Tryb drzewa | Tryb normalny

Kuba_^^ · 06-09-2007 14:14

Pejter napisał(a):Bo nawet jeśli rok szkolny rozpoczniesz w tym technikum to możesz się chyba przenieść bez większych problemów do liceum

Wcześniej pisałem, że wątpię, ale jednak się myliłem. Jeden dzień poszedłem do technikum, w ogóle mi się nie spodobała szkoła, plan bardzo niekorzystny, zresztą uświadomiłem sobie, że to szkoła nie dla mnie. Przeniosłem się do LO, gdzie jest dość wysoki poziom na profil humanistyczny (pol.-hist.-geogr.). Ogólnie jestem z tego wyboru bardzo zadowolony, ludzie w klasie w porządku, nauczyciele w większości również (choć oczywiście są wyjątki... ale to w końcu normalne), do tej szkoły chodzi też kilku moich znajomych, więc źle nie jest Wink

Zadowolony jestem i to dla mnie najważniejsze Smile

Mates · 06-09-2007 18:51

A ja po tych trzech dniach edukacji powiem tyle... ŻARTY SIÊ SKOŃCZYŁY...

Z tego co widzę połowa nauczycieli minęła się z powołaniem. Niestety z przedmiotu "Matematyka", który chciałem zdawać na poziomie rozszerzonym mam taką nauczycielkę, że zdecydowanie muszę się nastawić na samokształcenie. Podobnie wygląda sytuacja z biologią i kilkoma innymi przedmiotami. Dzisiaj 3 godziny matematyki z kobietą, która sama nie wie co mówi... Ehh...

Jeśli chodzi o atmosferę w szkole... Jest przecudowna Smile

W sumie dnia kota jeszcze nie było, ale przypuszczam skończy się to na jednym z ognisk bez ognia Smile

Jest na razie spokojnie i prawdę powiedziawszy zaskoczyłem się, gdy przyszedłem we wtorek do szkoły w koszulce United, a sporo osób (coś koło 5) powiedziało "Dobry wybór" Smile

Swojaki

Pozdrawiam!

Wojtek3 · 06-09-2007 18:58

Mates napisał(a):ŻARTY SIÊ SKOŃCZYŁY...

Sie zaczyna :lol: Ja tak powiedzialem po pierwszym dniu w liceum, was tez Mates straszyli matura 3 lata przed ? :lol:

Powiem tak, jak skonczysz liceum to bedziesz najszczesliwszym czlowiekiem na swiecie 8)

Mates · 06-09-2007 20:42

Wojtek3 napisał(a):Ja tak powiedzialem po pierwszym dniu w liceum, was tez Mates straszyli matura 3 lata przed ?

Nie... :/ Nam po prostu dali szybko do zrozumienia, że za wiele nie mamy do gadania w tej szkole i na lekcjach. Najbardziej boje się tej babki z maty, bo ona jest jakaś nawiedzona :/ Nie umie uczyć, czyli chyba mata rozszerzona poszła się jebać, chyba, że przy godnym samokształceniu Wink

Pozdrawiam.

Kuba_^^ · 06-09-2007 20:53

Mates napisał(a):Jest na razie spokojnie i prawdę powiedziawszy zaskoczyłem się, gdy przyszedłem we wtorek do szkoły w koszulce United, a sporo osób (coś koło 5) powiedziało "Dobry wybór" Smile Swojaki Very Happy

U mnie podobnie, już kilku chłopaków widziałem w koszulkach UNITED, aż od razu lepiej się czuję Tongue

Nas troszkę straszą maturą, że trzeba się uczyć systematycznie itd. itd. etc. Po dwóch dniach niewiele mogę powiedzieć, na razie jest spoko Wink

Stojkovic · 07-09-2007 10:46

Ja kiedyś na wykład w koszulce United przyszedłem, to nawet pewnie nikt prócz Oli nie skumał o co chodzi (10 bab na roku i ja jako jedyny facet) nawet wykładowcy nie komentowali (może nie interesowali się? Albo za Chelsea są Tongue

). Ogólnie wolna amerykanka, bo na egzamin jeden wykładowca gdy my byliśmy w garniturach, on przyszedł w krótkich spodenkach i wymiętym t-shircie... I love UŚ Smile

Zashi · 07-09-2007 17:03

Wojtek, a mnie juz straszyli 1 dnia. Na kazdym przedmiocie... Nawet na WOK`u cos pieprzyła.

W szkole nie spodobało mi sie kilka zapisów w statucie szkoły, ktore przeczytał wychowawca. Chodzi o to, ze dziewczyny nie moga nosic wyzywajacych strojów, duzych dekoltów, krotkich spodniczek itp. itd. Załamałem sie...

zaga92 · 07-09-2007 17:08

Zashi napisał(a):Chodzi o to, ze dziewczyny nie moga nosic wyzywajacych strojów, duzych dekoltów, krotkich spodniczek itp. itd. Załamałem sie...

Hehe. Zalamany to ja jestem 3 kl. gim. i wszyscy musza chodzic w strojach, ktore nakazal Romek :? Wszystkie dziewczyny w jednakowych beznadziejnych bluzkach, to jest masakra.
A ja musze sie wreszcie wziasc do nauki, zeby zlapac dobre oceny na swiadectwo i zeby potem bylo latwo do jakiejs lepszej szkoly isc.

Wojtek3 · 07-09-2007 17:54

Zashi napisał(a):W szkole nie spodobało mi sie kilka zapisów w statucie szkoły, ktore przeczytał wychowawca. Chodzi o to, ze dziewczyny nie moga nosic wyzywajacych strojów, duzych dekoltów, krotkich spodniczek itp. itd. Załamałem sie...

eeee tam, to przeszkadza, szczegolnie na lekcji, kiedy chcesz sie skupic a nie mozesz 8) ...

Ze tak spytam, macie te mundurki, bo z tego co pamietam to mialy juz wejsc.

Zashi · 07-09-2007 18:11

Wojtek3 napisał(a):Ze tak spytam, macie te mundurki, bo z tego co pamietam to mialy juz wejsc.

...i weszły, ale obowiazkowe w podstawowkach i gimnazjach, a w szkolach srednich według woli dyrektora. ja nie mam, jednak mi by nie przeszkadzało. To jeden z dwoch dobrych pomyslow Giertycha, obok obowiazkowej nauki hymnu narodowego od najmlodszych lat.

Tak nawiasem: w klasie mam aż 8 chłopaków - ze mna...

Kuba_^^ · 07-09-2007 18:20

U mnie w LO jest też gimnazjum i jak widzę tych chłopaków i dziewczyny w tych mundurkach to normalnie żal mi ich... Nie wiem jak to jest inaczej, ale u mnie w szkole wygląda to naprawdę fatalnie, dziewczyny wyglądają na jakieś kucharki, bo mają takie fartuchy, a chłopacy... jakby mieli kamizelki kuloodporne :roll: Ja nigdy w życiu nie chcę założyć jakiegokolwiek mundurka Tongue

Joanna · 10-09-2007 20:39

Zashi napisał(a):To jeden z dwoch dobrych pomyslow Giertycha

bo ?

Nie wiem do końca jak to wygląda u Was, ale w moim mieście (miasteczku) jest to zwykła bluza zapinana, z kieszeniami. Poznać, że to mundurek można jedynie po naszywce. I w tym przypadku mundurek nie ma sensu. W moim mniemaniu zostały one ponownie powołane do życia, po to aby nikt z uczniów nie czół się gorszy, aby nie były widoczne różnice wynikające z zarobków rodziców. Bluza za 60 złotych, którą nosi 1/3 gimnazjum ( zasada "noś go zawsze i wszędzie" nie jest przestrzegana) to nie jest dobry pomysł. Aczkolwiek nie przeszkadza mi nieudolność projektujących z prostych względów. Sama jakoś się nie palę, do noszenia...

Zashi · 11-09-2007 19:39

joanna napisał(a):
Zashi napisał(a):To jeden z dwoch dobrych pomyslow Giertycha

bo ?

joanna napisał(a):W moim mniemaniu zostały one ponownie powołane do życia, po to aby nikt z uczniów nie czół się gorszy,

..i sama sobie odpowiedziałas. Po drugie noszenie mundurka powinno odbywac sie na zasadzie 'honoru'. Niestety u nas mamy taka mlodziez do ktorej do nie dociera. Uczniowie, Oxfordu, Yale czy Cambridge nosza bo sa dumni, ze uczeszczaja do wymienonych szkol. Ja akurat mundurka nie mam i nie wiem czy cieszyc sie z tego czy nie. Jest mi to obojetne. Jednak chodze do najlepszej szkoly sredniej w mojej okolicy, z tradycjami. I jestem z tego dumny. Oczywisice nie mozemy sie rownac ze szkolami z wiekszysc miast, ale coz. One tez maja swoja problemy, jak kazdy.

Stojkovic · 12-09-2007 09:22

Mundurki przestrzegane będą jedynie przez 1 rok... potem będzie jak kto chce nosił i w końcu będzie z tego jedna wielka kpina. Nasza młodzież już dawno zapomniała co znaczy słowo "honor" wystarczy zapytać kogokolwiek o datę bitwy pod Grunwaldem - 60% będzie znała odpowiedź, a jak zapytasz o datę wybuchu Powstania Warszawskiego to może 1 5% będzie znało prawidłowa odpowiedź... a przecież bitwa pod Grunwaldem miała miejsce prawie 600 lat temu... PW zaledwie 63.

Prosty przykład a pokazuje, jak mało chcemy się uczyć i wiedzieć o nas samych. By docenić mundurki trzeba najpierw dojrzeć do tego, by zrozumieć po co to jest. Teraz w dobie szpanerstwa komórkami, samochodami, sprzętem i ciuchami młodzi ludzie się zdegenerowal (nie wszyscy) ale znaczna większość. Zauważyłem taką tendencję, że im młodsze pokolenie tym głupsze (bez obrazy dla wyjątków), tym bardziej jest nieznośne, niezdyscyplinoiwane i nie chce się uczyć.

Za moich czasów podstawówki za papierosa się ze szkoły wylatywało, nie było komórek, zagranicznych ciuchów (a jak były to astronomicznie drogie) i jakoś umieliśmy się obejść bez tego, była telewizja i biblioteka... ciekawe ilu z was w ciągu roku bywa w bibliotece nie z przymusu itp.
Nie było internetu tylko encyklopedie i dlatego uważam, że zbytnie uwygodnienie życia teraz psuje młodych ludzi.

Zamiast iść i się spotkać w kawiarni z koleżanka mieszkającą 2 ulice dalej wolimy klikać na gg...

Jak to mawiał Sokrates "Co za czasy, co za obyczaje..."

Zashi · 12-09-2007 10:27

Stojko napisał(a):wystarczy zapytać kogokolwiek o datę bitwy pod Grunwaldem - 60% będzie znała odpowiedź, a jak zapytasz o datę wybuchu Powstania Warszawskiego to może 1 5% będzie znało prawidłowa odpowiedź... a przecież bitwa pod Grunwaldem miała miejsce prawie 600 lat temu... PW zaledwie 63.

Moze dlatego, ze daty, gdzie Polska była 'góra' lepiej sie zapamietuje. Osobiscie wole starozytnosc i sredniowiecze. Jednak po wakacjach prawie nic nie pamietam :wink:

Stojko napisał(a):Zauważyłem taką tendencję, że im młodsze pokolenie tym głupsze (bez obrazy dla wyjątków)

Spoko, jestem 'wyjatkiem' i sie nie obrazam :mrgreen:

Stojko napisał(a):ciekawe ilu z was w ciągu roku bywa w bibliotece nie z przymusu

W bibliotece szkolnej byłem juz 2 razy Smile

Dodatkowo w wakacje przeczytalem jakies 5 ksiazek. Oczywisice nie po 20 stron... Aktualnie jako lekture czytam 'Mitologię' Parandowskiego, dobrze ze chociaz ciekawe...

A ja kurde chory, a tu nowa szkola :? Wolałbym byc teraz na lekcjach :roll: