Programy rozrywkowe

[Tomassen]

RedLucas napisał(a):Pani Małgosia cudowna w każdym polskim repertuarze, można jej słuchać i słuchać.

Oł je, oł je! Ale to chyba nic dziwnego, ktoś, kto całe życie miał nikłą styczność z angielskim, nie będzie się czuł pewnie z tym językiem, nie mówiąc o tym, że trzeba jeszcze śpiewać i opanować stres. Po polsku jest dużo łatwiej.

Mnie Californication nie podobało się w wykonaniu Szpaka. Moim zdaniem koleś w ogóle nie trafił w klimat utworu. Ale muszę mu przyznać, wokalizy robi naprawdę fajne.

RedLucas napisał(a):Zaś Ada moim zdaniem śpiewa ładnie, poprawnie, ale nic ponad to. Podzielam zdanie Cześka w każdym jej wykonaniu czegoś mi brakuje. Dziewczyna nie ma takiej osobowości za którą pójdą tłumy, nie ma tego "czegoś".

A i ja to zdanie podzielam. Mało jest w niej emocji. Nie odczuwa się tego, że ona wykonywany utwór czuje. Tak samo jak u Szpaka. Natomiast Gienek to co innego, u niego muzyka po prostu żyje.

RedLucas napisał(a):Mi też bardzo podobały się Dziewczyny (...). A i w duecie fajnie brzmiały, bo ładnie się uzupełniały te ich głosy.

Również się zgadzam. Mnie Dziewczyny też bardzo się podobały. Podobnie jak w Mam talent byłem całym sobą za Me Myself and I, a nie tandetnym Bednarkiem -.-' Niestety, Dziewczyny padły trupem (nawiązując do wypowiedzi RedLucasa) z rąk Wojewódzkiego.

[Lisu]

Tomassen napisał(a):Mam talent wróci, ale moim zdaniem jury bez Wojewódzkiego nie będzie już takie samo.

Jak teraz będzie wyglądało jury w Mam Talent? Chylińska i Foremniak zostają? Chociaż 'nie obraziłbym się' żeby na zbitą twarz wyrzucili Foremniakową z tego programu za jej niektóre idiotyczne wręcz teksty i zachowania w tymże programie

[Hotwarty]

RedLucas napisał(a):Co do samych wykonawców, którzy zostali. No to Gienek po prostu zajebioza. Również słyszałem go na patelni sto razy fajniejsze przeżycie, niż w TV. W finale ma zaśpiewać It's a mans world Jamesa Browna, które jestem przekonany sprawi, że wszystkie jego poprzednie wykony będą musiały zostać ocenione jako chujowe.

Gienek śpiewał ten numer w pierwszym lajfie. Nikt (sam Gienek również) od tamtej pory nawet się do takiego wykonu nie zbliżył, poziom nieosiągalny dla reszty uczestników. Ten facet po prostu nie ma z kim przegrać w tym towarzystwie.

[flash=425,344]http://www.youtube.com/v/MN0xm2RgbWg[/flash]

Po tym programie straciłem praktycznie całą swoją sympatię do Kuby, z którego wychodzi po prostu prostak. Wczoraj ten tekst do Mai, o tym, że chętnie zniży się do jej poziomu rodem z Bravo Girl, po prostu żenada. No i te jego wybory... W domach jurorskich odstawił dwie najlepsze wokalistki kosztem nijakiej Ady i kokieta z Norwegi, którego występy na żywo były katorgą dla uszu. Potem wywalenie Malcolma kosztem SR, i ostatnio Dziewczyny (dla mnie odkrycie tego programu, świetnie brzmią razem, chociaż Ruda ma wokal do bardziej jazzowego repertuaru i ten mógł jej trochę nie podchodzić; Blond/Brunetka w pojedynkę wygrałaby ten program z kolumbijskim palcem wiadomo gdzie).

Aha, odnośnie Mam Talent. Nie kumam kompletnie pomysłu z czwartą edycją. Przecież już w poprzedniej widać było, że nikt nie ma niczego ciekawego do pokazania, i w finale była transmisja z Opola: bodajże ośmiu śpiewaków i dwie grupy/pary taneczne. To raz. Dwa, bez Kuby to nie ma sensu. W X-F daje dupy na całej linii, ale MT ciągnął właściwie w pojedynkę. Ewidentnie nie służy mu rywalizacja. Chylińska była fajna w pierwszej edycji, potem było coraz gorzej(mam nadzieje, że Czesława to nie czeka). Foremniak? Wiadomo, przyroda. Moim zdaniem ten format się wypalił i lepiej byłoby zrobić kolejną edycje X-F, która i tak będzie tylko, tyle że po MT.

X-Factor ma potencjał, żeby być dużo ciekawszym programem, tylko jest trochę ograniczany przez to, że jest na zagranicznej licencji i niewiele można zmieniać. Wypieprzyć grupy wokalne, niech śpiewają częściej po polsku i będzie cacy. No i niech zmienią prowadzącego, Kuźniar jest tak słaby, zero polotu, fajnych ripost, ciekawych komentarzy, no dramat po prostu. Nie ma startu do Prokopa i Hołowni.

[Ruuuuuuuuuud]

RedLucas napisał(a):IMO dużo lepiej to wszystko wyglądałoby, gdyby jurorzy nie mieli swoich grup.

Racja.

Nie będe oryginalny, moimi faworytami są Gienek i Ada.Szpaku też źle nie śpiewa, ale ta jego "osobowość" jest niesamowicie irytująca <ściana>

Hotwarty napisał(a):Wczoraj ten tekst do Mai, o tym, że chętnie zniży się do jej poziomu rodem z Bravo Girl, po prostu żenada.

Chyba nie powiedział, że do JEJ poziomu, tylko poprostu do poziomu Bravo Girl.Dla mnie nic strasznego nie powiedział, szczególnie, że od jakiegoś czasu kontrargumenty Maji to "Kuba gada głupoty" :lol:

[Szymcio]

Cytat:Jak teraz będzie wyglądało jury w Mam Talent?

Karpiel-Bułecka, Bachleda-Curuś i Brodka. Moim zdaniem chujoza straszliwa, zastanawiam się, czy to w ogóle oglądać. Każde z nich mnie irytuje.

Najbardziej w X-Factor denerwuje mnie nie tyle Szpak, co gadanie o jego "niesamowitej osobowości". Od kiedy makijaż, błyskotki i szpilki u faceta są tego oznaką? Gdy ma coś powiedzieć, to nic sensownego nie spływa z jego ust. A jego "Ha, ha, ha" spowodowało w zeszłym tygodniu, że mojemu bratu piwo wypadło z ręki. Tragikomedia.

Gienas rozpierdoli ten finał. Lubię Adę, ale dziewucha nie ma szans przy tym facecie. Szpak niech spierdala. Jest sztuczny, nadęty i już teraz ma się za gwiazdę. Pewność siebie, a narcyzm to dwie zupełnie inne sprawy i Kuba powinien mu to uświadomić.

[Foster]

Cytat:Karpiel-Bułecka, Bachleda-Curuś i Brodka

Nie wkręcaj :shock:

[Szymcio]

Tak słyszałem, ale dawno. Teraz jednak pogrzebałem w necie i widzę, że to był shit, jakaś plotka wzięta z pewnej części ciała. Wiadome, że Kubę zastąpi Robert Kozyra, były prezes Radia ZET.

http://www.koktajl24.pl/Robert-Kozyra-w-Mam-talent

Co do dwójki pozostałych nie wiem. Foremniak nie może się pozbierać po śmierci matki, a Chylińska chce się zająć wychowywaniem córki. Strasznie starą i nędzną plotką Was uraczyłem - wybaczcie 8-)

[Adis]

Znów przeterminowany news, bo to trzeba Pudelka czytać.

[Szymcio]

Najfajniejsze jury było kiedyś w Idolu. Cygan, Wojewódzki, Maleńczuk, Zapendowska, Leszczyński... A teraz to kurwa niedługo Gosia Andrzejewicz, Jolanta Rutowicz i Kamil Bednarek będą nakurwiać do uczestników.

[santi]

Hotwarty napisał(a):X-Factor ma potencjał, żeby być dużo ciekawszym programem, tylko jest trochę ograniczany przez to, że jest na zagranicznej licencji i niewiele można zmieniać.

Mam Talent też jest na zagranicznej licencji. Z tym, że nie bylo po prostu 'kolejnym programem dla wokalistów', trafiło z jury i prowadzącymi. Mam nadzieję, że kiedy te dwa programy (MT i X-Factor) będą się odbywały w podobnym czasie, w Mam Talent przestaną faworyzować śpiewających uczestników. Nadmiar wokalistów mocno zaszkodził ostatniej edycji MT. Chociaż to tam odryto Gienka

Hotwarty napisał(a):No i niech zmienią prowadzącego, Kuźniar jest tak słaby, zero polotu, fajnych ripost, ciekawych komentarzy, no dramat po prostu. Nie ma startu do Prokopa i Hołowni.

3 razy tak. Kuźniar niech wraca do TVN24, nie mogę na niego patrzeć.

[Tomassen]

Fakt, Kuźniar jako prowadzący jest cieniutki. Sztywny i jakby niepewny. Do Hołowni i Prokopa się nie równa.
A w tvn24 sobie radzi, lubię oglądać poranki, gdy on prowadzi, więc lepiej niech tam wróci.

santi napisał(a):Chociaż to tam odryto Gienka

Odkryto też genialnych Me Myself and I i (podobno) świetnego Bednarka. Bo Magdy Welc lepiej nie wspominać. Ale to tylko wyjątki. W pozostałych przypadkach - to, co pisała santi.

Szymcio napisał(a):Wiadome, że Kubę zastąpi Robert Kozyra, były prezes Radia ZET.

Ja z kolei słyszałem, że tę kandydaturę zablokował Wojewódzki, który ma chody w tvn i spinkę z Kozyrą.

[Hotwarty]

Ale ja nie mam nic przeciwko Mam Talent jako takiemu, bo dopóki była równowaga między wokalistami a "resztą świata" to dobrze się to oglądało. Ale trzecia edycja już nam tego nie oferowała, i aż prosiło się o zrobienie właśnie programu tylko dla śpiewaków. A Mam Talent wypalił się nie dlatego, że wokaliści byli tak dobrzy, tylko dlatego, że pozostali byli ciency jak barszcz.

Nie wierze, aby X-Factor spowodował nagły odpływ wokalistów od Mam Talent. Chociaż, jak pokazuje przykład Gienka, X-F daje większe możliwości pokazania się i to tam ludzie z mikrofonami powinni walić drzwiami i oknami. W MT jak dojdziesz do finału, to i tak wystąpisz tylko 3 razy. Ile piosenek w X-F wykonał taki Gienek nawet nie chce mi się liczyć, z dziesięć, jak nie więcej.

Ruuuuuuuuuud napisał(a):Chyba nie powiedział, że do JEJ poziomu, tylko po prostu do poziomu Bravo Girl.Dla mnie nic strasznego nie powiedział, szczególnie, że od jakiegoś czasu kontrargumenty Maji to "Kuba gada głupoty" :lol:

Sugerując przy tym, że Maja właśnie taki poziom reprezentuje. OK, dziewczyna momentami wali takimi zonkami, jakby brała te same leki co Foremniak, ale zdarza jej się czasami zwrócić uwagę na ciekawy aspekt danego występu. Może nie tak elokwentnie jak Kuba, ale zawsze. I umówmy się, mówienie, że Kuba w tym programie gada głupoty, nie mija się specjalnie z prawdą.

[Minh]

Tomassen napisał(a):Odkryto też genialnych Me Myself and I i (podobno) świetnego Bednarka. Bo Magdy Welc lepiej nie wspominać. Ale to tylko wyjątki. W pozostałych przypadkach - to, co pisał santi.

Szczerze to mi się najbardziej podobała ta Ruda dziewczyna, szczególnie w półfinale. Na pewno lepsza niż Jeszka, który głos miała średni za to urodę całkiem całkiem

[RedLucas]

Tomassen napisał(a):[...] to, co pisał santi.

Osz Ty, to jest pani santi. Jak mogłeś tak napisać?

[Tomassen]

RedLucas napisał(a):

Tomassen napisał(a):[...] to, co pisał santi.

Osz Ty, to jest pani santi. Jak mogłeś tak napisać?

Oj, literkę się zgubiło, a ten już wypomina. Jakbym siebie widział ^^ :*

A na poważnie, nie wiedziałem :oops: psieplasiam :*

Minh napisał(a):Szczerze to mi się najbardziej podobała ta Ruda dziewczyna, szczególnie w półfinale. Na pewno lepsza niż Jeszka, który głos miała średni za to urodę całkiem całkiem

Ta, która śpiewała (bodajże) Beggin'? (albo Mercy, sam nie wiem jaki jest tytuł). Była fantastyczna, znacznie lepsza moim zdaniem niż Jeszka.