Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Siatkówka
KanT Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 867
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #226
 
zaga92 napisał(a):Nie wiem co sprawilo ze nasi zagrali dzisiaj tak zle.

Mi sie wydaje, że psychika naszych siadła. Od początku celowaliśmy w finał, a nawet zwycięstwo. Przy takim obrocie spraw nasi mogli być zniechęceni.

Pretensji do Biało-Czerwonych nie mam, bo walczyli i dali z siebie wszystko. Cóż, pozostaje nam czekać na kolejny ważny turniej - Mistrzostwa Europy.

[Obrazek: 2rxh5ad.jpg]
15-07-2007 19:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mates Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 311
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #227
 
Mecz oglądałem, jak było każdy widział... Jako, ze nie miałem okazji być w Katowicach podczas reszty ligi światowej, dzisiaj podbiłem sobie z kumplem pod spodek... Atmosfera zajebista, szkoda przegranej...

Powiem tylko tyle, że polscy kibice są najlepsi na świecie, po prostu wymiatamy pod tym względem (mówię o KIBICACH, a nie o DEBILACH, którzy niszczą nasze dobre imię).

Po meczu, czterech kolesi stojących w pierwszym rzędzie pod telebimem wskoczyło do fontanny na rondzie i ich policja zgarnęła xD

Pozdrawiam Wink
15-07-2007 20:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
zaga92 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,183
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #228
 
I mamy koniec LŚ 2007. Zwyciezyla Brazylia pokonujac w finale Rosjan 3:1. Podczas turnieju nie zawiedli jedynie nasi kibice, ktorze stworzyli pradziwie wielkie widowisko. No i po raz drugi na wielkiej imprezie nagroda za najlepszego rozgrywajacego uhonorowany zostaje Pawel Zagumny.

WE ARE FUCKING THE BLUES, WE ARE FUCKING THE REDS, WE ARE UNITED AND WE ARE THE BEST!!!
15-07-2007 21:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
KanT Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 867
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #229
 
zaga92 napisał(a):Podczas turnieju nie zawiedli jedynie nasi kibice

Moim zdaniem "zawiedli" nie jest tutaj odpowiednim słowem. Grali bardzo dobrze (z wyjatkiem jednego meczu), walczyli, starali sie...

[Obrazek: 2rxh5ad.jpg]
17-07-2007 20:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mates Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 311
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #230
 
zaga92 napisał(a):Podczas turnieju nie zawiedli jedynie nasi kibice

Widać, że tam nie byłeś ;] Podczas meczu z Brazylią źle nie było, ale podczas spotkania o trzecie miejsce ze Stanami Zjednoczonymi niektórzy przestali kibicować, a nawet zaczęli wydzierać się "do" Amerykanów "wypier***ać" i tak dalej... Niektórzy faktycznie byli bardzo dobrzy przez cały turniej, a niektórzy po prostu przestali być z naszymi ;]

Pozdrawiam.
17-07-2007 20:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika
marcelo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 717
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #231
 
Cóż nie pisałem opinii po każdym z meczów, więc podsumuje teraz występ naszych ma LŚ.

Pierwszy mecz z Francuzami, ciężki, ale na szczęście wygrany, myślę, że dużo mimo wszystko dał nam pierwszy set, który nasi wygrali 38:36, więc był niesłychanie długi. Potem to już różnie bywało, ale w czwartym secie nasi sie obudzili i wygrali, a potem tie-break to także dobra gra Polaków.

Druga potyczka z USA, mimo wygranej 3:0 nie była łatwym meczem. Sety wygrywaliśmy, lecz nie zdecydowaną przewagą, a paroma punktami. Wydawało się, że nasi sa bardzo mocni.

No i mecz z Brazylią, która nie grała najlepiej, ale widać było zadyszkę u naszcyh, widać, że te wszystkie mecze dużo ich kosztowały ( w końcu 14 zwycięstw pod rząd, niektóre bardzo wymęczone).

No i mecz o 3. miejsce- przeciwnikiem ponownie USA i wydawał mi się, że ponownie jesteśmy w stanie ich pokonać, może już nie do zera, ale wygrana wydawała się na wyciągnięcie ręki. Jednak w tym meczu nasi byli już cieniami samych siebie i w tym meczu także przegraliśmy, a szkoda. Była top chyba największa szansa, no nie licząc tej sprzed kliku lat gdzie wygrywaliśmy 2:0 chyba z Serbią i w trzecim secie prowadząc coś 5 punktami daliśmy sobie wydrzeć 3. miejsce.

No nic, czekamy teraz na kolejne turnieje i życzę powodzenia.

Takich chwil siê nie zapomina!
20LEGEND
19-07-2007 13:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
zaga92 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,183
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #232
 
Polki przegraly w pierwszym meczu World Grand Prix(odpowiednik Ligi Światowej) z USA 2:3, prowadzac bo dobrej grze 2:0, lecz trzy kolejne sety po slabej grze wygraly rywalki. To pokazuje, ze Polskie "zlotka" sa jeszcze za slabe aby we wrzesniu obronic tytul mistrzyn Europy.

WE ARE FUCKING THE BLUES, WE ARE FUCKING THE REDS, WE ARE UNITED AND WE ARE THE BEST!!!
03-08-2007 21:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #233
 
Europa a świat w żeńskiej siatkówce to dwa różne światy. Większość drużyn europejskich nie liczy się na Mistrzostwach Świata, więc głupotą jest po jednej porażce z USA 2-3 pisanie, że nie ma szans na obronę ME. Szanse są.
03-08-2007 23:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #234
 
Tak myslalem, ze nasze przegraja z USA, tylko nie sadzilem, ze bedzie to 2:3. W zenskiej wszystko odwrotnie niz w meskiej. Palme pierwszenstwa maja Azjatki...W tym GP nasze nic duzego nie ugrają. Niech sie cieszą jak jakis mecz wygrają...

amor patriae nostra lex
04-08-2007 11:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
ziomo Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 948
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #235
 
Zashi napisał(a):Niech sie cieszą jak jakis mecz wygrają...
Tak,szczególnie,gdy wygrywa sie 2-0 i przegrywa cały mecz 2-3 to wątpie by coś ugrali."Złotka" już nie grają tak dobrze jak 2-3 lata temu.

[Obrazek: 06021958gs7.jpg]
04-08-2007 19:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
zaga92 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,183
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #236
 
Cytat:Europa a świat w żeńskiej siatkówce to dwa różne światy. Większość drużyn europejskich nie liczy się na Mistrzostwach Świata, więc głupotą jest po jednej porażce z USA 2-3 pisanie, że nie ma szans na obronę ME. Szanse są.
Przeciez mistrzyniami swiata sa w koncu Rosjanki. Szanse sa, ale najpierw nasza druzyna musi sie troche zgrac, bo Marc Bonitta wprowadzil kilka nowych zawodniczek.

WE ARE FUCKING THE BLUES, WE ARE FUCKING THE REDS, WE ARE UNITED AND WE ARE THE BEST!!!
04-08-2007 20:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #237
 
No zaga - duza czesc Rosji lezy w Azji Tongue

Nasze znowu sie 'popisały' przegrywajac 2-3. Tym razem z Chinkami. To raczej mozna uznac za sukces bo Chinki sa bodajze mistrzyniami olimpijskimi.

amor patriae nostra lex
05-08-2007 11:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
zaga92 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,183
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #238
 
Zashi napisał(a):No zaga - duza czesc Rosji lezy w Azji

Fakt, ale zawodniczki sa raczej z tej Europejskiej czesci.

Zashi napisał(a):To raczej mozna uznac za sukces bo Chinki sa bodajze mistrzyniami olimpijskimi.

Sukcesem byloby pokonanie ich. A co bedzie sukcesem w dzisiejszym spotkaniu z Rosjankami, ktore sa misztrzyniami Swiata?

WE ARE FUCKING THE BLUES, WE ARE FUCKING THE REDS, WE ARE UNITED AND WE ARE THE BEST!!!
05-08-2007 11:54
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
marcelo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 717
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #239
 
No i co tu mam napisać? Dwa mecze były, dwa przegrane w tie-breaku, zwłaszcza boli mnie porażka z pierwszego meczu, bo zapowiadało się na gładkie 3:0, ale coś chyba nasze zlekceważyły rywalki i po wszystkim. Dziś pewnie też przegramy, bo to w końcu Rosja, która jest zawsze mocna, ale nie ma sie co załamywać, bo dla kadry nowego szkoleniowca to pierwszy mecz, że tak powiem- "o coś". Cały czas jest ta kadra tworzona, jest kilka nowych zawodniczek, trzeba to poskładać i nabrać większego ogrania w meczach o stawkę.

Takich chwil siê nie zapomina!
20LEGEND
05-08-2007 16:31
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
zaga92 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,183
Dołączył: Jul 2007
Reputacja: 0
Post: #240
 
Dzisiaj w pierwszym meczu drugiego turnieju GP siatkarek w Hong- Kongu nasza reprezentacja wygrala 3:1 z Wloszkami. Polki nareszcie odniosly piewsze zwyciestwo w tegorocznej edycji GP. Dzisiaj najlepiej zagrala Katarzyna Skowrońska, ktora zdobyla 23 punkty. Jutro nasze zagraja z Chinkami i realistycznie patrzac szykuje sie porazka. Ale w sporcie nigdy nic nie wiadomo wiec badzmy dobrej mysli.

WE ARE FUCKING THE BLUES, WE ARE FUCKING THE REDS, WE ARE UNITED AND WE ARE THE BEST!!!
10-08-2007 18:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości