Nani

[dsw_MUszyna]

pan_opticum napisał(a):

fidain napisał(a):Kurde rozgryzłeś mnie - muszę się tak dowartościowywać w internecie

Bo "mam tak samo jak ty" jak śpiewał Czesiek Niemen.

Czesław, kurwa!
trochę szacunku dla wielkiego artysty.


W wielu tarapatach byliśmy i z tych wyjdziemy.
Ja też mam dosyć Roo na skrzydle, ale w kryzysowych meczach korona mu z głowy nie spadnie, jeśli poharuje jeszcze dla drużyny. Zawsze można na skrzydło wpuścić Fabio. Myślę że by sobie poradził lepiej od Tosicia.

Matys: mój błąd, poprawiłem

[matys]

dsw_MUszyna napisał(a):Czesław kurwa!

Nie dałeś przecinka i wyszło, że Czesław, to kurwa.

[panopticum]

No, trochę szacunku dla artysty.
Ja myślę że jeżeli Nani wypadnie na dłużej, szansę może dostać też Obertan. Niby pierwszy rok na aklimatyzację, ale może zaskoczy pozytywnie.

[RedLucas]

pan_opticum napisał(a):No, trochę szacunku dla artysty.
Ja myślę że jeżeli Nani wypadnie na dłużej, szansę może dostać też Obertan. Niby pierwszy rok na aklimatyzację, ale może zaskoczy pozytywnie.

Problem tylko, że Obertan ma być zdolny do gry dopiero w październiku :/

[Chudy]

Tylko że pan Obertan pauzuje do października, no chyba że Nani faktycznie będzie pauzował baardzo długo.

Szanse na pewno dostanie Valencia, ciekawe co z tego będzie...

[panopticum]

Nie wiedziałem że ta jego głupia kontuzja wymaga tak długiej rehabilitacji.

[RedLucas]

http://www.skysports.com/story/0,19528, ... 93,00.html

No i prawdopodobnie skończy się na strachu, uff

[Adis]

Całe szczęście, no ale niech sobie nawet nie żartuje o występie w meczu z Liechtensteinem.

[sir_matt]

O i proszę Nani zaczyna nam się ogarniać Po tym co pokazał w zeszłym sezonie, moim zdaniem, był pierwszy do sprzedaży. Teraz jednak pokazuje się z jak najlepszej strony. Mam nadzieję, że nie jest to jedynie chwilowe i Nani będzie solidną podstawą naszej ofensywy.

[Mata]

Od początku okresu przygotowawczego wręcz miażdży. Komu jak komu ale odejście Ronaldo na pewno pomogło Naniemu. Mniejsza konkurencja , dużo gry i już teraz mamy zadowalające efekty. Piękny gol w meczo o CS z Chelsea, dobra gra z Birmingham , zaś wczoraj dał koncert gry. Gwarantuje on nam niekonwencjonalne zagrania, wczorajsza asysta przy golu Owena cudowna. W między czasie mógł pauzować dość długo ale jak dobrze wiadomo skończyło się tylko na strachu.

Nani robi różnicę.

[Lukas]

Zgadzam się z poprzednikami.

Nani już w pre-season prezentował się bardzo solidnie a teraz w lidze tylko potwierdza niesamowitą formę. Nie ma już teraz głupich, niepotrzebnych dryblingów i łatwych strat, aż miło patrzy się na jego grę. Jest to obecnie nasz najlepszy skrzydłowy i cieszę się że w sondzie oddałem głos na pierwszą pozycję 8-)

Kto wie, może rzeczywiście wyjdzie na to, że obietnica Naniego o tym, że dzięki niemu zapomnimy o Ronaldo będzie spełniona :?

[RedLucas]

Cytat:Pomocnik Manchesteru United, Nani zdradził, że jego szkoleniowiec - Sir Alex Ferguson jest bardzo skomplikowanym człowiekiem i nie dotrzymuje obietnic.

Zdaniem Portugalczyka podczas okresu przygotowawczego Szkot zapewniał go, że w tym sezonie dostanie więcej szans, lecz tym czasem Nani czuje, że nawet gdy rozegra dobry mecz nie ma pewności, że wystąpi w następnym.

"Ferguson jest bardzo skomplikowanym człowiekiem. Jeśli wszystko idzie dobrze, to i on jest w porządku, jednak jeśli sprawy toczą się nie po jego myśli, wówczas wszystko ulega zmianie."

"On potrafi w ciągu kilku minut przejść z komplementowania ciebie do krzyczenia. Czy miałem taką sytuację? Oczywiście, że tak. Zazwyczaj mówi: "Nani, jak mogłeś nie wykorzystać tej sytuacji?". Zawsze najwięcej obrywa się Gary'emu Neville'owi i Ryanowi Giggsowi, ponieważ są najbardziej doświadczeni" - dodał Nani.

"Wiem, że sezon jest jeszcze długi, ale póki co nie zagrałem w żadnym naprawdę ważnym meczu. Spotkania z Liverpoolem, Manchesterem City, czy też Tottenhamem musiałem przesiedzieć na ławce rezerwowych, bądź też na trybunach."

"Ludzie oczekują ode mnie więcej, lecz oni nie robią tego, co mi obiecywali. Wiem, że powinienem strzelać więcej bramek, ale nawet jak zagram dobre spotkanie nie mogę być pewny, że wystąpię w następnym meczu" - zdradził Portugalczyk.

"Mimo to nie mam zamiaru opuszczać Old Trafford."

No to się chyba pożegnamy z Portugalczykiem. Fakt, Fergie mu zadanie nie ułatwia, lecz on nie ma prawa użalać się nad tym w mediach.

[Mata]

A co takiego powiedział, że ma odchodzić ? :/

[RedLucas]

Wątpię, żeby Fergusona ucieszyła taka wypowiedź...

[branka]

Albo posiedzi dyscyplinarnie abo wreszcie wyleci - nie ukrywam, jedno i drugie by mnie cieszyło. Wiem, ze to nasz gracz, ale ja go po pprostu nie trawię i nigdy trawić najwyraźniej nie będę.
W każdym razie na pewno usłyszy cos od Fergiego za taki wywiad.
W ogóle wypowiedź godna Teveza:/ Chyba to normalne, że jak grają słabo to sie trener drze albo chociaz podnosi głos, jak mu sie to niepodoba to niech zostanie modelem.