Szkoła/Studia

[branka]

U nas ma być Deep Purple - heh to koło mojego domu, wszytsko będzie jak zwykle słychac z mojego balkonu Ale moze się wybiorę zamiast słuchac z domu, tylko nie wiem po ile bilety... A tak jakoś nie przepadam za Juwenaliami, u nas więcej na nich gimnazjalistów jak studentów.. Zresztą bede we Wro tylko w pierwszy weekend koncertów.

[Lasq]

Dla mnie we Wrocku nie ma nic ciekawego na juwenaliach (bo Deep Purple nie liczę jako koncertu juwenaliowego ). Z interesujących mnie zespołów to właściwie tylko Kult a poza tym straszna bieda. Do tego co jest dla mnie totalnym szokiem - we Wrocławiu na juwenalia trzeba kupić bilety! :shock:

[matys]

Ciekawe kto w bielsku będzie przygrywał? Są już jakieś informacje?

[branka]

Trzeba, bo każda uczelia robi osobno i musi np płacic AWFwi za teren. Podobno to Politechnika się pierwsza wyłamała i przez nich juwenalia są płatne, ale ile w tym prawdy i o co w tym wszystkim do końca chodzi to nie wiem...

[Mata]

Co tam studenci jak to od 4 maja matury ruszają

[branka]

Bleh matury - współczuje. TO już wole sesję - jak sie obleje egzamin to są poprawki, mozna dostac warunek, itp..

[Miko]

No ja za rok, z tą matmą obowiązkową

[Lasq]

branka napisał(a):Bleh matury - współczuje. TO już wole sesję - jak sie obleje egzamin to są poprawki, mozna dostac warunek, itp..

A ja zazdroszczę. Do matury przygotowywałem się tyle co na studiach do jednego kolosa (kolosa, nie egzaminu!) i nie miałem najmniejszych problemów z dobrym zdaniem. Na studiach wypruwam sobie flaki i ledwo się przetaczam z semestru na semestr

[branka]

Ja do matury się specjalnie nie uczyłam, ale na studiach tez się nie wysilam. Jest więcej czytania, jak trzeba coś napisac to w terminie itp, ale egzaminy dla mnie jakies straszne nie są - gorsze sa u nas kolokwia :shock:

[Mata]

Nie musisz mnie straszyć na przyszłość , ja i tak w stresie wielkim żyje

[dsw_MUszyna]

Mata zazdroszczę matury - to były piękne dni!
Oczywiście możesz trafić na jakieś łatwe studia i sobie ciułać powolutku. Ja z własnej nieprzymuszonej woli poszedłem na takie, gdzie w miesiąc muszę się uczyć więcej jak do matury przez 3 lata dajmy na to z takiej bioli.

A co do juwenaliów, to pewnie Radzio się ucieszy, ale muszę z ciężkim sercem stwierdzić, że jeśli juwenalia, to tylko na AGHu!

[garret9]

branka napisał(a):Bleh matury - współczuje. TO już wole sesję - jak sie obleje egzamin to są poprawki, mozna dostac warunek, itp..

Pięknie to brzmi, ale jak przypominam sobie matury to jednak stresu było mniej
bo teraz na AWF'ie każdy warunek to wydatek rzędu 700zł, także nie oszczędzają nas sk***** ... byki ;P
Ale mnie to na szczęście jeszcze nie spotkało,

co do juwenaliów, to nie same koncerty są ważne, bo tam fakt sporo dzieci, nawet moja siostra smarkacz ;P regulanie od paru lat chodzi, choć to święto studentów. Moim zdaniem najważniejsze w z juwenaliów to co do sekundy wykorzystać te dwa "świąteczne" dni,
rok temu zaczęliśmy zabawe od grilla przed akademikiem awfu, potem koncerty blenders, Łona coś tam coś tam, potem znowu grill, grill, grill i obudziłem się na 10 piętrze akademika, nie wiem jakim cudem skoro w juwenalia wyłączają windy, chyba powinienem komuś flache postawić ale nie wiem komu.. w tym roku załatwiam sobie już namiot i tyle

[branka]

U nas warunki kosztują 100-200zł, więc nie jest to jakiś problem
Kiedy gra to Deep Purple w końcu? Bo nie wiem czy iść dziś w okolice stadionu cos posłuchać czy na wały

[Tomassen]

LICEALIŚCI!

Pilnie potrzebne streszczenie Potopu. Dobre. Najlepiej takie rozdział po rozdziale. <błagam>

[mucha]

http://potop.klp.pl/a-7139.html