: :!:

Do nastepnego meczu Tongue

WE ALL FALLOW MAN UNITED :!:

"zobaczyc UNITED bezcenne"

Praga, 2x Mediolan, Budapeszt, 2x Amsterdam, Kopenhaga, Lens, Kijow, Manchester, Rzym, Londyn

RED ARMY
22-02-2007 12:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tom 59 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 23
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #43
 
Pejter napisał(a):Druga połowa to przez prawie cały czas dominacja Francuzów, strzelili gola, ale sędzia go nie uznał. Słusznie zresztą, bo Odemwinge odpychał Vidica.

Vidica najlepiej sprzedajcie do cyrku albo do Milanu AC. Jednego nie rozumiem. Jesli Peter Odemwigie faulowal Vidicia przy strzeleniu bramki,
to dlaczego nie dostal zoltej kartki?
Poza tym Wasze argumenty (chodzi o gol Giggsa), ze tak sie gra w Anglii nie trzymaja sie kupy.Bramka Odemwingie zdobyta glowka po pojedynku ramie w ramie to styl ktory ogladamy na stadionach Azejbejdzanu czy Moldawi? Na agielskich boiskach to nowosc ? Angielski styl gry jest wiec selektywny czyli sedzie ma przymykac oczy na faule Angoli (bo tak sie gra w Angli) a gwizdac te francuskie?
Paul Scholes ktoremu zolta kartka w meczu z LOSC odebrala by prawo gry w rewanzu, faulowal tyle razy , ze nawet slepy widzialby zolty kartonik pokazany przez sprawiedliwego arbitra. Ale nic takiego nie mialo miejsca.
Za to Nicolas Fauverge otrzymal ja juz w 4'.
Sory ale po tym spotkaniu stracilem wszelki szacunek do Waszego klubu.
Jednych rajcuje Michal Aniol a innych Michal Wisniewki...
Jedni nazwa zagranie Giggsa jako cwaniactwo, a inni (do ktorych naleze) jako lajdactwo!!!
Szkoda , ze nie umieliscie nas pokonac w uczciwy sposob. Bo przegrac z Manchesterem to nie powod do wstydu. Ale w taki sposob , to zenada przede wszystkim dla Was.

Jestem przekonany , ze z Kaderem Keita i prawdziwymi sedziami zloimy Wam dupe w rewanzu na Old Traford.

Allez le LOSC !!!
I niech zyje FAIR PLAY







Zostalismy
22-02-2007 21:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #44
 
Tom 59 napisał(a):Vidica najlepiej sprzedajcie do cyrku albo do Milanu AC. Jednego nie rozumiem. Jesli Peter Odemwigie faulowal Vidicia przy strzeleniu bramki,
to dlaczego nie dostal zoltej kartki?

Przecież był ewidentny faul na Vidicu. Widziałeś powtórki? Nie był to jednak faul na żółtą kartkę - proste. Po prostu faul.

Tom 59 napisał(a):Poza tym Wasze argumenty (chodzi o gol Giggsa), ze tak sie gra w Anglii nie trzymaja sie kupy.

Kto tak napisał, bo nie zauważyłem? :roll:

Tom 59 napisał(a):Bramka Odemwingie zdobyta glowka po pojedynku ramie w ramie

To nie był pojedynek ramię w ramię tylko celowe odepchnięcie przeciwnika od tyłu. Proszę, zachowaj trochę obiektywizmu.

Cytat:Paul Scholes ktoremu zolta kartka w meczu z LOSC odebrala by prawo gry w rewanzu, faulowal tyle razy , ze nawet slepy widzialby zolty kartonik pokazany przez sprawiedliwego arbitra. Ale nic takiego nie mialo miejsca.
Za to Nicolas Fauverge otrzymal ja juz w 4'.

Scholesowi może i należała się żółta kartka, ale Fauverge'owi też. Po co ta irytacja?

Tom 59 napisał(a):Sory ale po tym spotkaniu stracilem wszelki szacunek do Waszego klubu.

Ciekawe, co takiego Manchester zrobił? Straciłeś szacunek, bo pokonał Lille po meczu, w którym obie ekipy mogły odnieść zwycięstwo? Żałosne...

Tom 59 napisał(a):Jedni nazwa zagranie Giggsa jako cwaniactwo, a inni (do ktorych naleze) jako lajdactwo!!!

Dlaczego łajdactwo? Czy zrobił coś niezgodnego z przepisami?

Tom 59 napisał(a):Szkoda , ze nie umieliscie nas pokonac w uczciwy sposob. Bo przegrac z Manchesterem to nie powod do wstydu. Ale w taki sposob , to zenada przede wszystkim dla Was.

Naprawdę, bardzo mi przykro, że tak do tego wszystkiego podchodzisz. Przed meczem jak najbardziej fajna atmosfera, stosunek do nas, a teraz takie cos... Po prostu żenada można powiedzieć o twoich wypowiedziach, skoro są one takie jakie są.
A zwycięstwo jak najbardziej odniesione w uczciwy sposób.

Cytat:Jestem przekonany , ze z Kaderem Keita i prawdziwymi sedziami zloimy Wam dupe w rewanzu na Old Traford.

To się okaże. Myślę, że mecz będzie zacięty, jednak mimo wszystko awansują Diabły.
22-02-2007 21:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Stojkovic Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,687
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #45
 
Tom 59 posłuchaj, ja już dawno nakreśliłem to, że to nie wina piłkarzy którzy grali na boisku tylko sędziów! Jak mozesz mówić o tym, że straciłeś szacunek do naszego klubu, skoro tak naprawde to nie my okradliśmy was z remisu tylko sędzia. Nie masz prawa obwiniac Giggsa o bramkę którą strzelił, bo sędzia ją uznał, Giggs tylko wykonał szybko rzut wolny.
Rozumiem twoją frustrację, ale źle wyładowujes ją...
Gdyby Lille strzeliło taką bramkę to byś piał z zachwytu jak Francuski kogut.
A co do argumentów piłkarzy Lille, że we Francji czeka się na gwizdek, ja odpowiadam: Gdzie gracie w Lidze Francuskiej czy Lidze Mistrzów?

[Obrazek: Ole201.jpg]
22-02-2007 22:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości