Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Książki
Luki Offline
Member
***

Liczba postów: 221
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #1
Książki
Jakie są Wasze ulubione? Jakiego pisarza cenicie najbardziej? Co ostatnio przeczytaliście?
26-01-2008 11:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futbolowa Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 251
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #2
Re: Książki
Ja ponad wszystko kocham 'Ojca chrzestnego' - bezapelacyjne najlepsza książka, po jaką sięgnęłam.

A dziś jadę z moim M. po mój prezent urodzinowy [jak zawsze - zero elementu zaskoczenia Tongue], czyli po ostatnią część Pottera. Komuś się może wydać śmieszne czytanie 'takich' książek, ale myślę, że złe opinie biorą się głównie z niewiedzy, lub ewentualnie skrajnie odmiennego gustu. Mam nadzieję, iż znów pochłonę ją w dwie noce, ale niestety to dopiero po sesji Sad

Moje miejsce | Muzycznie | Filmowo
26-01-2008 11:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Luki Offline
Member
***

Liczba postów: 221
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #3
Re: Książki
Też przeczytam Harry'ego Pottera z czystej ciekawości, jak się skończy ta seria. A ludzie krytykują, bo odniosła sukces komercyjny, a to spotyka się z krytyką w niektórych środowiskach. Uważana jest za mało ambitną (kolejne części niewiele się różnią, ten sam schemat) i dziecinną, a to dodatkowo świerzbi krytyków 8-) Ja czytając Pottera, wspominam sobie czasy kiedy będąc małym dzieckiem marzyłem o tym żeby zostać czarodziejem itp. :mrgreen:
26-01-2008 11:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futbolowa Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 251
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #4
Re: Książki
Oj tak, chciało się kiedyś bywać w takim Hogwarcie.
A z tym, że książka jest dziecinna się zupełnie nie zgadzam. Przekazuje całe mnóstwo ważnych wartości, z naciskiem na lojalność, przyjaźń, wierność, uczciwość itd. itd.
Sama nie chciałam po nią sięgnąć, ale podstępem niektórzy mnie do tego 'zmusili' i od tego czasu naprawdę uwielbiam sięgać po całą serię Smile

Moje miejsce | Muzycznie | Filmowo
26-01-2008 12:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kula Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 735
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #5
Re: Książki
Ulubieni - Łysiak, Suworow, Verne.
Ostatnia - Upadek Cesarstwa Rzymskiego na Zachodzie - E.Gibbon i Postępowanie Administracyjne - prof. Wierzbowski Smile

eśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" - de Saint-Exupery

http://redlog.pl/author/Kula/|http://www.lastfm.pl/group/Manchester+Un...Supporters|http://kula.ndl.pl
26-01-2008 12:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Devi Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #6
Re: Książki
ulubione to zazwyczaj kryminały Smile chociaż i dobrym romansem nie pogardzę xD
z autorów to uwielbiam Harlana Cobena i Alex Kava Smile
ostatnia przeczytana książka to "twarz z przeszłości" Fern Michaels Smile
26-01-2008 12:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Luki Offline
Member
***

Liczba postów: 221
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #7
Re: Książki
Futbolowa napisał(a):A z tym, że książka jest dziecinna się zupełnie nie zgadzam. Przekazuje całe mnóstwo ważnych wartości, z naciskiem na lojalność, przyjaźń, wierność, uczciwość itd. itd.

Ja napisałem, że jest uważana za taką. Również nie podzielam tej opinii. O tym co lubię i co ostatnio czytałem rozpisze się wieczorkiem, bo teraz czasu brak, a dla mnie to temat - rzeka Wink
26-01-2008 12:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futbolowa Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 251
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #8
Re: Książki
Wiem, wiem, wiem Smile
Ja po prostu odniosłam się do tej ogólnej opinii, nie twierdząc, iż należy ona do Ciebie Wink

Cytat:Verne
Nie znoszę. Nie potrafię przebrnąć choćby przez kilka rozdziałów. Może dlatego, że to gatunek, który zupełnie do mnie nie trafia.

Moje miejsce | Muzycznie | Filmowo
26-01-2008 13:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Zelman Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #9
Re: Książki
Przedewszystkim czytam książki Neil'a Gaimana i Isaac'a Asimova oraz polskich tworców literatury fantastycznej np. Szmidt, Pilipiuk czy Sapkowski. Poza tym jeśli nawinie sie jakaś ciekawa książka to nie pogardzam Wink
26-01-2008 13:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #10
Re: Książki
Futbolowa napisał(a):A z tym, że książka jest dziecinna się zupełnie nie zgadzam. Przekazuje całe mnóstwo ważnych wartości, z naciskiem na lojalność, przyjaźń, wierność, uczciwość itd. itd.

Podpisuję się Smile

Harry Potter. To jest mój ulubiony cykl. Siódmą część przeczytałem po angielsku już jakieś... no gdzieś w październiku Big Grin i powiem szczerze, nie zachwyciła mnie. Rozwiązanie przewidywalne, w ogóle akcja całkiem dobra, ale imo do poprzednich części wiele brakuje.



SPOJLER! (mozna to tak nazwac)
Najbardziej zawiodłem się na ostatnim rozdziale. Rowling powiedziała kiedyś, że ostatni rozdział zajmuje jej całą teczkę, że jest tam opisane, co bohaterowie będą robić w przyszłości i takie tam. A tu raptem 2 kartki? ;| no dajcież spokój, zawiodłem się po prostu...




Koniec spojlera Big Grin

Jeśli chodzi o Władcę Pierścieni. Tolkien był mistrzem, stworzył własny świat, mity, języki. To tak jakby Homer napisał całą mitologię grecką przed stworzeniem Illiady czy tam czegoś Big Grin Ale np. pierwsza księga Władcy była nudna, szczególnie wędrówka przez Stary Las. Później było już dużo lepiej, najbardziej podobała mi się piąta księga Smile Jednak wyższość u mnie ma HP Big Grin

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
26-01-2008 13:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
buri Offline
Member
***

Liczba postów: 239
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #11
Re: Książki
Mi ostatnio podobaly sie ksiazki Paoliniego i Browna (szczegolnie "Cyfrowa Twierdza"). Jak jakas ksiazka mnie wciagnie to moge czytac do poznej nocy (badz do wczesnega rana) Big Grin
26-01-2008 16:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
vtg87 Offline
Member
***

Liczba postów: 101
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #12
Re: Książki
Ojejjjjjjjjjjj... Ja z racji mej filologii polskiej powinnam tu zarzucić czymś równie ambitnym, jak mieszanie patetycznego stylu z niektórymi bardzo kolokwialnymi sformułowaniami Tongue

Ja zaczytuję się w Cobena... Połykam książkę w jeden dzień, niezależnie od tego, czy mam coś na drugi dzień, czy nie. Coben ma u mnie priorytet, zdecydowanie. uwielbiam jego styl - przemawia do mnie to, co on pisze i naprawdę odprężam sie przy lekturze jego książek. Ogólnie lubię literaturę, w której coś sie dzieje - jakieś zabójstwa itd., ale są kryminały lżejsze i cięższe. Początkowo nie mogłam przebrnąć przez książki Mankella, ale jak się zabrałam, to "Morderca bez twarzy" jest jedną z lepszych powieści, jakie wpadły mi w łapki.
Priorytet... Rowling. Zdecydowanie. Nie czytałam w pełni tego tematu, bo bałam się, że ktoś mi rzuci zakończenie tej obecnej części, a że mam ją obok ręki na biurku i nie śpię dziś w nocy, to jutro już sama będę świadoma zakończenia. Ale Pottera (choć dla niektórych to dziecinada) pochłaniam w jeden dzień i jedną noc. Nawet, jeśli muszę czytać przy świetle wyświetlacza z komórki - co miało miejsce już kilka razy (również w przypadku Cobena Tongue). Co mi się podoba - fantastyczny świat zbudowany na totalnej iluzji, ale jakże realny! Nie znam osoby, która po przeczytaniu tej książki nie pomyślałaby, że "ten scenariusz mógłby się rzeczywiście spełnić". Wszystkie miejsca dla mnie przedstawione są bardzo realistycznie. Dodatkowo ta seria dojrzewa z czytelnikiem. Nie wiem, jak czułabym się na miejscu 12-latki sięgającej po tę książkę, bo wg mnie przepaść między pierwszą a przedostatnią (i ostatnią zapewne również) częścią jest moim zdaniem ogromny. Czytałam każdą część kilka razy - pierwsza pozostaje w sferze przeżyć i odczuć dziecka, w kolejnych Rowling stopniowo dopasowuje klimat, moim zdaniem, do dojrzewającego z tą serią czytelnika. Według mnie to właśnie jest fantastyczne - nie czuję się jak zdziecinniała 20-latka, ale jak osoba, która ma swoją kamerę w Hogwarcie i ogląda wszystko z biegiem swojego życia.
Z klasyki... Zdecydowanie rosyjska szkoła powieści. Fantastyczny język i przystępna forma. Bardzo fajne np. opowiadania pisywał Gogol, a wzorujący się na nim w końcu Bułhakow również stworzył kilka bardzo fajnych książek/opowiadań. "Mistrz i Małgorzata" to wg mnie majstersztyk - jedna z najlepszych książek, jakie w życiu czytałam. Dziś przeczytałam też "Diaboliadę" - bardzo zawiklane, ale dobre opowiadanie, również polecam. Tyle, że opowiadania Bułhakowa są utrzymane w zupełnie innym stylu i klimacie niż "MiM" i widać bardzo wyraźnie wzorowanie sie na Gogolu. Ale nie zapominam o Dostojewskim, którego "Zbrodnia i kara" jest jedną z moich ulubionych książek.
Lektury: Cierpienia Młodego Wertera, Faust, Dziady... Zdecydowanie najlepsze wg mnie w starym kanonie lektur obowiązkowych. Moliere jest również fantastyczny.
Wracając do współczesnych... Zagraniczni autorzy to u mnie jeszcze Dan Brown - właściwie wszystkie jego książki, oddzielając jednak fikcję literacką od rzeczywistości (choćby wątpliwej) - czyli np. jako katolik nie podzielam zdania autora nt. związku Jezusa z Maria Magdaleną itp. Książka to przede wszystkim inny świat i nie mam pojęcia, jak można utożsamiać świat przedstawiony w kartach książki ze światem realnym...
Przeczytałam tylko jedną książkę popularnego Coelho i nie odczuwam potrzeby dalszej lektury. Ponoć wszystkie są na jedno kopyto.
Największe rozczarowanie... Guillermo Martinez i jego "Oksfordzka seria" - przepraszam za wyrażenie, ale nigdy wcześniej nie czytałam "syfu", który byłby swego czasu aż tak reklamowany i polecany.
Jednak moje studia stwarzają okazję do czytania książek, po które normalnie bym zapewne nie sięgnęła - mówię tu o "Wniebowstąpieniu" Tadeusza Konwickiego, które baaaaardzo mi się spodobało i które czyta się bardzo szybko. Tak samo opowiadanie kryminalne Tokarczuk "Zamknij oczy. Już nie żyjesz" - fantastycznie wymieszane światy bohaterki i narracji - strasznie poplątane opowiadanie, zmuszające do zastanowienia się nad tym, co czytamy Smile
Jak mi się coś przypomni to dodam jeszcze coś ;-)

1908 and 1911 and 1952 and
1956 and 1957 and 1965 and
1967 and 1993 and 1994 and
1996 and 1997 and 1999 and
2000 and 2001 and 2003 and
2007 and 2008 and 2009 !!!!!
...as The Reds go marching on on on!!
---
<!-- m -->http://sktg.pl<!-- m -->

Piszę poprawnie po polsku.
26-01-2008 17:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Luki Offline
Member
***

Liczba postów: 221
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #13
Re: Książki
Więc wymienię kilka książek, które polecam:
- Eduardo Mendoza "Przygoda fryzjera damskiego" i następne dwie części trylogii (można się uśmiać do rozpuku)
- Jean Claude Izzo i jego "Trylogia Marsylska" (bardzo klimatyczny kryminał. Świetnie zarysowana sceneria - Marsylia, miasto imigrantów, autor opisuje jakby to był zupełnie inny świat. Lakoniczny, nierzadko wulgarny język świetnie oddaje specyficzny klimat.)
- Neil Gaiman (w szczególności polecam "Nigdziebądź", całkiem nieźli "Amerykańscy Bogowie" i "Chłopaki Anansiego". Ostatnio pojawił się w kinach film "Gwiezdny pył" i jest on ekranizacją powieści Gaimana o tym samym tytule. Jak ktoś się waha czy przeczytać, czy obejrzeć, radzę najpierw poczytać. Świetna baśń niekoniecznie dla dzieci). Warta uwagi jest również napisana wspólnie z T. Pratchett'em książka pt. "Dobry Omen". No i komiksowa seria Gaimana - "Sandman" 8-)
- G. Orwell - w szczególności uwielbiam Rok 1984. Świetna i mądra książka, powinna być obowiązkową lekturą, a niestety nie jest.
- Tolkien - najbardziej przypadł mi do gustu "Hobbit". Wąłdca Pierścieni za wolno się rozkręcał w pierwszym tomie. Polecam parodię świata stworzonego przez Tolkiena pt. "Śrubziemie" autorstwa Chris Riddell'a i Paul Stewart'a
- biografie: Kurta Cobaina (Come As You Are, w polskim tłumaczeniu "Bądź jaki bądź" :lol: ) , Jima Morissona
- biografie: Ronaldo, Maradony, Kowalczyka, Dudka. Co do Beckhama to miejscami troszkę nudna i sztuczna, szczególnie wtedy kiedy opisuje Victorię, spotkania z nią itp.
- H.P. Lovecraft - mój ulubiony pisarz grozy. Tworzy świetny klimat w swoich opowiadaniach. Polecam w szczególności "Widmo nad Innsmouth"
- lubię również książki historyczne (w szczególności o II wojnie światowej) polecam przeczytać "O jeden most za daleko" - chyba jeden z najlepszych reportaży wojennych, jaki kiedykolwiek powstał. Teraz czytam "Wojna na Pacyfiku" i musże przyznać, że również ciekawa, ale polski wydawca nie dał rady i książka troszkę na odpieprz. Mało map, średnie tłumaczenie (momentami można się pogubić w nawale nazwisk i nazw) no i przypisy na końcu każdego rozdziału, zamiast u dołu strony :!:
- "Zderzenie Cywilizacji" - bardzo ciekawie napisana, troszkę gdybanie, jednak poparte rozsądnymi dowodami, głównie analizami danych historycznych więc wielce prawdopodobne Big Grin
- niezłą książką, którą ostatnio przeczytałem jest także "Rosario Tijeras" (też niedawno nakręcono film o tym samym tytule, niestety nie było mi dane obejrzeć)
27-01-2008 01:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Basieńka Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 6
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #14
Re: Książki
Przede wszystkim Sapkowski i Tolkien. Książki Rowling są dobre ale mam wrażenie że po 4 części pisarka troche tak jakby sie wypaliła. Do tego Ken Follet ma ciekawe powiesci, oczywiscie King. No i lubie czytac Sienkiewicza Smile Teraz przerabiam Potop i co prawda czytam go tak no bo przerabiac trzeba ale jakos tez z taka większą chęcia Wink
27-01-2008 13:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #15
Re: Książki
Po 4 części? Moim zdaniem po 5-tej. V była jeszcze bardzo dobrą książką. Natomiast jeśli chodzi o VI i VII to nie przypadły mi do gustu... W sumie bardziej o 7-mce się wypowiem, gdy przeczytam ją po polsku, ale VI była moim zdaniem pisana na siłę. Dla mnie było za mało zaskoczenia w tej książce, nie odniosłem wrażenia, że wydarzenia były zaplanowane ze sobą jeszcze przed powstaniem poprzednich części, tylko że po prostu wyszły w trakcie pisania. No i oczywiście katastrofalny wątek miłosny :lol: Ogólnie VI dla mnie najsłabsza, ciekaw jestem wrażeń po siódmej Wink

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
27-01-2008 13:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości