Ja jestem jedynak, więc nie mam z kim sie kłócić. Mój tata nie jest kibicem żadnej drużyny, ale uwielbia oglądać DOBRĄ piłkę więc polskiej ligi nie ogląda.

Zawsze czeka jak ma lecieć jakiś hit. Mama hmm... zagadka, jak mam oglądać mecz to zawsze gada "znowu te mecze, nie mozesz odpuscić" a jak teraz jest Euro to sama się zaciekawiła... bo nie ma co oglądać i muszę jej cały czas tłumaczyć zasady
Jeśli chodzi o towarzystwo na zewnątrz... Znam jednego kibica United a reszta zazwyczaj to Barca, Real, Chelsea, ale nie ma żadnych docinek. Wolimy jednak pogadać jakbyśmy byli neutralnymi kibicami, znawcami piłki. Nie znam za to żadnego kibica liverpoolu czy arsenalu. <niesforny>