CL: Bursaspor 0-3 Manchester United (02.11.2010)

[ZasadKG]

Widze, że już jechanie na Berbe sie zaczyna od początku, pathetic.

[daniel]

Zasad nie przesadzaj z tym jechaniem, po prostu większość osób zauważyło, ze Bułgar stracił impet z początku sezonu i gra nieco gorzej.

[ZasadKG]

Też to zauważyłem Daniel, ale mogę to określić jako jego chwilowo słabszą dyspozycje, ale w porównaniu z tym co grał na początku sezonu, bo w porównaniu do reszty druzyny gra na normalnym poziomie : P

Lisu napisał(a):Ten Berba :plask: masakra, jakby się od czasu do czasu przebiegł to by się mu nic nie stało...

A np. to - to już typowe pieprzenie z zeszłego sezonu. : )

[Peneros]

Według mnie, to dobry znak że pomoc zaczęła strzelać bramki. Bo jeśli napastnicy mają gorszy dzień, to pomoc za to musi dobrze grać

[daniel]

ZasadKG napisał(a):Lisu napisał(a):Ten Berba :plask: masakra, jakby się od czasu do czasu przebiegł to by się mu nic nie stało...


A np. to - to już typowe pieprzenie z zeszłego sezonu. : )

Jest hejterska, fakt. Dziwi tym bardziej, że przeto wygraliśmy. Czasem trzeba coś potraktować jak biały szum.

[Lisu]

daniel napisał(a):

ZasadKG napisał(a):Lisu napisał(a):Ten Berba :plask: masakra, jakby się od czasu do czasu przebiegł to by się mu nic nie stało...
A np. to - to już typowe pieprzenie z zeszłego sezonu. : )

Jest hejterska, fakt. Dziwi tym bardziej, że przeto wygraliśmy. Czasem trzeba coś potraktować jak biały szum.

Nie wiem o co c'mon. Poprostu napisałem, że wczoraj Berba na boisku mało biegał. Nie napisałem, że jest ciota, bo bramki nie strzelił, tylko denerwuje mnie to, że nie walczył...

[RedLucas]

A czy Berba kiedyś walczył? Przestańmy mu to wypominać, bo gdy gra zajebiście, to też nie walczy, tylko wtedy schodzi to na drugi plan. A gdy już gra chujówkę, to że "nie walczy". Po prostu powiedzmy, że sporo strat, że mało wnosi do gry i tyle, ale nie używajmy tego śmiesznego argumentu. Bułgar ma po prostu taki styl gry, to nie gracz, który kiedy mu nie idzie, to nadrabia to walką. Ehhh, jeszcze jakiś czas temu zamiast "gracz" napisałbym Rooney :mrgreen:

[daniel]

Te pierdolone parówy z Zurychu anulowały bramkę zdobytą przez Bebe we wczorajszym meczu twierdząc, że to piłkarz drużyny tureckiej skierował piłkę do bramki. <ściana> Nie doszukuje się niczego specjalnego, ale dla mnie to kolejny dowód, że zasiadają tam gamonie w większości nie znoszący angielskiego futbolu i drużyn EPL grających w pucharach.

[panopticum]

Chuj z nimi, my wiemy jak było.

[daniel]

Proste!

[Mubinio]

Bo to właśnie nasza prawda jest najnaszsza ! :-D

[Lisu]

daniel napisał(a):Te pierdolone parówy z Zurychu anulowały bramkę zdobytą przez Bebe we wczorajszym meczu twierdząc, że to piłkarz drużyny tureckiej skierował piłkę do bramki. <ściana> Nie doszukuje się niczego specjalnego, ale dla mnie to kolejny dowód, że zasiadają tam gamonie w większości nie znoszący angielskiego futbolu i drużyn EPL grających w pucharach.

Mi też się wydawało, że to był swojak. Przeglądnąłem kilka razy i wydaję mi się, że to nie Bebe miał bezpośredni udział przy bramce.

[daniel]

Jednak te pizdy wydygały i gol zapisany jest na konto Bebe.

Lisu napisał(a):Przeglądnąłem kilka razy i wydaję mi się, że to nie Bebe miał bezpośredni udział przy bramce.

Ta Duch święty miał. Chłopak pierwszy wsadził nogę.

[panopticum]

Cytat:Jednak te pizdy wydygały i gol zapisany jest na konto Bebe.

Napisałem ich szefowi na maila: "nie pierdol, nie było cię tam".

[Janczar]

Nie ma się co spierać kogo bramka, ważne, że padła. Dla Bebe liczy się uznanie za udział przy tej bramce i już. Mnie najbardziej cieszy, że mamy 10 pkt i że z tego co wiem jesteśmy jedyna drużyna która jak na razie nie straciła bramki z fazie grupowej LM :-D :-D :-D