Świetne zakończenie wspaniałego dnia

Przed spotkaniem wynik 3-0 brałbym w ciemno, tak więc jestem zadowolony. Cieszy dobra gra United, szczególnie ta z drugiej połowy, gdzie niemal przez 45 min dominowaliśmy na boisku. Jak na razie wszystko układa się bardzo fajnie i miejmy nadzieję, że tak pozostanie.
van der Sar - praktycznie bezrobotny. Dośrodkowania wyłapywał znakomicie, dodatkowo jak zawsze dzięki bardzo dobrej grze nogami wprowadzał wiele spokoju w szeregi obronne.
O'Shea - widać, że jeszcze nie jest w optymalnej formie. Nie ustrzegł się błędów w defensywie, a w ofensywie jak zazwyczaj niewiele mieliśmy z niego pożytku.
Vidic - bardzo dobre spotkanie. Tak naprawdę popełnił jeden błąd - w pierwszej połowie przy rzucie rożnym nie upilnował Carrolla. Dominował zarówno na ziemi jak i w powietrzu.
Evans - przytrafiło mu się parę mniejszych błędów... poza tym było dobrze.
Evra - jak to Pat. Świetny w ofensywie i niemal bezbłędny w defensywie. Mam nadzieję, że z jego kolanem jest wszystko w porządku i bez przeszkód będzie mógł zagrać w kolejnym meczu.
Valencia - to nie był jego dzień. Oglądając go w dzisiejszym meczu miałem wrażenie jakby nie był do końca zdrów... taki trochę osłabiony mi się wydawał, może jakaś choroba? Mam nadzieję, że w kolejnych meczach będzie prezentował podobny poziom jak w meczu z Chelsea.
Fletcher - Szkot coraz lepiej radzi sobie z rozgrywaniem piłki. Owszem zaliczył dziś trochę niecelnych podań, jednak jego występ oceniam jak najbardziej na plus.
Scholes - maestro, król środka pola, geniusz - co więcej mogę napisać? Kaka, Sneijder, Ozil czy inni mogą mu co najwyższej buty czyścić. Dwie świetne asysty, do tego mnóstwo genialnych dograń. Z takim Scholesem, walka o Ligę Mistrzów i Premier League będzie o wiele łatwiejsza.
Nani - momentami trochę jak jeździec bez głowy. Dodatkowo był strasznie niedokładny, irytowały mnie te balony wrzucane przez niego w pole karne. W drugiej połowie zaczął grać lepiej. Widać jednak, że jeszcze potrzebuje czasu na dojście do optymalnej formy.
Rooney - miał parę dobrych zagrań, jednak poza tym było kiepsko. Brakowało mu trochę szybkości, celności, w ogóle wszystkiego. Mam nadzieję, iż z każdym meczem będzie coraz lepiej.
Berbatov - drugi najlepszy zawodnik w tym spotkaniu. Po prawdzie powinien mieć na koncie więcej niż jedną bramkę, jednak jego gra naprawdę mogła się podobać. Oby tak dalej.
Chicharito - niestety nie miał okazji zbytnio się wykazać. Po raz kolejny mogliśmy obserwować jak świetnie młody Meksykanin gra bez piłki.
Giggs - kolejny sezon z bramką na koncie. Parę bardzo fajnych zagrań, parę też niedokładności i strat. Jednak występ jak najbardziej in plus.
Rafael - nie miał okazji by się wykazać.