Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Spotkania kibiców
Minh Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 880
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 10
Post: #241
Re: Spotkania kibiców
Kala napisał(a):Co do komentarza to przykro mi, że użył takich słów wobec Minha, ale same Twoje czyny, czyli pisanie o czymś o czym nie masz pojęcia (bo Cię tam nie było) jest bezsensowne i nie daje realnego obrazu "wydarzeń z dnia 14 marca 2009 roku"

Czy to, że przekazywałem, co ludzie z Warszawy mówili daje mu prawo tak o mnie pisać? Bo wydaje mi się, że go w ten sposób usprawiedliwiasz, co dla mnie jest totalnie niezrozumiałe.
15-03-2009 20:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Zdzichu Offline
Member
***

Liczba postów: 84
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #242
Re: Spotkania kibiców
Cytat:Powiem wam, że śmiesznie się to wszystko czyta, niestety. Nie będę się wypowiadał na temat konkrenych scen z tego spotkania, tylko ogólnie na temat poruszanych kwestii na tym zacnym forum Wink bo najzwyczajniej mnie tam nie było

Cytat:Co do komentarza to przykro mi, że użył takich słów wobec Minha, ale same Twoje czyny, czyli pisanie o czymś o czym nie masz pojęcia (bo Cię tam nie było) jest bezsensowne i nie daje realnego obrazu "wydarzeń z dnia 14 marca 2009 roku"

Święta racja, śmiesznie się to czyta. :/
15-03-2009 20:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
chazy Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #243
Re: Spotkania kibiców
Kala napisał(a):Powiem wam, że śmiesznie się to wszystko czyta, niestety. Nie będę się wypowiadał na temat konkrenych scen z tego spotkania, tylko ogólnie na temat poruszanych kwestii na tym zacnym forum Wink bo najzwyczajniej mnie tam nie było, ale wiem jak się bawimy czasami czy to w remizie u Heli i wiem, że niektórzy mogli przesadzić. Let's go f*ckin mental i we all hate Leeds sc*m to jest takie sobie skakanie i śpiewanie w rytmie podanych wcześniej pieśni i osobiście nie widzę nic w tym złego, bo sam w tym biorę udział i podoba mi się, ale co kto lubi, jeśli nie lubię skakać to nie skacze proste. Co do wylewania piwa/trzaskania kufli to czasami nawet idąc z kubkiem z kuchni do pokoju może coś spaść, a nie mówiąc o kuflu pełnym piwa w otoczeniu ludzi skaczących i nieźle się bawiących.

przytłaczają mnie takie porównania.
jakbyś nie widział różnicy w zsikaniu się w majtki i wyszczaniu się na kogoś.

Cytat:Jeszcze post o tym, że jesteśmy z wioski, jak się kończą argumenty to się zaczynają wyzwiska...
Aha też jestem z Rudy Śląskiej i nie mam kompleksów, że mieszkam w 150 tysięcznej mieścinie, ale widocznie ty masz kompleks wyższości, że pochodzisz/mieszkasz w stolicy. W dodatku wiem w Warszawie jest najlepiej na świecie, macie wysokie budynki, metro, Dzień Dobry TVN i Cywilno Wojskowy Klub Sportowy, a oprócz tego DisCoPolo. Nie powiem, aż mi się ciśnie na usta, by rzec "typowy gorol z Warszawy" (ooopss powiedziało mi się, pardon) Smile

nie chciałem robić wycieczek personalnych, ale jeśli Wy piszecie, że jesteśmy zakompleksionymi Warszawiakami, to ja również nazywam rzeczy po imieniu.

Cytat:Co do komentarza to przykro mi, że użył takich słów wobec Minha, ale same Twoje czyny, czyli pisanie o czymś o czym nie masz pojęcia (bo Cię tam nie było) jest bezsensowne i nie daje realnego obrazu "wydarzeń z dnia 14 marca 2009 roku"

Nie wiem o co poszło z tą sytuacją, że było blisko rękoczynów i ktoś się popłakał, więc nie wypowiem się, ale o takich rzeczach w ogóle nie powinno być mowy. (czyli, że takie coś jest niedopuszczalne, jakby ktoś nie zrozumiał, bo napisałem to nieco niejasno)

Cytat:Co do kwestii angielskiego kibicowania to odpowiada mi w tym kraju, że tam jest zwiększona tolerancja, (wiadomo biją się dalej gdzieś tam, ale są to rzadkie sytuacje)czyli nie ma sytuacji (są, ale rzadsze niż w Polsce), że dostajemy po ryju, bo idziemy sobie gdzieś tam w koszulce niezaprzyjaźnionego klubu. Co kto robi jego rzecz i tutaj apeluje do Redlogowiczów, żeby nie wyciągali pochopnych wniosków a propos wydarzeń w Wawie, bo z tego co czytałem to było parę osób, a zauważyłem tendencję do podciągania MUSC do zorganizowanej grupy przestępczej "odpalające race w hotelach" (dziękuję za fajne słowa Pawełku Wink )

Dziękuję za głos kochani Wink

nikt nie robi z Was przestępców, ale wiadomo, jeśli przyjeżdzają ludzie ze stowarzyszenia, jest to określona grupa to zazwyczaj się uogólnia i mówi o kibicach jako o grupie, a nie pojedyńczych jednostkach.
15-03-2009 20:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pawlo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 415
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #244
Re: Spotkania kibiców
Nie minh. nikomu to nie daje prawo do mowienia tak o tobie, ale tak samo ty nie masz prawa szczegolnie w taki sposob pisania o rzeczach o ktorych nie wiesz bo ciebie tam nie bylo. Sa ludzie ktorzy byli jak chazy i pisza to co widzieli to co sie im nie podobalo. Malo tego, takie slowa sa przydatne, bo pewnych rzeczy trzeba unikac.Ale twoje posty w tym temacie sa tylko zbedne i tylko prowokujace...

50 years ago, our team lay in the snow.
Battered and bloodied some of them died,
Some of them survived.
Charlton and Matt Busby,
They took us to Wembley.
And we beaten Benfica and we won the cup,
all those years ago.
15-03-2009 20:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kala Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 6
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #245
Re: Spotkania kibiców
Minh napisał(a):
Kala napisał(a):Co do komentarza to przykro mi, że użył takich słów wobec Minha, ale same Twoje czyny, czyli pisanie o czymś o czym nie masz pojęcia (bo Cię tam nie było) jest bezsensowne i nie daje realnego obrazu "wydarzeń z dnia 14 marca 2009 roku"

Czy to, że przekazywałem, co ludzie z Warszawy mówili daje mu prawo tak o mnie pisać? Bo wydaje mi się, że go w ten sposób usprawiedliwiasz, co dla mnie jest totalnie niezrozumiałe.
Właśnie to napisałem.... przeczytaj sobie jeszcze raz. Mówię, że mógł nie używać wulgarnych i rasistowskich epitetów, ale stwierdzenie, że przekazujesz dość subiektywizowany (już wcześniej) obraz spotkania w Warszawie i piszesz o pękającym w ringu i innych sprawach o których nie masz pojęcia (bo nie widziałeś), zatem nie wymyślaj, że go usprawiedliwiam...
15-03-2009 20:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Minh Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 880
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 10
Post: #246
Re: Spotkania kibiców
pawlo napisał(a):Nie minh. nikomu to nie daje prawo do mowienia tak o tobie, ale tak samo ty nie masz prawa szczegolnie w taki sposob pisania o rzeczach o ktorych nie wiesz bo ciebie tam nie bylo. Sa ludzie ktorzy byli jak chazy i pisza to co widzieli to co sie im nie podobalo. Malo tego, takie slowa sa przydatne, bo pewnych rzeczy trzeba unikac.Ale twoje posty w tym temacie sa tylko zbedne i tylko prowokujace...

Dlatego ja za swoje zachowanie przeprosiłem. Z drugiej strony no cóż, tego samego na razie się nie doczekałem.

Tak swoją drogą, to posty Pawlaka czy innych osób z MUSC wnoszą tyle samo co moje a ich nikt się nie czepia... Dziwne? ;>
15-03-2009 20:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kala Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 6
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #247
Re: Spotkania kibiców
chazy napisał(a):przytłaczają mnie takie porównania.
jakbyś nie widział różnicy w zsikaniu się w majtki i wyszczaniu się na kogoś.
Szczerze to sądzę, że nikt się na nikogo tym piwem nie wyszczał, ani nie ma osiemnastu ran ciętych z rozbitego kufla, więc nie wiem o co chodzi w tym temacie potrzaskanych kufli Smile
chazy napisał(a):nie chciałem robić wycieczek personalnych, ale jeśli Wy piszecie, że jesteśmy zakompleksionymi Warszawiakami, to ja również nazywam rzeczy po imieniu.
Nie pamiętam dokładnie, by ktoś kogoś nazwał "zakompleksionym warszawiakiem", ale swoim postem potwierdziłeś zdanie tego kogoś, odpowiadając głupotą na głupotę i przy okazji (jak już nadmieniłem) potwierdzając kompleksy. Smile
15-03-2009 20:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
chazy Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 46
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #248
Re: Spotkania kibiców
to nie jest żaden kompleks.
i nic się nie zmienia, tych, którzy nie potrafią się zachować będę nadal nazywać tak, jak nazywałem, choćbyście się mieli kurwa zesrać swetrem w romby z włoskiego lumpa.
15-03-2009 20:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Aga. Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 5
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #249
Re: Spotkania kibiców
nie chce pisać o tym co się wydarzyło w trakcie meczu w championsie, bo mnie było. za to chce się wypowiedzieć na temat tego co się dzieje teraz i czego jestem świadkiem.
w MUSC jestem od pierwszego naboru, na mecze w W-wie chodzę od dobrych 2 lat.
załóżmy, że te wypowiedzi 'od razu' po meczu były wynikiem przegranej United, alkoholu itd. mimo tego nie da się ich ot tak usprawiedliwić. natomiast teraz co się dzieje tutaj i na forum MUSC, kiedy wszyscy są trzeźwi i 'opanowani' jest jedną kompletną katastrofą. zamiast przyznać się do błędu i po prostu przeprosić, tylko bagatelizujecie całą sprawę i próbujecie zrzucić winę na Warszawskich kibiców. jeszcze macie czelność rzucać rasistowskie teksty i nas obrażać. a tego kurwa nie da się tolerować. co ma do rzeczy, że ktoś jest innej narodowości, wyznania, mieszka w innej części polski, co?
śmieszy mnie zachowanie ludzi z MUSC, którzy uważają, że są lepsi od innych tylko dlatego, że należą do tego stowarzyszenia, czy dlatego, że są starsi. czy to daje Wam prawo obrażać innych?
15-03-2009 20:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pawlo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 415
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #250
Re: Spotkania kibiców
Przepraszam bardzo ale "macie" czelnosc rzucac rasistowskie teksty to jest ogromne naduzycie i przeklamanie. Zrobila to jedna osoba, ktora zostala skrytykowana przez innych. Ale znow uogolniajac robisz ze wszystkich rasistow...

50 years ago, our team lay in the snow.
Battered and bloodied some of them died,
Some of them survived.
Charlton and Matt Busby,
They took us to Wembley.
And we beaten Benfica and we won the cup,
all those years ago.
15-03-2009 20:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Aga. Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 5
Dołączył: Mar 2009
Reputacja: 0
Post: #251
Re: Spotkania kibiców
z tego co wiem to zrobiło to kilka osób. najpierw na meczu w stosunku względem Tosina, a potem na forum względem Minha. nie mam racji?
15-03-2009 20:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pawlo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 415
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #252
Re: Spotkania kibiców
na forum tylko jedna osoba, zreszta sama masz okazje sprawdzic. O warszawie nie zabieram glosu, bo nie wiem.

50 years ago, our team lay in the snow.
Battered and bloodied some of them died,
Some of them survived.
Charlton and Matt Busby,
They took us to Wembley.
And we beaten Benfica and we won the cup,
all those years ago.
15-03-2009 20:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Zdzichu Offline
Member
***

Liczba postów: 84
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #253
Re: Spotkania kibiców
Kala napisał(a):Weź nie sraj kurwa swetrami w romby z włoskiego lumpa tylko pokaż mi w Rudzie Śląskiej psa, który dupą szczeka. W sumie masz rację, ale nie musisz mówić, że ktoś jest wieśniakiem z Rudy Śląskiej, możesz powiedzieć, że jest niekompetentny, niekulturalny, ordynarny, chamski i jest wiele innych ładnych słów, przez co nie pokazujesz swego niskiego poziomu kultury osobistej.

Nie wiem co się dzieje na forum MUSC ale z tego co wiem to oni tam są niewiele bardziej kurtularni...

Czy jeżeli Warszawska grupa zdobędzie ten cały papierek, że jest oficjalna i w ogóle to w jakikolwiek sposób będziemy przez was szanowani, hę?
Zaznaczam, że dorównamy wam tylko papierkiem bo ''atmosferką'' to nigdy. Nawet jeśli przebija nas 5-8 osób... Nam jest dobrze tak jak jest, jesteśmy ze sobą zżyci bo chodzimy na mecze już ze dwa lata a Wy się spotykacie dość rzadko więc nie dziw się, że Damian gdy dowiaduje się, że Tosin przez któregoś z MUSC płakał to go szlag trafia i przekleństwami rzuca. Oczywiście teraz to już nie tylko przez to...
15-03-2009 20:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Kala Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 6
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #254
Re: Spotkania kibiców
Aga. napisał(a):mieszka w innej części polski, co?
Patrz Chazy
Aga. napisał(a):czy to daje Wam prawo obrażać innych?
Nie, ale "Wam prawo obrażać innych? " Z tego co tu widzę to tu jest wzajemne obrażanie się, a nazwanie Minha (jak już mówiłem trzy razy) to była przesada...
15-03-2009 20:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
KrzyWho Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 3
Dołączył: Nov 2008
Reputacja: 0
Post: #255
Re: Spotkania kibiców
Zdzichu napisał(a):Nie wiem co się dzieje na forum MUSC ale z tego co wiem to oni tam są niewiele bardziej kurtularni...
To wiesz czy nie wiesz, że wychodzisz z takim tekstem?
15-03-2009 20:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości